Blog - Strona 1282 z 1417 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1282

Atradius: Spowolnienie gospodarcze wyzwaniem dla branży budowlanej

0

Branża budowlana w Polsce w ciągu najbliższych miesięcy będzie musiała się zmierzyć ze spowolnieniem gospodarczym, rosnącymi kosztami pracy oraz brakiem wykwalifikowanej siły roboczej. Problemem sektora pozostają zatory płatnicze: średni czas oczekiwania na płatności wynosi bowiem 75 dni – wynika z najnowszego raportu Atradius.

Problemem dla branży budowlanej od lat pozostaje niedobór siły roboczej, co może jeszcze spotęgować otwarcie rynku niemieckiego na pracowników z Ukrainy. Dodatkowo sektor musi mierzyć się z rosnącymi kosztami pracy, materiałów, a także energii. Na kondycję branży w Polsce wpływa także sposób waloryzowania cen przy publicznych kontraktach oraz wprowadzenie obowiązkowego split payment VAT. Na horyzoncie widać również kolejne wyzwanie, związane z kończącym się za kilka lat Programem Budowy Dróg Krajowych i Autostrad na lata 2014–2023 – podkreśla Aleksandra Chamier-Gliszczyńska, dyrektor departamentu oceny ryzyka Atradius.

Wysokie zaległości w płatnościach pozostają problemem branży budowlanej w Polsce. Średni czas oczekiwania na zapłatę wynosi 75 dni. W 2020 r. prognozowany jest wzrost liczby upadłości, co będzie spowodowane trwającym spowolnieniem gospodarczym. Ze względu na stosunkowo nowe ryzyko w postaci rozprzestrzeniania się epidemii COVID-19 i jej wpływu na globalne łańcuchy dostaw, dokładne estymacje poziomu upadłości w 2020 roku nie są jednak możliwe.

Zapotrzebowanie na lokale mieszkalne w Polsce nadal jest wyższe niż średnia w Unii Europejskiej, więc w najbliższych latach jest jeszcze przestrzeń do wzrostów w mieszkaniówce. Jednak również ten sektor będzie musiał zmierzyć się z wyzwaniami, związanymi m.in. ze zmianami demograficznymi, na które ma wpływ malejący przyrost naturalny – zaznacza Aleksandra Chamier-Gliszczyńska.

(AM, źródło: Havas)

Korea Płd.: Biznes życiowy bliski nasycenia

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Kombinacja czynników takich jak kryzys demograficzny, reżim niskich stop procentowych i spowolnienie wzrostu gospodarczego wstrzymuje rozwój branży ubezpieczeń na życie w Korei Płd.

Skumulowana roczna stopa wzrostu koreańskiej życiówki za lata 2014–2019 wyniosła zaledwie 0,5%. W 2019 r. wartość branży ubezpieczeń na życie w Korei Płd. wyrażona sumą bezpośredniej składki przypisanej wyniosła 100,5 mld dol. Penetracja ubezpieczeń na życie w Korei Płd. – bezpośrednia składka przypisana jako procent PKB – spadła zdecydowanie z 7,4% w 2014 r. do 6% w 2019 r.

Korea Płd. boryka się z długotrwałym spadkiem wskaźnika dzietności. W 2019 r. spadł on do rekordowo niskiego poziomu 0,8, stanowiącego mniej niż połowę wskaźnika zastąpienia wymaganego dla stabilności populacji. Niska dzietność pociąga za sobą stały spadek liczebności pracujących i negatywnie oddziałuje na wzrost nowych składek.

Spowolnienie sprzedaży ubezpieczeń na życie jest również skutkiem niskich stóp procentowych. W odpowiedzi na warunki ekonomiczne Bank Korei redukuje stopy referencyjne. Przy spadającym oprocentowaniu ubezpieczyciele na życie mają problemy ze sprzedażą produktów z gwarantowanym zwrotem, które są bardzo popularne w kraju. W 2019 r. po raz pierwszy roczne przychody z inwestycji ubezpieczycieli na życie były niższe od wypłat dla ubezpieczonych. W rezultacie ubezpieczyciele odchodzą od sprzedaży produktów z gwarantowanym zwrotem na rzecz produktów ochronnych.

(AC, źródło: Global Data)

Sprzedam Multiagencję Ubezpieczeniową Asekuracja

0

działającą w formie spółki cywilnej

Siedziba agencji: Opoczno woj. łódzkie

Data rozpoczęcia działalności: 1 lipca 2009 r.

Czynne polisy ubezpieczeniowe na 31 grudnia 2019 r.: ponad 3200

Wypracowany przypis na 31 grudnia 2019 r.: ponad 1 200 000 zł

Struktura ubezpieczeń: majątkowe około 50%, komunikacja około 50%

Cena do negocjacji

Bogusław Czyżowicz

Kontakt: 502 146 725

PZU uruchamia pomoc w związku z zagrożeniem koronawirusem

0

W związku ze stwierdzeniem w Polsce pierwszego przypadku zarażenia koronawirusem PZU zaoferował swoją pomoc. Każda osoba (nie tylko klienci ubezpieczyciela) może bezpłatnie skonsultować się z lekarzem PZU Zdrowie, a także uzyskać fachowe informacje medyczne.

– Miarą naszej odpowiedzialności jako największego ubezpieczyciela w Polsce jest troska o zdrowie wszystkich Polaków i szybka reakcja w sytuacjach zagrożenia. Dlatego w odpowiedzi na apel prezydenta Andrzeja Dudy lekarze PZU Zdrowie, jednego z największych prywatnych operatorów medycznych, będą bezpłatnie świadczyć pomoc wszystkim, którzy niepokoją się o swoje zdrowie w związku z zagrożeniem koronawirusem. Wspólnie zaopiekujemy się zdrowiem Polaków – powiedział prezes PZU SA Paweł Surówka.

Jak podała Kancelaria Prezydenta, Andrzej Duda zwrócił się do prezesa PZU z prośbą o udostępnienie specjalnej infolinii dla wszystkich potrzebujących. – Jestem za to ogromnie wdzięczny Grupie PZU, bo to jest duży ukłon i to jest bardzo potrzebne działanie, żeby była pewność tego, że ta konsultacja jest możliwa w każdej chwili, bez wychodzenia na ulicę, czyli bez kontaktowania się z innymi ludźmi, w razie, gdyby ktoś tym koronawirusem był w danym momencie zainfekowany – powiedział prezydent.

Pod numerem telefonu 22 505 11 88 każdy będzie mógł uzyskać poradę lekarską. Lekarz skonsultuje się z pacjentem telefonicznie lub przeprowadzi wideokonsultację.  

– Stawiamy na zdalne porady medyczne, ponieważ ograniczają ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa. Nie wymagają od osób, które niepokoją się swoim stanem zdrowia, wizyty w przychodni, gdzie mogłyby zarażać innych. Dopiero po przeprowadzeniu konsultacji telemedycznej lekarz rozstrzygnie, czy konieczny jest kontakt ze stacją sanitarno-epidemiologiczną i udanie się do szpitala chorób zakaźnych – wyjaśnia prezes PZU Zdrowie Julita Czyżewska.

Pod tym samym numerem telefonu każdy będzie też mógł uzyskać wiedzę na temat zagrożenia koronawirusem. – Zdajemy sobie sprawę, jak w sytuacji, która budzi niepokój, ważna jest rzetelna i fachowa informacja. Chcemy ją dostarczać – podkreśla Julita Czyżewska.

Prezes Paweł Surówka dodaje, że inicjatywa PZU ma być również wsparciem dla publicznej służby zdrowia. – Zdrowie Polaków jest dla nas najważniejsze. Podobnie jak ich spokój i poczucie bezpieczeństwa. Stąd nasza inicjatywa – dodaje.

O zidentyfikowaniu pierwszego przypadku zakażenia koronawirusem w Polsce poinformował 4 marca minister zdrowia Łukasz Szumowski. Szef resortu zapewnił, że wszystkie procedury zadziałały prawidłowo. Zarażony pacjent przebywa w Zielonej Górze. Wszystkie osoby, które miały z nim kontakt, zostały objęte kwarantanną.

AM, news@gu.home.pl

(źródło: PZU, Kancelaria Prezydenta)

Automatyzacja procesów audytowych

0

Wyzwaniem dla każdej firmy jest dynamicznie zmieniające się otoczenie biznesowe. Z przeprowadzonej przez Deloitte Audit Value Survey wynika, że aż 91% osób odpowiedzialnych za audyt przyznaje, że odpowiednia analiza sprawozdania finansowego spółki pokazuje, co konkretnie firmy mogłyby robić lepiej.

Zdaniem 46% kadry zarządzającej, gdyby nie audyt, ominęłyby ich istotne informacje o rynku czy ryzyku biznesowym.

Wdrożenie narzędzi informatycznych wspierających wszystkie zadania dotychczas wykonywane „ręcznie” to pierwszy krok, by skutecznie odpowiadać na wymagania rynkowe – usprawnienie przepływu informacji, zarządzanie zaleceniami audytowymi i egzekwowanie ich wykonywania to czynniki bezpośrednio wpływające na optymalizację procesów, a tym samym zwiększenie konkurencyjności spółki.

Instytucje finansowe to podmioty szczególne ze względu na swoją wielopoziomową organizację, a także stale zmieniające się regulacje rynkowe, którym podlegają. Wiele źródeł informacji, docierających do różnych osób, a także rozległa struktura osób odpowiedzialnych za poszczególne elementy stanowią wyzwanie dla zarządów i rad nadzorczych. Aż 79% przedstawicieli kadry zarządzającej oraz 94% osób odpowiedzialnych za audyt stwierdziło, że zwiększenie przejrzystości i dostępności wniosków z badania sprawozdań finansowych mogłoby wpłynąć na lepsze wyniki finansowe firmy.

Koniec ery Excela

Dotychczasowe metody zbierania informacji, papierowe raporty czy wymienianie korespondencji e-mailowej w celu skontrolowania postępu prac związanych z wdrażaniem zaleceń audytowych nie spełniają już swojej roli. Choć są bogatym zbiorem informacji – na przeszkodzie stoi ich opracowywanie i wyciąganie wniosków, ograniczenia technologiczne oraz nieefektywność takiej formy współpracy grupowej. Mając to na uwadze, należy zauważyć, że przed audytem wewnętrznym stoi wiele zadań.

Sprawowanie funkcji doradczej czy monitorowanie i okresowe raportowanie o ryzykach i efektach podjętych działań to tylko niektóre z procesów, które poddaje się analizie pod kątem efektywności i ograniczeń, jakie napotykają pracownicy w codziennych czynnościach. Dotychczasowa praca oparta jest na standardowych narzędziach, wymagających tworzenia i utrzymywania wielu różnych dokumentów roboczych, do których dane zbiera się telefonicznie, e-mailowo, w czasie bezpośredniej kontroli czy też na podstawie analizy dokumentów źródłowych.

Wprowadzanie zaleceń do pliku Excel po każdym zakończonym audycie i rozsyłanie do poszczególnych jednostek w organizacji odpowiedzialnych za ich realizację stanowi bardzo czasochłonny proces. Dodatkowo komunikacja e-mailowa i opisywanie wniosków i statusu wykonanych prac w oddzielnych dokumentach, ręczne tworzenie raportów dla kadry zarządzającej sprawiają, iż całość procesu staje się nieefektywna, komunikatami może budzić pewną irytację czy frustrację zarówno wśród pracowników, jak i osób zarządzających.

Polski sektor bankowy w przededniu nowych trendów

Z przeprowadzonego przez McKinsey Global Banking Annual Review 2019 wynika, że choć polski sektor bankowy potrzebuje przygotowania, by podołać nadchodzącym trendom, związanym z transformacją cyfrową, a przede wszystkim doborem narzędzi pomagających optymalizować koszty. Podstawową kwestią, z którą będą musiały zmierzyć się instytucje finansowe, to odpowiedź na pytanie, na jakim etapie rozwoju jesteśmy i jakie jest nasze miejsce i rola w otoczeniu. Konkurencja jest niemała – w porównaniu ze zwinnymi fintechami sektor bankowy ma jednak trochę do nadrobienia.

Globalnie – dla jednej trzeciej banków to ostatnia prosta, by wprowadzić nowe modele biznesowe, poprawić wzrost nieorganiczny lub przeprowadzić gruntowną restrukturyzację. Krzywe rentowności przestają rosnąć, słabnie zaufanie klientów względem tradycyjnych instytucji finansowych, a także zwalnia wzrost wolumenów sprzedaży – to wszystko wskazuje na to, że sektor finansowy staje w obliczu kończącej się koniunktury.

Co to oznacza dla rodzimego rynku? Potencjalne osłabienie koniunktury oraz rosnące koszty zmian regulacyjnych sprawiają, że szanse na utrzymanie mają instytucje silne kapitałowo, efektywne kosztowo i innowacyjne w dostosowywaniu się do oczekiwań klientów.

Wzrost rynku narzędzi GRC

Z odpowiedzią na potrzeby zarządów spieszą nowoczesne technologie. Opublikowany przez Markets and Markets raport dotyczący rozwoju narzędzi mających na celu automatyzację obszarów GRC (Governance, Risk, Compliance) pokazuje, że w ciągu najbliższych lat ten segment rynku niemal podwoi swoją wartość. W 2019 r. wynosiła ona 31,5 mld dol., a prognozy wskazują, że w 2024 r. możemy się spodziewać wzrostu do 51,5 mld dol.

Zaawansowana analityka poprawiająca efektywność operacyjną i kosztową

Automatyzacja monitoringu zaleceń poaudytowych, posiadanie jednego miejsca ze wszystkimi danymi czy bezpośredni dostęp do gotowych raportów w ujęciu bieżącym i sprawozdawczym to tylko niektóre przesłanki do wdrożenia specjalistycznych aplikacji, pomagających zarządzać zaleceniami. Dzięki pełnej wiedzy na temat aktualnego statusu realizacji zaleceń z audytu oraz możliwości monitorowania i analizowania poszczególnych zmian na przestrzeni zamykanych okresów sprawozdawczych organizacja może efektywnie zarządzać ryzykiem w poszczególnych obszarach działalności firmy.

Systemy wspierające procesy audytowe znacząco wpływają na usprawnienie dotychczasowego procesu monitorowania zaleceń, a tym samym ogólną kondycję spółki. Zbędne jest zatem utrzymywanie plików z danymi, na podstawie których tworzone były do tej pory. Automatycznie wysyłane przez system powiadomienia w określonych terminach zdecydowanie usprawniają proces zarówno dla audytora, jak i jednostek realizujących zalecenia.

Wdrażanie narzędzi pozwalających na odpowiednią konfigurację procesów i zarządzanie nimi pozwoli efektywnie wesprzeć czy zastąpić dotychczasowe manualne działania, a tym samym zapewni pakiet informacji, które pozwolą podejmować trafne decyzje w stosunkowo krótszym czasie.

Jan Anisimowicz

Autor jest ekspertem GRC w C&F sp. z o.o., prelegentem na polskich i zagranicznych konferencjach z obszaru GRC, BI, big data, AI. Propagatorem podejścia RegTech i FinTech.

Adaptive GRC to przykład kompleksowego narzędzia, umożliwiającego pełną koordynację działań i przepływ informacji, związanych z GRC na wszystkich poziomach, przeznaczone dla każdej organizacji. Więcej informacji na: adaptivegrc.com

Wspólna kampania Provident i AXA z okazji sprzedaży 1,5 mln polis

0

W ramach trwającej od 2014 roku współpracy Provident Polska i Grupy AXA zawarto 1,5 mln umów ubezpieczenia – grupowych i indywidualnych – z klientami firmy pożyczkowej. Z tej okazji oba podmioty postanowiły przeprowadzić wspólną kampanię wizerunkową. Akcja wystartuje na początku marca.

– W relacji z Providentem liczy się dla nas przede wszystkim możliwość długofalowej współpracy i pewność, że jakość sprzedaży oraz obsługa klientów są na najwyższym poziomie. To, że z naszych ubezpieczeń korzysta tak wielu klientów jest bardzo dużym sukcesem i zachęca do ciągłego rozwoju oferty. Nowości zaczniemy testować w najbliższych miesiącach – mówi Artur Kozak, dyrektor departamentu rozwoju oferty i wdrożeń AXA.

– Ciągle wzbogacamy naszą ofertę w oparciu o sugestie naszych klientów. Odpowiadając na ich potrzeby, wspólnie z firmą AXA opracowaliśmy ofertę ubezpieczeń – podkreśla Katarzyna Szerling, dyrektor ds. Marketingu Provident Polska. – Produkt cieszy się dużą popularnością wśród konsumentów. Od początku współpracy zawarto 1,5 mln umów ubezpieczenia z klientami Providenta – dodaje.

Ochronę ubezpieczeniową w ramach 1,5 mln ubezpieczeń indywidualnych i grupowych w okresie 2015–2020 świadczyły życiowa i majątkowa spółka AXA. W przypadku pierwszego rodzaju umów Provident Polska odgrywał rolę agenta ubezpieczeniowego, natomiast w przypadku drugiego – ubezpieczającego.  

Wspólny spot Providenta i AXA utrzymany jest w rodzinnym klimacie, charakterystycznym dla reklam pożyczkodawcy. W kampanii firmy komunikują sukces swojej współpracy w ramach oferowania produktów ochronnych i dziękują klientom za zaufanie, jakim je obdarzyli.

W ramach kampanii wizerunkowej spot będzie emitowany w głównych stacjach telewizyjnych. Będzie go można obejrzeć również online.

Spot jest dostępny pod adresem:

Provident współpracuje z AXA od 2014 roku. Współdziałanie obu firm to nie tylko oferta ubezpieczeń, ale także wspólne projekty kulturalne. W ubiegłym roku Provident i AXA zaangażowały się w organizację najdłuższego wakacyjnego festiwalu filmowego w Polsce:  „Kino Letnie Sopot–Zakopane”. 2020 rok firmy rozpoczęły kolejnym przedsięwzięciem. „Plan na kino”. To objazdowy projekt, który docelowo odwiedzi 100 polskich miejscowości.

AM, news@gu.home.pl

(źródło: Provident)

Gwarancje kontraktowe w ofercie TUW „TUW”

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych „TUW” rozszerzyło swoją ofertę o kolejne produkty. Nowością w portfelu ubezpieczyciela są gwarancje kontraktowe.

Oferta gwarancji ubezpieczeniowych TUW „TUW” obejmuje następujące rodzaje gwarancji: zapłaty wadium, należytego wykonania kontraktu, usunięcia wad i usterek oraz zwrotu zaliczki. Gwarancje te służą zabezpieczeniu roszczeń inwestorów na poszczególnych etapach procesu inwestycyjnego, od przetargu poprzez realizację kontraktu aż po okres rękojmi lub gwarancji jakości.

Oferta TUW „TUW” jest skierowana do przedsiębiorców, w szczególności małych i średnich, którzy realizują kontrakty na świadczenie usług lub dostaw, wymagające złożenia zabezpieczenia prawidłowej realizacji zobowiązań umownych.

(AM, źródło: TUW „TUW”)

KUKE ubezpiecza afrykański kontrakt Wielton

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) podpisał umowę wykupu wierzytelności z kontraktu eksportowego zawartego pomiędzy polskim producentem naczep, spółką Wielton, a firmą Binke z Mali. Wierzytelności ubezpieczyła Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE).

Wartość kontraktu wynosi 890 tys. euro, natomiast kwota finansowania to 718 tys. euro. Dzięki wykupowi wierzytelności importer uzyskuje łatwy dostęp do finansowania w postaci długoterminowego zobowiązania handlowego, które w porównaniu z kredytem jest rozwiązaniem prostszym i bardziej korzystnym. Ograniczenie ryzyka braku zapłaty przez afrykańskiego kontrahenta było możliwe dzięki ubezpieczeniu transakcji przez KUKE.

– Aktywnie wspieramy polskich przedsiębiorców na całym świecie, zwłaszcza na rynkach tzw. podwyższonego ryzyka, na których możliwość uzyskania ochrony ubezpieczeniowej KUKE wraz z towarzyszącym finansowaniem jest często niezbędnym warunkiem dojścia transakcji do skutku. W ostatnich latach obserwujemy wzmożone zainteresowanie polskich eksporterów rynkiem afrykańskim, w tym Afryki Subsaharyjskiej. Do finalizacji transakcji często jednak nie dochodzi z powodu m.in. odmiennych przepisów prawnych, barier językowych oraz kulturowych czy trudności z uzyskaniem finansowania. Ten ostatni czynnik bywa w wielu przypadkach decydujący. Rośnie liczba transakcji eksportowych sfinalizowanych już z sukcesem dzięki wsparciu KUKE i aktywności BGK, a w kolejnych pozytywne decyzje ubezpieczeniowe pomagają polskim eksporterom w uzyskaniu korzystnego finansowania i w prowadzeniu skutecznych negocjacji z odbiorcami – powiedział Adam Grzybowski z Departamentu Ubezpieczeń i Współpracy Międzynarodowej KUKE.

(AM, źródło: KUKE)

Warta: Bezpłatne połączenie z infolinią w razie problemu ze zdrowiem za granicą

0

Warta wraz z Europ Assistance Polska wprowadzają możliwość darmowego połączenia z infolinią dzięki wykorzystaniu połączenia internetowego. Nowe rozwiązanie zapewnia realną oszczędność turystom chcącym skorzystać z ubezpieczenia za granicą.

W nagłych wypadkach turysta w obcym kraju powinien jak najszybciej otrzymać pomoc lekarską. Osoby posiadające ubezpieczenie turystyczne mogą skorzystać z pomocy ubezpieczyciela w zorganizowaniu pomocy medycznej. W takich momentach kontaktują się telefonicznie z konsultantem na infolinii. Jednak rozmowa wychodząca z Tajlandii lub Australii może kosztować nawet 8 zł za minutę. Natomiast średni czas rozmowy z konsultantem to ok. 10 minut.

– Dotychczas połączenie z ubezpieczycielem z zagranicy mogło być dużym wydatkiem. Szczególnie jeśli mieliśmy problemy zdrowotne w kraju poza Unią Europejską, rachunek po kontakcie z infolinią ubezpieczyciela wynosił co najmniej kilkadziesiąt złotych. Dlatego wprowadzamy rozwiązanie, dzięki któremu klient Warty, dzwoniąc nawet z Argentyny czy Filipin, nie wyda ani złotówki na połączenie z naszym konsultantem – komentuje Jarosław Nowak, kierujący Wydziałem Assistance Warty.

Warta przygotowała nowe rozwiązanie dla turystów potrzebujących skontaktować się z konsultantem na infolinii: połączenia telefoniczne za pomocą internetu. Dzięki nowej funkcjonalności wystarczy dostęp do WiFi (np. w hotelu) lub lokalna karta do telefonu z pakietem internetowym, aby połączyć się z Wartą bez dodatkowych kosztów. Po wybraniu specjalnego przycisku klient połączy się bezpłatnie z konsultantem w Polsce, który zapewni odpowiednie wsparcie osobie objętej ubezpieczeniem. Dostęp do nowej funkcji możliwy jest przez smartfon za pośrednictwem strony wartatravel.eap.pl oraz aplikacji Messenger.

– Naszym celem jest maksymalne uproszczenie komunikacji między klientem i konsultantem. Dzięki nowemu rozwiązaniu dajemy ubezpieczonym w Warcie możliwość szybkiego połączenia z dowolnego zakątka świata, bez narażania ich na dodatkowe opłaty. Oznacza to dla osób mających problemy zdrowotne podczas wyjazdu zagranicznego duże oszczędności – dodaje Jarosław Nowak.

(AM, źródło: Warta)

„Certyfikat prostej polszczyzny” dla serwisu mojePZU

0

Pracownia Prostej Polszczyzny Uniwersytetu Wrocławskiego po raz czwarty przyznała PZU „Certyfikat prostej polszczyzny”. Tym razem dla serwisu mojePZU.

– Tworząc serwis mojePZU, chcieliśmy zaoferować klientom proste i łatwe w użyciu narzędzie do korzystania z usług PZU. „Certyfikat” potwierdza, że serwis jest przejrzysty i czytelny, a wszystkie treści spełniają warunki światowego standardu prostego języka. Dzięki temu klient łatwo znajdzie informacje, których potrzebuje. To ważne, ponieważ mojePZU to serwis samoobsługowy, w którym klienci nie tylko sprawdzą szczegóły swojego ubezpieczenia, ale także umówią się do lekarza czy zgłoszą szkodę – mówi członek zarządu PZU Życie Dorota Macieja, odpowiedzialna za funkcjonujący w grupie Zespół Prostego Języka.

Treści w serwisie mojePZU przeszły ocenę ilościową i jakościową. Eksperci językowi z Pracowni Prostej Polszczyzny Uniwersytetu Wrocławskiego zbadali prawie 16 tysięcy słów. Oceniali m.in. ich dobór, a także relacyjność i strukturę tekstów.

Jak podkreśla Dorota Macieja, PZU to jedyny w Polsce ubezpieczyciel, który już po raz czwarty został uhonorowany „Certyfikatem prostej polszczyzny”. – Klienci nie muszą być ekspertami od ubezpieczeń, dlatego naszym zadaniem jest ułatwić im zrozumienie często specjalistycznych informacji przez jasny i przystępny język. Cieszę się, że zaangażowanie utworzonego przed rokiem Zespołu Prostego Języka tak szybko przynosi spektakularne efekty – zaznacza.

„Certyfikat prostej polszczyzny” jest przyznawany największym instytucjom i urzędom w Polsce, komunikującym się prosto i efektywnie.

(AM, źródło: PZU)

18,046FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie