Blog - Strona 871 z 1471 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 871

Jak zachowanie menedżera wpływa na pracę jego zespołu

0
Adam Kubicki

Jakiś czas temu szef pewnej struktury sprzedażowej zaprosił mnie na zebranie swojego zespołu menedżerskiego. Chodziło o to, że atmosfera w zespole nie była najlepsza, a szef nie wiedział do końca, z czego to wynika. Stwierdził, że nie ma już pomysłu, co może jeszcze zrobić, żeby wreszcie zaczęli właściwie pracować.

Faktycznie, kiedy jego współpracownicy wchodzili na salę, można było zauważyć smutne lub neutralne miny. W atmosferze spotkania brakowało uśmiechu i serdeczności, wyczuwało się napięcie, a ludzie założyli maski poprawności.

Po analizie sytuacji stanąłem przed dużym wyzwaniem, ponieważ musiałem szczerze zakomunikować mojemu klientowi, że jego zachowanie jest głównym źródłem tej sytuacji. W 99 przypadkach na 100 to od szefa zależy, czy atmosfera w zespole jest pozytywna czy negatywna. Dlaczego tak się dzieje? Będąc dyrektorem lub menedżerem, jesteś jak twórca obrazu. To ty decydujesz, jak będzie wyglądał, jakimi środkami się posłużysz do jego stworzenia. Od ciebie zależy, czy będzie to bohomaz czy dzieło sztuki. Wiele osób w takiej sytuacji pomyśli, że wystarczy rozwinąć swoje umiejętności wpływania na innych i manipulowania nimi. Prawda jest jednak zupełnie inna, wszystko zaczyna się od postawy.

Rozważając różne zachowania szefa, warto zaczerpnąć z analizy transakcyjnej. W ramach tej dziedziny psychologii określa się cztery postawy, które mogą wystąpić w relacjach z innymi ludźmi.

Pierwsza z nich to JA JESTEM OK – TY JESTEŚ OK. Jest to postawa, w ramach której potrzeby szefa i jego współpracowników są przez niego traktowane na jednym poziomie. Taki szef szanuje zarówno siebie, jak i innych. Charakteryzuje się wysoką kulturą prowadzenia rozmowy, uwzględnia opinie innych ludzi i ma wysoki poziom empatii.

Zazwyczaj rezygnuje z hierarchicznego stylu zarządzania na rzecz współpracy. Objawia się to na przykład przyznawaniem się do błędu i częstymi pochwałami dotyczącymi zachowania i zaangażowania współpracowników. Dochodzi do tego jeszcze wdrażanie pomysłów swoich podwładnych i pomoc w ich rozwoju zawodowym.

Efektem tego jest nie tylko lojalność, ale również pozytywna energia, wysoka jakość i zaangażowanie współpracowników.

Pozostałe trzy style zachowania nie wydają się już takie różowe. Kolejnym z nich jest styl JA OK – TY NIE OK. Niektórzy określają ten styl jako styl drapieżnika.

Szef jest osobą dominującą w zespole, która traktuje swoich ludzi jak elementy niezbędne do realizacji swojego celu. Często można zauważyć brak szacunku i wykorzystywanie współpracowników. Nierzadkie jest również zrzucanie winy za porażki lub słabe efekty zespołu na swoich ludzi.

Niestety z punktu widzenia korporacji naczelni zarządzający nie zwracają uwagi na szkodliwość takiego stylu, jeśli czasowo łączy się on z dobrymi efektami, na przykład realizacją planu sprzedażowego. Niestety przez pewien czas ten styl może dawać efekty, ponieważ motywuje ludzi poprzez strach. Jednak na końcu zostają zgliszcza, a strat jest dużo więcej niż chwilowych korzyści.

Jeśli osoby nadrzędne w organizacji badają sytuację w zespole tylko poprzez rozmowę z jego szefem, to mogą zostać przez niego zmanipulowane. Między innymi dlatego warto korzystać z oceny 360 stopni, ponieważ może ona pokazać narastający problem, którego nie byliśmy świadomi.

Trzeci styl zachowania wpływający na energię zespołu to JA NIE OK – TY OK. Można powiedzieć, że w takiej sytuacji menedżer stawia się w roli osoby mniej kompetentnej niż jej współpracownicy. Nadmiernie pyta się ich o zdanie, boi się podejmować odważne decyzje i nie pozyskuje szacunku współpracowników, ponieważ nie ma go sam dla siebie.

Ta postawa często wynika z niskiego poczucia własnej wartości. W przypadku takiego stylu zespół powoli ulega rozpadowi. Często zamienia się w grupę luźno związanych osób, w której każdy gra do własnej bramki. Oczywiście następuje też częste wykorzystywanie szefa, ponieważ jest uległy i chciałby, żeby wszyscy go lubili.

Ostatni styl, który chciałbym opisać, można określić mianem JA NIE OK – TY NIE OK. Na szczęście w praktyce to najrzadszy przypadek szefa. Jest to osoba, która nie tylko nie wierzy w siebie, ale również nie wierzy w swoich ludzi. Według niej nie ma możliwości poprawy na lepsze. Objawia się to pasywną postawą i podświadomym zniechęcaniem współpracowników do jakiejkolwiek ambitnej aktywności.

Taka osoba staje się zazwyczaj szefem w sytuacji, kiedy awans jest dziełem przypadku lub układów w firmie. Znam przykład, kiedy taki styl zachowania reprezentował dyrektor oddziału firmy zajmującej się sprzedażą ubezpieczeń. Jego awans był wynikiem losowych zdarzeń. Siła destrukcji u tej osoby była powalająca. Każde spotkanie zespołu pogłębiało tylko atmosferę bezsilności i braku perspektyw.

Pamiętam też sytuację, w której przez zbieg pewnych zdarzeń dyrektorem została osoba, która była klasycznym typem JA JESTEM OK – TY NIE JESTEŚ OK. To było niesamowite, ile w ciągu kilku minut rozmowy można było usłyszeć krytycznych słów na temat jego ludzi. Jednocześnie sam miał tendencje do wywyższania swojej osoby.

Na szczęście miał strukturę rozproszoną w terenie i rzadko go widywali. Po każdym kontakcie jego ze współpracownikami słyszałem od nich opowieści, co tym razem złego powiedział na ich temat i jakie miał do nich pretensje.

Te dwa przypadki nigdy nie powinny mieć miejsca, a jednak praktyka pokazuje, że się zdarzają częściej, niż byśmy tego chcieli. Dlatego pamiętaj, będąc w roli osoby zarządzającej, warto zastanowić się, jaki styl zachowania przyjmuję na co dzień, i może tutaj upatrywać źródła swoich obecnych problemów.

Adam Kubicki
adam.kubicki@indus.com.pl

PZU z szerszym assistance dla ciężarówek

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

PZU rozbudowuje ofertę assistance dla samochodów ciężarowych i autobusów. Nowością w niej jest m.in. usługa holowania sprawnej przyczepy lub naczepy, jeśli ubezpieczony pojazd ulegnie awarii, zostanie skradziony czy uszkodzony w wypadku.

– Nasi klienci mogą liczyć na wsparcie w praktycznie każdej sytuacji, jaka może się zdarzyć na drodze zarówno w Polsce, jak i za granicą. Pomożemy naprawić auto na miejscu lub odholujemy je do warsztatu. W razie potrzeby zapewnimy dozór ładunku, zorganizujemy wynajem pojazdu zastępczego i przeładunek towaru. Zapewnimy sprzątanie miejsca wypadku. Ochroną otaczamy również kierowców, zapewniając nocleg dla całej załogi pojazdu oraz konsultację lekarską w Polsce dla kierowcy, jeśli ucierpi w wypadku – mówi Tomasz Piekarski, dyrektor Biura Produktów Komunikacyjnych PZU.

Nowością dla klientów jest usługa odholowania sprawnej przyczepy lub naczepy ciągniętej przez ubezpieczony pojazd. Z tej opcji można skorzystać w sytuacji unieruchomienia pojazdu w wyniku wypadku, awarii bądź kradzieży. Przyczepa zostanie odholowana na najbliższy parking lub do warsztatu, do którego został przewieziony uszkodzony pojazd.

Do końca czerwca 2022 r. klienci mogą kupić ubezpieczenie PZU Pomoc w Drodze w wariancie Super Truck ze zniżką od 30 do 60%. Wysokość zniżki zależy od rodzaju pojazdu.

(AM, źródło: PZU)

W przypadku sprzedaży pojazdu poszkodowany może skutecznie dochodzić ochrony swoich praw

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Sąd Najwyższy uwzględnił skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego od prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie, wywiedzioną na korzyść poszkodowanego w wyniku kolizji drogowej. SN nakazał sądowi ponowne rozpatrzenie sprawy.

Sprawa dotyczyła kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzeniu uległ samochód osobowy powoda. Ubezpieczyciel sprawcy w ramach OC posiadaczy pojazdów mechanicznych wycenił uszkodzenia na kwotę 4 927,66 zł, którą wypłacił. Ze względu na wątpliwości co do prawidłowości wyliczeń, poszkodowany zlecił wykonanie wyceny niezależnemu ekspertowi, a po jej uzyskaniu zwrócił się o dopłatę oraz zwrot kwoty 250 zł kosztów sporządzenia kalkulacji. Ubezpieczyciel odmówił wypłaty.

Sprawa trafiła na drogę sądową. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie zasądził od ubezpieczyciela 5852,62 zł wraz z ustawowymi odsetkami na rzecz powoda. Z kolei Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił powództwo w zakresie powyższej kwoty, gdyż jego zdaniem nie jest możliwe ustalenie, w jakim zakresie i w jaki sposób samochód został przed zbyciem naprawiony, za jaką cenę został sprzedany i jaka była relacja pomiędzy ceną a wartością pojazdu w stanie bez uszkodzeń pochodzących z kolizji drogowej. Zdaniem SO te okoliczności winien był udowodnić powód. Nie zgodził się również z twierdzeniem sądu I instancji, że okoliczność zbycia pojazdu nie ma znaczenia dla określenia wysokości szkody. SO uznał, że wysokość odszkodowania należy ustalić według cen z daty jego ustalenia, a nie powstania szkody oraz że na dzień orzekania ustala się wysokość szkody i uwzględnia zdarzenia, jakie zaistniały po powstaniu szkody, a miały wpływ na jej wysokość.

Rozstrzygający sprawę Sąd Najwyższy w znacznej mierze podzielił argumentację zawartą w skardze nadzwyczajnej Prokuratora Generalnego, w tym zasadność zarzutu rażącego naruszenia prawa materialnego. Przytoczył również swoje utrwalone stanowisko wskazujące, że dla powstania odpowiedzialności odszkodowawczej kluczowy jest moment powstania szkody w postaci uszkodzenia pojazdu w wyniku kolizji drogowej. Zaznaczył, że obowiązek odszkodowawczy ubezpieczyciela sprawcy kolizji drogowej powstaje z chwilą wyrządzenia poszkodowanemu szkody i „nie jest uzależniony od tego, że poszkodowany dokonał naprawy samochodu i czy w ogóle zamierzał go naprawić”.

W wyroku wskazano, że orzecznictwo SN nie pozostawia wątpliwości, że prawo do odszkodowania przysługuje poszkodowanemu w wyniku kolizji drogowej, który dokonał naprawy pojazdu w części lub w całości, czyniąc w ten sposób nakłady na swój majątek. Zaznaczono, że poniesione nakłady nie mają wpływu na zakres przyznanego odszkodowania, natomiast rozmiar dokonanych napraw i poniesionych w związku z nimi kosztów nie ma zasadniczego wpływu na sposób ustalania wysokości odszkodowania.

Sąd Najwyższy wskazał, że w tej sprawie odpowiedzialność odszkodowawcza ubezpieczyciela powstała w momencie kolizji drogowej. Zatem kierując się zasadą pełnego odszkodowania, jego rozmiar i zakres należało ustalić według stanu poprzedzającego kolizję, biorąc pod uwagę zakres uszkodzeń pojazdu oraz ich przewidywany koszt naprawy. Zdaniem SN Sąd Okręgowy w Lublinie dokonał błędnej wykładni przepisów prawa materialnego poprzez uzależnienie wysokości odszkodowania od okoliczności częściowego naprawienia uszkodzonego pojazdu, pozbawiając w ten sposób powoda prawa do pełnego odszkodowania.

W wyroku wskazano również, że w orzecznictwie SN przyjmuje się, że w przypadku sprzedaży pojazdu poszkodowany może skutecznie dochodzić ochrony swoich praw, jeżeli wykaże zaistnienie zdarzenia objętego ochroną ubezpieczeniową i wysokość hipotetycznych kosztów naprawy pojazdu. Jednocześnie wskazał, że wbrew stanowisku SO to pozwany, a nie powód był zobowiązany do udowodnienia, że powodowi nie przysługuje odszkodowanie w dochodzonej przez niego wysokości.

Dlatego też Sąd Najwyższy uchylił w całości zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Lublinie. 

(AM, źródło: Prokuratura Generalna)

Konferencja o transformacji sektora finansowego w kierunku ESG+

0

Jakie cele w zakresie ESG powinny postawić przed sobą banki i zakłady ubezpieczeń? Jak wpływa to na rozwój produktów i spółek? Czego domagają się klienci, a co mogą zaoferować banki? Jak zmieniać się będą portfele inwestycyjne i kredytowe oraz relacje banków i firm finansowych z klientami i regulatorami? Jakie są bariery rozwoju zielonych ubezpieczeń? – na te oraz wiele innych pytań związanych z transformacją branży finansowej w kierunku ESG+ będą starali się odpowiedzieć eksperci w trakcie 23. Banking Forum & 19. Insurance Forum. Wydarzenie odbędzie się w dniach 21–22 kwietnia w The Westin Warsaw Hotel oraz online, a patronem medialnym jego ubezpieczeniowej części jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

Pojęcie ESG (Environmental, Social, Corporate Governance), czyli ładu środowiskowego, społecznego i korporacyjnego nabrało znaczenia w świecie biznesu w 2015 roku, gdy opublikowano Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ. Za skrótem ESG kryje się dużo zagadnień związanych z wyzwaniami klimatycznymi i społecznymi, które w różnym stopniu dotyczą wielu branż.

Eksperci branży finansowej podkreślają, że wdrożenie regulacji ESG w strategię i funkcjonowanie instytucji finansowych w dłuższej perspektywie przyniesie długoterminowy wzrost i wymierne korzyści dla tej branży.

Jak ESG zmienia sektor finansowy

Przewiduje się, że strategie banków i ubezpieczycieli w zakresie ESG wywołają zmiany, które dotkną samych podstaw działalności finansowej. Firmy, które zarządzają aktywami, będą zmuszone do stworzenia systemu analitycznego w celu ustalenia, co znajduje się w ich portfelu i wypracowania na nowo modeli dotyczących ryzyka kredytowego. Ustalenie profili każdego z aktywów pod kątem wymogów ESG będzie wymagało zarówno czasu, jak i dodatkowych funduszy.

Eksperci branży wskazują, że nastąpi spadek rentowności niektórych podmiotów, co może wywołać niezadowolenie wśród klientów i akcjonariuszy. Wdrożenie ESG w procesy finansowania wpłynie na sytuację poszczególnych sektorów rynku. Część z nich zapewne zniknie z bilansów podmiotów finansujących. Przełoży się to, zdaniem ekspertów, na zmiany produktów oraz cen.

Wdrożenie ESG w instytucjach finansowych wiąże się z obowiązkiem raportowania, które będzie stanowić dla banków podstawę do oceny inwestorów. Część danych wymienionych w tzw. taksonomii, czyli unijnym systemie jednolitej klasyfikacji działań na rzecz zrównoważonego rozwoju należy raportować już od tego roku. Wymogi związane z ESG oznaczają także duże zmiany dla spółek oraz inwestorów. Dlatego wiele jest głosów w branży, że unijne regulacje powinny być bardziej rozłożone w czasie.

Ubezpieczenia na zielono

Wpływ unijnych regulacji związanych z ESG można dostrzec w strategiach i działaniach firm ubezpieczeniowych. Najwięksi ubezpieczyciele już inwestują w zieloną energię oraz rozwijają produkty wspierające transformację klimatyczno-energetyczną. Przykładem jest PZU, który w ramach promocji ekologicznych rozwiązań wśród klientów korporacyjnych wprowadził ubezpieczenia dla elektrowni wiatrowych i instalacji fotowoltaicznych na wypadek awarii, uszkodzeń czy zniszczeń. Część ubezpieczycieli deklaruje, że w najbliższym czasie rozpocznie analizę klientów ubezpieczeniowych pod kątem czynników ESG.

Jednak branża ubezpieczeniowa podobnie jak bankowa napotyka dużo problemów na obecnym etapie wdrażania wymogów ESG. Do najpoważniejszych z nich należą: niejednoznaczność unijnych regulacji i problemy z ich interpretacją, dostosowanie strategii firm do zwiększonej kontroli i świadomego zarządzania portfelem ubezpieczeniowym, brak świadomości związanej z wymogami ESG wśród klientów, zwłaszcza mniejszych przedsiębiorców, a także konieczność wewnętrznej reorganizacji pracy.

W sektorze finansowym wyraźny jest trend w stronę zielonych inwestycji. To wyzwanie, ale i duża szansa dla polskiego rynku kapitałowego. Polska ma mocne podstawy, aby stać się centrum zielonych usług i produktów finansowych w regionie. Konieczne jest jednak wypracowanie dobrych rozwiązań, które pozwolą na efektywne wdrażanie regulacji unijnych w zakresie ESG. W trakcie 23. Banking Forum & 19. Insurance Forum eksperci sektora finansowego i ubezpieczeniowego będą dyskutować o problemach, możliwych rozwiązaniach i przyszłości branży finansowej w kontekście polityki klimatycznej UE i zmieniających się oczekiwań klientów.

Wydarzenie odbędzie się w dniach 21–22 kwietnia 2022 r. w The Westin Warsaw Hotel oraz online. Szczegółowy program konferencji oraz bilety dostępne są na stronie wydarzenia https://bankowosciubezpieczenia.pl

(AM)

SPBUiR zaprasza na szkolenie z odpowiedzialności i ubezpieczeń kadry zarządzającej

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

23 marca odbędzie się szkolenie online „Odpowiedzialność i ubezpieczenie kadry zarządzającej. Warsztat pracy brokera: survey, slip, rekomendacja, analiza potrzeb”. Wydarzenie organizowane przez Stowarzyszenie Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych poprowadzi prof. dr hab. Katarzyna Malinowska.

Szkolenie będzie składać się z dwóch części. Podczas pierwszej z nich zatytułowanej „Odpowiedzialność i ubezpieczenie kadry zarządzającej” omówione następujące zagadnienia:

1. Kto jest kadrą zarządzającą?

2. Trendy w roszczeniach przeciwko kadrze zarządzającej.

3. Wobec kogo kadra zarządzająca ponosi odpowiedzialność?

4. Członek zarządu jako pracownik.

5. Profesjonalizm, należyta staranność – czyli przesłanki odpowiedzialności.

6. Odpowiedzialność za zobowiązania prywatne i publiczno-prawne.

7. Odpowiedzialność za naruszenie ochrony danych osobowych.

8. Jak zarządzać ryzykiem kadry zarządzającej?

9. Zakres i przedmiot ubezpieczenia OC D&O.

10. Standardowe klauzule i rozszerzenia.

11. Świadczenia z ubezpieczenia D&O.

Część druga pod tytułem „Warsztat pracy brokera” będzie poświęcona następującym tematom:

1. Survey

2. Slip

3. Rekomendacja

4. Analiza potrzeb klienta

Rozpoczęcie szkolenia jest zaplanowane na godz. 11.00, a jego zakończenie na 15.00.

Link do rejestracji:

Po zakończeniu szkolenia dostępny będzie test sprawdzający przyswojoną wiedzę. Link do testu znajduje się pod oknem wideo, ale aktywny będzie dopiero po zakończeniu szkolenia. Test będzie dostępny w ciągu godziny po zakończeniu szkolenia i składa się z 5 losowo wybranych pytań z opcją zaznaczenia „tak” lub „nie”. Test zaliczają 3 poprawne odpowiedzi (60%). Czas wypełniania testu: do 30 minut.

Certyfikaty zaświadczające o ukończeniu szkolenia zostaną przekazane uczestnikom drogą elektroniczną – będą dostępne po zalogowaniu się na stronę szkolenia. Informacja o możliwości pobrania certyfikatu zostanie podana na stronie polbrokers.pl.

(AM, źródło: SPBUiR)

Ubezpieczeniowy biznes Comperii wzrósł o ponad jedną piątą

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Przychody Grupy Comperia.pl w 2021 roku wzrosły o 70%, przekraczając 40,4 mln zł. Mocno poszły w górę również wyniki jej biznesu ubezpieczeniowego – wynika z opublikowanego 15 marca raportu rocznego firmy. – Pod względem wyników finansowych to najlepszy rok w historii Grupy Comperia.pl  – mówi Wojciech Małek, członek zarządu spółki.

Grupa Comperia.pl to działający od 2007 roku fintech, który od 2011 roku jest notowany na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Głównymi filarami działalności spółki jest pośrednictwo kredytowe online, ubezpieczenia, e-commerce oraz porównywarki finansowe – w tym jedna z pierwszych w Polsce Comperia.pl.

– Osiągnęliśmy wiele sukcesów na różnych polach działalności grupy – rozwinęliśmy segment reklamy efektywnościowej, włączyliśmy projekt ComperiaRaty w nasze kanały sprzedaży. Zainwestowaliśmy też w segment ubezpieczeń i uruchomiliśmy portal do sprzedaży ubezpieczeń działający pod marką Compero.pl– mówi Wojciech Małek.

Ubezpieczeniowa odnoga działalności spółki przyniosła 22% wzrost przychodów w ujęciu rocznym, osiągając trwałą rentowność EBITDA. Comperia Ubezpieczenia planuje w tym roku zwiększać sieć agentów ubezpieczeniowych współpracujących z siecią.

(AM, źródło: Comperia)

Polskie urzędy we wspólnej akcji dla konsumentów z Ukrainy

0

W związku z przypadającym 15 marca Światowym Dniem Konsumenta Rzecznik Finansowy przystąpił do akcji informacyjno-edukacyjnej polskich urzędów, której celem jest zapewnienie obywatelom Ukrainy praw konsumenckich przysługujących wszystkim obywatelom Polski i Unii Europejskiej. RzF zaapelował do wolontariuszy, mediów, innych urzędów centralnych i samorządów o przekazywanie komunikatów, porad i ostrzeżeń dotyczących produktów finansowych i ubezpieczeniowych gościom z Ukrainy.

Rzecznik Finansowy oraz 6 innych instytucji: Europejskie Centrum Konsumenckie, Komisja Nadzoru Finansowego, Urząd Komunikacji Elektronicznej, Urząd Ochrony Danych Osobowych, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Urząd Transportu Kolejowego przygotowują przydatne informacje dla gości z Ukrainy.

Przedstawicie urzędów liczą na to, że ułatwią uchodźcom robienie zakupów, podróżowanie oraz korzystanie z usług, w tym usług i produktów finansowych w Polsce, a także innych krajach Unii Europejskiej. Ponieważ konsumenci w UE chronieni są na podstawie innych przepisów niż w Ukrainie, polskie urzędy chcą przybliżyć obywatelom Ukrainy najważniejsze zagadnienia naszego prawa w przystępny sposób.

Zdaniem przedstawicieli Biura Rzecznika w obecnej sytuacji potęgują się działania nieuczciwych podmiotów, które wykorzystują trudne położenie ofiar wojny i mogą proponować im zawarcie umów na bardzo niekorzystnych warunkach.

Przystępując do akcji „Wszyscy jesteśmy konsumentami”, Rzecznik opublikował materiał informacyjny w języku polskim i ukraińskim, zawierający porady, o których należy pamiętać, podpisując umowę pożyczki.

Uruchomił też specjalny adres e-mailowy, na który obywatele Ukrainy w rodzimym języku mogą kierować zapytania, wątpliwości i prośby o poradę dotyczące produktów i usług finansowych oraz ubezpieczeniowych oferowanych na polskim rynku.

Od 15 marca na stronach Rzecznika Finansowego i na jego kanałach w mediach społecznościowych sukcesywnie pojawiać się będą kolejne porady związane z prawami i obowiązkami konsumenta usług finansowych. Dodatkowo strona internetowa, dostępna obecnie po polsku, angielsku i francusku, zostanie wkrótce wzbogacona o wersję w języku ukraińskim.

(AM, źródło: RzF)

Generali zarobiło 2,8 mld euro

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Silny wzrost przypisu składki, wyniku operacyjnego i netto oraz wyjątkowo solidna pozycja kapitałowa to najbardziej charakterystyczne osiągnięcia finansowe Generali w ubiegłym roku. Grupa podkreśliła, że realizacja jej planu strategicznego „Generali 2021” zakończyła się sukcesem.

Dzięki pozytywnemu wzrostowi we wszystkich segmentach działalności ubiegłoroczny wynik operacyjny Generali wzrósł o 12,4%, do 5,9 mld euro, co było najwyższym rezultatem w historii firmy. Składka przypisana brutto wzrosła o 6,4%, do 75,8 mld euro, dzięki lepszym osiągnięciom zarówno w działalności życiowej (+6%), jak i majątkowej i osobowej (7+%).

Wpływy netto z ubezpieczeń na życie wzrosły o 4,4%, do 12,7 mld euro, koncentrując się w całości na produktach unit-linked i ubezpieczeniach ochronnych. Marża z nowej działalności wyniosła 4,52% (+0,57 p.p.), natomiast wskaźnik mieszany uplasował się na poziomie 90,8% (+1,7 p.p.).

Wynik netto wzrósł o 63,3%, do 2847 mln euro. Skorygowany sięgnął 2795 mln euro.

Solidna pozycja kapitałowa potwierdzona została współczynnikiem wypłacalności na poziomie 227%, dzięki wygenerowaniu kapitału w wysokości 3,8 mld euro.

– Doskonałe wyniki, które dziś prezentujemy, oznaczają pomyślne zakończenie planu strategicznego „Generali 2021” i po raz kolejny dowodzą, że spełniamy nasze obietnice. W ciągu ostatnich dwóch cykli strategicznych, dzięki talentowi i umiejętnościom naszych pracowników i agentów, umocniliśmy naszą pozycję lidera w Europie i staliśmy się partnerem na życie dla 67 milionów klientów na całym świecie. Generali jest obecnie najlepsze w swojej klasie pod względem pozycji kapitałowej, rentowności i wzrostu, wzmocniło swoją obecność na rynkach o wysokim potencjale i rozwinęło działalność w zakresie zarządzania aktywami – skomentował Philippe Donnet, CEO Grupy Generali. – Obecnie skutecznie wdrażamy naszą nową strategię „Lifetime Partner 24: Driving Growth”, która koncentruje się na zrównoważonym wzroście, poprawie profilu zysków i tworzeniu wartości dla wszystkich interesariuszy. Rygorystyczne i zdyscyplinowane podejście do inwestowania kapitału, zrównoważony rozwój w pełni wpisany w działalność firmy oraz zwiększone inwestycje w technologię i transformację cyfrową, będą kluczowymi czynnikami sukcesu naszego nowego planu. Wreszcie nie sposób nie wspomnieć o sytuacji w Ukrainie. Podobnie jak w przypadku pandemii Covid-19, Generali i jego pracownicy podjęli natychmiastowe działania mające na celu pomoc uchodźcom. Nasza grupa ma historyczne więzi z Europą Środkowo-Wschodnią i będzie nadal wspierać społeczności dotknięte wojną – zaznaczył.

(AM, źródło: Generali)

VIG Polska z prawie 6 mld zł przypisu w 2021 r.

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Ubiegły rok był dla Vienna Insurance Group w Polsce udany. Grupa wyraźnie zwiększyła sprzedaż, i to w obu sektorach działalności. VIG Polska mogła też pochwalić się bardzo dobrym wynikiem finansowym brutto, który także był wspólną zasługą biznesu majątkowego oraz życiowego.

– Wstępne dane finansowe za 2021 r. pokazują, że Grupa VIG w Polsce ma stabilną pozycję i silne podstawy, aby kontynuować dynamiczny rozwój również w 2022 roku, w którym to zaplanowaliśmy uruchomienie szeregu innowacyjnych inicjatyw. Projekty te są zgodne z aspiracjami spółek VIG, aby stać się liderami na rynku pod kątem pozytywnego postrzegania marki przez klientów powiedział Harald Riener, członek zarządu Vienna Insurance Group odpowiedzialny za polskie operacje.

W ubiegłym roku grupa zebrała 5879,5 mln zł składek brutto. Jej wynik sprzedażowy był o 10,1% wyższy od odnotowanego w 2020 r. Łączny wynik finansowy brutto wyniósł 287,8 mln zł.

Sektor majątkowy

Spółki majątkowe VIG Polska wypracowały 4501,3 mln zł składek brutto. Był to rezultat o 9,3% lepszy od uzyskanego w 2020 roku. Zysk brutto według IFRS wyniósł 247,9 mln zł, a więc był o 20 mln zł wyższy od planowanego i o 6,1 mln zł wyższy od ubiegłorocznego.

Największa spółka non-life, Compensa TU, zebrała 2093,9 mln zł składek, o 9,9% więcej niż przed rokiem. Z kolei InterRisk zebrał 1451,5 mln zł składek brutto – o 8,1% więcej niż w 2020 r. Rok 2021 przyniósł bardzo dobre wyniki finansowe w Wiener. Składka przypisana brutto wyniosła 960,9 mln zł, co stanowi 10,9% wzrost w stosunku do poprzedniego roku.

Sektor życiowy

Z kolei spółki życiowe VIG Polska zebrały w 2021 roku 1380,7 mln zł składek brutto – o 13,26% więcej niż w roku poprzednim. Działalność życiowa zakończyła rok pozytywnym wynikiem finansowym w wysokości 39,9 mln zł. Rok wcześniej zanotowała stratę finansową na poziomie 48,2 mln zł.

Compensa Życie utrzymała silną tendencję wzrostową i zebrała 1086,7 mln zł składki przypisanej brutto, notując wzrost sprzedaży na poziomie 11% r/r. Spółka uzyskała najwyższe wzrosty w ramach portfela PPK (78%) oraz w produktach grupowych (7%). Natomiast Vienna Life zwiększyła poziom składki przypisanej brutto o 20% do 294 mln zł, przekraczając planowane wartości o blisko 22%. Spółka odnotowała też wynik IFRS brutto w wysokości 4,7 mln zł, co jest powyżej przyjętych planów finansowych (4,3 mln zł).

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

SPBUiR ma już 30 lat

0

Mija trzydzieści lat od powstania Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych. Z tej okazji organizacja podsumowała swoje działania w tym okresie.

SPBUiR przypomniało, że od początku tworzyło wraz z grupą wybitnych naukowców i praktyków podstawy nauki i praktyki ubezpieczeniowej, wpływając na rozwiązania prawne. Do najważniejszych dokonań w pierwszej dekadzie naszej działalności Stowarzyszenie zaliczyło stworzenie katalogu zasad etycznych, czyli Karty Sobieszewskiej, rozpoczęcie realizacji działającego do dziś Programu Edukacji Ciągłej oraz przejęcie kwartalnika naukowego „Prawo Reasekuracyjne”. Jednym z najistotniejszych wydarzeń była także organizacja Kongresu Brokerów. Pierwszy odbył się w 1998 roku w Sobieszewie i od tej pory odbywa się corocznie (za wyjątkiem 2020 r. ze względu na pandemię).

Lata 2000–2022 to ciągłe wspólne pokonywanie barier i zakrętów, wynikających m.in. ze zmian, które wymusiło członkostwo w Unii Europejskiej i co za tym szło, konieczności przystosowania się do dużo bardziej rozwiniętych rynków ubezpieczeniowych.

„Przebrnęliśmy razem przez próby osłabienia pozycji brokera na rynku, deregulację, RODO, rewolucję informatyczną, IDD  i cały szereg innych zmian dotyczących brokera zarówno jako pośrednika ubezpieczeniowego, jak i przedsiębiorcy. Nie poddawaliśmy się biernie otaczającej rzeczywistości prawnej i ekonomicznej, ale staraliśmy się ją aktywnie kształtować, odnosząc zarówno sukcesy, jak i porażki. Wydaje się, że tych pierwszych było zdecydowanie więcej. Patrzymy więc bez wstydu w przeszłość i z optymizmem w przyszłość” – podkreśla Stowarzyszenie.

Zdaniem SPBUiR obiektywna środowiskowa ocena jego działalności  w minionym trzydziestoleciu pozwala mu „optymistycznie spojrzeć w przyszłość z przekonaniem, że wiedza i doświadczenie pozwoli nam na skuteczną realizację bardzo ambitnych planów, bez względu na oczekujące nieuchronnie ciągłe zmiany warunków rynkowych”.

Organizacja przypomniała, że w jej pracę zaangażowanych było wielu wybitnych osób – zarówno brokerów, jak i naukowców, praktyków i pracowników SPBUiR. Wszystkim im przekazała serdeczne podziękowania, podkreślając, że dzięki nim Stowarzyszeniu udało się wypracować pozycję liczącego się partnera i inicjatora wielu wydarzeń rynkowych, które mają znaczący wpływ na jego kształtowanie.

SPBUiR przypomniało również, że w jego pierwszym 30-leciu organizacją kierowało czterech prezesów: Leon Kozicki, Tomasz Mintoft-Czyż, Jacek Kliszcz oraz Łukasz Zoń.

Zobacz też:

18,294FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie