Blog - Strona 1300 z 1545 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1300

Przyszłość jest TUZ tuz

0
Piotr Zadrożny

Z nami przyszłość jest TUZ tuz, dlatego coraz więcej firm chce współpracować – mówi Piotr Zadrożny, prezes TUZ Ubezpieczenia.

Aleksandra E. Wysocka: – Gratuluję nagrody „Najbardziej cyfrowy ubezpieczyciel” przyznanej podczas jesiennej edycji Insurance Forum. Wyprzedziliście największych graczy na rynku.

Piotr Zadrożny: – Niezmiernie cieszymy się z tej nagrody dla TUZ Ubezpieczenia i czujemy dumę. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że rozwój naszej firmy jest dostrzegany i doceniany także w obszarze cyfryzacji (patrz też na str. 24). Jednocześnie mamy świadomość, że choć – z jednej strony – mało jest firm, które dokonały takiej ogromnej transformacji jak TUZ, to jednak – z drugiej strony – nie jesteśmy liderem rynku.

Nadal jesteśmy jednym z najmłodszych towarzystw ubezpieczeniowych. Młodym i silnym, więc rośniemy. Dzięki cyfryzacji i kolejnym inwestycjom w IT staliśmy się drugą najszybciej rosnącą firmą ubezpieczeniową w Polsce, potwierdzają to dane z rankingu Komisji Nadzoru Finansowego. Jakkolwiek nie aspirujemy do tytułu największego ubezpieczyciela, to jednak systematycznie, czasem skokowo, przesuwamy się do przodu.

Które konkretnie projekty cyfrowe przyczyniły się do tego sukcesu?

P.Z.: – Jeśli chodzi o to, co widzi rynek, to przede wszystkim nowoczesne i elastyczne API. Już 28 partnerów korzysta z tego API i szczęśliwie słyszymy o tym rozwiązaniu same dobre słowa. Dzięki API dotarcie do produktów TUZ Ubezpieczenia jest znacznie szersze, niż było dotychczas.

Wykonaliśmy ogromną pracę nad wydajnością naszego systemu taryfikacyjnego. Wcześniej mieliśmy średnio ok. 9 tys. zapytań dziennie, teraz jesteśmy w stanie obsłużyć ponad 25 tys. na dobę. Na uwagę zasługuje średni czas odpowiedzi – już tylko 4 i pół sekundy. Wcześniej było to zwykle powyżej 20 sekund, więc mamy do czynienia z prawdziwym skokiem technologicznym.

Wprowadziliśmy też unikalną szybką ścieżkę, czyli nowy interfejs dla agenta. Jest bardzo łatwy w obsłudze. Agenci bardzo go sobie chwalą, bo dzięki niemu mogą przedstawić klientowi szerokowariantową ofertę już po ok. 28 sekundach rozmowy.

Są jednak obszary, których rynek nie widzi, ale one też są ważne.

P.Z.: – Naturalnie unowocześniamy naszą firmę, również cyfryzując backoffice. Przeprowadziliśmy naprawdę dużą rewolucję w naszym biurze. Zgodnie ze strategią „paperless” zredukowaliśmy zużycie papieru i tzw. procesy ręczne do minimum.

Wprowadziliśmy i będziemy wprowadzać kolejne unowocześnienia, bo wierzymy, że cyfryzacja jest koniecznością, zarówno ze względów ekologicznych, jak i biznesowych, praktycznych. Na przykład testujemy pierwszego voicebota.

Cyfryzacja przynosi efekty wygodne zarówno dla naszych partnerów i klientów, jak i dla nas, dla TUZ Ubezpieczenia. Myślę, że w kolejnych edycjach Insurance Forum też będziemy mogli pochwalić się nowymi rozwiązaniami technologicznymi, które zyskają uznanie.

Ogromna większość naszych działań „spina się” z różnych stron, dlatego coraz więcej różnych firm chce z nami współpracować. Widzą, że budowanie lepszej przyszłości razem z TUZ daje duże szanse powodzenia. Z nami lepsza przyszłość jest TUZ tuz.

Za nami trzy covidowe kwartały – co było najtrudniejszą lekcją w tym czasie? Jakie wnioski wyciągnęliście?

P.Z.: – Że wybraliśmy dobre kierunki rozwoju firmy. Życie pisze czasem niezwykłe scenariusze – pandemia sprawiła, że to powiedzenie stało się bardzo aktualne. Wyraźne efekty naszych działań, choćby tych z minionego roku, spodziewaliśmy się zobaczyć dopiero za jakiś czas, ale w biznesie, także ubezpieczeniowym, świat nagle się zatrzymał, by nagle przyspieszyć. To, co kiedyś wydawało się trudne, teraz stało się konieczne, pilne i zrealizowane. Czyli trudność polegała na przełamaniu przyzwyczajeń czy różnych schematów myślenia lub postępowania.

Myślę, że trudności w czasie pandemii generalnie dzielą się na dwa obszary – zarażeń czy zachorowań i ich konsekwencji oraz różnego rodzaju ograniczeń czy zakazów spowodowanych pandemią. Cała reszta tzw. trudności to tak naprawdę tylko okoliczności, które trzeba było zmienić. To się stało. Zaczęliśmy ubezpieczać zdalnie i po okresie wiosennego lockdownu okazało się, że dla wielu osób to bardzo wygodna forma zawierania polis.

Proces likwidacji szkód i wypłaty odszkodowań również zaczęliśmy przeprowadzać zdalnie. Uruchomiliśmy możliwość zdalnych oględzin w szkodach majątkowych i komunikacyjnych, rozwinęliśmy tzw. samolikwidację szkód i okazało się, że w tych obszarach też zyskaliśmy, przede wszystkim zadowolenie klientów, którzy przekonali się, że naprawdę jesteśmy przyjaznym towarzystwem ubezpieczeniowym.

Dalej będziemy wprowadzać i rozwijać nowe technologie, aby wspierać naszych agentów i dostarczać klientom ubezpieczenia w możliwie najwygodniejszy dla nich sposób. Ubezpieczenia to produkt, który idealnie nadaje się do przymiarki zdalnie, choć oczywiście będziemy też dbali o tych, którzy wolą przyjść na spotkanie, porozmawiać, podzielić się osobiście swoimi preferencjami. Dlatego będziemy dostarczać agentom nowych narzędzi, które obsługę klienta będą czynić jeszcze łatwiejszą, przyjemniejszą i szybszą.

Jakie macie priorytety na kolejny rok?

P.Z.: – Nowe produkty, sprzedaż online przy współdziałaniu agentów, wygodne kalkulatory. Chcemy jeszcze bardziej rozwinąć sprzedaż poprzez kanał brokerski. Katarzyna Wnęk, pełnomocnik zarządu TUZ ds. współpracy z brokerami, rozwija ten kanał z sukcesami. Logiczną konsekwencją jest powiększenie jej zespołu, dlatego 2 listopada dołączy do nas Beata Pogorzelska. To silne wzmocnienie i nie wykluczamy kolejnych.

Dążymy do celu, jakim jest przypis składki w wysokości pół miliarda złotych w 2023 r. Utrzymujemy wysoką dynamikę sprzedaży, więc mamy powody do optymizmu.

W branży ubezpieczeniowej TUZ dał się już poznać z dobrej strony. Znają Was agenci i brokerzy, przypis składki ciągle rośnie. Czy zamierzacie skierować jakieś akcje bezpośrednio do klientów? Dotychczas Wasze wydatki na reklamę nie należały do największych.

P.Z.: – Owszem, mamy w planach zwiększenie wydatków na reklamę i promocję. Pierwszym dużym krokiem w tym kierunku było nawiązanie współpracy z panem Andrzejem Strejlauem, bardzo popularnym trenerem, ekspertem i komentatorem sportowym. Uczciwość w biznesie jest dla nas bezcenna, a to jest cecha, z której pan Strejlau jest bardzo znany. Właśnie to nas połączyło.

Pan Andrzej zadebiutował już na naszej stronie internetowej, był też widoczny w reklamach wizerunkowych, a ostatnio zachęca do kupna naszych ubezpieczeń dla rolników. W mediach ubezpieczeniowych i rolniczych trudno go było nie zauważyć. To jednak nie koniec. Już wkrótce, jeszcze w tym roku, pan Andrzej wystąpi w zupełnie innej roli.

Na przyszły rok też przygotowujemy reklamowe nowości, w tym przynajmniej jedną dużą i zaskakującą niespodziankę.

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka

Ruszył proces legislacyjny dotyczący wyższej składki na PIU oraz dopłat do ubezpieczeń rolnych

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

6 listopada do konsultacji społecznych zostały skierowane dwa projekty rozporządzeń. Pierwsze z nich, autorstwa Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, określa wysokości dopłat do składek z tytułu ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich wymienionych w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich na rok 2021. Drugie zaś, przedstawione przez Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej, traktuje o podniesieniu składki członkowskiej płaconej na rzecz Polskiej Izby Ubezpieczeń.

W projekcie pierwszego z rozporządzeń zaproponowano wysokość dopłat do składek ubezpieczenia na rok 2021 w wysokości 65% składki, zarówno w przypadku upraw rolnych, jak i zwierząt gospodarskich. Konsultacje aktu potrwają do 13 listopada tego roku.

Z kolei w drugim z rozporządzeń zaproponowano podwyższenie składki członkowskiej płaconej przez zakłady ubezpieczeń i zakłady reasekuracji należące do PIU z 0,024% do 0,026% składki przypisanej brutto, przypadającej na rok poprzedzający ten, za który składka członkowska ma być uiszczona. Wyższe nakłady mają zapewnić pokrycie wzrostu kosztów działalności Izby. Wynika on ze zwiększenia aktywności organizacji: otwarcia biura w Brukseli oraz rozbudowy prowadzonych przez PIU baz danych statystycznych, a także intensyfikacji działań Izby w zakresie edukacji ubezpieczeniowej.

W ocenie skutków regulacji (OSR) wskazano, że według  danych UKNF za 4 kwartały 2019 r. łączny przypis składki brutto krajowych zakładów ubezpieczeń w 2019 r. wyniósł 63,83 mld zł. W efekcie łączna składka na rzecz PIU w 2020 r. (liczona przy wskaźniku 0,024%) wynosiła 15,32 mln zł.  Przy wskaźniku 0,026% wynosiłaby w obecnym roku 16,6 mln zł i byłaby o 1,28 mln zł wyższa.  

W OSR zastrzeżono, że wzrost przychodów PIU z tytułu składki członkowskiej w 2021 r. może być niższy od wspomnianej powyżej kwoty 1,28 mln zł w związku z możliwym spadkiem przypisu krajowych zakładów.

Konsultacje rozporządzenia potrwają do 18 listopada.

(AM, źródło: Rządowe Centrum Legislacji)

Covid-19 katalizatorem zmian w polskich ubezpieczeniach

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Prezes zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń Jan Grzegorz Prądzyński ocenił, że pandemia zmieniła rynek ubezpieczeń pod względem oferty i obsługi. Dodał, że pandemia niemal natychmiast odbiła się negatywnie na sprzedaży ubezpieczeń turystycznych, imprez masowych, assistance i w pewnym stopniu również na ubezpieczeniach na życie – podał forsal.pl za PAP.

Jan Grzegorz Prądzyński przyznał jednocześnie, że nieco mniej dotyczy to jak dotąd ubezpieczeń majątkowych, gdzie większość umów zawiera się na rok. Jak wskazał, pandemia spowodowała też zmiany w niektórych produktach.

– Jest oczywiste, że w takiej sytuacji klienci szukają ochrony związanej z koronawirusem. Część zakładów stworzyła specjalne produkty, przewidujące świadczenie w przypadku zakażenia się wirusem, część firm rozszerzyła zakres dotychczas oferowanych polis chroniących życie i zdrowie – powiedział.

Według szefa PIU, pandemia zmieniła rynek ubezpieczeń przede wszystkim jeśli chodzi o obsługę klientów. – Uproszczono procedury zawierania i przedłużania umów ubezpieczenia, a także wprowadzono zdalną likwidację szkód w znacznie szerszym zakresie niż przed pandemią – wymienił.

W Polsce sprzedaż ubezpieczeń odbywa się w dużym stopniu poprzez agentów ubezpieczeniowych. – Przejście na obsługę zdalną było więc dla branży dużym wyzwaniem. Ponadto firmy w ramach PIU, stworzyły już na początku pandemii szereg inicjatyw proklienckich, ułatwiających utrzymanie ochrony ubezpieczeniowej, która jest szczególnie istotna w kryzysie – wskazał.

Zdaniem Jana Grzegorza Prądzyńskiego, skutki pandemii i spowolnienia gospodarczego dla rynku ubezpieczeniowego będzie można w pełni ocenić za 2–4 kwartały.

Więcej:
https://forsal.pl/biznes/aktualnosci/…

(AM, źródło: Forsal.pl, PAP)

Euler Hermes Turbiną Polskiej Gospodarki 2020

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Ubezpieczenie należności All Cover, wprowadzone na polski rynek przez Euler Hermes, zostało uznane za najlepszy tego typu produkt dla firm z sektora Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Ubezpieczenie zostało wyróżnione godłem Turbiny Polskiej Gospodarki 2020.

W raporcie Turbiny Polskiej Gospodarki eksperci „Gazety Finansowej” wyróżnili firmy i instytucje cechujące się profesjonalizmem, rzetelnością oraz oferujące rozwiązania odpowiadające na najbardziej wymagające oczekiwania MŚP w Polsce.

„W dzisiejszej pandemicznej rzeczywistości niezwykle istotnym elementem jest współpraca – świadomość potrzeb kontrahentów i wychodzenie im naprzeciw to gwarancja sukcesu. Dlatego na naszej liście Najlepszych Produktów dla MŚP znajdują się rozwiązania firm, dla których klient jest najważniejszy. Dostrzegają go, wiedzą, jakie ma oczekiwania, co się u niego zmienia i reagują na to natychmiast, zapewniając mu narzędzia najbardziej odpowiadające jego oczekiwaniom” – podała redakcja „Gazety Finansowej” w uzasadnieniu.

Euler Hermes został wyróżniony godłem Turbiny Polskiej Gospodarki 2020 za produkt All Cover, który zapewnia przedsiębiorcom z sektora MŚP ochronę przed niewypłacalnością kontrahentów.

– Zastosowane w ubezpieczeniu All Cover rozwiązania wspierają małe i średnie przedsiębiorstwa w monitorowaniu odbiorców i zabezpieczaniu transakcji. Uproszczony proces weryfikacji roszczenia i szybsze przejście do etapu odszkodowawczego powodują, że wstępne rozliczenie szkody jest możliwe już w ciągu pięciu dni po nadesłaniu wniosku – mówi Robert Dunaj, dyrektor marketingu Euler Hermes.

(AM, źródło: MultiAN)

Nawet w czasie pandemii klienci wolą kupować polisy u agentów

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Choć pandemia Covid-19 spopularyzowała sprzedaż internetową, to według CUK Ubezpieczenia trend ten nie objął ubezpieczeń. Z danych multiagencji wynika bowiem, że średnia dynamika przypisu za ostatnie pół roku w jej punktach stacjonarnych uplasowała się na poziomie ok. 350%, natomiast w kanałach online wyniosła ok. 160%.

– Ubezpieczenia to produkty, które wymagają specjalistycznej wiedzy: obeznania w rynku, umiejętności ocenienia ryzyka, analizy Ogólnych Warunków Ubezpieczeń itd. Nie dziwi więc fakt, że klienci wciąż preferują tradycyjną formę zakupu. Korzystając z usług multiagencji ubezpieczeniowej, mogą połączyć szybkość przeanalizowania rynku, jaką oferuje porównywarka, z profesjonalnym doradztwem agenta ubezpieczeniowego – tłumaczy Maciej Kuczwalski, członek zarządu CUK Ubezpieczenia. – Pandemia przyczyniła się do przyspieszenia cyfryzacji segmentu ubezpieczeń. Jednak jak pokazuje nasze doświadczenie, w tym wszystkim ważny jest element ludzki. Nasi doradcy mają wypracowane wieloletnie relacje ze swoimi klientami, znają już ich potrzeby i oczekiwania. Lubimy myśleć o kanale multiagencyjnym jak o hybrydzie człowieka i technologii – wiedza ekspercka doradców jest wpierana przez narzędzia, które ułatwiają i przyspieszają ich pracę, tym samym poprawiając komfort klientów – dodaje.

Ekspert przypomina, że rola agenta ubezpieczeniowego nie kończy się na znalezieniu najlepszej oferty. Musi on ją jeszcze przeanalizować, a do tego jest potrzebna znajomość produktów ubezpieczeniowych. Każdy ubezpieczyciel ma swoje ograniczenia odpowiedzialności, inne sumy ubezpieczenia, inne opcje dodatkowe.

– Do doradcy możemy się zgłosić w przypadku szkody, podpowie on, co należy zrobić, gdzie zgłosić i jakie dokumenty wypełnić. Przypomni nam o tym, że nasza polisa się kończy i należy ją odnowić – podkreśla Maciej Kuczwalski.

(AM, źródło: CUK)

Compensa zachęca do korzystania z bezpiecznej formy wystawiania polis

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Compensa zwraca uwagę, że w epoce koronawirusa korzystanie z polis mobilnych zapewnia nie tylko wygodę, oszczędność czasu i papieru, ale również bezpieczeństwo.

Możliwość zawarcia polisy mobilnej ma w założeniu upraszczać proces zawierania umowy ubezpieczenia, ponieważ działania związane z akceptacją oferty i podpisem klienta dokonywane są online. Dzięki temu zarówno doradca, jak i klient oszczędzają czas, a dodatkowo zyskują komfort działania, ponieważ polisę mobilną można zawrzeć praktycznie z każdego miejsca i o każdej porze. Obecnie możliwość ta zyskuje dodatkowe znaczenie – w czasach, gdy ograniczenie kontaktów z ludźmi staje się koniecznością, zakup ubezpieczenia nadal jest możliwy i łatwy do zrealizowania – komentuje Jarosław Szwajgier, wiceprezes zarządu Compensa TU.

Możliwość zawarcia polisy online w czasie pandemii sprawia, że z zakupem ubezpieczenia nie trzeba czekać do momentu aż bezpośrednie kontakty nie będą się wiązały z ryzykiem zakażenia koronawirusem. Warto także pamiętać, że ubezpieczenie zawarte bezpośrednio przez internet działa na dokładnie takich samych zasadach co papierowa polisa podpisana podczas spotkania z doradcą. W Compensie polisę mobilną zawrzeć można w obszarze ubezpieczeń komunikacyjnych, mieszkaniowych, rolnych, podróżnych, NNW oraz przeznaczonych dla sektora MŚP. 

(AM, źródło: Compensa)

Marsh: Carolina Klint pokieruje europejskim działem zarządzania ryzykiem

0
Carolina Klint

Broker ubezpieczeniowy Marsh ogłosił powołanie Caroliny Klint na stanowisko lidera zarządzania ryzykiem w Europie kontynentalnej. Będzie ona pracować ze Sztokholmu i podlegać Siegmundowi Fahrigowi, dyrektorowi generalnemu Marsh na Europę kontynentalną.

Carolina Klint będzie odpowiedzialna za dostarczanie szerokiego zakresu usług i rozwiązań Marsh największym krajowym i wielonarodowym klientom brokera prowadzącym działalność na kontynencie europejskim.

Carolina Klint ma 18 lat doświadczenia międzynarodowego i kierowniczego. W 2017 r. przeszła z AIG do Marsh, by zostać dyrektorem generalnym na region Europy Północno-Zachodniej, obejmujący Belgię, Danię, Finlandię, Holandię, Luksemburg, Norwegię i Szwecję. Przez ostatnie trzy lata odgrywała zasadniczą rolę w udoskonalaniu dystrybucji usług i rozwiązań wśród klientów w regionie. Jest współautorką książki „Words of Wisdom from Women to Watch: Career Reflections from Leaders in the Commercial Insurance Industry”. Wchodzi w skład zarządu Business Insurance Foundation.

(AC, źródło: Insurance Journal)

Hyperion Insurance Group zmienia się w Howden Group Holdings

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Grupa brokerska Hyperion Insurance Group zmienia nazwę. W ramach procesu ujednolicania marki firma będzie funkcjonować pod szyldem Howden Group Holdings. Do grupy należy działająca w Polsce Howden Donoria.

Grupa została założona w 1994 roku jako Howden Pangborn. Od 1998 r. działała pod marką Hyperion.

– Od ponad 25 lat działamy na rynku brokerskim. Kolejne ćwierćwiecze otworzyliśmy z przychodami w wysokości1 miliarda funtów brytyjskich, prowadząc działalność w 40 krajach i zatrudniając 8 tys. pracowników. Wyznaczamy trendy w branży brokerskiej. Nadszedł więc czas, by w całej grupie ujednolicić nazwę, co przełoży się na przejrzystość działania. Przyjmujemy więc na nowo nazwę Howden. Zawsze było dla nas oczywiste, że budujemy zrównoważony biznes, wnosząc na rynek wartość dodaną dla klientów. Chcemy zapewnić wszystkich, że patrząc w przyszłość i myśląc o rozwoju, pozostaniemy wierni naszym korzeniom i kulturze, która doprowadziła nas do miejsca, w którym jesteśmy dzisiaj – powiedział David Howden, dyrektor generalny Howden Group Holdings.

– Jesteśmy częścią grupy Howden od 2014 r. Z satysfakcją obserwuję, że proces unifikacji pod wspólną marką postępuje tak szybko. Od stycznia tego roku my również działamy pod marką Howden Donoria, łącząc nasza lokalną tradycję z siłą międzynarodowej grupy ubezpieczeniowej – powiedział Dariusz Zajączkowski, prezes Howden Donoria.

Proces zmiany marki przechodzą też poszczególne spółki grupy Howden. Charytatywna organizacja Hyperion Foundation będzie działała jako Howden Group Foundation, a Hyperion X, technologiczna spółka specjalizująca się w analizie danych, przyjmie nazwę HX.

(AM, źródło: Howden Donoria)

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 45/2020

0

Dodatek specjalny MULTIAGENT:

  • Roger Hodgkiss, Generali: Generalnie agenci mogą na nas liczyć – str. 6
  • Igor Rusinowski, Unilink: Unilink startuje z biznesem w Bułgarii, a w Polsce nie zwalnia tempa – str. 7
  • Tomasz Domalewski, Leadenhall: W Leadenhall pośrednik ubezpiecza zdalnie… nawet życie – str. 8
  • Jakub Butta, CUK Ubezpieczenia: Jak przetrwać w czasie kryzysu – str. 9
  • dr Stanisław Kuta, Alwis: Co ma robić OFWCA w lockdownie – str. 10
  • Paulina Ciastoń, Call4You: Wykonujemy pracę, której agenci najbardziej nie lubią – str. 10
  • Monika Woźniak-Wołek, Aegon: Rozwijamy się dzięki partnerom – str. 11
  • Michał Jakubowski, Aegon: Dajemy narzędzia do pracy z grupówką – str. 11
  • Sonia Lech, Generali: Generali partnerem przedsiębiorców w czasie pandemii – str. 12
  • Piotr Bartos, Insly: Jak dokumentować działania w chmurze obliczeniowej – str. 13
  • Wojciech Soliński, Signal Iduna: Mity o ubezpieczeniach na życie – str. 14
  • Sylwia Lendzion, OFA: Czego nauczył nas pierwszy lockdown? – str. 14

Poza tym w numerze:

  • PZU Życie: Superagent Szoł 2020 – str. 2
  • Artur Makowiecki: Podsumowanie tygodnia. Załoga Rzecznika zaczyna opuszczać pokład – str. 4
  • PZU: Panel dyskusyjny. Nikt nie ma immunitetu na cyberryzyko – str. 5
  • Aviva, PZU, TUW „TUW”, Compensa: Ubezpieczyciele społecznie odpowiedzialni – str. 16
  • Biznes z perspektywy kobiety, która była mężczyzną – str. 18
  • Marcin Olejnik: Co robią chatboty w branży ubezpieczeniowej? – str. 20
  • Tomasz Kłosin: Brak planowania to planowanie porażki! – str. 21
  • Katarzyna Pilczuk: Agent – sprinter czy maratończyk – str. 24

Marsh: Stawki w ubezpieczeniach dla firm rosną w coraz szybszym tempie

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Średnie ceny ubezpieczeń na świecie wzrosły o 20% w trzecim kwartale 2020 r. Jest to największy od 2012 r. wzrost, który nastąpił po 19% zwyżce cen w drugim kwartale i 14% w I kw. 2020 r. – wynika z najnowszego cyklicznego zestawienia stawek odnowieniowych oferowanych przez ubezpieczycieli „Marsh Global Insurance Market Index”.

– Niepewność związana z Covid-19 i doświadczenia szkodowe z różnych linii spowodowały, że utrzymujący się od trzech lat trend wzrostowy nasilił się. Dla wielu klientów wyzwania te pojawiają się w trudnym dla nich okresie, co skłania firmy do zmiany podejścia do zakupu ubezpieczeń, w tym zwiększenia retencji, zmniejszenia limitów czy modyfikacji warunków polisy. Spodziewamy się, że obecna, wymagająca sytuacja utrzyma się do 2021 r., dlatego dokładamy wszelkich starań, aby dostarczyć naszym klientom możliwie jak najlepsze warunki dostępne aktualnie na rynku – komentuje Lucy Clarke, president Marsh JLT Specialty and Marsh Global Placement.

Z raportu wynika, że do średniego wzrostu cen ubezpieczeń przyczyniły się w głównej mierze wyższe stawki linii majątkowych, finansowych i profesjonalnych. W skali globalnej ceny ubezpieczeń majątkowych osiągnęły 21% wzrost. Z kolei stawki w ubezpieczeniach finansowych i profesjonalnych poszły w górę średnio o 40%. W obu przypadkach wskaźniki procentowe wzrostu uplasowały się na wyższym poziomie niż w II kwartale. Stawki ubezpieczeń od następstw nieszczęśliwych wypadków odnotowały średnio 6% zwyżkę. W poprzednim kwartale wyniosła ona 7%.

Dwucyfrowe wzrosty niemal w każdym regionie

Trzeci kwartał 2020 r. jest ósmym z rzędu takim okresem, który zakończył się wzrostem cen ubezpieczeń we wszystkich regionach na świecie. Co więcej, oprócz Ameryki Łacińskiej (9%) wszystkie one odnotowały dwucyfrową zwyżkę, na czele z Wielką Brytanią (34%), regionem Pacyfiku (33%) i USA (18%). Stawki ubezpieczeniowe pozostały równe lub wzrosły w porównaniu do wyników odnotowanych w II kwartale 2020 r.

Autorzy raportu wskazują również na kontynuację wzrostowego trendu cen ubezpieczeń D&O dla sektora publicznego. W Wielkiej Brytanii i Australii poszły one w górę o ponad 100%. W Stanach Zjednoczonych, gdzie ponad 90% klientów tego sektora doświadczyło podwyżki cen, stawki D&O wzrosły o blisko 60%.

– Analizując wnioski z raportu, możemy potwierdzić obserwowane wzrosty również na rynku polskim – średnio na poziomie 20%. Jest to podyktowane zarówno aktualną sytuacją związaną z Covid-19, jak i niepewnością rynku, ale również faktem, że generalnie poziom stawek na rynku polskim był niski, co po głębszej analizie i ocenie wyników technicznych przez zakłady ubezpieczeń przyczyniło się do wzrostu oferowanych stawek. Wydaje się, że kolejny rok również wpisze się w aktualne trendy – komentuje Blanka Kuzdro-Chodor, dyrektor Działu Klienta Korporacyjnego Marsh Polska.

Klienci z Polski stanęli na wysokości zadania

Małgorzata Splett, dyrektor Działu FINPRO (ubezpieczenia finansowe i profesjonalne) i PEMA (fuzje i przejęcia) Marsh Polska przyznaje, że tendencje dotyczące linii FINPRO wskazane w raporcie coraz mocniej wpływają na programy lokalnych klientów jej firmy. Wśród dwóch największych wyzwań wskazuje bardzo wysokie stawki, szczególnie widoczne w programach plasowanych na rynku europejskim i UK, oraz problemy z pojemnością.

– Potwierdzam obserwacje Lucy Clarke, która wskazuje, że trudny rynek wielu klientów zmusza do przemyślenia strategii zabezpieczenia swoich ryzyk – nie tylko w zakresie linii finansowych, ale też całej polityki ubezpieczeniowej ich organizacji – dodaje Małgorzata Splett.

Podkreśla, że aktualny rok potwierdził ogromną świadomość klientów Marsh Polska, którzy pomimo wzrostu stawek ubezpieczeń linii finansowych (D&O, Crime/PI, PI, cyber) w znaczącej większości nie obniżyli limitów sum ubezpieczenia kupowanej ochrony. Wśród kilkuset lokalnych organizacji, z którymi aktualnie współpracuje zespół FINPRO Marsh Polska, odnotowano jedynie pojedyncze przypadki odnowienia polisy przy niższym niż rok temu limicie.

– Warto dodać, że klienci nie decydowali się też bardzo często na limity wyższe, pomimo że przede wszystkim w przypadku polis D&O i Cyber Covid-19 zdecydowanie zwiększa ryzyko roszczeń do menedżerów oraz wystąpienia szkody związanej z ryzykiem cybernetycznym – zaznacza Małgorzata Splett.

Problemy z pojemnością

Podkreśla ona jednocześnie, że szczególnie w przypadku bardzo szerokich zakresowo programów D&O, na które apetyt mają tylko wybrane rynki zagraniczne, pomimo chęci zakupu dodatkowej ochrony przez klientów, nie zawsze takie oferty były dostępne. Ekspertka ujawnia, że biorąc pod uwagę trudną sytuację na rynku, priorytetem jej firmy jest zapewnienie zakresu ochrony i pojemności na poziomie polisy wygasającej.

– Wielu z klientów, którzy do tej pory korzystali z konkurencyjnych cenowo programów globalnych aranżowanych na poziomie spółki matki, decydują się na lokalne pokrycie. Korzystniejsza cena i mniejsze problemy z lokalną pojemnością i apetytem rynków to nie jedyny czynnik decyzji o ochronie aranżowanej lokalnie. Bardzo istotny jest także lokalny proces likwidacji szkód, który często przebiega znacznie sprawniej z brokerem i ubezpieczycielem z rodzimego rynku – wskazuje Małgorzata Splett. – Nie dla wszystkich linii ubezpieczeń i warunków możliwa jest ochrona oferowana przez rynki polskie czy regionalne. W odniesieniu do bardziej złożonych programów czy potrzeb uplasowania programu z wysokim limitem ochrony, konieczne jest zaangażowanie do współpracy rynków zagranicznych. W takim przypadku wartością dodaną jest partner lokalny z międzynarodowym know-how i siecią oddziałów w kilkuset krajach na świecie, który nie tylko zapewni odpowiedni benchmark i wiedzę, ale również ma najlepszą przewagę konkurencyjną w rozmowach z ubezpieczycielami – zaznacza.

Artur Makowiecki

news@gu.home.pl

18,505FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie