Blog - Strona 1377 z 1417 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1377

Innowacje wzmacniają naszą obsługę klienta

0
Rafał Stankiewicz

Rozmowa z Rafałem Stankiewiczem, wiceprezesem zarządu Warty odpowiedzialnym za operacje i likwidację szkód

Redakcja „Gazety Ubezpieczeniowej”: – W raporcie firmy Accenture przygotowanym wspólnie z Polską Izbą Ubezpieczeń możemy przeczytać, że 80% firm ubezpieczeniowych uważa, iż przyszłość należy do tych organizacji, które poniosą znaczne inwestycje w obszarze innowacji i cyfryzacji.

Rafał Stankiewicz: – Moim zdaniem to stwierdzenie jest tylko w części prawdziwe. Brakuje mi w nim pewnego rozsądku. Oczywiście żyjemy w dobie niesamowitego bumu technologicznego. Wykorzystanie internetu, analizy danych czy automatyzacji i sztucznej inteligencji pozwala nam wznieść biznes na całkowicie nowy poziom. Wykorzystanie tych innowacji musi się jednak odbywać z zachowaniem czujności i krytycyzmu zgodnie z przysłowiem „nie wszystko złoto co się świeci”. Tak samo nie każda nowa technologia lub rozwiązanie musi przekładać się na faktyczny rozwój firmy, wzrost zadowolenia klienta czy agenta. Dlatego do tematu cyfryzacji podchodzimy w Warcie bardzo pragmatycznie. Nieważne jest ładne opakowanie czy szum w mediach. Wybrane i wdrażane przez nas rozwiązanie musi nieść faktyczną wartość dla klientów, agentów i samej firmy.

W Warcie odpowiada Pan za szeroko rozumianą posprzedażową obsługę klienta. Jakie rozwiązania, wdrożone przez Wartę w tej dziedzinie, uznałby Pan za najważniejsze, przełomowe?

– W ostatnich kilku latach uruchomiliśmy kilkadziesiąt projektów, które były związane z cyfryzacją Warty. Przez ten czas zbudowaliśmy złożony i skuteczny ekosystem w likwidacji szkód, pozwalający nam szybko dokładać kolejne elementy. Moim zdaniem kluczowym projektem było wdrożenie Guliwera, czyli systemu do likwidacji szkód. To centralny punkt, rdzeń naszej infrastruktury odpowiedzialnej za ten newralgiczny dla firm ubezpieczeniowych obszar. Nowe rozwiązanie zapewniło nam większą kontrolę nad procesami likwidacji szkód, umożliwiło poprawę wskaźników efektywności w zakresie obsługi spraw, a jednocześnie sprzyja poprawie jakości obsługi klienta. Po tych kilku latach widzimy, jak ważna i potrzebna była ta zmiana dla rozwoju Warty.

Drugim projektem, którego wartość dla klienta i firmy stale podkreślam, jest Warta Mobile. To nadal najbardziej kompleksowa aplikacja do zarządzania likwidacją szkód na rynku, która już na początku zrewolucjonizowała naszą komunikację z klientem. To dzięki temu rozwiązaniu klient wie, co się dzieje na bieżąco w jego sprawie, jakich dokumentów potrzebujemy czy jakie będą kolejne kroki. Po opiniach użytkowników aplikacji wiemy, że ta świadomość, wiedza zapewnia im oczekiwany spokój i komfort, tak potrzebny w stresującym momencie, jakim jest likwidacja szkód. Co więcej, już po pierwszych tygodniach działania aplikacji zauważyliśmy, jak mocno zmieniła ona formę komunikacji na linii poszkodowany – opiekun klienta. Stała się ona bezpośrednia, mniej formalna, czyli dopasowana do współczesnego stylu komunikacji konsumentów. Po trzech latach od wdrożenia osiągnęliśmy sufit, jeżeli chodzi o odsetek klientów korzystających z Warta Mobile w formie aplikacji natywnej, i w tym roku przepisaliśmy rozwiązanie w nowej technologii, umożliwiającej dostęp przez przeglądarkę internetową. Ten ruch skokowo zwiększył liczbę użytkowników korzystających z tego kanału.

Rozumiem, że oszczędność czasu klienta stała się jednym z najważniejszych celów cyfryzacji w Warcie. O takich korzyściach mówicie w kontekście nowych projektów wykorzystujących sztuczną inteligencję.

– Sztuczna inteligencja to niezwykle intrygująca technologia, która jednak wymaga niezwykłej cierpliwości we wdrażaniu. Widzę wiele dziedzin w ubezpieczeniach, gdzie programy uczące się mogą mieć skuteczne zastosowanie. Już kilka lat temu wdrożyliśmy platformę do walki z wyłudzeniami, opartą na technologii machine learning. Efekty jej działania okazały się naprawdę imponujące, co zachęciło nas do dalszych inwestycji. Obecnie pracujemy nad dwoma rozwiązaniami wykorzystującymi sztuczną inteligencję.

Pierwszym z nich jest voicebot, wspomagający zgłoszenie szkody za pomocą infolinii Warty. To w pełni działające już rozwiązanie zbiera od klientów podstawowe informacje dotyczące ich szkody, takie jak dane klienta, samochodu czy opis samego zdarzenia. W późniejszym etapie włącza się konsultant, który ma więcej czasu na kompleksową opiekę nad klientem, skupienie się na jego potrzebach oraz zorganizowanie usług pozwalających na komfortowe rozwiązanie jego problemu. Nasz Wirtualny Asystent daje jeszcze jedną korzyść dla klienta. W Warcie praktycznie ograniczymy problem długiego czasu oczekiwania na kontakt z konsultantem w momentach anomalii pogodowych powodujących liczne szkody. Dzięki sztucznej inteligencji działającej 24 godziny na dobę i mogącej obsłużyć dużo większą liczbę kontaktów, praktycznie unikniemy zatorów na infolinii.

Drugim projektem, dużo bardziej skomplikowanym i czasochłonnym, jest technologia rozpoznawania obrazu, którą będziemy wykorzystywać przy ocenie uszkodzeń pojazdów i przygotowywaniu wyceny odszkodowania dla klienta. Ta technologia jest już wykorzystywana w pracy wybranych rzeczoznawców. Jednak jej pełne wdrożenie będzie wymagało jeszcze czasu. Patrzymy bowiem na nią jak na dziecko, które każdego dnia przyjmuje kolejną dawkę wiedzy, stale się rozwija. Zakładamy, że docelowo mechanizm obsłuży do 60% wszystkich spraw pojazdów, gdzie pojawiają się tylko uszkodzenia zewnętrzne. To także przyśpieszy proces z myślą o klientach i pozwoli rzeczoznawcom skupić swoją uwagę na skomplikowanych sprawach.

Warta, oprócz zaawansowanych projektów związanych ze sztuczną inteligencją, wdraża także rozwiązania automatyzujące prostsze procesy.

– Już w 2017 r. powołaliśmy zespół, w którego skład weszli pracownicy dotychczas zajmujący się operacjami i likwidacją szkód, a więc posiadający niezbędne doświadczenie w zakresie posprzedażowej obsługi klienta. Od startu prac przygotowali 30 robotów, które działają głównie w back-office oraz operacjach. Widzimy, jak mocno usprawniły one proste procesy, powtarzalne zadania, gdzie mamy do czynienia z wielką liczbą ustrukturyzowanych danych. Co ważne, większość z nich osiąga skuteczność powyżej 80%, a to znaczy że w procesach wspomaganych przez nasze autorskie roboty jedynie ok. 20% spraw trafia do manualnej obsługi przez pracowników.

Jakie widzi Pan największe korzyści z trwającej cyfryzacji? Na czym przede wszystkim polega ich praktyczność, o której wspomniał Pan na początku rozmowy?

– Dobre, praktyczne projekty cyfrowe przynoszą równoczesne korzyści dla dwóch stron: klienta i firmy. Z naszego doświadczenia wynika, że rozsądnie wprowadzana cyfryzacja podnosi satysfakcję klienta, zapewnia mu komfort, gdy musi skorzystać ze swojego ubezpieczenia. Moim zdaniem wdrożone dotychczas innowacje są jednym z czynników, które pomogły nam zajmować pierwsze miejsce w zestawieniu Rzecznika Finansowego, który wskazuje lidera w dziedzinie jakości obsługi klienta.

Firmom ubezpieczeniowym cyfryzacja może zaś zapewnić efektywniejsze wykorzystanie posiadanych zasobów, oszczędność czasu oraz… rosnące zadowolenie klientów. A na końcu to właśnie to jest najważniejsze dla każdej firmy.  

IGUiOR: Konferencja „Obszar polski europejskiego rynku ubezpieczeń A.D. 2019”

0

20 listopada w Warszawie odbędzie się XXII konferencja naukowa Izby Gospodarczej Ubezpieczeń i Obsługi Ryzyka oraz Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego zatytułowana „Obszar polski europejskiego rynku ubezpieczeń A.D. 2019”. Patronem medialnym wydarzenia jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

Podczas konferencji przedstawione zostaną takie zagadnienia, jak m.in. problemy światowych rynków finansowo-ubezpieczeniowych, ubezpieczenia jako sektor kreatywny i jego wkład w rozwój gospodarczy, stabilność publicznego sektora emerytalnego na tle dynamiki zmian w systemach emerytalnych, polski rynek ubezpieczeń na tle wyników,  problematyka etyki w ubezpieczeniach, powody kurczenia się klasy średniej w społeczeństwie. Uczestnicy spotkania będą też dyskutować na takie tematy, jak polskie rynki gospodarczo-finansowe na tle rynków światowych i europejskich oraz zakłady ubezpieczeń i pośrednicy ubezpieczeniowi wobec kryzysów społeczno-gospodarczych – stan obecny i propozycje rozwiązań.

Konferencja zgromadzi szereg wybitnych postaci świata nauki oraz polskiego rynku ubezpieczeń. W wydarzeniu wezmą udział m.in. prof. Andrzej Sopoćko, prof. Tadeusz Winkler-Drews, dr Stanisław Nowak, prof. Alojzy Nowak, prof. Irena Jędrzejczyk, prof. Hanna Kuzińska, prof. Jacek Lisowski, prof. Adam Śliwiński, prof. Tadeusz Szumlicz, prof. Tomasz Michalski, prof. Katarzyna Malinowska, dr Jarosław Przybytniowski oraz prezes Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych Łukasz Zoń.

Podczas konferencji zostaną też wręczone nagrody honorowe Izby Gospodarczej Ubezpieczeń i Obsługi Ryzyka.

Konferencja odbędzie się 20 listopada 2019 r w Warszawie, na Wydziale Zarządzania UW, ul. Szturmowa 3 Aula C.

Kontakt z organizatorem:

Sekretariat Konferencji: ul. Skalna 5,  05-510 Czarnów

e-mail krystynar@intertur.com.pl   

(AM, źródło: Inter-Tur)

Europ Assistance Polska: XI Kongres Bancassurance

0

W dniach 17-18 października odbył się XI Kongres Bancassurance, zorganizowany przez Polską Izbę Ubezpieczeń i Związek Banków Polskich pod tytułem „Nowy wspaniały świat Bancassurance”. Wiodącym tematem wydarzenia były wyzwania stojące przed środowiskiem ubezpieczeniowym i bankowym w świetle prokonsumenckich zmian na rynku bancassurance.

Partnerem merytorycznym Kongresu, już po raz kolejny, była firma Europ Assistance Polska. Z ramienia firmy w roli prelegenta wystąpił radca prawny Marek Pilc, który przedstawił problematykę podmiotowość relacji z konsumentem w bancassurance po PSD2.

(AM, źródło: Europ Assistance Polska)

Ubea.pl : Najtaniej w Olsztynie, najdrożej w Warszawie

0

W III kwartale tego roku użytkownicy kalkulatora Ubea.pl z Opola mogli liczyć na najniższą cenę OC posiadaczy pojazdów mechanicznych (ppm.). Najdroższym spośród wszystkich miast wojewódzkich była z kolei Warszawa.

Kwartalna analiza poziomu składek OC ppm. z miast wojewódzkich bazuje na rzeczywistych kalkulacjach internautów, którzy skorzystali ze strony kalkulator.ubea.pl.

– Eksperci Ubea.pl biorą pod uwagę jedynie oferty z najniższą składką, bo takie propozycje interesują zdecydowaną większość polskich kierowców – wyjaśnia Paweł Kuczyński, prezes Ubea.pl.

Z kalkulacji pochodzących z III kw. 2019 r. wynika, że miasta wojewódzkie cechowały się następującym poziomem średniej składki najtańszego OC: Opole: 531 zł, Rzeszów: 572 zł, Białystok: 578 zł, Kielce: 581 zł, Toruń: 582 zł, Gorzów Wlk.: 587 zł, Bydgoszcz: 605 zł, Poznań: 609 zł, Olsztyn: 611 zł, Katowice: 613 zł, Kraków: 614 zł, Zielona Góra: 643 zł, Łódź: 678 zł, Lublin: 689 zł, Wrocław: 715 zł, Gdańsk: 721 zł, Szczecin: 732 zł, Warszawa: 759 zł

Eksperci Ubea.pl przypominają, że w II kwartale 2019 r. skrajne wartości odnotowano na terenie Lublina (najniższa składka OC) oraz Gdańska (najwyższa składka OC). Kwartał później Gdańsk nie był już „najdroższym” miastem, ponieważ wyższe koszty OC odnotowano dla Szczecina oraz Warszawy.

– Jeżeli natomiast chodzi o Lublin, to wedle danych z III kw. 2019 r. nie znajduje się on już w czołówce ośrodków miejskich z tanimi polisami OC – zwraca uwagę Andrzej Prajsnar, ekspert Ubea.pl.

Porównywarka sprawdziła też, ile razy dany ubezpieczyciel okazywał się „najtańszy” dla jej użytkowników z miast wojewódzkich.

– Jeżeli uwzględnimy trzy miesiące z minionego kwartału (lipiec, sierpień i wrzesień 2019 r.) oraz osiemnaście miast wojewódzkich, to okaże się, że każda firma ubezpieczeniowa mogła wygrać w pojedynczej klasyfikacji aż 54 razy. Oczywiście żaden z porównywanych zakładów ubezpieczeń nie osiągnął aż tak wysokiego wyniku – mówi Andrzej Prajsnar.

Dane z III kw. 2019 r. mówią, że w miesięcznej klasyfikacji dotyczącej miast wojewódzkich poszczególne marki ubezpieczeniowe zwyciężały następująco: Proama 22 razy, Link4 – 13 razy, Generali – 10 razy, Aviva – 3 razy, MTU24 również 3 razy, Benefia – 2 razy, You Can Drive – raz.

Obliczenia Ubea.pl wskazują, że latem 2019 r.  Proamie udało się utrzymać wiodącą pozycję w miastach wojewódzkich.

– Swój wynik znacząco poprawił natomiast Link4. W III kw. 2019 r. polisy OC oferowane przez tego ubezpieczyciela były najbardziej konkurencyjne m.in. na terenie Olsztyna, Lublina oraz Kielc – podsumowuje Paweł Kuczyński.

(AM, źródło: Ubea.pl)

DAS: Ubezpieczenie prawne a abonament

0

Wśród produktów i różnych pakietów ochrony prawnej występują wyraźne różnice – zwraca uwagę DAS Towarzystwa Ubezpieczeń Ochrony Prawnej (DAS).

– Ryzyka pojawienia się problemu prawnego, nawet przy najwyższym stopniu ostrożności, nie może wyeliminować żadne przedsiębiorstwo. Nierzadko są one wynikiem braku właściwej informacji lub błędnej interpretacji przepisów czy zapisów umów przez samą firmę. Problem ten dotyczy szczególnie sektora mikro, małych i średnich firm, gdzie korzystanie z usług radcy prawnego lub adwokata ogranicza się najczęściej do doraźnej pomocy przy próbie rozwiązywania poważnych spraw. Tymczasem przedsiębiorstwa powinny korzystać z ich pomocy na bieżąco, w celu zapobiegania różnym ryzykom i problemom prawnym – mówi Rafał Hiszpański, prezes zarządu DAS.

Jednym z rozwiązań dla firm w sferze ochrony prawnej są ubezpieczenia prawne. To specjalny rodzaj polisy, dostępnej dla jednoosobowych działalności gospodarczych, przedstawicieli wolnych zawodów, jak i firm każdej wielkości. Zapewnia szeroki zakres finansowania usług prawnych w ramach zakresu ubezpieczenia, pokrywa m.in. koszty pracy prawnika, analiz dokumentów oraz daje dostęp do szybkich porad prawnych. Wyróżnikiem polisy jest to, że finansuje ona nie tylko koszty pracy prawnika, ale pokrywa także dodatkowe wydatki związane z uczestnictwem w procesie sądowym. W jej ramach ubezpieczony może mieć sfinansowane opłaty sądowe, koszty tłumaczeń, dojazdów na rozprawy, w tym także poza granicami Polski oraz wydanie opinii biegłych sądowych i rzeczoznawców. Zwykle polisa obejmuje zakresem sprawy w postępowaniu cywilnym, karnym lub arbitrażowym, a nawet rozstrzyganie w drodze mediacji.

Kolejnym wyróżnikiem polisy jest to, że w razie niepowodzenia w sądzie przedsiębiorca może także sfinansować koszty przegrania sprawy sądowej, czyli opłat zasądzonych na rzecz strony przeciwnej lub skarbu państwa. Takich wydatków nie pokrywa z własnej kieszeni żaden prawnik, kancelaria czy firma oferująca abonamenty prawnicze.

Przedsiębiorca posiadający ubezpieczenie prawne może swobodnie korzystać z szeregu usług w ramach sumy ubezpieczenia rzędu 50-100 tys. zł na rok. Nie musi się martwić, że np. w danym miesiącu zużył już swój limit godzin konsultacji z prawnikiem, może bowiem sfinansować usługi prawne, których potrzebuje, do kwoty przewidzianej w sumie ubezpieczenia. Co więcej, firma ma swobodę wyboru prawnika lub kancelarii. Może więc skorzystać z usług specjalisty w danej dziedzinie. Ubezpieczyciel może także pomóc znaleźć odpowiedniego eksperta zarówno w kraju, jak i za granicą.

Z kolei abonamenty prawne, które są stałą, pakietową formą współpracy z kancelarią lub ich siecią finansują jedynie pracę prawnika i nie obejmują innych wydatków związanych np. z procesem sądowym. Podstawowe pakiety obejmują zwykle kilka godzin pracy prawnika miesięcznie. W niektórych abonamentach firma ma z kolei do wykorzystania ograniczoną liczbę konkretnych usług w miesiącu. Po ich zużyciu musi już płacić za dalsze wsparcie. Decydując się na abonament w konkretnej kancelarii lub ich sieci, przedsiębiorca ma do dyspozycji tylko prawników lub radców prawnych, którzy do niej należą.

– Warto wiedzieć, że ustawa o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej nakłada na zakłady ubezpieczeń wiele dodatkowych regulacji, którym nie podlegają firmy oferujące abonamenty prawne. Nadzór KNF oraz m.in. regulacje dotyczące poziomu świadczenia usług czy wypłacalności towarzystwa ubezpieczeń są zabezpieczeniem dla ich klientów. Poza tym ubezpieczony ma prawo swobodnie wybrać radcę prawnego lub adwokata i jest ustawowo chroniony przed przypadkami konfliktu interesów, np. gdyby chciał wejść w spór sądowy z posiadaczem takiej samej polisy u tego samego ubezpieczyciela. Tymczasem abonamenty często oferowane są przez podmioty, które same nie mają prawa do świadczenia usług prawniczych, w tym przez spółki z o.o., których model biznesowy opiera się na sieci współpracujących prawników, którzy świadczą usługi na rzez klientów takich spółek. Warto zwrócić na to uwagę, bo takie podmioty nie ponoszą prawnej odpowiedzialności za usługi prawne. Z punktu widzenia bezpieczeństwa to ważna różnica – wskazuje Piotr Skorupa, członek zarządu DAS.

(AM, źródło: DAS)

Saltus Ubezpieczenia: Polisa ułatwi walkę z grypą

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Od początku września już ponad pół miliona Polaków zachorowało na grypę. Od września 2018 r. do kwietnia 2019 r. zmarło z jej powodu 149 osób. W szybkiej diagnozie i rozpoczęciu leczenia pomagają grupowe ubezpieczenia zdrowotne – przypomina Saltus Ubezpieczenia.

– Wiele osób bagatelizuje grypę i nie leczy jej odpowiednio. Bardzo częstym zjawiskiem jest przychodzenie z grypą do pracy. Jest to co najmniej nierozsądne, ponieważ nie tylko narażamy się na powikłania, ale również rozprzestrzeniamy wirusa na inne osoby. Chory zaraża już dzień przed wystąpieniem pierwszych objawów i przez około 5 dni po ich wystąpieniu. Dlatego w razie podejrzenia grypy trzeba od razu udać się do lekarza i w razie jej stwierdzenia pozostać w domu przez przynajmniej tydzień – wskazuje Xenia Kruszewska, dyrektor Działu Ubezpieczeń Zdrowotnych Saltus Ubezpieczenia.

Ponieważ wirus grypy ulega nieustannie mutacjom, nawet zachowanie podstawowych środków ostrożności, takich jak unikanie kontaktu z chorymi, częste mycie rąk wodą z mydłem czy zaszczepienie się, może być nieskuteczne. W razie zaobserwowania jakichkolwiek objawów choroby należy jak najszybciej udać się do lekarza.

– Niestety w sezonie jesienno-zimowym kolejki do lekarzy pierwszego kontaktu bywają bardzo długie. Czasem nawet do samej rejestracji trzeba czekać kilka godzin, żeby usłyszeć, że najbliższy dostępny termin jest dopiero za kilka dni. Dlatego nawet w momencie samego podejrzenia, że możemy być chorzy, i łagodnych jeszcze objawów, warto jak najszybciej udać się do lekarza i nie czekać na nasilenie dolegliwości – dodaje Xenia Kruszewska.

W lepszej sytuacji są osoby, które posiadają dostęp do prywatnej opieki zdrowotnej w ramach np. grupowego ubezpieczenia zdrowotnego zapewnianego przez pracodawcę. Ubezpieczyciele starają się w najpilniejszych przypadkach umówić wizytę jeszcze tego samego dnia. Niektórzy oferują też dostęp do telekonsultacji, które nie tylko zapewniają szybką pomoc, ale pozwalają również uniknąć wychodzenia z domu i kontaktu z innymi chorymi, co może mieć wpływ na pogorszenia stanu zdrowia.

(AM, źródło: Brandscope)

Allianz: Sojusz na rzecz ograniczenia emisji CO2

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Allianz znalazł się w gronie inicjatorów sojuszu „Net-Zero Asset Owner Alliance”. Wspierany przez ONZ sojusz właścicieli największych światowych funduszy emerytalnych i ubezpieczycieli, odpowiedzialnych za kierowanie inwestycjami o wartości ponad 2,4 bln USD, ma na celu doprowadzenie w spółkach portfelowych do neutralności emisji do 2050 r.

Zobowiązanie „Net-Zero Asset Owner Alliance”, powołane przez ONZ, ogłoszono na szczycie sekretarza generalnego ONZ w sprawie działań na rzecz klimatu, który ma na celu wzmocnienie zobowiązań i przyspieszenia wdrożenia porozumienia paryskiego w sprawie zmian klimatycznych.

– Nie ma drogi na skróty do znaczących działań w sprawie klimatu. Musimy patrzeć w długoterminowej perspektywie. Przywództwo inwestorów w tym sojuszu jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Ich zaangażowanie jest ważnym sygnałem, że rynki finansowe i inwestorzy słuchają głosu nauki i prowadzą nas na ścieżkę stabilności. – mówi Inger Andersen, dyrektor wykonawczy Programu Ochrony Środowiska ONZ (UNEP)

Sojusz został zainicjowany przez Allianz, Caisse des Dépôts, La Caisse de dépôt et placement du Québec (CDPQ), Folksam Group, Pension Danmark i Swiss Re na początku 2019 roku. W ciągu kilku miesięcy od momentu powstania dołączyły do niego: Alecta, AMF, CalPERS, Nordea Life and Pension, Storebrand i Zurich. Sojusz, powołany przez Inicjatywę Finansową UNEP i organizację Zasady Odpowiedzialnych Inwestycji, jest wspierany przez WWF i jest częścią kampanii „Mission 2020” – inicjatywy kierowanej przez Christianę Figueres, byłą sekretarz wykonawczą Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (UNFCCC).

– Łagodzenie zmian klimatycznych jest wyzwaniem naszego życia. Polityka, biznes i społeczeństwa na całym świecie muszą działać razem, aby szybko zmniejszyć emisje klimatyczne. My, jako właściciele aktywów, wywiążemy się z naszej odpowiedzialności i w dialogu z firmami, w które inwestujemy, kierujemy się niskoemisyjnymi praktykami biznesowymi. Już rozpoczęliśmy nasze działania i do 2050 roku nasze portfele będą neutralne dla klimatu – powiedział Oliver Bäte, CEO Allianz.

Członkowie „Net-Zero Asset Owner Alliance” zaczną współpracować z firmami, w które inwestują, aby zapewnić dekarbonizację swoich modeli biznesowych. Sojusz będzie również współpracować z innymi podmiotami, m.in. z Agendą Inwestora, inicjatywą Cele Nauki, Climate Action 100+ oraz nowo ogłoszonym sojuszem Ambition 2050.

Członkowie „Net-Zero Asset Owner Alliance” będą publicznie rozliczać się z postępów prac, ustalając i informując o celach pośrednich zgodnie z art. 4.9 porozumienia paryskiego.

(AM, źródło: Allianz)

Atradius: Niewypłacalności w trendzie zwyżkowym

0

Według opublikowanego przez Atradius „Barometru Praktyk Płatniczych dla Europy Zachodniej”, na koniec 2019 roku niewypłacalność firm w Europie Zachodniej wzrośnie o 2,7%. Tendencja spadkowa ma utrzymać się również w 2020 r., głównie ze względu na czynniki zewnętrzne, m.in. niepewną przyszłość relacji między Wielką Brytanią a Unią Europejską czy konflikt na tle celnym pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami.

– Kończący się rok był trudny dla badanych przedsiębiorców. Wzrost niewypłacalności jest wynikiem m.in. spowolnienia gospodarczego w większości krajów Europy Zachodniej. Niestety, wszystko wskazuje, że z brakiem płynności finansowej firmy będą musiały się mierzyć również w 2020 roku – podkreśla Paweł Szczepankowski, dyrektor zarządzający Atradius w Polsce.

Z „Barometru” wynika, że firmy coraz częściej oferują swoim klientom B2B kredyty kupieckie, aby wspierać popyt wewnętrzny i pozostać konkurencyjnym na innych rynkach.

Badani dostawcy z Europy Zachodniej zadeklarowali, że 60,4% sprzedaży dokonali, udzielając odroczonego terminu płatności (41,4% w roku ubiegłym). W Europie Wschodniej jest to 67,2% (38,8%), 50,9% w obu Amerykach i 55,5% w Azji Pacyficznej.

Średnio prawie 30% faktur wystawionych w sektorze B2B w Europie Zachodniej pozostało niezapłaconych w terminie. Jak można było oczekiwać, ze względu na utrzymującą się niepewność co do przyszłych stosunków między Wielką Brytanią a UE oraz związane z tym negatywne perspektywy wypłacalności dla Wielkiej Brytanii i Irlandii, badani w obu krajach udzielali krótszych terminów płatności niż w ubiegłym roku. W Wielkiej Brytanii było to 20 dni (24 dni w roku ubiegłym), a w Irlandii 28 dni (31 dni).

– Przedsiębiorcy w Europie Zachodniej są coraz bardziej świadomi ryzyka, jakie niesie niepewna i niestabilna sytuacja gospodarcza i polityczna, czy globalne konflikty handlowe. Dodatkowo prognozowane spowolnienie powoduje, że decydują się na zabezpieczenie swoich należności, m.in. poprzez ubezpieczenie. Przedsiębiorcy zdają sobie sprawę, że profesjonalne wsparcie jest konieczne w zarządzaniu wierzytelnościami – podkreśla Paweł Szczepankowski.

Raport „Barometr Praktyk Płatniczych dla Europy Zachodniej”, opublikowany przez Atradius w październiku 2019, został przeprowadzony w Austrii, Belgii, Danii, Francji, Niemczech, Grecji, Irlandii, Włoszech, Hiszpanii, Szwecji, Szwajcarii, Holandii i Wielkiej Brytanii.

(AM, źródło: Atradius)

Partnerstwo filarem współpracy InterRisk z pośrednikami

0

Nowoczesne towarzystwo ubezpieczeń dystrybuuje swoje produkty na wiele sposobów. Oprócz tradycyjnych sieci agencyjnych, multiagencyjnych i kancelarii brokerskich, ubezpieczenia sprzedają również banki, firmy leasingowe.

Niektórzy ubezpieczyciele rozwijają także własne kanały mobilne, pozwalające na bezpośredni zakup polisy.

InterRisk współpracuje z różnymi kanałami sprzedaży, jednak w obszarze klienta indywidualnego kluczowym kanałem pozostają agenci, a w obszarze klienta korporacyjnego brokerzy ubezpieczeniowi – wyjaśnia Mariusz Krzyszczak, dyrektor Departamentu Rozwoju Sprzedaży i Nowych Technologii. – W kanale agencyjnym co roku notujemy istotne wzrosty i budowa wysokiej jakości współpracy jest dla nas priorytetem. Nie mamy własnego kanału online i jest to świadoma decyzja biznesowa.

Czego od ubezpieczyciela oczekują agenci? Oprócz wysokiej jakości oferty produktowej, pośrednicy podkreślają rolę partnerskich i przewidywalnych zasad współpracy, wsparcia w terenie, nowoczesnych narzędzi technologicznych oraz korzystnych stawek prowizyjnych.

Stale współpracujemy z ponad 4 tys. agentów, z którymi mamy podpisane umowy bezpośrednie. Do tego dochodzą również sieciowe agencje ogólnopolskie, rozwijające się coraz prężniej z każdym rokiem – mówi Mariusz Krzyszczak. – Daliśmy się poznać agentom jako stabilny, przewidywalny partner, co ma bardzo duże znaczenie w dynamicznych czasach. Nie oznacza to, że zamykamy się na innowacje. Wręcz przeciwnie. Dbamy, żeby nowinki w pierwszej kolejności służyły agentom ubezpieczeniowym.

Rozbudowana struktura terenowa InterRisk, składająca się z 21 placówek (19 Oddziałów i 2 Przedstawicielstwa Generalne), zapewnia agentom szybki dostęp do informacji, szkoleń i wsparcia w bieżącej działalności. – W terenie mamy wyspecjalizowane zespoły, zajmujące się ubezpieczeniami korporacyjnymi i finansowymi. Agentami opiekują się menedżerowie sprzedaży, do ich dyspozycji są także eksperci produktowi – wylicza Mariusz Krzyszczak.

Większość linii produktowych InterRisk jest już dostępna w iPortalu, czyli elektronicznej platformie sprzedażowej. – Współpracujemy również z narzędziami informatycznymi naszych partnerów, dostarczając im tzw. webservice’y, czyli wtyczki umożliwiające płynną wymianę danych między systemami. iPortal zapewnia pełną zgodność z IDD i RODO, co ma dla agentów duże znaczenie – tłumaczy Mariusz Krzyszczak. – Naszych partnerów traktujemy fair i staramy się robić wszystko, co możliwe, żeby współpraca była korzystna i owocna dla obu stron. Mamy świadomość, że chociaż rola technologii jest ogromna, to nigdy nie można zapomnieć o człowieku. Jeszcze raz podkreślę, że dla InterRisk najważniejsi są agenci i brokerzy – podsumowuje.

ZDANIEM AGENTA

W InterRisk jestem traktowany jak prawdziwy partner biznesowy, a nie tylko jak osoba, która ma robić jak największy przypis.

Paweł Chrobak

Assiduus

Ubezpieczenie upraw i maszyn w InterRisku to zawsze dobra decyzja.

Elżbieta Bodnar

Agencja Ubezpieczeniowa Bemi

Odc. 89 – Ekonomia behawioralna w ubezpieczeniach – Marcin Drogosz, Europa Ubezpieczenia

0

Jak ludzie kupują ubezpieczenia? Ekonomia behawioralna dowodzi, że wcale nie musi to być proces racjonalny. Gościem tego odcinka podcastu ubezpieczeniowego #RozmowyBezAsekuracji jest Marcin Drogosz z firmy Europa Ubezpieczenia, który opowiada, jak zasady ekonomii behawioralnej zostały przełożone na skrypty sprzedażowe. Z podcastu dowiecie się też:

  • jak ludzie chcą kupować, a jak nie chcą?
  • czy stosowanie ekonomii behawioralnej to manipulacja?
  • jak wykorzystanie ekonomii behawioralnej wpływa na sprzedaż?
  • co ekonomia behawioralna ma wspólnego z IDD?

POBIERZ | SUBSKRYBUJ W iTUNES | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY

18,043FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie