Blog - Strona 1033 z 1528 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1033

PPK we wrześniu: wyniki pod kreską, aktywa w górę

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Wrzesień nie był zbyt udanym miesiącem dla oszczędzających w Pracowniczych Planach Kapitałowych, gdyż niemal wszystkie fundusze PPK poniosły straty – wynika z danych zebranych przez Analizy Online. Analitycy zastrzegają jednak, że długoterminowe wyniki Planów są nadal bardzo dobre.

AO wskazują, że zdecydowana większość funduszy zdefiniowanej daty poniosła straty, średnio od -0,8% dla funduszy z datą w 2025 roku do -1,2% z datą w 2055. Analitycy zaznaczają, że licząc od początku roku, fundusze z odleglejszą datą wypadają lepiej – średni zysk FZD 2050 to 15,5%, natomiast w FZD 2025 – 3,2%.

Od końca 2019 r. fundusze PPK zarobiły średnio od 11,1% (FZD 2025) do 30,5% (FZD 2060 roku). Z szacunków AO wynika, że po uwzględnieniu wpłat od pracodawcy i z Funduszu Prac przeciętny uczestnik PPK zarobił przez te 21 miesięcy ok. 102%.

Wzrost aktywów mimo strat

Według obliczeń analityków, ujemne wyniki z zarządzania obniżyły poziom aktywów PPK o ok. 80 mln zł. Jednocześnie wpłaty pracowników i pracodawców zasiliły je nieco ponad 350 mln zł. W efekcie na koniec września wartość aktywów wzrosła o ponad 270 mln zł, do 6,58 mld zł. Według Polskiego Funduszu Rozwoju w połowie tego miesiąca udało się przekroczyć poziom 7 mld zł, dzięki 6,2 mld zł wpłat pracowników, pracodawców i dopłat z Funduszu Pracy oraz blisko 0,8 mld zł wyniku z zarządzania.

Kolejność na podium bez zmian

Liderem rynku pozostaje PKO TFI, które zarządza 2154,2 mln zł aktywów. Kwota ta oznacza 32,7% udziały w aktywach sektora PPK.

– Cieszymy się z zaufania, jakim darzą nas inwestorzy. Sprzyjająca sytuacja ekonomiczna cały czas działa na naszą korzyść. Nieustannie prowadzimy działania edukacyjne na temat funduszy inwestycyjnych, promujemy długoterminowe i systematyczne formy inwestowania, jak również dbamy o atrakcyjność naszej oferty. Te wszystkie czynniki przekładają się na dobre wyniki sprzedażowe oraz wysoką wartość aktywów, którymi zarządzamy – powiedział Piotr Żochowski, prezes zarządu PKO TFI.

Numerem dwa jest TFI PZU z aktywami na poziomie 1106 mln zł (16,8%), natomiast na najniższym stopniu podium uplasowało się Nationale-Nederlanden PTE z 839,6 mln zł aktywów (12,8%).

Według ostatnich danych PFR w PPK oszczędza ponad 2,4 mln osób – o 100 tys. więcej niż w maju. W październiku partycypacja (liczona według metodologii PFR) przekroczyła granicę 30%.

(AM, źródło: Analizy Online, PKO BP)

„Dla profesjonalistów. Dla Ciebie” – nowa kampania employer brandingowa PZU

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

PZU rozpoczął kampanię zatytułowaną „Dla profesjonalistów. Dla Ciebie”. Ma ona zachęcić do pracy profesjonalistów różnych specjalizacji. Akcja jest kontynuacją działań wizerunkowych, które PZU prowadzi na rynku pracy od trzech lat z hasłem „Taka praca ma sens”.

– PZU należy do grona firm, które dysponują wyjątkowymi zasobami wiedzy, danych i doświadczenia. Projekty, w których uczestniczą i które prowadzą nasi pracownicy, są często innowacyjne i unikatowe rynkowo. Wiemy, że pracownicy cenią pracę w PZU za stabilność zatrudnienia i równowagę między życiem zawodowym a prywatnym, którą w wielu obszarach wspieramy możliwością pracy zdalnej w modelu hybrydowym. W obecnych czasach warto też  zaznaczyć, że zwracamy szczególną uwagę na szeroko pojęty dobrostan. Dlatego wypracowaliśmy strategię well-being #DobryStan, której wdrożenie aktualnie  jest jednym z kluczowych dla nas tematów – powiedziała Anna Wardecka, dyrektor Biura Zarządzania Kadrami PZU.

– W PZU realizujemy wiele ciekawych projektów marketingowych, które wspierają różne obszary biznesowe. Kampania employer brandingowa to wyjątkowo ciekawy projekt, ponieważ budujemy pozytywny wizerunek PZU jako pracodawcy – powiedział Michał Lutostański, dyrektor Biura Marketingu PZU.

Wszystkie ujęcia spotu kampanijnego zostały w całości zrealizowane przy użyciu drona wyścigowego FPV, którego pilotem był wielokrotny mistrz Polski w tej dyscyplinie. Nagrania realizowano m.in. w nowym biurowcu, do którego w przyszłym roku zostanie przeniesiona siedziba centrali PZU – ekologicznie zrównoważonym wieżowcu na warszawskiej Woli, w kompleksie Generation Park, spełniającym najwyższe standardy, jeśli chodzi o warunki, komfort i bezpieczeństwo pracy, co potwierdza certyfikat WELL Health-Safety Rating.

Kampania potrwa do końca listopada. Spoty wideo będzie można zobaczyć online oraz w biurowcach biznesu w sześciu największych miastach w Polsce. Będą także wyświetlane na nośnikach na Dworcu Centralnym w Warszawie oraz Dworcu Głównym w Krakowie, jak również na ekranach w komunikacji miejskiej (autobusy, tramwaje).

(AM, źródło: PZU)

PZU doceniony za ESG, KUKE wspiera odpowiedzialny biznes

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Grupa PZU zdobyła tytuł Spółki Świadomej Klimatycznie w tegorocznym badaniu CCA. Tym samym ubezpieczyciel znalazł się w ścisłej czołówce najbardziej świadomych klimatycznie spółek notowanych na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Z kolei KUKE została jednym z ośmiu przedstawicieli sektora finansowego wśród partnerów FOB i trzecim ubezpieczycielem.

– Cieszymy się, że dokonania PZU w obszarze ESG są dostrzegane i pozytywnie oceniane. Stawiamy przed sobą ambitne cele i będziemy konsekwentnie je realizować. Już dziś staramy się kupować jak najwięcej energii pochodzącej z odnawialnych źródeł energii, wprowadzamy nowe produkty chroniące klientów korzystających z OZE i inwestujemy w farmy wiatrowe. Wszystkim naszym działaniom przyświeca jeden cel: wsparcie polskiej gospodarki w zielonej transformacji – powiedziała Joanna Gorczyca, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju PZU.

Badanie Świadomości Klimatycznej Spółek zostało przeprowadzone w oparciu o raporty spółek za 2020 rok. Ich treść oceniły Fundacja Standardów Raportowania, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych i Bureau Veritas we współpracy z firmami doradczymi Go Responsible i MATERIALITY. Badanie objęło 153 spółki, a wyróżnionych zostało 7 z nich.

Raporty spółek zostały ocenione pod kątem 10 kryteriów, takich jak istnienie polityki czy strategii lub ujęcie w strategii biznesowej wpływu działalności spółki na klimat, ryzyka i szanse związane z klimatem oraz zarządzanie zagadnieniami klimatu w strukturze organizacji. Wzięto pod uwagę także emisje gazów cieplarnianych (GHG), raportowanie emisji w grupie kapitałowej oraz standard ich kalkulacji. Eksperci przyjrzeli się również m.in. wskaźnikom emisji oraz ocenili cele i plany na przyszłość spółek.

KUKE partnerem strategicznym FOB

Z kolei Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych została jednym z ośmiu przedstawicieli sektora finansowego (w tym trzech ubezpieczycieli) wśród partnerów Forum Odpowiedzialnego Biznesu. W tym roku KUKE sformalizowała swoje działania w obszarze CSR, wdrażając m.in. program wolontariatu pracowniczego. Zorganizowane w jego ramach inicjatywy skupiały się na pomocy dla dzieci z niepełnosprawnościami i seniorów oraz działaniach na rzecz środowiska naturalnego.

– Jesteśmy dumni, że dołączyliśmy do grona partnerów strategicznych Forum Odpowiedzialnego Biznesu, jednej z najważniejszych w Polsce platform upowszechniających najwyższe standardy z dziedziny społecznej odpowiedzialności biznesu i zrównoważonego rozwoju. CSR to nie tylko akcje charytatywne. W najbliższym czasie planujemy współpracę z uczelniami wyższymi poświęconą szerzeniu wiedzy na temat przedsiębiorczości, bezpiecznego obrotu handlowego, roli agencji wspierania eksportu, jaką jest KUKE. Intensyfikujemy też nasze działania edukacyjne skierowane do przedsiębiorców, którzy muszą mierzyć się z coraz to nowymi zagrożeniami w swojej działalności, m.in. rosnącą skalą wyłudzeń. Będąc jednym z liderów rynku ubezpieczeń należności, uznajemy to za naszą powinność – skomentowała Dorota Kleszczewska, członek zarządu KUKE.

(AM, źródło: KUKE, PZU)

Rankomat o wypadkach przy pracy

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Eksperci rankomat.pl przeanalizowali obszar wypadków przy pracy. Z ich ustaleń sporządzonych na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego oraz Państwowej Inspekcji Pracy wynika m.in., że na wypadek przy pracy najbardziej narażeni są górnicy. Natomiast wypadki pracowników zdalnych zdarzają się zdecydowanie rzadziej, choć najczęściej są one tragiczne w skutkach – na 15 zanotowanych zdarzeń aż 11 okazało się śmiertelnych.

Tylko w I półroczu 2021 r. wypadkom przy pracy uległo ponad 27 tys. pracowników. Do największej liczby zdarzeń dochodzi w branży związanej z górnictwem i wydobyciem surowców – na 1000 pracowników 6,41 doznało wypadku. Ryzyko dotyczy również pracowników zajmujących się dostawą wody oraz zagospodarowaniem ściekami, gdzie współczynnik wynosi 4,98/1000. Na wypadki są też narażone osoby pracujące w służbie zdrowia i pomocy społecznej – 3,36/1000.

Najwięcej wypadków śmiertelnych ogółem miało miejsce w branży przemysłowej, gdzie doszło do 20 takich zdarzeń. W budownictwie zginęło 19 osób, a spośród wszystkich zatrudnionych w górnictwie w pierwszym półroczu 2021 r. w wyniku wypadku przy pracy zmarło 9 osób.

Praca zdalna, ale wypadek stacjonarny

Wypadki przy pracy nie ominęły też osób pracujących w trybie zdalnym. Państwowa Inspekcja Pracy podaje, że od marca do czerwca tego roku miało miejsce 15 takich zdarzeń, z czego aż 11 okazało się śmiertelnych i dotyczyło przypadków medycznych. Pozostałe dotyczyły m.in. obrażeń ciężkich – podczas upadku w toalecie (uszkodzenie gałki ocznej) i w związku z przemieszczaniem się poza miejscem zamieszkania (w drodze do biura po odbiór sprzętu służbowego).

Ostatni zanotowany przez PIP przypadek zdarzenia w czasie pracy dotyczył przygotowywania posiłku w czasie przerwy i przecięcia palca.

Niebezpieczne przemieszczanie się

Z danych GUS za I półrocze 2021 r. wynika, że do wypadków najczęściej dochodzi podczas przemieszczania się – to 40,3% wszystkich zdarzeń. 16,7% wynika z operowania przedmiotami, a 14,4% ma miejsce podczas transportu ręcznego .

Najbardziej narażone w wypadku przy pracy są kończyny górne, które stanowią aż 43% wypadków. Najrzadziej uszczerbkom ulega szyja oraz odcinek szyjny kręgosłupa (1,4%).

Do 200 tys. zł za wypadek przy pracy

– Za wypadek przy pracy ubezpieczony może liczyć na świadczenie z tytułu różnych zdarzeń towarzyszących. – wskazuje Ewelina Ratajczak, ekspert ubezpieczeń na życie rankomat.pl.

Odszkodowanie za wypadek w miejscu pracy wypłaci też Zakład Ubezpieczeń Społecznych. To jednorazowo 1033 zł za 1% uszczerbku na zdrowiu i 18 086 zł za całkowitą niezdolność do pracy po wypadku. W razie zgonu pracownika ZUS wypłaci odpowiednio 93 014 zł małżonkowi lub dziecku zmarłego oraz 46 507 zł innemu członkowi rodziny. Podane stawki są maksymalnymi i dotyczą okresu od 1 kwietnia 2021 r. do 31 marca 2022 r.

(AM, źródło: Rankomat)

Prywatne polisy zdrowotne receptą na kolejki do lekarzy

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Saltus Ubezpieczenia zwraca uwagę, że według danych Głównego Urzędu Statystycznego 12% Polaków co roku rezygnuje z pomocy medycznej, najczęściej przez kolejki, a prawie 38% zmaga się z przewlekłymi chorobami. Tymczasem osoby korzystające z dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych czekają na połączenie z rejestracją średnio ok. 2 minuty, a na wizytę do 3 dni.

– Problem narasta w momencie, gdy mamy do czynienia ze wzmożonym zapotrzebowaniem na pomoc, np. z powodu wirusów sezonowych jak grypa. Teraz mamy z kolei jeszcze do czynienia z dużą liczbą zakażeń wirusem RSV, nie tylko wśród dzieci. W efekcie nie tylko coraz ciężej jest dostać się do internisty, a wręcz nawet nie można się dodzwonić do rejestracji w przychodni. W lepszej sytuacji są osoby korzystające z dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych, ponieważ ubezpieczyciel musi w ściśle określonym w umowie czasie zapewnić konsultację lekarską – mówi Xenia Kruszewska, dyrektor Działu Ubezpieczeń Zdrowotnych Saltus Ubezpieczenia.

Obecnie średni czas oczekiwania na połączenie z rejestracją ubezpieczycieli to około 2–3 minuty. Owszem zdarzają się sytuacje, zwłaszcza w godzinach szczytu, gdy trzeba czekać nawet kilkanaście minut, ale ubezpieczony ma gwarancję, że prędzej czy później zostanie obsłużony. Co nie zawsze ma miejsce w przypadku NFZ. Na wizytę u internisty czeka się obecnie do 3 dni (to skrajne przypadki), a do specjalisty do tygodnia. W wyjątkowych sytuacjach, gdy w przychodniach panuje bardzo duży ruch, ubezpieczyciele oferują telekonsultację, którą zazwyczaj można wykonać jeszcze tego samego dnia.

– Dlatego zupełnie nie dziwi mnie wciąż dynamicznie rosnąca popularność ubezpieczeń zdrowotnych. W połowie roku korzystało z nich już ponad 3,5 mln Polaków, czyli co 10. z nas. Z jednej strony to dobrze, że aż tyle osób ma zapewnioną ochronę – proszę pamiętać, że ok. 3/4 ubezpieczonych korzysta z ubezpieczeń grupowych w pracy. Z drugiej, to nadal kropla w morzu potrzeb medycznych Polaków. Jak wynika ze wspomnianych danych GUS, przewlekłe problemy wymagające leczenia, ma ponad 12 mln z nas – dodaje Xenia Kruszewska.

(AM, źródło: Brandscope)

Kondolencje dla Piotra Kaczanowskiego

0
Jerzy Visan fot. UNIQA Polska

Piotrowi Kaczanowskiemu

ogromne wyrazy współczucia

z powodu odejścia

córki Dominiki

składa redakcja „Gazety Ubezpieczeniowej”

Regulacyjny walec nabiera rozpędu

0
Jacek Jastrzębski (fot. KNF)

Jeśli ubezpieczyciele w początkowym okresie pandemii mogli liczyć na ulgową taryfę ze strony nadzoru, to czas promocji dobiegł końca. Podczas VIII Kongresu Polskiej Izby Ubezpieczeń w Sopocie mocna reprezentacja Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego z przewodniczącym Jackiem Jastrzębskim na czele mówiła jasno: będzie dialog, ale będą też kontrole.

Jakie są priorytety nadzorcze dla sektora ubezpieczeniowego? Jacek Jastrzębski wymienił interwencję produktową dotyczącą produktów z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi, nadzór nad dystrybucją w zakresie analizy potrzeb i realizacji obowiązków informacyjnych oraz aktualizację wytycznych dotyczących likwidacji szkód komunikacyjnych.

Wielokrotnie ze sceny padały krytyczne uwagi dotyczące polityki cenowej ubezpieczycieli, która zdaniem nadzoru może poważnie zagrozić rentowności sektora. Jacek Jastrzębski zachęcał ubezpieczycieli do eliminacji „pasażerów na gapę”, zaniżających stawki i narażających wszystkich na nadmierne ryzyko. Zdaniem przewodniczącego KNF samoregulacja jest najlepszym narzędziem i jednym z obowiązków samorządu.

Zaostrzenie reżimu nadzorczego to nie jedyne wyzwanie, przed którym stoi branża ubezpieczeniowego. Jak powiedział prezes PIU Jan Grzegorz Prądzyński „regulacyjny walec nabiera rozpędu”. Unijny prawodawca pracuje m.in. nad aktualizacją dyrektywy IDD, rewizją dyrektywy Wypłacalność II oraz przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa cybernetycznego DORA oraz sztucznej inteligencji.

Jeśli do tej listy dopisać niskie stopy procentowe i galopującą w całej Europie inflację, oznaczającą m.in. istotny wzrost kosztów likwidacji szkód, to okazuje się, że zarządy ubezpieczycieli mają nad czym się zastanawiać.

Nie można zapominać o spiętrzającym się ryzyku klimatycznym i doktrynie ESG, która ma w swoim założeniu uczynić biznesy bardziej „zielonymi” i odpowiedzialnymi społecznie, ale przyczynia się również do kolejnych obowiązków sprawozdawczych.

Prezes Prądzyński zachęcał do dialogu i współpracy. Rzeczywiście, nikt samodzielnie nie jest w stanie sprostać wyzwaniom współczesności. Jako branża wyszliśmy z pierwszego ataku pandemii „z tarczą” (nie tylko antykryzysową), ale to nas wcale nie uprawnia do tego, żeby spocząć na laurach. Ubezpieczeniowy samorząd działa sprawnie. Jest widoczny zarówno na forach europejskich, dzięki wysiłkom Iwony Szczęsnej i jej zespołu, jak i w parlamencie czy w rozmowach z Ministerstwem Finansów i Komisją Nadzoru Finansowego. Rację wydają się mieć ci, którzy twierdzą, że lepiej się angażować i współtworzyć rzeczywistość, niż stać z boku w pozycji ofiary lub lokatora „loży szyderców”.

Aleksandra E. Wysocka

Iwona Szczęsna

KNF: Jak spełnić wymogi interwencji produktowej dotyczącej polis z UFK?

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

20 października Urząd Komisji Nadzoru Finansowego opublikował swoje stanowisko w sprawie dostosowania działalności zakładów ubezpieczeń do wymogów decyzji z dnia 15 lipca 2021 r. dotyczących zakazów wprowadzania do obrotu, dystrybucji i sprzedaży ubezpieczeń z UFK. Nadzór planuje także kolejne działania porządkujące w segmencie „uefek”.

– Do końca bieżącego roku zakłady ubezpieczeń działu pierwszego oferujące ubezpieczenia z UFK muszą dostosować swoją ofertę produktową do postanowień decyzji i treści zakazów w niej zawartych. To jest na pewno duża praca do wykonania i wyzwanie dla systemu zarządzania ryzykiem – mówił przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski podczas VIII Kongresu Polskiej Izby Ubezpieczeń

W stanowisku KNF przekazuje oczekiwania w sprawie istotnych aspektów systemu zarządzania, związane z zapewnieniem przez zakłady zgodności z wymogami decyzji, a także obowiązku przeprowadzania testów i analiz mających na celu weryfikację zgodności z powyższymi. Urząd zaznaczył, że stanowisko wskazuje jednocześnie na zagadnienia interpretacyjne zgłaszane przez ubezpieczycieli.

Decyzja ma zastosowanie:

  • na terytorium Polski, co oznacza, że zakłady ubezpieczeń niezależnie od miejsca ich siedziby oraz kraju, z którego działają, mają obowiązek przestrzegać decyzji, jeżeli świadczą usługi na rzecz klientów mających siedzibę lub miejsce zwykłego pobytu na terytorium Polski;
  • z terytorium Polski, co oznacza, że zakłady ubezpieczeń, mające siedzibę na terytorium Polski mają obowiązek przestrzegać decyzji, jeżeli świadczą usługi na rzecz klientów mających siedzibę lub miejsce zwykłego pobytu poza terytorium Polski.

Decyzja obowiązuje od 1 stycznia przyszłego roku i dotyczy wszystkich umów zawieranych od tego dnia, niezależnie od momentu, w którym rozpoczął się proces oferowania produktu.

Nadzór podkreślił, że odpowiedzialność za prowadzenie działalności zgodnie z wymogami przewidzianymi w decyzji spoczywa na zakładach ubezpieczeń. Te powinny przedsięwziąć szereg działań, zarówno na etapie poprzedzającym wejście w życie decyzji, jak i w okresie jej obowiązywania. KNF zaznaczyła, że istotnym jest, by zakłady ubezpieczeń weryfikowały, czy wprowadzane do obrotu, dystrybuowane lub sprzedawane przez nie polisy z UFK są zgodne z wymogami przewidzianymi w decyzji, zaś sama weryfikacja powinna stanowić część procesu zarządzania produktem i nadzoru nad nim, z uwzględnieniem udziału w tym procesie funkcji kluczowych. Wymienione w stanowisku oczekiwania organu nadzoru mają charakter minimalny i nie stanowią zamkniętego zbioru. Według KNF działania podejmowane przez ubezpieczycieli powinny być dostosowane do specyfiki działalności zakładów ubezpieczeń i w związku z tym zasadne wydaje się podejmowanie przez zakłady ubezpieczeń działań wykraczających poza poniżej nakreślone aspekty.

Interwencja to nie koniec działań

Z wypowiedzi przewodniczącego Komisji wynika, że nadzór planuje podjęcie kolejnych kroków dotyczących obszaru ubezpieczeń z UFK.

– Zamierzamy również, zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, uporządkować kwestie, które ostatecznie znalazły się poza zakresem interwencji produktowej m.in. w wyniku uwzględnienia przez UKNF opinii EIOPA. Przygotowujemy stanowisko dotyczące sposobu prezentowania kosztów i opłat w umowach ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym oraz propozycję dotyczącą zmiany ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej zawierającą regulacje dotyczące działalności lokacyjnej związanej z produktami działu I grupy 3 – mówił Jacek Jastrzębski.

Szczegóły stanowiska:

https://www.knf.gov.pl/knf/pl/komponenty/img/Stanowisko_dot…

Szczegóły na temat interwencji produktowej:

(AM, źródło: KNF)

Warta oferuje możliwość leczenia za granicą i zapowiada nowość dla firm

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Warta poszerzyła swoje ubezpieczenie Warta Ochrona o możliwość leczenia za granicą z limitem kosztów na poziomie 2 mln euro. Ubezpieczyciel zapowiedział też odświeżenie oferty korporacyjnej o nowe ubezpieczenie mienia i utraty zysku brutto.

– Nasza oferta obejmuje weryfikację diagnozy, przygotowanie planu leczenia oraz organizację i sfinansowanie wyjazdu i leczenia za granicą  – z limitem kosztów na poziomie 2 milionów euro. Dzięki współpracy z klinikami w Stanach Zjednoczonych, Europie czy Azji osoba objęta ubezpieczeniem uzyska dostęp do profesjonalnej opieki medycznej, a po powrocie do Polski pokryjemy koszty zaleconych konsultacji lekarskich i leków. Wspieramy naszych klientów w takich sytuacjach, jak nowotwór, konieczność przeprowadzenia operacji kardiochirurgicznej, neurochirurgicznej lub przeszczepu. Wiemy, że w takich sytuacjach istotne jest zapewnienie dostępu do terapii na najwyższym poziomie, a obecnie jej uzyskanie często jest dużym wyzwaniem – mówi Marek Twardowski, dyrektor zarządzający, odpowiedzialny za Departament Rozwoju Produktów TUnŻ Warta.

Leczenie za granicą ma wesprzeć klientów podczas leczenia nowotworów, chorób kardiologicznych, a także pokryć koszty operacji kardiochirurgicznych, neurochirurgicznych lub przeszczepów. Oferta obejmuje objęcie ochroną osób już od momentu otrzymania diagnozy choroby. Zapewnia ona możliwość weryfikacji diagnozy u innego, zagranicznego specjalisty, pokrycia kosztów transportu na zagraniczną terapię czy leczenia za granicą. Ubezpieczenie obejmuje również opłacenie badań medycznych i związanych z nimi konsultacji i potrzebnych leków po powrocie do kraju.

Osoba posiadająca ochronę w zakresie leczenia za granicą w produkcie Warta Ochrona, otrzyma specjalnego opiekuna medycznego i całodobowe wsparcie na każdym etapie leczenia. Najnowsza oferta skierowana jest do osób na stałe zamieszkujących terytorium Polski.

Świadczenia dla klientów będą realizowane dzięki współpracy z firmą Further, specjalizującej się w projektowaniu i rozwoju innowacyjnych rozwiązań ubezpieczeniowych dla osób cierpiących na poważne choroby. Firma ta posiada ponad 20 lat doświadczenia w tworzeniu rozwiązań w zakresie opieki zdrowotnej, które oferuje w ponad 30 krajach, obsługując obecnie ponad trzy i pół miliona osób.

Mienie i utrata zysku w nowej odsłonie

Warta zapowiedziała ponadto, że za miesiąc w jej ofercie produktów korporacyjnych pojawią się nowe OWU mienia i utraty zysku brutto. Według zakładu będzie to największy produkt w ofercie dla klientów korporacyjnych, jaki obecnie wprowadza. Warta zapewnia, że aby warunki były jasne i możliwie proste w odbiorze, uporządkowała ich strukturę i wyeliminowała zapisy, które mogły wywoływać wątpliwości interpretacyjne.

Produkt będzie podzielony na dwie części: sekcję I – ubezpieczenie mienia oraz sekcję II – ubezpieczenie utraty zysku brutto. W ramach standardowego zakresu ubezpieczenia sekcji I ochroną zostaną objęte koszty dodatkowe powstałe w związku ze szkodą m.in.:

  • koszty akcji ratowniczej, uprzątnięcia pozostałości po szkodzie, demontażu i ponownego montażu nieuszkodzonych części ubezpieczonego mienia,
  • koszty wynikające z konieczności odtworzenia lub naprawienia mienia zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, przepisami branżowymi lub decyzjami organów państwowych lub samorządowych,
  • koszty pracy w godzinach nadliczbowych, nocnych i w dniach wolnych od pracy oraz frachtu ekspresowego, w tym także frachtu lotniczego,
  • koszty poszukiwania miejsca powstania szkody,
  • koszty odtworzenia dokumentacji produkcyjnej lub zakładowej w formie papierowej,
  • koszty wynagrodzenia ekspertów powołanych w celu odtworzenia lub zastąpienia mienia dotkniętego szkodą,
  • koszty dozoru ubezpieczonego mienia po wystąpieniu szkody,
  • koszty naprawy zabezpieczeń przeciwkradzieżowych.

Dodatkowo sekcja I obejmie:

  • automatyczne pokrycie wzrostu wartości mienia i dla nowych lokalizacji, w których ubezpieczony rozpoczyna prowadzenie działalności,
  • ochronę dla mienia znajdującego się w lokalizacjach, do których zostało przeniesione lub przewiezione: w związku z bezpośrednim zagrożeniem powstania szkody, w celu przeprowadzania przeglądu, konserwacji, naprawy lub remontu, w związku z ekspozycją na wystawie lub targach oraz w czasie transportu do i z tych miejsc,
  • ochronę dla mienia pracowniczego na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, w każdym miejscu wykonywania przez pracownika pracy zleconej przez ubezpieczonego,
  • odpowiedzialność za dewastację, graffiti, szyby i inne przedmioty szklane objęte ochroną do pełnych sum ubezpieczenia,
  • odpowiedzialność za kradzież z włamaniem i rabunek do limitu w wysokości 20% sumy ubezpieczenia kategorii mienia,
  • brak konsumpcji sumy ubezpieczenia po szkodzie w odniesieniu do mienia objętego ochroną w systemie sum stałych,
  • czytelne zasady ustalania wartości szkody oraz wysokości odszkodowania.

Klienci będą mogli rozszerzyć zakres ubezpieczenia mienia o sekcję II, w ramach której Warta pokryje dodatkowo m.in.:

  • zwiększone koszty działalności poniesione w celu ograniczenia lub uniknięcia spadku obrotu,
  • koszty wynagrodzenia głównego księgowego, biegłego rewidenta albo eksperta zewnętrznego, należnego tej osobie z tytułu wyliczenia wysokości poniesionych strat i wysokości roszczenia,
  • koszty odpraw dla zwalnianych pracowników, do wypłaty których ubezpieczony jest zobowiązany przepisami prawa, regulaminem wynagrodzeń lub układem zbiorowym pracy,
  • kary umowne z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązań handlowych (dostawczych lub odbiorczych) wynikające z umów zawartych przez ubezpieczonego.

(AM, źródło: Warta)

Polisa z UFK a PIT

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Polisy z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi są nie lada problemem dla wielu ubezpieczycieli, którzy zmuszeni są uczestniczyć w procesach sądowych wskutek wnoszenia pozwów indywidualnych, ale również grupowych niezadowolonych z produktów ubezpieczonych. Tym bardziej w tej sytuacji i przy kiepskiej atmosferze wokół polis o charakterze inwestycyjnym dziwić mogą decyzje kolejnych osób o zakupie tychże.

Gdy zapoznałem się z decyzją organu skarbowego o sygnaturze  0113-KDIPT2-2.4011.552.2021.2.DA, doszedłem do wniosku, że ubezpieczenie z UFK nie jest rozwiązaniem skutecznym podatkowo. Poniżej przedstawiam stan faktyczny oraz decyzję organu podatkowego.

Stan faktyczny

Spółka będąca równocześnie pracodawcą występować będzie jako ubezpieczający, a ubezpieczeniem zostałaby objęta główna księgowa oraz niektórzy inni pracownicy. Z wnioskiem o wydanie interpretacji wystąpiła księgowa, co zrozumiałe, wszakże na co dzień zajmuje się finansami i podatkami. Celem pracodawcy jest zwiększenie motywacji i lojalności pracowników oraz podniesienie na wyższy poziom zaangażowania pracownika wykonującego obowiązki pracownicze na wskazanym stanowisku. Składki ubezpieczeniowe mają być wysokie, a ich koszt w całości będzie ponoszony przez pracodawcę. Umowy zawierane będą w formie indywidualnej.

Uprawnionym do środków zgromadzonych w części inwestycyjnej w trakcie ich gromadzenia będzie pracodawca wnioskodawczyni jako ubezpieczający, zaś z chwilą wypłaty wnioskodawczyni, czyli główna księgowa. Rekomendowany przez ubezpieczyciela minimalny czas trwania umowy ubezpieczenia na życie z UFK wynosi dziesięć lat.

Konstrukcja ubezpieczenia jest standardowa – przewiduje część podstawową obejmującą ubezpieczenie na życie i część inwestycyjną oraz część dodatkową w postaci rachunku dodatkowego, wyłącznie inwestycyjnego.

Zgodnie z o.w.u., ubezpieczający ma prawo w każdym czasie wystąpić o częściową wypłatę świadczenia wykupu, przy czym częściowa wypłata świadczenia wykupu, w okresie pierwszych pięciu lat polisy, może być dokonywana wyłącznie z części wolnej rachunku, nie może zmniejszać części bazowej rachunku poniżej minimalnego salda, może być dokonywana nie częściej niż jeden raz w każdym miesiącu polisy.

Pracodawca jest jedynym podmiotem uprawnionym do złożenia takiego wniosku. Wypłata będzie jednak następowała na rzecz ubezpieczonego – jako podmiotu uprawnionego do świadczeń z umowy ubezpieczenia.

Sławomir Dąblewski

Wnioskodawczyni pyta

Przy takiej konstrukcji ubezpieczenia wnioskodawczyni zadała pytanie: Czy w przedstawionym zdarzeniu przyszłym środki pieniężne otrzymane przez nią jako ubezpieczoną na skutek wykupu całkowitego lub częściowego z polisy przez pracodawcę stanowią przychód zwolniony od podatku dochodowego od osób fizycznych zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych?

Zdaniem zainteresowanej – do czasu otrzymania świadczenia, tj. do chwili wypłaty środków, ubezpieczony nie ma żadnej – ani materialnej, ani niematerialnej korzyści z tego tytułu, że ubezpieczający opłaca składki w części inwestycyjnej na jego ubezpieczenie. Taka korzyść może powstać dopiero w dacie faktycznego otrzymania środków z polisy; w tym momencie ubezpieczony uzyskuje jakiekolwiek przysporzenie majątkowe z części inwestycyjnej polisy.

Zatem jeśli wnioskodawczyni otrzyma środki z części inwestycyjnej polisy, które nie są dochodem, lecz środkami wyłącznie zgromadzonymi na rachunku dodatkowym w postaci odłożonych składek, to po stronie pracownika nie powstanie przychód do opodatkowania.

Ponadto, jeżeli w wyniku wypłaty środków nie dojdzie do powstania dochodu rozumianego jako różnica między wypłaconą kwotą świadczenia a sumą składek wpłaconych do ubezpieczyciela, wypłacone środki z polisy stanowić będą przychód zwolniony od podatku dochodowego od osób fizycznych, zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 4 u.p.d.o.f.

Organ podatkowy jest innego zdania

Organ podatkowy uznał stanowisko wnioskodawczyni za nieprawidłowe. Zgodnie bowiem z art. 12 ust. 1 u.p.d.o.f cała składka za część podstawową ubezpieczenia jest przychodem ze stosunku pracy, i to w momencie jej opłacenia przez pracodawcę. Przychód powstaje również w sytuacji, gdy zgodnie z umową ubezpieczenia opłacającym składkę jest pracodawca, natomiast uprawnionym z polisy w części inwestycyjnej pracownik.

Natomiast gdy do czasu wystąpienia o wypłatę przez ubezpieczającego nie wiadomo, na czyją rzecz ostatecznie nastąpi wypłata (pracodawcy czy pracownika), momentem otrzymania przez pracownika przychodów ze stosunku pracy jest moment przyznania prawa do świadczenia z polisy, z tym że nie w wysokości wartości tego prawa, lecz w wysokości opłaconych przez pracodawcę składek na tę polisę (w przypadku częściowego wykupu polisy powinno to stanowić odpowiednią proporcję takich wpłat do uzyskanych z tej polisy praw do świadczeń).

Dokonanie wypłaty (całkowitej bądź częściowej) przez ubezpieczającego na rzecz wnioskodawczyni nie stanowi przychodu w rozumieniu ustawy u.p.d.o.f. Wypłata dotyczy bowiem środków, które podlegają opodatkowaniu (w wysokości zapłaconej składki przez pracodawcę) z tytułu przyznania pracownikowi prawa do świadczenia z polisy.

W konsekwencji, ich późniejsza wypłata, dokonana na skutek wykupu polisy przez pracodawcę na rzecz wnioskodawczyni, nie powoduje powstania przychodu w rozumieniu przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, a co za tym idzie, w przedmiotowej sprawie nie będzie miało zastosowania zwolnienie, gdyż jego stosowanie ma charakter wtórny w stosunku do powstania przychodu na gruncie ww. ustawy.

oprac. Sławomir Dąblewski
dablewski@gmail.com

18,442FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie