Blog - Strona 422 z 1482 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 422

Produkty KUKE w ofercie mPay

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Polski dostawca rozwiązań z obszaru m-płatności, firma mPay 10 listopada podpisała list intencyjny z Korporacją Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych określający wstępne warunki współpracy obu podmiotów. Jej owocem ma być zaoferowanie specjalnych produktów ochronnych KUKE przy wykorzystaniu możliwości systemów mPay.

Ubezpieczenia oferowane w ramach współpracy zostaną przygotowane specjalnie dla klientów mPay i będą dostępne w całkowicie zdalnym procesie sprzedaży włącznie z finalizacją umowy i opłaceniem składki z poziomu aplikacji. Spółki rozmawiają o produktach unikatowych na rynku i nierozpowszechnionych na rynku polskim.

Prace nad szczegółowym zakresem współpracy stron, założeniami oferty produktowej oraz jej obsługą przez mPay zostaną rozpoczęte po wdrożeniu oraz fazie stabilizacji nowego systemu informatycznego Korporacji.

(AM, źródło: mPay)

Tomasz Frączek nowym przewodniczącym Rady Programowej Insurance Forum

0
Tomasz Frączek

Tomasz Frączek, który przez 22 lata stał na czele Mondial Assistance, został wybrany nowym przewodniczącym Rady Programowej Insurance Forum. Zastąpił na tym stanowisku Artura Olecha.

„Jesteśmy przekonani, że dzięki jego wiedzy i doświadczeniu uda nam się jeszcze skuteczniej działać na rzecz rozwoju sektora ubezpieczeniowego. Serdecznie gratulujemy i nie możemy się doczekać, aby wspólnie podjąć nowe wyzwania” – skomentowało Banking & Insurance Forum na oficjalnym profilu w serwisie LinkedIn.

Tomasz Frączek pełnił funkcję dyrektora generalnego AWP P&C S.A. Oddział w Polsce. Był również prezesem zarządu AWP Polska Sp. z o.o. W 1999 r. rozpoczął tworzenie struktur Mondial Assistance w Polsce (wówczas jeszcze pod marką Elvia), której przewodził do końca 2021 r.. Od 2012 roku pełnił także funkcję dyrektora Regionu Europy Wschodniej, odpowiadającego za Polskę, Czechy, Słowację i Rosję.

(AM, źródło: LinkedIn)

Ubezpieczenia na niepogodę

0
Marek Dzierla

Ubezpieczenia upraw to ważne narzędzie ochrony interesów rolników w obliczu niepewności związanej z pogodą i innymi ryzykami. W sezonie jesiennym omawiamy temat zagrożeń, na które są narażani przedsiębiorcy rolni przez cały rok. Czym zatem jest ryzyko w rolnictwie i na jaką ochronę rolnik może liczyć?

Ubezpieczenie upraw opiera się na ochronie przed różnymi ryzykami. Warto wiedzieć, jakie czynniki mogą wpłynąć na plony, a także jakie konsekwencje niesie za sobą każde z opisywanych poniżej ryzyk.

Ryzyka. Czym są? Jakie skutki mogą spowodować?

Ujemne skutki przezimowania, przymrozki wiosenne, grad, huragany, deszcze i ryzyko ognia to przykłady tradycyjnych zagrożeń, które mogą dotknąć upraw.

Przymrozki wiosenne mogą spowodować uszkodzenia roślin, które prowadzą do utraty plonu. Z kolei huragan to działanie wiatru o dużych prędkościach, które może zniszczyć plantację zbóż czy innych roślin. Równie dotkliwe szkody może wyrządzić deszcz nawalny o dużym współczynniku opadów. Również grad może doprowadzić do znacznych strat w plonie, szczególnie w przypadku roślin takich jak rzepak.

– Ważne jest zrozumienie, że zagrożenia są realne i mogą negatywnie wpłynąć na plony. Na przykład w 2012 r. i 2016 r. mieliśmy do czynienia z dużymi stratami przez ujemne skutki przezimowania, które dotknęły znaczną część naszego kraju. Średnie wypłaty z tytułu szkód wynosiły od 12 tys. do 15 tys. zł w przeliczeniu na jedno gospodarstwo – mówi Marek Dzierla, kierownik Biura Ubezpieczeń Rolnictwa InterRisk Towarzystwo Ubezpieczeń SA Vienna Insurance Group.

W przypadku szkód ogniowych, ubezpieczenie upraw może stanowić znaczącą pomoc dla rolników.

– W tym roku mieliśmy największą szkodę ogniową w historii, gdzie spaliło się 40 hektarów pola. Straty rolnika były ogromne. Z tytułu ubezpieczenia od ryzyka ognia wypłacono kwotę 315 tys. zł, co stanowiło dużą pomoc dla poszkodowanego rolnika. Dlatego warto podkreślić, że w przypadku szkód spowodowanych przez ogień odpowiadamy nawet do 90% sumy ubezpieczenia – dodaje Marek Dzierla.

W walce z ogniem szanse zwykle mamy niewielkie. W obliczu żywiołu ludzie tracą cały dorobek swojego życia i dach nad głową. Jednak nie jesteśmy całkowicie bezsilni wobec skutków tego okrutnego żywiołu i nie powinniśmy biernie czekać.

Nieocenionym sprzymierzeńcem będzie wykupiona polisa InterRisk z tytułu ubezpieczenia upraw rolnych z rozszerzeniem o ryzyko „ognia”.

 Rolnik kontra żywioł

Ustawa nakłada obowiązek ubezpieczenia upraw na rolników, którzy otrzymują płatności bezpośrednie. Minimalny procent powierzchni upraw podlegających obowiązkowemu ubezpieczeniu wynosi obecnie 50%. Obejmuje to takie uprawy jak zboża, kukurydza, rzepak, warzywa gruntowe, drzewa, krzewy owocowe, truskawki, ziemniaki, buraki cukrowe oraz rośliny strączkowe.

Rolnicy są zobowiązani do ubezpieczenia się przynajmniej przed jednym z ryzyk, takim jak grad, przymrozki wiosenne, ujemne skutki przezimowania, powódź czy susza.

Od wyzwania do rozwiązania

Uprawy ozime w sezonie jesiennym 2023 można ubezpieczyć w InterRisk od ryzyk takich jak: ujemne skutki przezimowania, przymrozki wiosenne, grad, huragan, deszcz nawalny oraz ogień. Dużym atutem ubezpieczenia upraw w InterRisk jest ustalenie wysokości szkody w oparciu o sumę ubezpieczenia przyjętą przy zawieraniu umowy.

– Zachęcamy wszystkich rolników do ubezpieczenia swoich upraw, aby zminimalizować ryzyko strat finansowych związanych z niekorzystnymi warunkami pogodowymi czy innymi czynnikami.

Co nas wyróżnia na rynku to fakt, że mamy stałą sumę ubezpieczenia, ryzyko ognia, odpowiedzialność do 90% sumy ubezpieczenia, odpowiedzialność na polu lub jego części w przypadku wystąpienia szkód, brak udziału własnego w szkodach, jak i odpowiedzialność za wyleganie zbóż. Warto zapewnić sobie kompleksową ochronę – podsumowujeMarek Dzierla.

Warto pamiętać, że producenci rolni przy zawieraniu umowy ubezpieczenia upraw mogą otrzymać dofinansowanie z budżetu państwa do 65% wysokości składki. Ochroną ubezpieczeniową może być objęty plon główny, tj. część użytkowa roślin uprawnych z danego pola, stanowiąca główny kierunek produkcji, w których powstała szkoda.Koszt ubezpieczenia upraw jest uzależniony od powierzchni uprawy, gatunku, zakresu oraz miejsca ubezpieczenia.

O wyzwaniach rolnictwa w Polsce i na świecie

0
Źródło zdjęcia: Generali Agro

18–19 października 2023 r. Generali było gospodarzem międzynarodowej konferencji na temat ubezpieczeń rolnych. Wydarzenie zgromadziło blisko 70 uczestników, wśród których byli przedstawiciele Generali International, agenci, brokerzy, bankowcy, reasekuratorzy oraz media.

Sektor rolny stanowi ok. 3% polskiego PKB i odpowiada za 10% zatrudnienia. Pozostając znaczącą częścią gospodarki, boryka się z rozdrobnieniem, wyzwaniami klimatycznymi, technologicznymi, a także z luką ubezpieczeniową. Ubezpieczenia mogą stanowić istotne wsparcie w prowadzeniu działalności rolniczej, szczególnie wobec coraz częściej występujących ekstremalnych zdarzeń pogodowych, takich jak burze z gradobiciem, silne wiatry czy susze.

Eksperci z krajów takich jak: Włochy, Czechy, Serbia, Węgry, Słowacja, Rumunia, Niemcy, Wielka Brytania oraz Chiny spotkali się w siedzibie Generali Polska, by wymieniać się wiedzą oraz innowacyjnymi strategiami dotyczącymi branży rolniczej.

Dla Generali Agro konferencja ta nie była jedynie biznesowym przedsięwzięciem. Stanowi ona wyraz naszej pasji i zaangażowania w przyszłość branży rolniczej. Jestem niezmiernie dumny z naszego zespołu oraz możliwości współpracy z tak renomowanymi specjalistami. Wspólnie kształtujemy przyszłość rolnictwa – podkreślił Roger Hodgkiss, prezes Generali Polska.

Wśród prelegentów byli m.in. dr Anja Rädler i Albert Donderer z Munich Re, którzy mówili o zmianach klimatycznych i ich konsekwencjach dla ubezpieczycieli rolnych. Wskazywali na coraz częstsze występowanie gradu, powodzi i suszy oraz zaburzeń w wegetacji roślin wywołanych wzrostem średnich temperatur. Te wszystkie zjawiska przekładają się na wzrost ryzyka i wartości szkód będących ich skutkiem.

Christopher Coe z AON przedstawił globalny obraz rolnictwa w 2023 r. Podkreślił rolę ubezpieczeń w zielonej transformacji branży rolnej, podał też przykłady największych szkód powiązanych z rolnictwem.

Perspektywę polską przybliżył Grzegorz Kozieja z BNP Paribas. Ekspert zwrócił uwagę, że spośród 1,3 mln wszystkich gospodarstw, zaledwie co trzecie jest zorientowane rynkowo, czyli produkuje głównie z myślą o sprzedaży. Zapowiedział też, jak wielką zmianę polskim rolnikom przyniesie w kolejnych latach realizacja postulatów europejskiego Zielonego Ładu.

Wydarzenie było również okazją do omówienia polskiego systemu dopłat do ubezpieczeń rolnych, czemu poświęcono osobny punkt w programie.

Jedną z najciekawszych prelekcji wygłosił profesor Vladimir Crnojević z serbskiego instytutu BioSense, prezentując ekosystem innowacyjnych technologii powiązanych z rolnictwem. Dane z dronów, satelitów i czujników, roboty czy stacje pogodowe to tylko wybrane z innowacji, które pomagają rolnikom w codziennej pracy, a ubezpieczycieli wspierają w ocenie ryzyka i likwidacji szkód. Umiejętnie stosowana technologia pozwala istotnie zwiększyć wydajność produkcji rolnej, lepiej przewidywać zagrożenia i sprawniej usuwać ich skutki.

Krzysztof Mrówka, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Rolnych w Generali Agro, skomentował: – W Generali Agro kładziemy nacisk na budowanie trwałych relacji z rolnikami. Chcemy być ich partnerami na całe życie, jeśli chodzi o ubezpieczenia. Jako liderzy w branży ubezpieczeń rolnych, wprowadziliśmy szereg nowatorskich rozwiązań. Dziś wiele z nich staje się branżowym standardem, a my dalej wyznaczamy kierunek rozwoju rynku.

Krzysztof Mrówka podkreślił też rolę zaawansowanej wiedzy eksperckiej i kluczową rolę człowieka w likwidacji szkód rolnych.

Drugiego dnia konferencji, uczestnicy z różnych krajów Generali International mieli okazję do pogłębionej wymiany doświadczeń na warsztatach.

Podsumowując, dwudniowa konferencja Generali Agro na temat ubezpieczeń rolnych wyraźnie ukazała, jak dynamicznie rozwijają się kwestie związane z rolnictwem, zarówno w Polsce, jak i na świecie.

Spotkanie eksperckie stało się platformą dla wymiany myśli i doświadczeń międzynarodowych specjalistów, podkreślając istotę ciągłej adaptacji do zmieniającego się klimatu, wyzwań technologicznych oraz potrzeb rynku. Również rola ubezpieczeń, jak podkreślali prelegenci, wydaje się być kluczowa w minimalizacji ryzyka i zabezpieczaniu przyszłości rolników. Dzięki nowym technologiom ubezpieczyciele mogą już nie tylko wypłacać środki, gdy dojdzie do szkody, ale też aktywnie wspierać rolników w zapobieganiu szkodom.

Konferencja inspiruje do dalszego poszukiwania innowacyjnych rozwiązań, które będą wspierać rolnictwo w obliczu zmian, zarówno tych spodziewanych, jak i nieprzewidywalnych.

Aleksandra E. Wysocka

Czatbot, który nie zirytuje klientów

0
Łukasz Nienartowicz

Kilka lat temu, kiedy zrobiłem zakupy w internecie, spotkała mnie niemiła sytuacja. Pracownik firmy kurierskiej, zamiast doręczyć paczkę do moich rąk, wrzucił ją za płot ogrodu i paczka uległa zniszczeniu. Przyszedł więc czas na reklamację.

Po zadzwonieniu na infolinię firmy kurierskiej okazało się, że będę załatwiał moją reklamację z botem. Niestety – bot ten okazał się nie być na tyle cierpliwy, żeby wysłuchać do końca numeru paczki, a próby przełączania się na żywego konsultanta spełzły na niczym.

Jak możecie się domyślić – nigdy więcej nie skorzystałem już z usług tej firmy kurierskiej.

Niebezpieczeństwo hype’u

Jak to się stało, że opisywana firma kurierska, podobnie jak setki innych organizacji, postanowiła zainwestować w technologię, która może i zmniejszała koszty obsługi, ale równocześnie powodowała ogromne straty wizerunkowe oraz prowadziła do utraty wielu klientów? Winne jest tutaj zjawisko hype’u technologicznego. Zjawisko na tyle kluczowe, że firmy analizujące rynek IT, takie jak Gartner, poświęcają mu osobne opracowania.

Technologiczny hype to nic innego jak tymczasowa wiara, że pewna technologia zmieni nasze życie w sposób nie do poznania. W historii mieliśmy już hype na big data, blockchain i co najmniej dwa razy na AI. Kilka lat temu miał miejsce hype na czat i voiceboty i to on spowodował liczne wdrożenia tej niedojrzałej jeszcze wtedy technologii.

Co się zmieniło?

W ostatnim czasie kolejną technologią na hype’ie są LLM-y (ang. Large Language Models), których najbardziej znanym przedstawicielem jest Chat GPT. I choć czaty tego typu są w tej chwili na marketingowej fali, to jednak technologia stojąca za nimi może pomóc nam osiągnąć to, czego jej poprzedniczka nie dostarczyła w czasie hype’u na czatboty kilka lat temu. Okazuje się bowiem, że zastosowanie modeli LLM jako podstawy do budowy „asystentów” wspierających naszych pracowników i klientów może zmienić reguły gry.

Oczywiście w tej chwili wiele z tych technologii działa tylko w formie usługi chmurowej bez możliwości (zarówno z przyczyn technicznych, jak i bezpieczeństwa) przekazania im know-how i danych charakterystycznych dla naszego TU, ale niektóre z nich – jak choćby stworzona przez Metę Llama 2 – są dostępne na zasadzie licencji open source i można je uruchomić wewnątrz naszej firmowej infrastruktury.

Technologia dojrzała

Przed naszymi organizacjami otwiera się szansa na wykorzystanie nowoczesnej, ale i całkiem już dojrzałej technologii modeli LLM do budowy specjalnych narzędzi na potrzeby wsparcia procesów wewnętrznych, takich jak onboarding czy, w późniejszym okresie, budowa wirtualnego asystenta dla pracowników.

W dalszej kolejności warto podążać w stronę budowy prawdziwego wirtualnego doradcy dla klientów, zdolnego do wyjaśnienia prostymi słowami treści umów oraz doradzania klientom odpowiedniego pakietu.

Oczywiście w tym celu modele dostarczane przez gigantów technologicznych trzeba będzie zasilić wiedzą specjalistyczną z dziedziny ubezpieczeń oraz informacjami i danymi specyficznymi dla naszej organizacji. Ważne jest jednak, aby rozumieć, że to już działania, w których to my uczymy się, jak wykorzystać technologię do budowy chatbotów. Bo sama technologia jest już gotowa.

Łukasz Nienartowicz
Britenet

O bezpieczeństwie pożarowym obiektów infrastrukturalnych w III bloku Piramidy Kompetencji PZU Lab

0

21 listopada w PZU Park w Warszawie odbędzie się kolejna edycja „Piramidy Kompetencji” – cyklu szkoleń organizowanych przez PZU Lab. Najnowsza odsłona będzie poświęcona bezpieczeństwu pożarowemu obiektów infrastrukturalnych. Patronem medialnym cyklu jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

Zagadnienia poruszane podczas spotkania zostały podzielone na pięć bloków tematycznych. W ramach pierwszego z nich, zatytułowanego „Infrastruktura przesyłowa energii elektrycznej” przedstawione zostaną następujące kwestie:

  • Ogólna charakterystyka infrastruktury przesyłowej energii elektrycznej
  • Zagrożenia pożarowe w infrastrukturze energetycznej – stacje rozdzielcze i transformatory
  • Nowe zagrożenia pożarowe związane z transformacją energetyki 9

Podczas bloku nr 2 zatytułowanego „Bazy paliw na lotniskach” prowadzący omówią takie zagadnienia, jak:

  • Właściwości chemiczno-fizyczne paliw
  • Legislacja, charakterystyka obiektów
  • Zdarzenia i awarie, wnioski z dochodzenia przyczyn
  • Wybór scenariuszy i szacunki możliwej straty, modele
  • Standardy i dobre praktyki – przykłady rekomendacji

Podczas trzeciego bloku pt. „Centra danych – serwerownie” mowa będzie o:

  • Różnicy pomiędzy centrami danych a serwerowniami – skali wielkości wpływającej na rodzaj zabezpieczeń
  • Zaletach i wadach systemów gazowych
  • Zaletach i wadach systemów aerozolowych
  • Zaletach i wadach systemów wodnych

W czwartym bloku „Ochrona hangarów lotniczych na bazie testów ogniowych w pełnej skali” prowadzący zaprezentują:

  • Przegląd rozwiązań aktualnych systemów ochrony hangarów
  • Wpływ rodzaju systemów na szkody pożarowe oraz popożarowe
  • Zmiany w ochronie hangarów w związku ze zmianą środka gaśniczego na podstawie aktualnych wypadków
  • Badania ogniowe w pełnej skali ochrony hangarów systemami „performance-based”

Na koniec przedstawiony zostanie blok „Zabezpieczenia przeciwpożarowe obiektów metra i tuneli”. W jego ramach tego prelegenci zaprezentują perspektywę legislacyjną, rozwiązania praktyczne oraz zastosowanie wraz z przykładami.

Prowadzący

Szkolenie poprowadzą: Rafał Żuchowski, Przemysław Kuzaka, Adrian Izdebski – wszyscy PZU Lab, Krzysztof Bagiński i Wojciech Płaczek – obaj Mercor, Grzegorz Sztarbała – Ardor, oraz Bogdan Racięga – Baltic Fire Laboratory.

O Piramidzie

Szkolenia „Piramida Kompetencji” skierowane są przede wszystkim do brokerów ubezpieczeniowych, ale też do specjalistów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo pożarowe i wybuchowe w różnego rodzaju obiektach, agentów ubezpieczeniowych, rzeczoznawców, projektantów i architektów oraz innych zainteresowanych, którzy chcą poznać dobre praktyki w zarządzaniu ryzykiem i bezpieczeństwem w różnego rodzaju obiektach.

III blok Piramidy Kompetencji odbędzie się 21 listopada w PZU Park w Warszawie, Rondo Daszyńskiego 4, sala JABŁOŃ VIII piętro, w godz. 9.15–16.45.

Koszt uczestnictwa w szkoleniu wynosi: 1,2 tys. zł + VAT. Po szkoleniu wręczone zostaną certyfikaty uczestnictwa.

Szczegółowe informacje dotyczące zapisów na szkolenie można uzyskać telefonicznie lub za pośrednictwem poczty elektronicznej u koordynatora programu:

Beata Gliszczyńska

bgliszczynska@pzu.pl

tel.: 666 886 971

(AM, źródło: PZU)

Leasing a ubezpieczenia: O trendach i wizjach rozwoju obu branż

0
Źródło zdjęcia: ZPL

20 listopada rozpocznie się druga edycja merytorycznej konferencji „Leasing a ubezpieczenia”. Dwudniowe spotkanie ekspertów obu branż organizowane przez Związek Polskiego Leasingu obejmie kilkanaście merytorycznych paneli dyskusyjnych, pięć warsztatów oraz zajęcia integracyjne. Patronem medialnym wydarzenia jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

Celem konferencji jest wymiana wiedzy i doświadczeń dwóch silnych branż sektora finansowego. – Eksperci skupią się na wyznaczeniu trendów i określeniu wizji rozwoju leasingu i ubezpieczeń w dynamicznie zmieniających się realiach gospodarczych – zapowiada Monika Constant, prezeska zarządu Związku Polskiego Leasingu.

Klient w roli głównej

Podczas spotkania specjaliści omówią zagadnienia z takich obszarów, jak digitalizacja procesów i procedur, wybrane aspekty prawne, właściwe zarządzanie szkodowością oraz klientocentryzm, czyli obszar wyznaczający kierunek rozwoju obu branż.

– Tegoroczna edycja konferencji to doskonała okazja, by w gronie ekspertów branży leasingowej i rynku ubezpieczeń porozmawiać o tym, co dla ubezpieczeń w leasingu jest ważne, co stanowi największe wyzwania i w jaki sposób możemy wykorzystać wszechobecną technologię do dalszego rozwoju branży – mówi Jakub Sajkowski, dyrektor zarządzający ds. Klienta Korporacyjnego PZU, firmy będącej partnerem tytularnym konferencji.

Odrębna część konferencji zostanie poświęcona tematyce ESG.

Mocne zaplecze merytoryczne

Merytorykę konferencji – obok członków ZPL oraz ich spółek-córek wyspecjalizowanych w ubezpieczeniach – współtworzy kilkunastu partnerów. Są to firmy z branż ubezpieczeniowej, m.in. TUiR Warta i STU ERGO Hestia, cyfrowej, przedstawiciele kancelarii prawnych oraz eksperci z dziedziny budowy społeczeństwa cyfrowego, zrównoważonego rozwoju czy psychologii i behawioryzmu.

Panele dyskusyjne, prezentacje i warsztaty poprowadzi niemal 60 prelegentów. W wydarzeniu w formie stacjonarnej weźmie udział 200–250 osób, a zdalnie, poprzez streaming około 100–200 uczestników.

Konferencja odbędzie się w dniach 20–21 listopada w Hotelu Warszawianka w Jachrance pod Warszawą. Szczegółowe informacje, przebieg konferencji oraz zdalna rejestracja na wydarzenie są dostępne na stronie internetowej.

(AM, źródło: ZPL, gu.com.pl)

Problemy z wypłatą odszkodowania z OC dla bliskich ofiar tragicznego wypadku

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Niemożność ustalenia winy któregokolwiek z uczestników kolizji była powodem odmówienia przez Compensę wypłaty odszkodowania uposażonym. Ich pełnomocnik zapowiada interwencję – podał TVN24.pl.

Sprawa dotyczy wypadku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina. Do zdarzenia doszło wskutek uderzenia jadącego z niedozwoloną prędkością auta w pojazd, którym jechały ofiary. Łukasz Kowalski, pełnomocnik rodziców kierowcy, który zginął w wypadku, wystąpił do ubezpieczyciela sprawcy o wypłatę odszkodowania dla rodziców kierowcy. W odpowiedzi ubezpieczyciel przekazał, że w sprawie wypadków komunikacyjnych obowiązuje odpowiedzialność cywilna na zasadzie winy, tj. trzeba wykazać, że wskazany sprawca ponosi winę za spowodowanie szkody. Na razie jednak nie można wskazać, kto jest winny.

Pełnomocnik bliskich ofiary zapowiedział, że złoży odwołanie od decyzji oraz rozważa złożenie skargi do Rzecznika Finansowego. W stanowisku przesłanym serwisowi Compensa wskazała art. 436 §2 Kodeksu cywilnego jako podstawę prawną swojej decyzji. Przepis ten stanowi, że należy udowodnić, iż wskazany sprawca ponosi winę za spowodowanie szkody. Takim wskazaniem może być prawomocny wyrok sądu, zeznania świadków czy opinia biegłego.

Zakład zadeklarował, że w chwili, gdy otrzyma dokumenty potwierdzające wyłączną winę wskazanego sprawcy, wznowi postępowanie likwidacyjne i wypłaci odszkodowanie. Aleksander Daszewski, radca prawny z Biura Rzecznika Finansowego, przekazał TVN24.pl, że w sytuacji kiedy dowody na winę sprawcy są jednoznaczne, odszkodowanie – a przynajmniej jego bezsporna część – powinno zostać wypłacone maksymalnie w ciągu 30 dni od dnia zgłoszenia.

Więcej:

tvn24.pl z 15 listopada, bż/tok „Rodzina zginęła na A1. Pieniądze z polisy OC kierowcy bmw nie zostaną wypłacone”

(AM, źródło: tvn24.pl)

Nationale-Nederlanden: Powszechne marzenie o półrocznej przerwie od pracy

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Jak wynika z raportu Nationale-Nederlanden „Długie jutro”, prawie 70% ankietowanych dąży do sukcesu zawodowego, ale jednocześnie dwie trzecie badanych podkreśla potrzebę elastyczności dla zachowania lepszej równowagi w życiu. Co piąty uczestnik badania byłby skłonny zrobić półroczną przerwę w karierze zawodowej, aby poszerzać swoją wiedzę i umiejętności poza miejscem zatrudnienia.

– Pracownicy coraz śmielej wyrażają oczekiwania wobec swoich pracodawców, licząc na wsparcie w planowaniu kariery. Nasz raport wskazuje, że za potrzebami pracowników idzie równocześnie troska o zdrowie psychiczne. Coraz więcej z nas boi się negatywnego wpływu pracy na sferę mentalną, a ryzyko wypalenia zawodowego, depresji czy zaburzeń lękowych jest bardzo realne. Dlatego pracodawcy coraz częściej decydują się na wprowadzenie elastycznego czasu pracy, hybrydowego modelu czy dodatku do ubezpieczeń grupowych, zapewniającego opiekę psychologiczną i psychiatryczną – podkreśla Anna Kwiatkowska, menedżerka ds. rozwoju produktów grupowych Nationale-Nederlanden.

Półroczna pauza? Chętnie!

Choć większość badanych jest zadowolona ze swojej pracy (83%) i usatysfakcjonowana z poziomu równowagi między życiem prywatnym a zawodowym (79%), to ponad połowa respondentów, niezależnie od formy zatrudnienia, z chęcią skorzystałaby z sześciomiesięcznej przerwy w karierze.

Co badani robiliby podczas takiej przerwy w pracy? Raport wskazuje, że wielu dostrzega w takim urlopie nie tylko okazję do oderwania się od codzienności, ale także możliwość regeneracji i realizacji osobistych pasji.

– Kiedy spojrzymy na nasz rynek pracy, zauważymy, że dla dwóch trzecich respondentów półroczna przerwa to nie tylko chwila odpoczynku, ale przede wszystkim czas na przysłowiowe naładowanie baterii. Równie ważna dla uczestników badania jest równowaga między pracą a życiem prywatnym – blisko 40% z nich chciałoby spędzić więcej czasu z bliskimi, a jedna trzecia poświęciłaby taką przerwę na podróże. Wyraźny jest również trend do wykorzystywania pauz w pracy do rozwoju osobistego – nieco ponad jedna piąta badanych chciałaby poszerzyć swoją wiedzę i umiejętności, a co dziesiąty rozważyłby założenie własnej firmy – dodaje Anna Kwiatkowska.

O badaniu:

Raport „Długie jutro” opracowany na podstawie badania zrealizowanego przez agencję Indiville na zlecenie Grupy NN, bazuje na analizie odpowiedzi 11 585 osób w tym 1102 mieszkanek i mieszkańców Polski. Respondenci w wieku od 18 do 79 lat pochodzą z 11 krajów, w których ubezpieczyciel prowadzi swoją działalność. Badanie ilościowe przeprowadzono za pomocą metody CAWI (Computer-Assisted Web Interviewing) między styczniem a lutym 2023 roku.

(AM, źródło: Nationale-Nederlanden)

Marsh, Lloyd’s i Ukraina ze wspólnym programem ubezpieczenia statków od ryzyka wojennego

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Marsh poinformował 15 listopada, że wraz z Lloyd’s of London i ukraińskimi bankami państwowymi uruchomił program mający na celu obniżenie kosztów roszczeń z tytułu uszkodzeń statków i załóg przewożących zboże przez korytarz na Morzu Czarnym – podał Reuters.

Lloyd’s of London będzie gwarantem programu, który zapewnia ochronę przed ryzykiem wojennym w kadłubie na kwotę 50 milionów dolarów oraz ubezpieczenie na kwotę 50 mln dol. na każdy rejs.

Marsh poinformował w oświadczeniu, że Państwowy Bank Eksportowo-Importowy Ukrainy (Ukreximbank) i państwowy pożyczkodawca Ukrgasbank zapewnią akredytywy standby, każda potwierdzona zostanie przez niemiecki DZ Bank. Przedsięwzięcie jest wspierane przez Ministerstwo Gospodarki Ukrainy. Program ma również wsparcie rządu brytyjskiego, jak przekazał agencji Marcus Baker, globalny szef działu morskiego i towarowego Marsh.

– Wsparcie finansowe Ukrainy dla programu oznaczało, że ubezpieczyciele będą mogli pobierać za przejazd korytarzem niższe niż obecnie stawki, które są niezwykle wysokie – dodał.

(AM, źródło: Reuters)

18,328FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie