Blog - Strona 958 z 1516 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 958

Pekao ze specjalną propozycją ubezpieczenia na ferie

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W związku z rozpoczętym sezonem ferii zimowych Bank Pekao SA wprowadził specjalną promocję cenową na oferowane wspólnie z PZU SA ubezpieczenie „Bezpieczna podróż”.

Ubezpieczenie jest dostępne dla klientów banku za pośrednictwem serwisu internetowego Pekao24 oraz w aplikacji PeoPay. „Bezpieczna podróż” zapewnia wsparcie w razie nieoczekiwanych problemów podczas wyjazdu – m.in. w przypadku zachorowania, wypadku, wyrządzenia szkody innej osobie. Jeśli podróż zagraniczna trwa nie dłużej niż 30 dni, PZU SA zapewnia ochronę na wypadek nagłego zachorowania na Covid-19.

Ubezpieczenie jest dostępne w trzech wariantach, a w każdym z nich można zawrzeć umowę w zakresie podstawowym lub rozszerzyć o dodatkowe ryzyka związane z uprawianiem sportów, chorobami przewlekłymi oraz opcje ochrony zawarte w klauzulach dodatkowych.

Aktualnie przy zakupie ubezpieczenia „Bezpieczna podróż” można skorzystać z 15% zniżki z kodem rabatowym FERIE! Oferta obowiązuje do 28 lutego.

(AM, źródło: Pekao)

PZU Zdrowie pomaga zadbać o profilaktykę

0
Katarzyna Czupa

Rozmowa z Katarzyną Czupą, Product Ownerem z Biura Usług Cyfrowych PZU Zdrowie

Aleksandra E. Wysocka: – W okresie świątecznym często życzymy sobie nawzajem dużo zdrowia i pewnie w tym roku te życzenia w wielu domach wybrzmiały z wyjątkowo wielkim przekonaniem. Razem z PZU Życie opublikowaliście raport z badań, w których przyjrzeliście się temu, jak Polacy dbają o zdrowie i podchodzą do profilaktyki. Co może nam Pani zdradzić na temat wyników tego raportu?

Katarzyna Czupa: – Dowiedzieliśmy się z tych badań samych dobrych rzeczy, chociaż oczywiście jest kilka spraw do poprawy. Ponad 80% przepytanych przez nas Polaków wie, co jest ważne dla ich zdrowia: badania profilaktyczne, dobry sen, zdrowie psychiczne. Niepokojące jest to, że z jednej strony 84% badanych mówi, że badania profilaktyczne są ważne, a z drugiej strony jedna na pięć osób w ogóle ich nie robi.

Dlatego misją naszej branży oraz Was jako jej lidera jest to, żeby od teorii przejść do praktyki, a więc do pewnych nawyków, które potem przekładają się na dłuższe życie o lepszej jakości…

– Zdecydowanie. Z badań, które przeprowadziliśmy, wyszło, że Polacy nie robią sobie badań profilaktycznych głównie z powodu braku czasu oraz braku skierowania. Dlatego chcemy dać klientowi gotowe rozwiązanie, dzięki któremu ominie on problem chociażby braku skierowania.

Oferujemy pakiety profilaktyczne, z których klient może skorzystać sam albo sprezentować je najbliższym. To są zestawy konkretnych badań, przeważnie laboratoryjnych, połączone z wizytą u lekarza specjalisty, który powie, czy wszystko jest pod kontrolą, czy jednak powinniśmy zacząć leczenie.

Wraz z naszym biurem medycznym zidentyfikowaliśmy najczęstsze przyczyny zgonów – są to głównie cukrzyca i problemy kardiologiczne – i na te konkretne jednostki chorobowe również przygotowaliśmy odpowiednie przeglądy zdrowia.

Co można znaleźć w Waszej ofercie pakietowej?

– Oferujemy bardzo ogólne pakiety obejmujące najważniejsze badania dla poszczególnych płci, które nazwaliśmy Zdrowa Kobieta i Zdrowy Mężczyzna. Istnieją one w wersji podstawowej i rozszerzonej. Do tego proponujemy pakiety onkologiczne, także osobno dla kobiet, osobno dla mężczyzn. Mamy też pakiet dla seniora.

Ponadto można u nas nabyć pakiety nakierowane na konkretne jednostki chorobowe, czyli na przykład Cukrzyca pod Kontrolą albo Zdrowe Serce. Wyszliśmy również do klienta, który chciałby skorzystać z naszych możliwości rehabilitacyjnych, i oferujemy pakiet rehabilitacyjny do wykorzystania w naszych placówkach.

Chcemy się też rozwijać pod kątem dietoterapii, którą ujęliśmy w pakiecie Zdrowa Dieta. Ponadto proponujemy testy na nietolerancję pokarmową.

Jak został pomyślany produkt PZU Zdrowie dla klienta indywidualnego?

– Zaczęliśmy od badań klientów. Chcieliśmy wiedzieć, czego im brakuje, a także przeprowadziliśmy analizę klientów pod kątem zatrudnienia. Wiemy, że jest spora grupa klientów indywidualnych, którzy pracują na umowę-zlecenie i z tego względu nie mają możliwości skorzystać z abonamentu, jaki finansuje pracodawca osobom zatrudnionym na etacie. Nasze pakiety to również ukłon w ich stronę.

Przede wszystkim kładliśmy nacisk na liczbę dostępnych lekarzy, a później powiększaliśmy pakiety o badania laboratoryjne, ale też kwestie, które są ważne dla naszych pacjentów, jak na przykład opieka psychologiczna albo zestawy rehabilitacyjne.

Dostępność lekarzy jest właśnie dużą barierą w korzystaniu z ubezpieczeń zdrowotnych. Pilnie pracujecie nad tym, żeby liczba Waszych placówek była coraz szersza. Jak to w tej chwili wygląda? Czy również klienci z mniejszych miejscowości mogą skorzystać z oferty?

– Mamy w tej chwili 2300 placówek, które koncentrujemy nie tylko w dużych miastach, ale też w tych mniejszych, gdzie powstają placówki partnerskie. Ich pełny i aktualny wykaz można znaleźć na stronie internetowej pzuzdrowie.pl. Chcę tutaj podkreślić, że cały czas pracujemy nad rozwojem tej sieci – jest to dla nas bardzo ważne. W najbliższych miesiącach zostaną otwarte nowe centra medyczne w Gdańsku i Łodzi.

Natomiast klientom, którzy z jakichś przyczyn nie mogą udać się do naszych przychodni, oferujemy wygodne usługi telemedyczne. Warto zauważyć, że coraz więcej pacjentów korzysta z tego rodzaju pomocy. Ponieważ PZU Zdrowie chce mieć wpływ na standard lekarzy, którzy oferują telewizyty naszym klientom, stworzyliśmy własne centrum telemedyczne, a także psychologiczne.

To jest właśnie ukłon w stronę klientów z mniejszych miejscowości, którzy niekoniecznie chcą na przykład korzystać z usług jedynego psychologa czy psychiatry dostępnego w swojej okolicy. Mogą w takiej sytuacji umówić się na telewizytę u lekarza spoza swojego regionu. Warto podkreślić, że dajemy klientowi wybór. Nie narzucamy telewizyty przed rezerwacją spotkania w gabinecie lekarskim.

A co na to klienci? Jakie jest wykorzystanie telemedycyny? Czy staje się ona powoli normą?

– W tej chwili nawet połowa wizyt odbywa się za pośrednictwem telemedycyny. Bardzo nas cieszy, że dzięki stworzeniu własnego centrum telemedycznego możemy podejmować współpracę z odpowiednimi lekarzami i oferować całodobową dostępność naszych porad.

Klienci ewidentnie przekonali się, że na przykład pierwsze wizyty albo te potrzebne do uzyskania recepty lub skierowania na badanie można wykonać zdalnie. Później klient może wybrać, czy chce z danym lekarzem omówić wyniki online, czy stacjonarnie. Myślę, że prostota systemu zachęca do profilaktyki.

Profilaktyka, a więc tworzenie ekosystemu dla zdrowego, długiego i dobrego życia to również bardzo dobry kierunek ubezpieczeniowy. W końcu mniejsza szkodowość to nie tylko zysk dla branży, ale także jej wkład w lepsze życie wszystkich Polaków…

– Bardzo nam zależy na profilaktyce i na tym, żebyśmy mieli wpływ na życie Polaków w obszarze zdrowia. Dlatego też skupiamy się na dostępności i na tym, żeby nasza oferta była nieskomplikowana. Działamy przez portal moje PZU – tam można zakupić wszystkie nasze pakiety, a także umówić się na badania czy wizyty lekarskie. W naszej ofercie znajdują się również roczne abonamenty.

Przede wszystkim wychodzimy naprzeciw potrzebom klientów, ale bardzo mocno staramy się zachęcić ich do profilaktyki i dbania o zdrowie. Udostępniliśmy im także nasze kompendium „Masz wpływ na swoje życie”, gdzie podpowiadamy, jakie badania należy robić i w jakich odstępach czasu.

A jakie są plany produktowe PZU Zdrowie na 2022 rok?

– Przede wszystkim chcemy rozszerzyć nasz abonament medyczny, tak aby mogły z niego korzystać także małżeństwa oraz całe rodziny. W tej chwili w naszej ofercie jest abonament dla pacjenta indywidualnego.

Cały czas jesteśmy też w fazie rozwoju w innych sferach ważnych dla klienta – chodzi o dietetykę czy sport. Chcemy, żeby pakiet PZU Zdrowie był dla klienta trzonem opieki medycznej, ale też sposobem na dostarczenie innych produktów, które odnoszą się do profilaktyki. Myślimy na przykład o śnie i terapii snem, o stresie, czyli o tych wszystkich aspektach, które według przeprowadzonych przez nas badań mają wpływ na zdrowie Polaków, a którymi niekoniecznie potrafią odpowiednio zająć się sami.

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka

POBIERZ | SUBSKRYBUJ W iTUNES | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY

Jak agenci mają się poruszać w chmurze, aby spełnić wymagania KNF?

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Zakłady ubezpieczeń muszą wypracować systemowe rozwiązania, które pozwolą im zabezpieczyć dane prawnie chronione przetwarzane w publicznej chmurze obliczeniowej przez agentów i multiagentów. Zgodnie z wymaganiami Komunikatu Chmurowego Komisji Nadzoru Finansowego odpowiedzialność firm ubezpieczeniowych obejmuje bezpieczeństwo danych nie tylko w ich własnych organizacjach, ale także w relacji z partnerami sprzedażowymi.

Jak zakłady ubezpieczeń mają dopilnować, by tysiące agentów i multiagentów korzystających z udostępnianych im w chmurze narzędzi nie naruszało stawianych przez regulatora wymagań?

Transformacja cyfrowa firm na całym świecie oszałamia skalą. Według szacunków agencji Statista, w samym tylko 2021 r. wydały one na cyfryzację 1,5 bln dol. W 2025 r. wydatki firm na transformację cyfrową wyniosą blisko 3 bln dol. – kilkakrotność polskiego PKB.

Zjawisko to obejmuje również sektor ubezpieczeń. Transformacja branży ubezpieczeniowej opiera się na dostępnych za pośrednictwem chmury narzędziach, którymi oblicza się składki, wystawia oferty czy gromadzi informacje o klientach. Wdrażając narzędzia cyfrowe, zakłady ubezpieczeniowe dostosowują się zarówno do warunków funkcjonowania dyktowanych przez pandemię, jak i zmieniających się trendów na rynku konsumenckim.

– Pandemia wymusiła na zakładach ubezpieczeniowych przeniesienie sprzedaży i obsługi produktów do sieci – mówi Jakub Walarus, Associate Partner z firmy EY.

Jakub Walarus

Równocześnie zmieniają się też oczekiwania klientów, dla których uzyskanie ochrony ubezpieczeniowej i korzystanie z niej ma być przyjazne i transparentne, a także, jak w przypadku innych usług, dostępne w kanałach cyfrowych. W odpowiedzi towarzystwa ubezpieczeniowe i ich sieci partnerskie wspólnie rozbudowują ekosystemy sprzedaży w kierunku omnichannel.

Chmura w ubezpieczeniach? To ma sens

Chmura staje się coraz powszechniejszym modelem korzystania z usług IT. Według Eurostatu w 2020 r. 36% przedsiębiorstw w UE korzystało z przetwarzania w chmurze, a w porównaniu z 2018 r. wykorzystanie chmury obliczeniowej wzrosło w Unii Europejskiej o 12%.

Zgodnie z tym trendem już w najbliższych latach większość firm przeniesie zasoby (a przynajmniej ich część) z własnych centrów danych do zewnętrznych operatorów. Eksperci zwracają przy tym uwagę na zagrożenia dla bezpieczeństwa informatycznego, będące wynikiem błędu przy konfiguracji czy implementacji popełnionego przez użytkownika chmury.

– Chmura oznacza szybką skalowalność, a to dla firm ubezpieczeniowych warunek sprawnej współpracy z rozproszoną i zróżnicowaną siecią sprzedaży – mówi Jan Anisimowicz, członek zarządu w firmie C&F.

Jan Anisimowicz

– Wraz z kontem w systemie nowy agent otrzymuje dostęp do wszystkich niezbędnych zasobów z jednego miejsca i praktycznie od razu może zacząć sprzedawać polisy. To bardzo wygodne, ale niesie ze sobą wiele ryzyk głównie dlatego, że sieć sprzedaży zakładu ubezpieczeń może liczyć tysiące ludzi.

Trzydzieści tysięcy ryzyk

W charakterystycznym dla branży ubezpieczeniowej modelu sprzedaży opartym na agentach i multiagentach chmura oznacza możliwość szybkiego rozwoju sieci sprzedaży, ale i ryzyka związane z cyberbezpieczeństwem i prywatnością danych.

Agenci i multiagenci zbierają, przechowują i przetwarzają informacje o klientach (zarówno osobach fizycznych, jak i prawnych) zakładów ubezpieczeń, produktach ubezpieczeniowych i wystawionych ofertach w dostępnych w chmurze narzędziach własnych lub dostarczonych im przez zakłady ubezpieczeń. Informacje te mają status prawnie chronionych, a to oznacza konieczność zapewnienia im odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa.

W styczniu 2020 r. Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała Komunikat Chmurowy. Podkreśla on m.in., że nadrzędnym zadaniem wszystkich podmiotów nadzorowanych w tym zakładów ubezpieczeniowych jest zapewnienie bezpieczeństwa przetwarzanych informacji oraz zgodności sposobu i zakresu tego przetwarzania z prawem. W związku z relacjami z zakładami ubezpieczeń oraz na mocy samego Komunikatu tym samym wymaganiom podlegają również agenci wyłączni i multiagenci, a tych jest w Polsce ponad 30 tys.

Zakłady ubezpieczeń muszą więc (zostało to oficjalnie potwierdzone przez KNF w marcu 2021 r.) weryfikować agentów i multiagentów i zadbać o to, żeby spełniali wymagania KNF.

Komisja Nadzoru Finansowego jasno definiuje odpowiedzialność zakładów ubezpieczeniowych w zakresie zabezpieczenia danych prawnie chronionych przetwarzanych w chmurze – komentuje Joanna Gałajda, menedżer z firmy EY Law.

Joanna Gałajda

Oznacza to z jednej strony dodatkowe obowiązki, ale z drugiej może być okazją do budowy wizerunku przedsiębiorstwa spełniającego wysokie standardy bezpieczeństwa i tym samym – partnera godnego zaufania.

Wymagania minimalne Komunikatu Chmurowego

Zakłady ubezpieczeń powinny wypracować systemowe rozwiązania, które pozwolą im zabezpieczyć dane prawnie chronione w sposób określony w Komunikacie Chmurowym. Sprawę ułatwia zawarty w Komunikacie zestaw minimalnych wymagań organizacyjno-technicznych, które należy spełnić.

Należą do nich:

  • Stworzenie udokumentowanego planu przetwarzania informacji w chmurze obliczeniowej;
  • Wdrożenie mechanizmów szyfrowania określonych w Komunikacie;
  • Monitorowanie środowiska przetwarzania informacji w usługach chmury obliczeniowej i zbieranie oraz przetwarzanie logów z usług chmurowych;
  • Dostosowanie lub stworzenie dokumentacji dla procesów wskazanych w Komunikacie Chmurowym.
  • Odpowiednie i udokumentowane kompetencje pracowników obszarów IT, bezpieczeństwa i ochrony danych osobowych;
  • Zaadresowanie wszystkich wymagań Komunikatu Chmurowego w umowach z partnerami sprzedażowymi i weryfikacja podpisanych już umów;
  • Wymagania dla samych dostawców usług chmurowych (m.in. spełnienie odpowiednich norm ISO) – tutaj podmiot nadzorowany powinien wziąć pod uwagę już na etapie wyboru dostawcy i konkretnej usługi chmurowej możliwości spełnienia przez dostawcę wymogów KNF;

W praktyce wymagania zawarte w Komunikacie Chmurowym oznaczają dla zakładów ubezpieczeń konieczność długotrwałej i kosztownej procedury identyfikacji agentów i multiagentów, zbierania i przetwarzania informacji, kategoryzowania danych i analizy ryzyka – mówi Łukasz Krzewicki, ekspert ds. audytu, ryzyka i zgodnościw firmie C&F.

Łukasz Krzewicki

Trudno zorganizować ten obszar bez wsparcia odpowiednich narzędzi informatycznych, które umożliwiają automatyzację czasochłonnych procesów przy zachowaniu zgodności z regulacjami.

EY i C&F: kluczem integracja i automatyzacja procesów

Rozwiązanie pozwalające w sposób systemowy zapewnić przestrzeganie wymagań Komunikatu Chmurowego opracowały wspólnie firmy EY i C&F. Polega ono na opracowaniu tego procesu w taki sposób, aby włączyć go w istniejące już procesy zarządzania stronami trzecimi i mechanizmy analizy ryzyk związanych ze współpracą z zewnętrznymi dostawcami, a następnie zautomatyzować przy zastosowaniu wyspecjalizowanego narzędzia informatycznego.

Warto zapoznać się z rozwiązaniem AdaptiveGRC (www.adaptivegrc.com), które wspiera proces obsługi agentów w kontekście zapewnienia ich zgodności z wytycznymi TU, jednocześnie automatyzując proces oraz upraszczając proces zarządzania akcjami naprawczymi.

Dzięki temu podejściu możliwa jest szybka identyfikacja agentów przetwarzających w chmurze (publicznej lub hybrydowej) dane prawnie chronione. W następnym kroku ułatwia ono ocenę ryzyka skutków utraty, ujawnienia informacji lub przerwania procesów krytycznych w zakładzie ubezpieczeń. Kolejnym etapem jest kategoryzacja dostawców na podstawie wyników oceny ryzyka i – w zależności od kategorii – prowadzenie okresowych ocen agentów i działania naprawcze w przypadku naruszeń wymagań KNF.

– Zakłady ubezpieczeń muszą weryfikować agentów i multiagentów oraz zadbać o to, żeby spełniali wymagania KNF. Podobne wyzwania będzie stawiał przed sektorem finansowym unijny Digital Operational Resilience Act (DORA), którego projekt zakłada wprowadzenie systemowego procesu zarządzania ryzykiem dostawców usług informatycznych – mówi Wojciech Dańczyszyn, starszy menedżer z firmy EY.

Wojciech Dańczyszyn

– Poziom uregulowania rynku rośnie, tak samo jak zakres odpowiedzialności. Sprostanie tym wyzwaniom będzie możliwe dzięki narzędziom IT i automatyzacji.


Skuteczne zarządzanie ryzykiem dostawców coraz bardziej must have

Komisja Europejska opublikowała 24 września 2020 r. projekt rozporządzenia w sprawie operacyjnej odporności cyfrowej sektora finansowego Digital Operational Resilience Act (DORA). Rozporządzenie kierowane jest m.in. do podmiotów sektora finansowego. Jednym z kluczowych obszarów, na które DORA kładzie nacisk, jest wprowadzenie systemowego procesu zarządzania ryzykiem stron trzecich. Przed zawarciem umowy dotyczącej korzystania z usług technologii informatycznych i telekomunikacyjnych podmioty finansowe będą zobowiązane m.in.: ocenić, czy zewnętrzni dostawcy usług spełniają wymogi zawarte w DORA. Podobnie jak w przypadku Komunikatu Chmurowego i wymagań dotyczących agentów, to na podmiotach finansowych będzie leżała pełna odpowiedzialność za zapewnienie, że dostawcy te wymogi spełniają.

Dlatego już dzisiaj warto przeanalizować możliwość włączenia procesu oceny ryzyka operacji realizowanych przez agentów w chmurze obliczeniowej w szerszy proces zarządzania ryzykiem stron trzecich.

Credit Agricole: Ubezpieczenia jako prezent dla seniora

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Credit Agricole przekonuje, że indywidualne pakiety assistance, w ramach których ubezpieczyciel zapewni ochronę i pomoc w razie nagłej choroby, nieszczęśliwego wypadku, awarii, pożaru, zalania czy też zwykłej usterki sprzętu RTV/AGD, mogą być przydatnym prezentem dla seniorów. Podobnie zresztą jak ochrona telefonu i przedmiotów zwyczajowo noszonych przy sobie, ubezpieczenie na problemy z komputerem, w przypadku cyberataku lub awarii auta.

– Takie ubezpieczenia chronią przed konsekwencjami nieprzewidzianych wydarzeń. Co warto podkreślić, ubezpieczyciel pokrywa koszty usług fachowców do określonych w polisie limitów. Pomysł sprezentowania takiego ubezpieczenia jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które na co dzień nie mogą być obok swoich bliskich i pomóc im w nagłych sytuacjach – mówi Małgorzata Jamrozy, Senior Product Manager w Departamencie Produktów Ubezpieczeniowych i Inwestycyjnych Credit Agricole. – Czasem wystarczy rozmowa z fachowcem, by dowiedzieć się, że rozwiązaniem sytuacji, która początkowo wydawała się bardzo trudna, jest włączenie korków w skrzynce. Tę pomoc docenią szczególnie ludzie starsi. Ubezpieczenie pomoże im w razie nagłej choroby lub wypadku – wtedy to ubezpieczyciel zorganizuje dla nich wizytę lekarską, dostawę leków, czy transport do i ze szpitala w razie potrzeby – dodaje.

(AM, źródło: Credit Agricole)

Ergo Hestia pozostaje mecenasem Fundacji Wisławy Szymborskiej

0
Źródło zdjęcia: ERGO Hestia

Ergo Hestia przedłuża współpracę z Fundacją Wisławy Szymborskiej na kolejne 3 lata. W ramach mecenatu ubezpieczyciel będzie wspierał realizację takich projektów, jak Program Rezydencji Literackich Fundacji Wisławy Szymborskiej oraz Konkurs Literacka Podróż Hestii. Firma pozostanie również Partnerem Strategicznym Nagrody im. Wisławy Szymborskiej.

– Z wielką satysfakcją przedłużyliśmy współpracę z jedną z najbardziej rozpoznawalnych i liczących się organizacji kulturalnych w Polsce, jaką jest Fundacja Wisławy Szymborskiej. Razem będziemy nie tylko skłaniać do refleksji nad rozwojem literatury w Polsce i zachęcać do dyskusji na ten temat, ale też wspierać utalentowanych autorów – komentuje Marcin Żebrowski, rzecznik prasowy Ergo Hestii. – Warto podkreślić, że Ergo Hestia jest jedną z nielicznych instytucji finansowych w Polsce, która od ponad 20 lat sprawuje mecenat artystyczny – dodaje.

– Cieszymy się, że projekty realizowane z Ergo Hestią będą kontynuowane w kolejnych latach. Po roku wspólnych działań jesteśmy pewni, że możemy liczyć na partnerską współpracę ze strony Ergo Hestii. To instytucja, która od wielu lat angażuje się w przedsięwzięcia artystyczne. Jesteśmy wdzięczni, że włączyła się ona w promowanie poezji – czyli w to, na czym najbardziej zależy Fundacji Wisławy Szymborskiej – powiedziała Joanna Bociąg, sekretarz zarządu Fundacji Wisławy Szymborskiej.

(AM, źródło: Ergo Hestia)

Generali wyróżnione za działania na rzecz zrównoważonego rozwoju

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Generali zostało nagrodzone za wysiłki na rzecz realizacji celów Agendy 2030 Organizacji Narodów Zjednoczonych na rzecz zrównoważonego rozwoju. Grand Prize for Sustainable Growth została przyznana przez Assosef (European Association for Sustainability and Financial Services) podczas corocznego wydarzenia, w którym doceniono wkład banków, ubezpieczycieli i instytucji finansowych w realizację celów zrównoważonego rozwoju.

Nagroda jest przyznawana przedsiębiorstwom świadczącym usługi finansowe, które promują innowacyjne produkty i usługi oraz zrównoważone zachowania konsumenckie wśród rodzin i MŚP – wspierając społeczeństwo w dążeniu do lepszych standardów życia i dobrobytu zgodnie z kontekstem społecznym, środowiskowym i gospodarczym.

Komitet Naukowy Assosef nagrodził Generali za „zintegrowane podejście do informacji finansowych i niefinansowych” oraz za to, że „zidentyfikowało istotne megatrendy, na których należy skoncentrować strategiczne inicjatywy grupy w celu zaangażowania wszystkich jednostek biznesowych i funkcji korporacyjnych, ze szczególnym uwzględnieniem zmian klimatycznych, starzenia się społeczeństwa, pandemii i zdarzeń ekstremalnych”. Ponadto podkreślono „zaangażowanie Grupy Generali w promowanie celów poprzez wzmocnienie relacji z klientami detalicznymi, z jednej strony poprzez znaczący wzrost składek z produktów ekologicznych, a z drugiej strony poprzez rozwój narzędzi cyfrowych”.

– Ta nagroda jest kolejnym potwierdzeniem drogi, jaką w ostatnich latach przebyła Grupa Generali, aby zintegrować zrównoważony rozwój ze wszystkimi działaniami biznesowymi. Chcemy nadal być odpowiedzialni – jako ubezpieczyciel, inwestor i pracodawca – oraz być bardziej niż kiedykolwiek partnerem na całe życie dla naszych klientów, w pełnym wyzwań i stale zmieniającym się otoczeniu. Zrównoważony rozwój jest podstawą naszego nowego planu strategicznego „Lifetime Partner 24 – Driving Growth”, ponieważ Generali dąży do stworzenia wspólnej wartości dla wszystkich interesariuszy w nadchodzących latach –skomentowała Lucia Silva, dyrektor grupy ds. zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialności społecznej.

(AM, źródło: Generali)

Insurtech z Francji przejmuje w Niemczech

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Francuski insurtech Luko przejął niemiecką Coya. Akwizycja zapewni firmie prowadzenie działalności we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Warunki akwizycji nie zostały ujawnione – informuje cashless.pl.

Portal przypomina, że Luko specjalizuje się w ubezpieczeniach mieszkaniowych, dystrybuowanych za pośrednictwem własnej aplikacji i strony internetowej. Umożliwia również skorzystanie z usług fachowców (hydraulików, elektryków itp.), połączenie się z urządzeniami monitorującymi stan lokalu, a także np. wsparcie w szukaniu mieszkania. Przejęcie Coya zapewni insurtechowi poszerzenie bazy klientów o 80 tys. ubezpieczonych, w efekcie czego ich liczba zwiększy się do 300 tys.

Więcej:

cashless.pl z 20 stycznia, Ida Krzemińska-Albrycht „Kolejny insurtech sięga po licencję ubezpieczeniową. Francuski startup Luko zyska ją dzięki przejęciu niemieckiej firmy”:

https://www.cashless.pl/11249-luko-przejmuje-coye

(AM, źródło: cashless.pl)

Indie: Ozdrowieńcy muszą poczekać na nową polisę na życie

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Pacjenci, którzy przeszli zakażenie koronawirusem będą musieli odczekać do trzech miesięcy, zanim będą mogli zakupić nową polisę ubezpieczenia na życie. Ubezpieczyciele mogą ocenić ryzyko zdrowotne, zanim sprzedadzą polisę, zwłaszcza biorąc pod uwagę śmiertelność wśród zakażonych Covid-19.

Dla przypadków koronawirusa ubezpieczyciele stosują taki sam okres karencji jak dla innych schorzeń, wynoszący od jednego do trzech miesięcy. Reasekuratorzy zwrócili się do firm ubezpieczeniowych o nałożenie standardowego okresu karencji na przypadki zakażenia koronawirusem, ponieważ wysoka śmiertelność odbija się na ich wynikach. Karencja dla ozdrowieńców będzie stosowana jedynie wobec polis ubezpieczenia na życie, a nie zdrowotnego. Karencja dotyczy tylko nowych klientów detalicznych, a w wypadku odnowienia polisy przez ubezpieczonych nie obowiązuje. Jak wyjaśnia Karthik Raman z Ageas Federal Life, karencja jest praktyką standardową na świecie i Indie nie są odosobnione.

(AC, źródło: Asia Insurance Review)

Teraz tylko inwestować w technologię, szczególnie zieloną

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Na Bliskim Wschodzie pandemia Covid-19 zmobilizowała do kolejnych inwestycji w zieloną technologię i projekty zrównoważone z uwzględnieniem czynników środowiskowych, społecznych i ładu korporacyjnego – wynika z raportu opublikowanego przez międzynarodową firmę prawniczą RPC.

Jak podkreślają autorzy, w kwietniu 2021 r. ankieta przeprowadzona wśród bliskowschodniej kadry kierowniczej wyższego szczebla przez firmę doradczą PwC wykazała, że dla 46% respondentów celem na następne trzy lata jest zwiększenie inwestycji w ESG i inicjatywy zrównoważonego rozwoju, w ramach planowania postpandemicznej transformacji – czytamy na portalu Asia Insurance Review.

Dla osiągnięcia ambitnych celów generowania energii odnawialnej, jakie stawia sobie region, wymagane są ogromne inwestycje w technologię, których należy oczekiwać w 2022 r. i przez następną dekadę.

Bliski Wschód, posiadający jeden z najwyższych poziomów promieniowania słonecznego na świecie, może przyciągać znaczne inwestycje w technologie solarne. Przykładem jest ewoluująca technologia fotowoltaiczna, taka jak dwustronne panele fotowoltaiczne (bifacial PV cells), które dają więcej energii niż standardowe, jednostronne (mono facial), produkując jednocześnie energię bezpośrednio ze światła słonecznego na jednej stronie i ze światła odbitego na drugiej.

Jeśli chodzi o oczekiwania co do Afryki, to przed wybuchem pandemii spodziewano się, że rynek ubezpieczeniowy na kontynencie w latach 2020–2025 będzie rosnąć w tempie 7% rocznie, szybciej niż w Ameryce Północnej, Europie i Azji. Nic dziwnego, że na te perspektywy wzrostu cieniem położyła się pandemia.

Należy jednak zaznaczyć, że według prognoz McKinsey & Company wpływ pandemii jedynie opóźni, a nie zmieni wzorzec i potencjał przyszłego wzrostu. Dla osiągnięcia zapowiedzianego wcześniej poziomu wzrostu istotne jest zwiększenie dostępności dzięki innowacyjnej cyfryzacji i szerszej dystrybucji. Pandemia przyczyniła się do przyspieszenia tego trendu, kreując zapotrzebowanie na kanały cyfrowe i zdalne. Jak należy się spodziewać, ten kierunek będzie kontynuowany po wygaśnięciu pandemii.

AC     

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 4/2022

0
  • Artur Makowiecki: Podsumowanie tygodnia. Sąd Najwyższy zawiódł nadzieje sektora komunikacyjnego – str. 2
  • Igor Rusinowski, Unilink: W pandemii hartują się silni ludzie i silne firmy – str. 3
  • Przemysław Jaworski, Skarbiec TFI: Oszczędzanie może być drogą do bycia bogatszym – str. 4
  • Oskar Jedynasty, Małgorzata Warczak, ERGO Hestia: Co trzeci odwiedzający stronę ERGO Hestii nawiązuje dialog z inteligentnym chatbotem – str. 5
  • Aurelia Szymańska, CUK Ubezpieczenia: Ubezpieczenie ochrony prawno-skarbowej pilnie potrzebne – str. 6
  • Ryszard Grzelak, Europ Assistance Polska: Ruch jak przed pandemią, a nawet większy – str. 6
  • Marcin Pluta, Sollers Consulting: Te technologie zmieniają ubezpieczenia – str. 7
  • UOKiK: Santander ukarany za wliczanie kosztu polisy do kredytu – str. 8
  • dr Michał P. Ziemiak: Co wynika dla rynku ze stanowiska KNF w sprawie zarządzania produktem ubezpieczeniowym – str. 9
  • Rafał Mosionek, Damian Andruszkiewicz, Beesafe: Rok 2021 w ubezpieczeniach komunikacyjnych – str. 10
  • Marsh: Im gorsze wyniki firmy, tym więcej zgłoszeń szkód – str. 13
  • Xenia Kruszewska, Saltus Ubezpieczenia: Staramy się nadrobić zaległości w profilaktyce – str. 14
  • Piotr Ruszowski, Mondial Assistance; Ludmiła Opałko, Allianz Partners: Czy polisa turystyczna ma omikrona? 15
  • Monika Chłopik, Łukasz Kulisiewicz, PIU: Legislacja dominuje w podsumowaniach i prognozach dla komunikacji – str. 16
  • UFG: Przypominamy o zasadach rządzących komunikacyjnymi polisami OC – str. 17
  • Robert Jaliński: Kto ma płacić za akcje ratunkowe w górach? – str. 18
  • Dariusz Rosada, Quantum: Trigger na spokojny sen – str. 20
  • Adam Kubicki: Jak motywować inaczej niż wszyscy – str. 22

18,413FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie