Blog - Strona 1405 z 1523 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1405

Lloyd’s: Koronawirus będzie kosztować ubezpieczenia 203 mld USD

0

Lloyd’s of London poinformował 14 maja, że wypłaci swoim klientom globalnym od 3 do 4,3 mld USD z tytułu skutków pandemii koronawirusa (COVID-19). Kwota ta jest równoważna wartości wypłat z tytułu zdarzeń z 11 września 2001 r. oraz zsumowanych kosztów z tytułu huraganów Harvey, Irma i Maria, które miały miejsce w 2017 r. Lloyd’s zastrzegł, że kwota ta może wzrosnąć, jeżeli obecne ograniczenia gospodarcze utrzymają się w kolejnym kwartale. Straty całej branży zostały oszacowane na 203 mld USD.

Lloyd’s przeprowadził analizę ekonomiczną potencjalnych strat, biorącą pod uwagę zarówno straty ubezpieczone, jak i zmniejszenie wartości inwestycji, które towarzystwa ubezpieczeniowe utrzymują na pokrycie przyszłych wypłat odszkodowań. W analizie ekonomicznej uwzględniono obecne szacunki dotyczące wypłat zakładające kontynuację środków dystansowania społecznego i lockdownu oraz prognozowany spadek PKB na świecie.

Straty ubezpieczone z tytułu COVID-19 zostały oszacowane na około 107 mld USD. To tyle, co w 2005 r., gdy miały miejsce huragany Katrina, Rita i Wilma, czy w 2017 r., kiedy to wystąpiły huragany Harvey, Irma i Maria. Lloyd’s zwraca uwagę, że te naturalne katastrofy były geograficznie i czasowo ograniczonymi zdarzeniami, i jako takie znacznie różniły się swoim charakterem od globalnego, systemowego i długoterminowego wpływu COVID-19. Branża ma też doświadczyć spadków portfeli inwestycyjnych. Wartość tych strat jest szacowana na 96 mld USD. W sumie koronawirusowe straty branży ubezpieczeniowej zostały oszacowane przez Lloyd’s na 203 mld USD.

(AM, źródło: Lloyd’s)

CORONA ENGLISH NEWSLETTER :-) (4)

0

by www.premium-english.pl

CONTINGENCY is similar in meaning to EMERGENCY, although a contingency is understood as a crisis situation which was unexpected or difficult to predict (but predictable). 

Contingency planning is an important aspect of responsible risk management. Companies invest in contingency locations, which are ready to be used in the event of a crisis, especially when the main company premises can’t be used. 

We can try to prepare for the future, but it’s impossible to prepare for every contingency. 

Clients often turn to insurers in the time of contingency, but the timing might not be best for insurers J. 

In contracts, we can sometimes see the expression to be contingent upon, which means “być uzależnionym od”. For example:

The payment is contingent upon timely delivery of goods (Płatność jest uzależniona od terminowej dostawy towaru).

The result of the claims handling procedure is contingent upon the provision of Proof of Loss by the Insured (Wynik procesu likwidacji jest uzależniony od dostarczenia przez ubezpieczonego dokumentów potwierdzających zaistnienie szkody). 

The expression to be contingent upon is formal. In less formal situations, you can simply say dependent upon. 

The word contingent is used in many different ways and doesn’t always carry the same meaning:

Some brokers are entitled to contingent commission under their contracts with insurers (Niektórzy brokerzy są uprawnieni do otrzymywania nadprowizji zgodnie z ich umowami z ubezpieczycielami)

They sent a small contingent to Iraq (Wysłali mały kontyngent do Iraku).

It’s a good idea to take out a Contingent Business Interruption policy (Dobrym pomysłem jest wykupienie CBI).

So what’s the difference between Contingent Business Interruption policy and Business Interruption policy? 

Contingent Business Interruption Policy covers you in the event of a loss occurring at your supplier or recipient of your product, which affects your sales or your client’s ability to obtain your product. 

For more detailed explanation, type in “Contingent Business Interruption Policy” on YouTube .

Hope it’s clear. But I still don’t know why they call it CONTINGENT business interruption… J  Any ideas?

Małgorzata Kulik

Masz pytania? Napisz office@premium-english.pl

SPBUiR: Kongres Brokerów przełożony na maj przyszłego roku

0

Analiza aktualnej sytuacji prawnej oraz wyniki konsultacji przeprowadzonych z partnerami i środowiskiem brokerskim skłoniły Stowarzyszenie Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych do kolejnego przesunięcia daty XXIII Kongresu Brokerów. Zarząd SPBUiR na posiedzeniu 12 maja zdecydował, że tradycyjne spotkanie odbędzie się w maju 2021 roku. Wstępny termin został ustalony na 26–28 maja.

Stowarzyszenie poinformowało również, że w październiku rozpoczną się przygotowania do Kongresu. Organizacja planuje spotkania, aby wspólnie uzgodnić główne tematy i założenia merytoryczno-organizacyjne wydarzenia. „Czas, który pozostał do majowego Kongresu, chcemy wykorzystać na rozszerzenie form współpracy zarówno z brokerami, jak i z naszymi partnerami z rynku ubezpieczeń. Zrobimy wszystko, aby nie był to czas stracony” – podało SPBUiR.

Dokonane rezerwacje są aktualne.

Jest to kolejne przesunięcie daty XXIII Kongresu Brokerów. W marcu, po ogłoszeniu pierwszych ograniczeń związanych ze stanem epidemii koronawirusa, zarząd Stowarzyszenia przełożył termin organizacji imprezy na 7–9 października 2020 r.

Kongres PIU także w 2021 roku

Wcześniej na przełożenie swojego VIII Kongresu oraz obchodów 30-lecia działalności zdecydowała się Polska Izba Ubezpieczeń. Zagrożenie koronawirusem spowodowało, że w marcu zarząd PIU podjął decyzję o przeniesieniu tegorocznego Kongresu na 23–24 września 2020 r. 21 kwietnia Izba poinformowała jednak, że ze względu na niepewność co do sytuacji epidemicznej w drugiej połowie roku i wynikającą z niej troskę o zdrowie uczestników wydarzeń przez nią organizowanych, podjęła decyzję o przełożeniu VIII Kongresu na 5–6 maja 2021 r.

Artur Makowiecki
news@gu.home.pl

Warta: Anna Świderska członkiem zarządu obu towarzystw

0
Anna Świderska

Rada nadzorcza TUiR Warta oraz TUnŻ Warta powołała do zarządu spółek Annę Świderską. Obejmie ona stanowisko z dniem 1 lipca, zastępując Witolda Walkowiaka.

– To była niezwykła przyjemność pracować z Witoldem Walkowiakiem, doświadczonym specjalistą w dziedzinie finansów ubezpieczeniowych. Serdecznie dziękuję mu za te lata wspólnej pracy, które poświeciliśmy m.in. na skuteczne przekształcanie Warty w silną, nowoczesną i wiodącą grupę ubezpieczeniową w Polsce. Zasługi Witolda w osiągnięciu tego rezultatu są nie do przeceniania. Jestem także pełen uznania dla jego osiągnięć na polu wzmacniania rynku ubezpieczeń w Polsce – powiedział Jarosław Parkot, prezes zarządu obu towarzystw Warty. – Gratuluję jednocześnie Annie Świderskiej. To bardzo dobra informacja, że do zarządu Warty dołącza osoba o tak bogatym doświadczeniu i wiedzy, dokładnie znająca naszą organizację. Jej dotychczasowe osiągnięcia, jak również skuteczność w zarządzaniu jednym z kluczowych zespołów, potwierdziły, że idealnie pasuje do roli wiceprezesa zarządu Warty. Jestem pewny, że jej zaangażowanie pomoże nam w dalszym umacnianiu pozycji Warty na rynku – dodał.

Anna Świderska w zarządzie będzie odpowiedzialna za Pion Finansów, w tym m.in. za działalność inwestycyjną, sprawozdawczość, kontroling, podatki, zarządzanie ryzykiem, księgowość i administrację.

Anna Świderska posiada niemal 20-letnie doświadczenie w zarządzaniu finansami spółek. Swoją karierę zaczynała w firmie Arthur Andersen, gdzie m.in. zajmowała się audytem spółek z branży ubezpieczeniowej. Od 18 lat związana jest z polskimi spółkami grupy Talanx. Pełniła w nich m.in. funkcję dyrektor zarządzającej, CFO, doradcy zarządu i głównej księgowej. Wraz z połączeniem HDI i Warty objęła stanowisko dyrektor zarządzającej odpowiedzialnej za Departament Rachunkowości Finansowej. Pracując w HDI i Warcie, zrealizowała liczne, strategiczne projekty, głównie w obszarze finansów oraz M&A. 

(AM, źródło: Warta)

Pocztowe TUW: Dotowane polisy rolne są jeszcze dostępne. Ale nie dla wszystkich ryzyk

0

Pocztowe Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych (Pocztowe TUW) poinformowało, że w jego ofercie nadal dostępne są ubezpieczenia upraw rolnych oraz zwierząt gospodarskich z dopłatami ze środków budżetu państwa. Zakład przyznał jednak, że część ryzyk jest już niedostępna lub podlega ograniczeniom.

Towarzystwo podało, że rolnicy mogą jeszcze skorzystać z wiosennego sezonu sprzedaży dotowanych ubezpieczeń w zakresie upraw: zbóż, kukurydzy, rzepaku, rzepiku, truskawek, ziemniaków, tytoniu, chmielu, buraków cukrowych, warzyw gruntowych, roślin strączkowych. Pocztowe TUW zauważyło też, że w porównaniu do analogicznego sezonu 2019 roku nastąpił znaczny wzrost zainteresowania niektórymi ubezpieczeniami i z tego powodu, jak również w celu zabezpieczenia profesjonalnej likwidacji szkód niedostępne jest już ubezpieczenie owoców drzew i krzewów owocowych. Z kolei sprzedaż ubezpieczeń tytoniu oraz rzepaku została ograniczona do 14 województw.

– Z roku na rok, z sezonu na sezon obserwujemy wzrost zainteresowania rolników naszymi ubezpieczeniami. Szczególnie cieszy fakt, że w niedługim czasie funkcjonowania na rynku dotowanych ubezpieczeń rolnych rolnicy szybko zaufali nam i często odnawiają wcześniej posiadane ubezpieczenia – powiedział Stanisław Sokołowski, wiceprezes Pocztowego TUW.

Rolnicy w zależności od wybranego pakietu mogą chronić uprawy od szkód spowodowanych przez grad, przymrozki wiosenne, deszcz nawalny, lawinę, obsunięcie się ziemi, piorun, huragan, powódź, pożar (ubezpieczenie niedotowane).

W obecnym czasie, w trwającym wiosennym sezonie jedynym ograniczeniem jest susza, gdyż to zjawisko już występuje i jest ryzykiem pewnym.

(AM, źródło: Pocztowe TUW)

UFG apeluje o nie wstrzymywanie egzekucji od sprawców wypadków

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Rada Ministrów kończy prace nad projektem rozporządzenia w sprawie wstrzymania na czas pandemii administracyjnych postępowań egzekucyjnych należności pieniężnych. W nowej wersji aktu znacząco ograniczono liczbę przypadków, które nie będą podlegać zawieszeniu. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) walczy o to, aby z listy wstrzymanych egzekucji zniknęły postępowania prowadzone wobec sprawców wypadków drogowych.

W piśmie do pilotującego projekt wiceministra finansów Jana Sarnowskiego zarząd UFG wskazał, że w jego ocenie skierowanie do posiadaczy pojazdów mechanicznych informacji o wstrzymaniu sankcji (egzekucji) będzie miało destrukcyjny wpływ na wieloletnie wysiłki w zakresie zwiększania świadomości społeczeństwa i niwelowania zjawiska nieubezpieczonych kierowców. Fundusz przypomniał, że to do jego zadań należy pokrywanie kosztów szkód wyrządzonych przez nieubezpieczonych i nieznanych sprawców wypadków, a są to wielotysięczne kwoty, w skrajnych przypadkach nawet kilkumilionowe. W piśmie UFG zwrócono też uwagę, że zobowiązania z tytułu opłat za brak obowiązkowej polisy OC, których windykacja należy do obowiązków Funduszu, często muszą być ściągane w drodze egzekucji.

Więcej: „Puls Biznesu” z 14 maja, Jarosław Królak „Coraz mniej dłużników uniknie komornika”: https://www.pb.pl/coraz-mniej-dluznikow…

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)

Aegon bez bezpośredniej obsługi klientów do 31 maja

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Aegon Polska poinformował, że w związku z zaleceniami z 29 kwietnia 2020 r. dotyczącymi zapobiegania rozprzestrzenianiu się wirusa COVID-19 przedłużył okres wstrzymania bezpośredniej obsługi klientów do 31 maja.

Wstrzymanie bezpośredniej obsługi klientów w Aegon Polska zostało wprowadzone pod koniec marca. Objęło Biura Obsługi i oddziały regionalne na terenie całej Polski. Od tego czasu jest regularnie przedłużane.

Obecnie możliwe jest składanie dyspozycji poprzez aplikacje internetowe lub drogą pocztową. Kontakt z firmą jest możliwy także za pośrednictwem infolinii.

(AM, źródło: Aegon)

Europ Assistance Polska: Zdalny assistance medyczny pomocny w trakcie pandemii

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z danych Europ Assistance Polska wynika, że w okresie marzec-kwiecień współczynnik wykorzystania zdalnej metody kontaktu z lekarzem wzrósł czterokrotnie w stosunku do tego samego okresu w roku poprzednim.

– Assistance medyczny jest produktem, który cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Daje bowiem klientom dostęp do usług medycznych wysokiej jakości, a zdrowie jest przecież dla wszystkich najważniejsze. Jako firma assistance mamy bogatą sieć medyczną i duże doświadczenie w oferowaniu tele- i wideokonsultacji medycznej. Oczywiście każdorazowo taka pomoc dobierana jest w oparciu o schorzenie czy problem zdrowotny, z jakim zgłasza się klient. W bardziej skomplikowanych przypadkach wymagana jest wizyta w placówce medycznej. Rozwiązania technologiczne w usługach medycznych coraz bardziej zyskują na znaczeniu, a ostatnie wydarzenia pozwoliły jeszcze większej liczbie osób skorzystać z takich metod kontaktu z lekarzem. Jestem przekonany, że zwiększy się wykorzystanie tego kanału, który pozwala jeszcze szybciej i sprawniej obsługiwać naszych klientów, co pozytywnie przekłada się na ich doświadczenia – mówi Marcin Zieliński, dyrektor Departamentu Sprzedaży Europ Assistance Polska.

Według IX Ogólnopolskiego Badania Assistance przeprowadzonego przez Europ Assistance Polska w 2020 roku badani coraz częściej dostrzegają zalety assistance medycznego (53% wskazań). Połowa respondentów przyznaje, że korzysta z assistance medycznego co najmniej raz w roku. Do najpopularniejszych świadczeń należą domowa wizyta lekarza, transport medyczny czy pomoc po hospitalizacji. 28% badanych uznaje telefoniczną konsultację z lekarzem jako najbardziej przydatne świadczenie.

Większość osób korzystających z pomocy medycznej przyzwyczajona jest do tradycyjnej formy kontaktu z lekarzem. IX Ogólnopolskie Badanie Assistance pokazało jednak, że 93% tych, którzy korzystali z wideokonsultacji medycznej, jest zadowolonych z takiej usługi, a 64% chętnie skorzystałaby z takiej metody kontaktu.

(AM, źródło: Europ Assistance Polska)

Insurtech: O połowę mniej pieniędzy

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Całkowita suma finansowania inwestycji w insurtech w I kw. 2020 r. zmalała o 54% w porównaniu z I kw. ub.r. Jest to skutek kryzysu wywołanego pandemią – wynika z raportu Willis Towers Watson.

Niemniej jednak firmy z sektora insurtech były w stanie pozyskać 912 mln dol., przy czym większość na początku kwartału. Liczba transakcji – 96 – była o 28% wyższa niż w IV kw. 2019 r. i o 10% wyższa niż w I kw. 2019 r.

„Chociaż pandemia Covid-19 nie ponosi odpowiedzialności za wszystko, ma ogromny wpływ na globalne rynki i globalne inwestycje w insurtech. Optymizm inwestorów i zaufanie konsumentów są (co najmniej) w zawieszeniu, a ubezpieczyciele i reasekuratorzy mają mnóstwo bezprecedensowych spraw do załatwienia w krótkim terminie, co wpływa na zmianę optyki wielu firm” – napisano w raporcie.

Ogromna większość insurtechów, którym udało się zdobyć finansowanie w I kw. br., to firmy na wczesnym etapie. Wartość strategicznych inwestycji insurtechowych dokonanych przez ubezpieczycieli i reasekuratorów w I kw. 2020 r. spadła o 8% w stosunku do IV kw. 2019 r. i o 43% w stosunku do wartości maksymalnej, osiągniętej w III kw. 2019 r.

(AC, źródło: Insurance Journal)

Marsh: Mocny wzrost stawek w I kwartale. Także w Polsce

0

Średnie ceny ubezpieczeń na świecie wzrosły o 14% w pierwszym kwartale 2020 r. – wynika z najnowszego raportu Marsh Global Insurance Market Index, cyklicznego zestawienia stawek odnowieniowych oferowanych przez ubezpieczycieli. Autorzy dokumentu zwracają uwagę, że kwartalna zwyżka uplasowała się na najwyższym poziomie od 2012 r., pomimo minimalnego wpływu globalnej pandemii COVID-19 na ceny ubezpieczeń w ostatnim kwartale. Do średniego wzrostu cen ubezpieczeń przyczyniły się w głównej mierze wyższe stawki linii majątkowych, finansowych i profesjonalnych. 

Według Marsh Global Insurance Market Index, I kw. 2020 r. był dziesiątym z rzędu kwartałem, który zakończył się wzrostem cen ubezpieczeń. W raporcie wskazano, że w skali globalnej ceny ubezpieczeń majątkowych wzrosły średnio o 15%. Z kolei ubezpieczenia finansowe i profesjonalne osiągnęły blisko 26% wzrost, natomiast stawki NNW poszły w górę o 5%.

Raport zauważa, że w analizowanym okresie miała miejsce utrzymująca się od sześciu kwartałów tendencja wzrostowa, obserwowana we wszystkich regionach na świecie. Z danych zebranych przez Marsh wynika, że Stany Zjednoczone (14%), Wielka Brytania (21%) oraz Region Pacyfiku (23%) odnotowały dwucyfrowy wzrost cen ubezpieczeń. Za wzrost stawek ubezpieczeniowych w tych regionach odpowiadają głównie ubezpieczenia majątkowe, finansowe i profesjonalne, w tym D&O. Przykładowo, w USA ceny na rynku ubezpieczeń D&O wzrosły o 44%.

Stawki w polisach kształtowały się wysoko w I kw. 2020 r., zanim odnotowano pierwsze straty związane z COVID-19. Zakłada się jednak, że konsekwencje światowej pandemii odbiją się prawdopodobnie na cenach ubezpieczeń w bilansie rocznym.

– W Polsce pierwszy kwartał 2020 r. w ubezpieczeniach majątkowych pokazuje tendencję wzrostową stawek w odniesieniu do każdej z branż, nie ograniczając się tylko do tzw. branż trudnych, jak np. drewno, plastik, chemia. Obserwujemy średni wzrost stawek o ok. 20%, ale ubezpieczyciele już sygnalizują dalsze wzrosty – wynika to m.in. z prowadzonych przez nich analiz. Z dalszymi wzrostami stawek mogą liczyć się firmy, których ryzyko nie jest najlepiej oceniane przez inżynierów, a także posiadające powierzchnie wysokiego składowania. Problematyczna staje się kwestia ubezpieczenia BI i ewentualnej odpowiedzialności ubezpieczycieli w kontekście COVID-19 związanej ze stratami, jakie odnotowują przedsiębiorcy. W Polsce temat ten nie jest jeszcze tak medialny jak w USA czy na rynkach londyńskich, ale zobaczymy, co przyniesie czas i jakie będą konsekwencje z tym związane także dla naszego rynku  – analizuje Blanka Kuzdro-Chodor, dyrektor Działu Klienta Korporacyjnego Marsh Polska.

– Ceny ubezpieczeń finansowych i profesjonalnych, w tym Członków Władz Spółek (D&O), proponowane przez ubezpieczycieli w Polsce są wciąż na konkurencyjnym poziomie. Znaczące zwyżki w składce za programy D&O zdecydowanie jednak dotykają firm, które swoje programy – czy to ze względu na szersze zakresowo preferowane warunki ubezpieczenia, czy warstwową strukturę z wysokim limitem sumy ubezpieczenia – mają zawarte przez ubezpieczycieli europejskich czy londyńskich. Zwykle są to zwyżki na poziomie kilkanaście-kilkadziesiąt procent w stosunku do stawek z programu ekspirującego, ale zdarzają się „rekordziści” ze zwyżką kilkaset procent – wskazuje Małgorzata Splett, dyrektor Działu FINPRO (ubezpieczenia finansowe i profesjonalne) i PEMA (fuzje i przejęcia) Marsh Polska.

Zdaniem ekspertki, problemem, nawet większym niż rosnące koszty programów, są natomiast wyzwania związane z pojemnością i zaostrzoną oceną ryzyka. Zwraca uwagę, że może się zdarzyć, iż kilkunastu ubezpieczycieli zapytanych o ofertę w ogóle nie zaproponuje nawet drogiej propozycji. Ostatnio dotyczy to również odnowień.

– Ubezpieczyciele limitują swoje zaangażowanie w limity na poszczególnych warstwach programu, co wpływa na konieczność zmiany całej struktury programu i może wymagać podpisywania oświadczeń gwarancyjnych nawet przy zachowaniu właściwie tej samej wysokości łącznego limitu programu, co rok wcześniej – wskazuje Małgorzata Splett.

Dyrektor Działu FINPRO i PEMA przewiduje, że aktualne zmiany na europejskim i londyńskim rynku D&O bardzo powoli dotykają i będą dotykać polskie rynki D&O, choćby z uwagi na kwestię reasekuracji czy lokalizacji spółek matek zagranicą. Jej zdaniem, czynnikiem, który to zintensyfikuje, jest ryzyko roszczeń związanych z COVID-19.

– Polscy ubezpieczyciele, szczególnie dla branż mocniej dotkniętych problemem koronawirusa, szczegółowo dopytują o plany spółek na najbliższe miesiące i lata, sprawdzają ostatnie wyniki finansowe i prognozy tych wyników, pytają o projekty zmian w działalności w aktualnej sytuacji, ale też po odmrożeniu gospodarki. Aktualnie z sukcesem unikamy wprowadzania wyłączeń związanych z COVID-19 czy wyłączeń bankructwa w polisach D&O, jednak wydaje się, że np. spółki nowe, słabsze finansowo, czy takie, których „przyszłość” w ocenie ubezpieczycieli jest niepewna, mogą nie uniknąć tego rodzaju „zawężeń” w programie. Biorąc pod uwagę to, jakie ryzyko stanowią dla ubezpieczycieli roszczenia pracownicze, przy nowych polisach jest również bardzo trudne uzyskanie zakresu naruszenia praw pracowniczych przez spółkę (EPL), nawet jeżeli klient byłby w stanie pokryć bardzo wysoki koszt takiego rozszerzenia – podsumowuje Małgorzata Splett.

(AM, źródło: Marsh)

18,424FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie