Ubezpieczenia podróżne w czasie pandemii

0
396

Pandemia spowodowała, że wyjeżdżając na wakacje, turyści częściej myślą, jak ubezpieczyć się na wypadek Covid-19 czy konieczności odwołania podróży. W dokonaniu dobrego wyboru chce pomóc im Rzecznik Finansowy. W tym celu jego biuro zorganizowało bezpłatny webinar na ten temat.

– Zbliżają się wakacje. Nie może więc zabraknąć tradycyjnych porad moich ekspertów, o czym pamiętać, wybierając ubezpieczenie podróżne na wyjazd zagraniczny. To szczególnie ważne teraz w czasie pandemii. W tym sezonie jest więcej ofert ubezpieczenia obejmujących ryzyka związane z zachorowaniem na Covid-19. Trudno jednak jeszcze wskazać standard w tym zakresie. Dlatego w trakcie darmowego webinarium będzie można dowiedzieć się, jakie są obecnie możliwości ubezpieczenia się, na jaką pomoc i pokrycie jakich kosztów możemy liczyć oraz na jakie praktyki towarzystw warto zwrócić szczególną uwagę – mówi dr hab. Mariusz Jerzy Golecki, Rzecznik Finansowy.

Jak może obecnie wyglądać wsparcie ubezpieczyciela, jeśli tylko wybierze się wariant ubezpieczenia obejmujący przypadki zachorowania na Coid-19?

– Jeśli zachorowaliśmy w czasie wyjazdu zagranicznego, warto od razu skontaktować się z operatorem assistance wskazanym przez ubezpieczyciela. Może on zorganizować nam wizytę lekarza w hotelu lub wyśle do najbliższej współpracującej z nim placówki. Dostęp do prywatnych usług medycznych to istotna zaleta szczególnie teraz, kiedy publiczne systemy zdrowotne są bardzo obciążone – mówi Marcin Jaworski, ekspert w biurze Rzecznika Finansowego.

Lekarz bada turystę i jeśli widzi potrzebę, to kieruje go na test wykrywający Covid-19. Jeśli polisa obejmuje ryzyko związane z zachorowaniem na koronawirusa, to ubezpieczyciel pokryje koszt testu. Jeśli wyjdzie pozytywny, a badany czuje się dobrze, to zostaje w hotelu, który pełni wówczas funkcję izolatorium. Koszty z tym związane również powinien pokryć ubezpieczyciel, jeśli turysta posiada odpowiednią umowę. Na koniec ubezpieczyciel powinien też zorganizować i pokryć koszty powrotu do domu, jeśli nie można wrócić w zaplanowanym wcześniej terminie.

– To optymistyczny scenariusz, w którym przechodzimy Covid-19 łagodnie. Ale jak już wiemy, Covid-19 potrafi uruchomić cały łańcuszek chorób, a w szczególności zaostrzyć istniejące choroby przewlekłe. Dlatego jeśli chorujemy przewlekle, koniecznie musimy zawrzeć umowę, która będzie obejmowała zaostrzenie się takiej choroby w czasie wyjazdu. To o tyle ważne, że tylko część towarzystw ma to ryzyko włączone do standardowej umowy. W innych wypadkach oznacza to konieczność wykupienia specjalnej opcji i opłaty dodatkowej składki – zwraca uwagę Marcin Jaworski.

Przypomina też, że Covid-19 i powikłania z nim związane mogą sprawić, że do Polski nie będziemy mogli wrócić lotem rejsowym, ale będzie potrzebny transport ambulansem czy nawet air-ambulansem z asystą medyczną.

– Pamiętajmy, że mając EKUZ, czyli Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego, mamy pewność pokrycia kosztów pomocy medycznej w ramach systemu publicznego. Przy czym odbywa się to na warunkach obowiązujących w danym kraju, a nie w Polsce. Mogą pojawić się jakieś dodatkowe koszty np. wynikające ze współodpłatności, które warto móc opłacić z prywatnej polisy. Co najważniejsze, EKUZ nie zapewnia nam pokrycia kosztów i organizacji transportu medycznego czy – w skrajnym przypadku – zwłok. A mogą one sięgać dziesiątek tysięcy złotych – przestrzega Marcin Jaworski, który poprowadzi bezpłatny webinar „Ubezpieczenia podróżne w czasie pandemii”. Odbędzie się ono 23 czerwca o godzinie 16.30.

(AM, źródło: Rzecznik Finansowy)