Na stronie internetowej Polskiej Izby Ubezpieczeń został zamieszczony kolejny materiał opracowany przez ekspertów podkomisji ds. audytu i kontroli wewnętrznej w ramach cyklu „Programy audytu”. Najnowsza publikacja dotyczy obszaru audytu underwritingu ubezpieczeń majątkowych.
Intencją autorów jest przekazanie materiału będącego propozycją w przeprowadzeniu audytu tego obszaru. Ze względu na wielkość poszczególnych zakładów ubezpieczeń, różnice organizacyjne lub strukturalne oraz inne czynniki determinujące ich działalność, zaprezentowane programy są wyłącznie propozycją do wykorzystania do przeprowadzenia audytu tych obszarów.
PIU podała, że w najbliższej przyszłości planowane jest opublikowanie kolejnych programów audytu.
Niekiedy mała usterka, jak pęknięty wężyk w łazience, może być powodem zalania 17 pomieszczeń na trzech kondygnacjach i kosztów remontu przekraczających 50 tys. zł – zwracają uwagę eksperci Saltus Ubezpieczenia.
– Duże i kosztowne naprawy mogą być spowodowane naprawdę niewielkimi usterkami. Dowodzi tego historia jednej ze szkół. Doszło w niej do zalania siedemnastu pomieszczeń z powodu dwóch niedużych uszkodzeń – pękniętego wężyka ciepłej wody oraz uszkodzenia w kotle warzelnym w kuchni. Skutkiem było zalanie dużej części budynku na trzech kondygnacjach oraz ogromne koszty remontu, przekraczające wartość 50 tys. zł. Ubezpieczenie od takich ryzyk jak pożar, zalanie czy przepięcia to podstawa, szczególnie w budynkach, które eksploatuje kilkadziesiąt czy kilkaset osób dziennie. Odpowiednia polisa pozwala na dostosowanie ochrony do potrzeb, rodzaju i funkcji zarządzanej nieruchomości. Drugą bardzo istotną kwestią jest pilnowanie terminów przeglądów oraz konserwacja i systematyczna kontrola instalacji – mówi Agata Kozieł, dyrektorka Działu Ubezpieczeń Korporacyjnych Saltus Ubezpieczenia.
Przegląd obiektu to podstawa
Obiekty budowlane powinny być poddawane okresowej kontroli przez właściciela lub zarządcę w całym okresie ich użytkowania. W zależności od rodzaju, przeglądy powinny być przeprowadzane w różnych odstępach czasu:
Kontrola okresowa przeprowadzana co najmniej raz w roku dotyczy elementów budynku oraz instalacji narażonych na szkodliwy wpływ zjawisk atmosferycznych oraz niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania obiektu. Obejmuje także instalacje i urządzenia służące ochronie środowiska, instalacje gazowe oraz przewody kominowe (dymowe, spalinowe i wentylacyjne) czy instalacje fotowoltaiczne.
Kontrola okresowa przeprowadzana co najmniej raz na 5 lat obejmuje sprawdzenie stanu technicznego i przydatności do użytkowania budynku, jego estetyki oraz otoczenia. Wykonywany jest również kompleksowy przegląd instalacji hydraulicznej, elektrycznej i piorunochronnej w zakresie stanu sprawności połączeń, osprzętu, zabezpieczeń i środków ochrony od porażeń, oporności izolacji przewodów oraz uziemień instalacji i aparatów.
Okresowe, co najmniej dwa razy w roku, w terminach do 31 maja oraz do 30 listopada. Kontrola konieczna jest w przypadku budynków o powierzchni zabudowy przekraczającej 2000 m2 oraz innych nieruchomości o powierzchni dachu przekraczającej 1000 m2, osoba dokonująca kontroli jest zobowiązana zawiadomić właściwy organ o jej przeprowadzeniu.
Bezpiecznego użytkowania. Ta kontrola jest przeprowadzana w razie wystąpienia takich zjawisk jak: uderzenie pioruna, bardzo silny wiatr, intensywne opady, pożar czy powódź, w wyniku których doszło do uszkodzenia obiektu budowlanego.
– Najważniejszym i koniecznym działaniem prewencyjnym są systematycznie i rzetelnie wykonywane przeglądy. Bardzo istotny jest również audyt każdego obiektu budowlanego wykonywany co pięć lat, ponieważ obejmuje kontrolę instalacji elektrycznej oraz hydraulicznej, co oznacza, że sprawdzany jest zarówno obiekt, jak i infrastruktura go otaczająca. Nadszedł sezon grzewczy, zatem do listy punktów do skontrolowania dochodzą jeszcze piece. To bardzo ważne, żeby po okresie gwarancyjnym były serwisowane zgodnie z zaleceniami producenta zawartymi w instrukcji. To również jeden z wymogów ubezpieczycieli. Trzeba także pamiętać o odpowiednim doborze wysokości sumy ubezpieczenia i systematycznej jej aktualizowaniu – dodaje Agata Kozieł.
Odpowiedzialność za bezpieczeństwo budynków oraz prawidłowe ich eksploatowanie ponosi właściciel lub zarządca działający w jego imieniu. To on dba o odpowiednie ubezpieczenia, monitorowanie stanu mienia, jego użyteczność oraz pilnowanie terminów przeglądów. W praktyce oznacza to, że musi podejmować decyzje, które służą optymalnemu wykorzystaniu zasobów, minimalizacji kosztów i zapewnieniu efektywności działań, chroniąc jednocześnie nieruchomość przed skutkami kradzieży czy zniszczenia.
Zatrudnieni pracujący zdalnie są odcięci od świata i kontaktów towarzyskich, ale za to przeładowani informacjami płynącymi z komputera i telefonu, narażeni na cyfrowy stres i choroby psychosomatyczne będące jego efektem. Dla pracodawców oznacza to zwiększenie kosztów wynikających z absencji i spadek zaangażowania pracowników.
– Różne szacunki podają, że 25–35% społeczeństwa aktywnego zawodowo pracuje w trybie hybrydowym albo całkowicie zdalnym. To z kolei, poza brakiem interakcji z grupą, powoduje zatarcie się granicy między domem a obowiązkami zawodowymi. Tym bardziej jeśli pracownik wykonuje swoje zawodowe obowiązki w tym samym pomieszczeniu, w którym sypia, jada posiłki i spędza czas z rodziną. Pułapką takiego rozwiązania jest praca bez przerw, bycie w ciągłej gotowości i przesiadywanie przy komputerze dłużej, niż robiłoby się to w biurze – mówi Edyta Jacyna, konsultantka medyczna TU Zdrowie.
Konsekwencją takiej sytuacji może być poczucie przeciążenia informacyjnego, przytłoczenia i przebodźcowania, co stanowi źródło napięć i stresu nazywanego stresem cyfrowym albo technostresem. To z kolei powoduje spadek wydajności i zmniejszenie satysfakcji z pracy. Prowadzi też do chorób psychosomatycznych, które są powodem absencji pracowników.
– Mowa tu na przykład o nadciśnieniu tętniczym, chorobie wrzodowej żołądka i zespole jelita wrażliwego czy cukrzycy. Na szczęście lekarze specjaliści, obok diagnozowania poszczególnych schorzeń, coraz częściej pytają pacjentów o ich stan psychiczny i namawiają do skorzystania z pomocy psychologów czy psychiatrów – podkreśla Edyta Jacyna. – Rozwiązania, jakie w tej sytuacji może wdrożyć pracodawca, to wspieranie aktywności fizycznej pracowników, która pomaga radzić sobie ze stresem. Stąd dofinansowywanie zajęć sportowych i zachęcanie np. do wspólnych spacerów lub biegów. Kolejnym narzędziem są szkolenia dla pracowników na temat sposobów radzenia sobie ze stresem. Menedżerów szkoli się natomiast w kierunku rozpoznawania symptomów zaburzeń psychicznych i wypalenia zawodowego. Wielu pracowników deklaruje bowiem, że obawia się rozmawiać ze swoimi współpracownikami i przełożonymi o problemach natury emocjonalnej – dodaje.
Z danych TU Zdrowie wynika, że zapotrzebowanie na opiekę psychologów i psychiatrów nieustannie rośnie od czasu pandemii. Od początku 2021 r. liczba udzielonych porad w tym zakresie wzrosła ponad trzykrotnie. Z kolei z danych ZUS wynika, że tylko w ubiegłym roku wystawiono prawie 1,3 mln zwolnień lekarskich z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym, co stanowi 10% wszystkich nieobecności w pracy.
12 października w Paryżu Europ Assistance celebrowała sześćdziesiątą rocznicę powstania. Temat wieczoru obchodów 60-lecia, „CARE at Heart”, odzwierciedla obietnicę marki zawartą w jej haśle „You live, we care”, a także misję grupy: ułatwianie życia klientom każdego dnia.
Pod kierownictwem dyrektora generalnego, Antoine Parisi, który stoi na czele grupy od dziewięciu lat, oraz wsparciu Generali (Europ Assistance jest jej częścią) z małego francuskiego startupu firma stała się globalnym liderem: obecnie obsługuje około 11,5 miliona interwencji rocznie, dzięki zaangażowaniu ponad 12 tys. pracowników w ponad 35 krajach, 57 centrom pomocy i sieci 750 tys. akredytowanych partnerów.
Od francuskiego przedsiębiorcy do globalnego lidera
Pierre Desnos, założyciel Europ Assistance, wpadł na pomysł, który ukształtował jego projekt po wypadku, jaki przydarzył się kilku jego przyjaciołom w Hiszpanii. Dostrzegając istniejące wówczas luki w zakresie pomocy francuskim podróżnym i przy wsparciu Generali, w 1963 roku stworzył Europ Assistance, pierwszą firmę świadczącą usługi assistance dla osób podróżujących za granicę. Koncepcja szybko dowiodła swojej skuteczności: w tym samym roku uratowano trzy ludzkie życia. Jak ujął to Pierre Desnos: „w 1963 roku wymyśliliśmy zawód, prawdziwy zawód, wymagający i pełen wyzwań, z niekończącymi się obowiązkami…”.
Korzystając z boomu w turystyce, Europ Assistance początkowo rozszerzyła swoją działalność w Europie. W latach 80. otworzyła spółki zależne w USA, gdzie grupa jest obecnie liderem w swojej branży, a także na innych kontynentach. W 2023 r. Europ Assistance obsługuje 300 mln klientów na całym świecie i generuje ponad 3 mld euro przychodów.
– Z radością i dumą świętujemy 60-lecie Europ Assistance, fantastycznej francuskiej przygody z przedsiębiorczością, która stała się międzynarodowym liderem w swojej dziedzinie. Zapewnienie pomocy, we Francji lub poza naszymi granicami, jest misją, która nas wyróżnia i którą będziemy realizować z taką samą pasją, dzięki tym, którzy nam ufają: pracownikom, klientom, partnerom i akcjonariuszom – powiedział Nicolas Sinz, CEO Europ Assistance France.
Od pomocy w podróży po care service
Po assistance dla podróżujących pojawiły się usługi osobistej pomocy w codziennych sytuacjach awaryjnych w domu, takie jak teleassistance. W 2000 roku grupa wprowadziła nową generację spersonalizowanych usług, aby pomóc ludziom radzić sobie z codziennymi sytuacjami kryzysowymi. Są one obecnie zorganizowane wokół trzech obszarów specjalizacji: assistance samochodowego, assistance w podróży oraz usług pomocy osobistej, takich jak wsparcie dla osób starszych, ochrona tożsamości cyfrowej, telemedycyna i concierge.
Aby lepiej wypełniać swoją misję, grupa intensywnie inwestuje w cyfryzację swoich usług i rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji.
„Care”, misja skoncentrowana na kliencie
Dla pracowników i klientów Europ Assistance cztery litery słowa „CARE” mają konkretne znaczenie: Caring, Available, Reliable, Easy to work with (Troskliwy, Dostępny, Niezawodny, Łatwy we współpracy).
– Umieściliśmy te cztery litery i doświadczenia klienta w sercu naszej misji, a także w obietnicy marki i w motto z naszym hasłem „You live, we care”, w 2010 roku – wyjaśnia Antoine Parisi. – Ale bardziej niż slogan, to hasło uosabia kulturę korporacyjną całkowicie skoncentrowaną na naszych klientach i naszym głównym celu, z którego nasi pracownicy są dumni.
„You live we care” odzwierciedla również zaangażowanie grupy w kwestie środowiskowe, społeczne i socjalne. Wśród wielu innych inicjatyw Europ Assistance uruchamia kompleksowe i globalne szkolenia związane z klimatem i oferuje niskoemisyjne rozwiązania wspomagające mobilność.
– Jesteśmy dumni, że możemy świętować 60. rocznicę i kontynuować niesamowitą podróż zapoczątkowaną przez jej założyciela Pierre’a Desnosa. Chcę złożyć hołd 12 tysiącom mężczyzn i kobiet, którzy uczynili z grupy ludzką, międzynarodową przygodę, którą jest do dzisiaj, wypełnioną życzliwością, odpowiedzialnością i niezwykłym osobistym zaangażowaniem. Zgodnie z naszą misją i obietnicą, będziemy nadal pionierami w nowych formach pomocy, aby lepiej pomagać i chronić miliony ludzi, którym towarzyszymy każdego roku – podsumowuje Antoine Parisi.
PIB Group awansowała do grona dziesięciu największych brokerów pod względem osiągniętych przychodów w rankingu TOP50 firm brokerskich w 2023 roku, opracowanym przez magazyn „Insurance Times”. Firma została też wyróżniona tytułem HighFlyer branży brokerskiej.
W ostatnich 12 miesiącach PIB Group zanotowała najbardziej dynamiczny wzrost na tle branży, zwiększając przychody o 49% rok do roku. Broker zadebiutował na rynku włoskim oraz wzmocnił swoją pozycję m.in. na rynku polskim, brytyjskim, irlandzkim i hiszpańskim. W uzasadnieniu wyróżnienia podkreślono, że PIB Group osiąga doskonałe wyniki w oparciu o konsekwentnie realizowaną wizję rozwoju.
– Cieszymy się, że docenione zostały nasze osiągnięcia z ostatnich 12 miesięcy. Jako firma jesteśmy skupieni na kliencie i będziemy konsekwentnie podążać tą drogą w realizacji ambitnych planów rozwoju na rok 2024 i kolejne lata. To wyróżnienie jest świadectwem ciężkiej pracy i zaangażowania wszystkich członków zespołu naszej grupy – zarówno tych, którzy dołączyli do nas niedawno, jak i osób, które pracują z nami od wielu lat. Dziękuję wszystkim w imieniu swoim i całego zarządu. Mamy wysoko zawieszoną poprzeczkę na 2024 rok – powiedział Brendan McManus, CEO PIB Group.
Przez dziewięć miesięcy obecnego roku ubezpieczyciele działający w Polsce wypłacili łącznie 12,07 mld zł z tytułu odszkodowań z ubezpieczeń OC posiadaczy pojazdów mechanicznych i autocasco. To ponad 1,2 mld zł więcej niż w analogicznym okresie 2022 r., gdy zakłady zaspokoiły roszczenia z powyższych polis na łączną kwotę 10,83 mld zł – podał Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w najnowszym Biuletynie Informacyjnym Ośrodka Informacji UFG.
Od początku stycznia do końca września zakłady ubezpieczeń wypłaciły z OC ppm. 6914,1 mln zł (6251,2 mln zł rok wcześniej), z czego 5896,6 mln zł stanowiły wypłaty z tytułu szkód nieosobowych, a 1017,5 mln zł – z osobowych. Za pozostałe 5152,9 mln zł (4579,3 mln zł po 3 kwartałach 2022 r.) odpowiadały odszkodowania z AC. III kwartał był najkosztowniejszym okresem obecnego roku dla ubezpieczycieli. Od początku lipca do końca września wartość odszkodowań i świadczeń wypłaconych przez nich z OC ppm. i AC wyniosła 4085,7 mln zł, wobec 4048,7 mln zł w I kwartale oraz 3932,6 mln zł w drugim.
Zgłoszeń szkód niemal tyle co przed rokiem
Przez 9 miesięcy 2023 r. z obu rodzajów ubezpieczeń zgłoszono 1304,7 tys. szkód. To niewiele więcej niż przed rokiem, gdy do zakładów trafiło 1302,9 tys. zgłoszeń. Z tej liczby 674,8 tys. zgłoszeń dotyczyło szkód nieosobowych z OC ppm., o blisko 7 tys. mniej niż na koniec września ub.r., 33,5 tys. – szkód osobowych (spadek o ok. 4 tys. r/r), natomiast 596,4 tys. to zgłoszenia szkód z AC, których było o 12,4 tys. więcej niż 12 miesięcy wcześniej. Miesiącem, w którym zaistniało najwięcej szkód, był maj. Wtedy to odnotowano 79,6 tys. szkód z OC ppm. oraz 72,2 tys. z AC.
Wrześniowy skok szkodowości
W trzecim kwartale miesiącach najwięcej szkód z OC ppm. zaistniało we wrześniu – 75,4 tys. W lipcu i sierpniu ich liczba nie osiągnęła poziomu 71 tys. W przypadku AC największe żniwo zebrał sierpień – 70,2 tys., o 300 szkód mniej niż w przypadku OC ppm. Liczby te odpowiadały 11,4 oraz 11,9% łącznej sumy zgłoszeń odnotowanych w ciągu 3 kwartałów 2023 r.
W tym okresie najbardziej szkodowymi dniami były
dla OC ppm. – piątki z 116,9 tys. szkód (17,7% łącznej liczby zgłoszeń),
dla AC – poniedziałki z 106,6 tys. szkód (18,1% łącznej liczby zgłoszeń).
Częstość szkód nadal maleje
Od początku stycznia do końca września ubezpieczyciele zrealizowali 2168,9 tys. wypłat odszkodowań (2127 tys. rok wcześniej): 1339,1 tys. z OC ppm. oraz 829,8 tys. z AC.
Częstość szkód raportowanych z obowiązkowych polis komunikacyjnych w III kwartale 2023 roku wyniosła 0,031 i była o 3,2% niższa niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Z kolei częstość szkód raportowanych z AC wyniosła 0,108, co oznacza spadek o 2,8% w stosunku do wyniku w III kw. 2022 r.
Na dzień 30 września 2023 r. aktywnych było 28 282,4 tys. szt. umów OC ppm. oraz 7226,1 tys. szt. umów autocasco.
Warta podjęła decyzję o podwyższeniu dostępnych limitów w gwarancjach i rozbudowaniu zespołu sprzedażowego. To konsekwencja widocznego w ostatnich latach dynamicznego rozwoju tego rodzaju produktów – systematycznego zwiększania skali przy zachowaniu bezpiecznego profilu portfela.
W październiku Warta podwyższyła maksymalne limity i podlimity na pojedynczą gwarancję oraz znacząco rozbudowała zespoły negocjacyjne odpowiedzialne za obszar gwarancji ubezpieczeniowych. Maksymalne kwoty dostępne do uzyskania przez klienta zostały podniesione:
dla limitu z 10 mln zł do 15 mln zł,
dla pojedynczej gwarancji z 3 mln zł do 5 mln zł.
Zakład zastrzega, że maksymalne kwoty będą dostępne dla klientów o stabilnej kondycji finansowej.
Zmiany mają pozwolić Warcie zarówno na powiększenie skali współpracy z obecnymi klientami, jak również pozyskać nowych, którzy dotychczas nie korzystali z jej oferty z uwagi na zbyt niskie kwoty limitu i gwarancji.
Z kolei w ramach wzmocnienia zespołów gwarancyjnych nowymi osobami zakład rozpoczął ogólnopolską rekrutację na stanowisko Negocjatora Ubezpieczeń Korporacyjnych.
4 grudnia w The Westin Warsaw Hotel odbędzie się 14. FinTech & 13. InsurTech Digital Congress. W trakcie spotkania eksperci branż fintech i insurtech spotkają się, aby przeanalizować kluczowe trendy wpływające na rozwój technologii sektora finansowego i ubezpieczeniowego. Głównym patronem medialnym ubezpieczeniowej części wydarzenia jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.
Nowe możliwości a Customer Experience
Eksperci przyjrzą się kiełkującym trendom rynkowym oraz rozpatrzą nowe horyzonty biznesu dla insurtechów. Główny akcent w dyskusji położony zostanie na Customer Experience. Podczas sesji poświęconej transformacji technologicznej prelegenci porozmawiają o tym, czy i jak sztuczna inteligencja ma szansę zrewolucjonizować branżę finansową. Zaprezentowane zostaną też case studies wykorzystania SI w biznesie.
Debata Data & RegTech skoncentruje się na praktycznym wykorzystaniu technologii, regulacji danych i przewag konkurencyjnych, m.in. w sektorze ubezpieczeniowym. Dyskutanci będą mówić o inteligentnej automatyzacji, transparentności polityki informacyjnej, uwolnieniu potencjału danych dla sektora ubezpieczeniowego, przygotowaniu rynku do zmian nadchodzących wraz z Data Act oraz regulacjach ESG dla instytucji ubezpieczeniowych.
Recepty na rozwiązanie problemów insurtechów
Podczas kongresu sporo uwagi zostanie poświęcone ekosystemowi startupów. Przeanalizowane zostaną wyzwania dotyczące finansowania, poziom inwestycji venture capital, trudności związane z pozyskiwaniem finansowania dla nowych podmiotów. Prelegenci omówią obecne trendy na rynku finansowania startupów, wyzwania i obawy związane z ryzykiem inwestycyjnym, a także reakcje ubezpieczycieli na rozwój insurtech.
Zakup samochodu używanego może być atrakcyjny ze względu na niższą cenę, ale niesie ze sobą wiele wyzwań, od niepewności co do jego historii, przez ukryte wady, po potencjalne kosztowne naprawy.
Głównym wyzwaniem przy zakupie samochodu używanego jest brak pełnej wiedzy na temat historii pojazdu – informacje o wcześniejszych awariach, jakości przeprowadzonych napraw czy historii wypadków są często niedostępne lub niepewne.
To rodzi ryzyko pułapki finansowej związanej z nieoczekiwanymi kosztami napraw, które mogą znacząco wpłynąć na finanse właściciela.
Oczekiwania klientów indywidualnych i biznesowych
Klienci, zarówno indywidualni, jak i biznesowi, oczekują od samochodu używanego nie tylko korzystnej ceny, ale przede wszystkim niezawodności i bezpieczeństwa. W kontekście biznesowym samochód to często kluczowe narzędzie pracy, mające bezpośredni wpływ na generowanie przychodów. Dlatego też przestoje spowodowane awariami czy koniecznością naprawy są nie do zaakceptowania, ponieważ każdy dzień bez aktywnego pojazdu to utracone przychody i możliwości biznesowe.
Korzyści z przedłużonej gwarancji dla klientów
Przedłużona gwarancja, DEFEND Car Protect, jest odpowiedzią na te wyzwania. Oferuje ona ochronę przed wysokimi i nieprzewidywanymi kosztami napraw, co jest szczególnie istotne w przypadku samochodów używanych, gdzie ryzyko drogich napraw jest znacznie większe.
Gwarancja ta zapewnia także szybką reakcję serwisową, co jest kluczowe dla firm, dla których czas to pieniądz. Elastyczność w wyborze warsztatu naprawczego, pokrycie kosztownych napraw, takich jak turbosprężarki czy skrzynie biegów, oraz możliwość wykorzystania oryginalnych części to kolejne korzyści, które podnoszą wartość tej usługi w oczach klientów.
Dodatkowo zakres terytorialny ochrony umożliwia „bezpieczne” podróże prywatne jak i biznesowe nie tylko w Polsce, ale po całej Europie. Wiedza o tym, że potencjalne problemy techniczne zostaną szybko i profesjonalnie rozwiązane, zapewnia pewność i spokój ducha.
Korzyści dla firm leasingowych
Dla firm leasingowych przedłużona gwarancja stanowi istotny element różnicujący ofertę. Zwiększa atrakcyjność ich usług, buduje zaufanie i lojalność klientów, a także generuje dodatkowy strumień przychodów. Oferując przedłużoną gwarancję, firmy leasingowe oraz ich doradcy nie tylko zyskują konkurencyjną przewagę na rynku, ale także stają się partnerem oferującym kompleksowe rozwiązania, co jest szczególnie ważne dla klientów biznesowych.
Wprowadzenie takiego produktu do oferty leasingowej nie tylko podnosi jej atrakcyjność, ale również przyczynia się do budowania długoterminowych relacji z klientami. Klienci cenią sobie kompleksowe rozwiązania i dodatkowe zabezpieczenia, bo samochód w firmie to coś więcej niż pojazd.
Unikalna opcja bezpiecznego leasingu
Agenci i partnerzy DEFEND, mający możliwość wystawiania polis GAP, są teraz również w stanie oferować przedłużoną gwarancję DEFEND Car Protect. Tworzy to unikalną opcję bezpiecznego leasingu, która zabezpiecza klientów zarówno od strony finansowej, jak i użytkowej (mechanicznej) pojazdu przy minimum formalności.
Jeśli pojazd jest nadal objęty gwarancją producenta, wówczas polisę przedłużonej gwarancji można wystawić „od ręki”, bez konieczności wcześniejszych wizyt w serwisie.
To kompleksowe podejście zapewnia pokrycie zarówno w przypadku straty całkowitej pojazdu, jak i w sytuacjach wymagających drogich napraw, stanowiąc solidną podstawę do budowania zaufania i zadowolenia klientów.
Podsumowanie
Przedłużona gwarancja DEFEND Car Protect w leasingu samochodowym to nie tylko odpowiedź na wyzwania zakupowe samochodów używanych, ale również spełnienie oczekiwań zarówno klientów indywidualnych, jak i biznesowych. Zapewnia ona ochronę finansową, minimalizuje ryzyko przestojów i zapewnia ciągłość działalności biznesowej.
Dla firm leasingowych i doradców stanowi to możliwość wyróżnienia się i zbudowania silniejszej pozycji rynkowej, dzięki zaoferowaniu klientom kompleksowego i przemyślanego rozwiązania.
W kontekście rosnącej popularności samochodów używanych i wyższych wartości zakupywanych, co przekłada się na wyższe koszty napraw oraz wymagań stawianych przez rynek biznesowy, przedłużona gwarancja jest rozwiązaniem, które może znacząco wpływać na satysfakcję klientów i sukces branży finansowej.
Rozmowa z Michałem Kożuchowskim, członkiem zarządu Inter-Broker
Aleksandra Wysocka: – Zdradzi Pan sekret swojej kariery w Inter-Broker?
Michał Kożuchowski: – Oczywiście. To historia chłopaka, który zaczął od posady gońca, a teraz siedzi w zarządzie. Moje ścieżki z firmą splotły się jeszcze na studiach – i tak już zostało. A minęło 18 lat! Przypomina mi to nieco powieść, gdzie każdy rozdział to nowe wyzwania i lekcje.
Ciekawe jest to, że zaczynał Pan praktycznie od zera.
– Ano tak. Z ośmioma szefami nad głową, byłem tam jedynym asystentem, który miał okazję uczyć się od najlepszych. To był czas, kiedy firma była jak szkoła – każdy dzień przynosił nową wiedzę.
Braterskie więzi często kształtują światopogląd. Jak to jest być młodszym bratem prezesa?
– Śmieję się, że to ja jestem tą „lepszą wersją” – młodszy o 11 lat! Ale tak serio, to nasze relacje to mieszanka rodzinnej serdeczności i profesjonalnego partnerstwa. Robimy swoje, ale zawsze możemy na siebie liczyć.
Za co dokładnie Pan odpowiada w firmie?
– Odpowiadam za ubezpieczenia majątkowe i likwidację szkód. To moja arena – tam zarządzam, negocjuję, czasem nawet trochę czaruję, by wszystko szło jak trzeba.
Jubileusz 25-lecia firmy to czas refleksji, ale też świętowania. Co wyjątkowego przygotowaliście?
– Zamiast balu w smokingach wybraliśmy Majorkę i akademickie ławy. Wyjazd szkoleniowo-integracyjny to był nasz sposób na odprężenie się i podziękowanie zespołowi. A studia? To nasza inwestycja w przyszłość – kształcenie pod kątem specyfiki naszych samorządowych wyzwań.
I te studia podyplomowe… czyja to była inicjatywa?
– Przyznam bez bicia, to był pomysł naszych pracowników z Piotrem Mikuszewskim na czele, który my chwyciliśmy i podeszliśmy do tego kreatywnie. Zaprojektowaliśmy program, który jak klucz pasuje do zamka naszych potrzeb.
Pasje i praca – jak to u Pana wygląda?
– Nawet w zarządzie człowiek musi mieć odskocznię. U mnie to klub sportowy Mustang Ostaszewo i trenowanie dzieciaków – moja mała oaza. Tam ładuję baterie, żeby w Inter-Broker dawać z siebie wszystko.
Inspirujące. Dziękuję za tę rozmowę!
– Dziękuję i zapraszam do Inter-Broker – tu każda kariera ma swoją historię.
Program studiów stworzony tylko dla nas to był strzał w dziesiątkę
Od sześciu lat jestem częścią Inter-Broker, gdzie jako broker skupiam się na ubezpieczeniach finansowych. Na co dzień łączę zadania brokerskie z prowadzeniem naszego firmowego Facebooka – to wyzwanie, które bardzo lubię. Z okazji 25-lecia firmy uczęszczam na studia podyplomowe, które poszerzają moją wiedzę dotyczącą samorządów, m.in. o prawie budowlanym i odpowiedzialności cywilnej.
Jestem magistrem polonistyki, ale ubezpieczenia to moja druga pasja – ukończyłam już jedne studia podyplomowe o tej tematyce. Uważam, że stworzenie programu studiów specjalnie dla nas to był strzał w dziesiątkę.
Od niemal trzech lat pracuję jako broker ubezpieczeniowy w Inter-Broker. Opiekuję się klientami strategicznymi. Teraz, w ramach jubileuszu firmy, mamy możliwość uczestnictwa w studiach podyplomowych, które wspólnie jako zespół stworzyliśmy od podstaw. Jestem jedną z pierwszych osób, które się na nie zapisały.
Trzy zjazdy już za mną i jestem pod wrażeniem – szczególnie forma stacjonarna pozwala na bezcenną wymianę doświadczeń z wykładowcami-praktykami. To szansa na zadanie pytań, które zawsze chciałam omówić, a które są kluczowe w naszej pracy. Szczególnie interesuje mnie temat odpowiedzialności cywilnej samorządów. To niesamowita okazja do rozwoju i nie mogę się doczekać kolejnych zajęć!
Jestem dyrektorem Biura Ubezpieczeń na Życie w Inter-Broker. Chociaż zaczynałem od majątku, to od 2009 r. pomagam rozwijać ofertę dla jednostek samorządu terytorialnego, skupiając się na ubezpieczeniach grupowych: życiowych i zdrowotnych oraz NNW. Obsługujemy w zakresie benefitów pracowniczych setki samorządów.
Jestem zadowolony z możliwości zapisania się na studia podyplomowe. To świetna okazja, by uzupełnić wiedzę o klientach, z którymi współpracujemy na co dzień, zwłaszcza że często ich problemy są bardzo specyficzne. Szczególnie interesuje mnie moduł poświęcony finansom samorządów, ponieważ jest to kluczowe dla organizacji benefitów pracowniczych. Pracownik samorządowy żyje w trochę innej rzeczywistości niż pracownik sektora prywatnego, co wpływa na możliwości finansowania benefitów przez pracodawców. Jestem ciekaw, co przyniosą te studia i jakie nowe rozwiązania uda nam się dzięki nim znaleźć.
Najcenniejsze jest dla mnie wielopłaszczyznowe podejście
Z ubezpieczeniami jestem związany od kilkunastu lat, natomiast do Inter-Broker dołączyłem na początku 2022 r. Była to dla mnie najlepsza decyzja, jaką mogłem podjąć, cieszę się, że tu jestem. Całe moje dotychczasowe doświadczenie zawodowe budowałem w branży brokerskiej. Obecnie w Inter-Broker współpracuję z jednostkami samorządu terytorialnego, firmami produkcyjnymi i usługowymi oraz dużymi podmiotami rolnymi, zapewniając im kompleksową obsługę ubezpieczeniową.
Z wykształcenia jestem ekonomistą. Jubileusz 25-lecia firmy przyniósł nam możliwość wzięcia udziału w studiach podyplomowych. Uważam, że to doskonała inicjatywa. Studia mają szeroki zakres tematyczny, co pozwoli mi na pogłębienie wiedzy w różnych aspektach funkcjonowania jednostek samorządu terytorialnego. To wielopłaszczyznowe podejście jest dla mnie najcenniejsze.
Informujemy, że w celu zapewnienia jak najlepszej obsługi nasza strona korzysta z ciasteczek (plików cookies). Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na wykorzystanie przez nas plików cookies. Jednocześnie przypominamy, że w każdej chwili masz możliwość zmiany ustawień plików cookies. OK
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.