Blog - Strona 1289 z 1488 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1289

Pekao i PZU „węglowymi maruderami”

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z zestawienia Coal Policy Tool wynika, że PZU i kontrolowany przez niego bank Pekao są ostatnimi dużymi podmiotami z sektora finansowego w Europie, które nie posiadają żadnej polityki odchodzenia od finansowania węgla – informuje „Puls Biznesu”.

Coal Policy Tool jest internetową bazą danych, która umożliwia wyszukiwanie, porównywanie i ocenianie polityki wobec sektora węglowego, przyjętej przez instytucje finansowe z całego świata. Narzędzie uruchomione przez Reclaim Finance we współpracy z 25 organizacjami pozarządowymi analizuje 214 podmiotów z 30 państw. W tym gronie znalazł się też firmy z Polski: mBank, Pekao, PKO BP i PZU. Wszystkie firmy oceniane były w 5 kategoriach. W każdej z nich PZU i Pekao otrzymały 0 punktów na 10 możliwych.

Kuba Gogolewski z Fundacji „Rozwój TAK — Odkrywki NIE”, która była zaangażowana w przygotowanie zestawienia, mówi „PB”, że oba podmioty są ostatnimi dużymi instytucjami finansowymi w Europie bez jakiejkolwiek polityki odchodzenia od finansowania węgla. Twierdzi, że PZU w ogóle nie bierze pod uwagę zmian na rynku reasekuracyjnym, na którym widoczny jest trend odchodzenia od wspierania węgla. Wobec braku krajowego sektora reasekuracji ubezpieczanie aktywów węglowych może stać się dużym wyzwaniem.

Więcej:
„Puls Biznesu” z 8 września, Magdalena Graniszewska „PZU i Pekao w klimatycznym ogonie”
https://www.pb.pl/pzu-i-pekao-w-…

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)

Klienci Compensy chętnie likwidują szkody przez aplikację

0

Z danych Compensa TU wynika, że samodzielna likwidacja szkód cieszy się coraz większą popularnością wśród klientów towarzystwa. Za pośrednictwem aplikacji likwidowanych jest już 25% zgłoszeń z ubezpieczeń majątkowych. Zgłaszane szkody to najczęściej kolizje z OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, zalania z ubezpieczeń majątkowych oraz złamania z NNW.

– Innowacyjne przemiany zachodzące w branży świetnie widać w likwidacji szkód. Cyfryzacja tego obszaru to jeden z głównych ubezpieczeniowych trendów technologicznych. Nadrzędnym celem jest w tym przypadku takie wykorzystanie nowoczesnych rozwiązań, aby do minimum ograniczyć czas realizacji zgłoszeń oraz koszty potrzebne do jego obsługi. Umożliwia to m.in. aplikacja do samodzielnej likwidacji szkody, która pozwala w kilka dni otrzymać odszkodowanie bez konieczności kompletowania dokumentacji czy prowadzenia korespondencji – twierdzi Rafał Mosionek, wiceprezes zarządu Compensa TU.

Z danych ubezpieczyciela wynika, że 70% użytkowników podoba się możliwość samodzielnej likwidacji szkody. Aplikacja działa w ramach ubezpieczeń majątkowych, komunikacyjnych i NNW. Z danych Compensy wynika, że w segmencie komunikacyjnym klienci likwidują przez aplikację już 14% wszystkich szkód. Najczęściej zgłaszane zdarzenie to kolizja z innym pojazdem w ramach OC. W przypadku ponad 40% szkód klienci od razu akceptują propozycję odszkodowania.

W sprawach majątkowych już 25% klientów decyduje się na zgłoszenie szkody przy użyciu aplikacji. Co druga z nich dotyczy zalania, np. w wyniku awarii instalacji wodnej lub z przyczyn pogodowych. Po wykonaniu przez ubezpieczyciela kalkulacji, prawie 70% klientów akceptuje wycenę i zleca wypłatę odszkodowania. Średnia zaakceptowana kwota wynosi ponad 1 tys. zł.

W polisach NNW średnia wypłata wynosi 370 zł. Najczęściej likwidowana szkoda to złamania kości przedramienia, palca, kości śródstopia czy skręcenia stawu skokowego.

– Jeżeli klienci nie zgadzają się z wyceną szkody w aplikacji lub potrzebny jest rzeczoznawca, wówczas zgłoszenie trafia do naszych przedstawicieli. Warto zauważyć, że tu również coraz częściej przydaje się technologia. Widać to zwłaszcza w rosnącej popularności zdalnych oględzin samochodu lub miejsca zdarzenia. W I połowie 2020 roku przeprowadziliśmy w ten sposób ponad jedną czwartą oględzin w ramach polis komunikacyjnych i majątkowych. Dla porównania w I połowie 2019 roku było to odpowiednio tylko 14,1% i 4,3%. W rekordowym kwietniu w czasie epidemii wykonywaliśmy zdalnie ponad 60% oględzin – mówi Rafał Mosionek.

Obsługa szkód zgłoszonych w aplikacji odbywa się przez internet i umożliwia otrzymanie odszkodowania w ciągu 3 dni.

– Przed pandemią tego rodzaju technologie miały przede wszystkim wpisywać się w bieżące oczekiwania klientów, którzy coraz więcej spraw załatwiają na odległość. Ten rok ujawnił jednak dodatkową wartość rozwiązań cyfrowych, czyli możliwość nieprzerwanego korzystania z usług, gdy lepiej unikać kontaktu z innymi ludźmi. Wdrażanie innowacji to dziś w zasadzie jedyna droga rozwoju dla rynku ubezpieczeń – dodaje Rafał Mosionek.

(AM, źródło: Brandscope)

QBE: Dyrektor musi odejść po skardze kobiety

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Dyrektor generalny QBE Pat Regan odchodzi z firmy po tym, jak zewnętrzne śledztwo ujawniło, że jego sposób komunikowania się w miejscu pracy nie spełnia standardów ustalonych w kodeksie etyki i postępowania grupy.

Podstawą do wszczęcia śledztwa była skarga kobiety pracującej w USA. Prezes Grupy QBE Mike Wilkins powiedział, że zarząd zakończył śledztwo i podjął zdecydowane działania co do jego wyników.

Regan został CEO w styczniu 2018 r. Do QBE przyszedł w 2014 r. na stanowisko dyrektora finansowego. W sierpniu 2016 r. został CEO na Australię i Nową Zelandię.

– W QBE z przekonaniem tworzymy pełne szacunku i inkluzywne dla każdego środowisko. Zarząd doszedł do wniosku, że pod tym względem pan Regan kierował się złym osądem – powiedział Wilkins. – W tych trudnych okolicznościach zarząd wyraża uznanie i podziękowanie panu Reganowi za jego ciężką pracę i wkład we wzmocnienie QBE. Jednak wszystkich pracowników muszą obowiązywać te same standardy.

(AC, źródło: Insurance Journal)

Wydarzenia Miesiąca – Sierpień 2020

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Bezpłatny dostęp online do bazy danych Centralnej Ewidencji Pojazdów, planowana likwidacja urzędu Rzecznika Finansowego, kampania Generali, transformacja Avivy oraz nowa oferta Wiener – te akcenty sierpnia zostały wyróżnione w najnowszym rankingu „Gazety Ubezpieczeniowej”.

WYDARZENIE MIESIĄCAOtwarcie bezpłatnego dostępu online do bazy danych o pojazdach z Centralnej Ewidencji Pojazdów – za przyspieszenie i ułatwienie wymiany informacji na temat pojazdów i dotyczących ich zdarzeń oraz wynikające z nich zwiększenie sprawności operacyjnej towarzystw w ubezpieczeniach komunikacyjnych i zmniejszenie ryzyka posługiwania się nieaktualnymi lub nieprawidłowymi danymi.

TEMAT MIESIĄCAPlany likwidacji instytucji Rzecznika Finansowego – za impuls do dyskusji o kształcie systemu ochrony konsumenta na polskim rynku finansowym oraz o zasadności planowanych w nim zmian.

INICJATYWA MIESIĄCAPierwsza globalna kampania reklamowa Grupy Generali z agentami w roli głównej – za podkreślenie znaczenia agentów dla ubezpieczyciela oraz mocne wsparcie ich pracy.

UBEZPIECZYCIEL MIESIĄCA – Aviva w Polsce – za błyskawiczną i udaną (co potwierdzają wskaźniki) transformację cyfrową wielu procesów firmowych w reakcji na ograniczenia związane z pandemią Covid-19.

PRODUKT MIESIĄCAOC operatorów transportu intermodalnego obejmujące wszystkie jego etapy opracowane przez Wiener TU i Transbrokers – za dostrzeżenie atrakcyjnego dzięki jego rosnącej popularności i niskiej penetracji ubezpieczeniowej obszaru oraz pionierską na polskim rynku ofertę ochronną.

Artur Makowiecki
redaktor portalu www.gu.com.pl

Prezes UOKiK ma przejąć większość kompetencji Rzecznika Finansowego

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów znalazł się projekt ustawy o rozpatrywaniu reklamacji i sporów klientów podmiotów rynku finansowego oraz o Funduszu Edukacji Finansowej. Akt przewiduje przejęcie większości kompetencji Rzecznika Finansowego przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

„Racjonalnym oczekiwaniem klientów podmiotów rynku finansowego jest możliwość uzyskania szybkiej pomocy  w przypadkach zaobserwowanych naruszeń prawa, tj. uzyskania nieodpłatnej pomocy i informacji prawnej, a w szczególności podjęcie przez organy państwowe działań interwencyjnych. Tymczasem w obecnym stanie prawnym system ochrony praw konsumentów w Polsce jest dychotomiczny. Funkcjonują na nim równolegle podmioty działające w interesie ogółu konsumentów (zbiorowe interesy konsumentów), takie jak: Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) i Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), oraz podmioty, których celem jest występowanie w ochronie indywidualnych praw konsumentów – Rzecznik Finansowy oraz powiatowi i miejscy rzecznicy konsumentów. Co więcej, obecnie część kompetencji pozostających we właściwości Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jest powielana przez Rzecznika Finansowego” – czytamy w uzasadnieniu planowanych zmian. Projekt ustawy kładzie nacisk na to, że konieczne jest zwiększenie skuteczności i efektywności systemu ochrony konsumenta rynku finansowego, do czego przyczyni się konsolidacja wykorzystywanych w tym celu narzędzi w jednym, sprawnie działającym organie o szerokim zakresie właściwości. Ponadto połączenie w ramach jednego organu zadań w zakresie ochrony interesów konsumentów na rynku finansowym pozwoli na prowadzenie spójnej i skutecznej kampanii informacyjnej dotyczących praw klientów rynku finansowego, a co za tym idzie zwiększenie skuteczności tej ochrony.

Projektowana ustawa przewiduje przyznanie prezesowi Urzędu szeregu nowych kompetencji dotyczących ochrony klientów podmiotów rynku finansowego, obejmujących przede wszystkim możliwość podejmowania interwencji w sprawach indywidualnych, wynikających ze składania reklamacji. Zdaniem projektodawcy podstawową zaletą tego rozwiązania będzie rozszerzenie dostępnych źródeł informacji na temat naruszeń występujących na rynku finansowym. To z kolei ma umożliwić jego lepszy monitoring. Ponadto to rozwiązanie ma przełożyć się na zwiększenie efektywności postępowań w sprawach ochrony zbiorowych interesów konsumentów oraz efektywniejsze wykorzystywanie instrumentów prawnych, którymi obecnie dysponuje prezes UOKiK. Nowe regulacje przewidują również, że postępowania z zakresu pozasądowego rozpatrywania sporów prowadzić będzie koordynator do spraw pozasądowego rozwiązywania sporów między klientem a podmiotem rynku finansowego działający przy prezesie Urzędu.

Projekt przewiduje także przekształcenie Funduszu Edukacji Finansowej działającego na podstawie przepisów ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym (Dz. U. z 2019 r. poz. 2279). Sposób przeznaczenia środków Funduszu nie ulegnie zasadniczo zmianie w stosunku do stanu obecnego. Nadal będą one przeznaczone na działania w zakresie edukacji finansowej.

Ustawa ma zostać przyjęta w IV kwartale obecnego roku

(AM, źródło: BIP KPRM)

Robot przedłuży polisę

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Szukając zwiększenia wydajności pracy, branża ubezpieczeniowa zwraca się ku robotyzacji. Robot pracuje prawie jak człowiek. Wykonuje powtarzalne czynności. Wyrabia targety. Tylko że nigdy się nie myli. Albo prawie nigdy.

Robotyzacja wkracza coraz pewniejszym krokiem wszędzie tam, gdzie wykonujemy żmudne i schematyczne czynności. Wkracza, bo przynosi oszczędność czasu i pieniędzy, wzrost wydajności, dostępność 24/7, eliminację błędów. Taka już nasza ludzka natura, że kreujemy zmiany. Lubimy być postępowi, a postęp to szukanie usprawnień.

Kiedy przychodzi moment, by powiedzieć „tak” robotyzacji? Wszystko opiera się na ocenie opłacalności, niezależnie w jakim otoczeniu funkcjonujemy. Analitycy z Boston Consulting Group zdefiniowali tzw. moment przełamania kosztowego. Jak twierdzą, prędkość rozwoju robotyki na świecie zwiększy się z obecnych 5% do 25% rocznie, gdy zakup robota na pięć lat będzie bardziej opłacalny niż zatrudnienie człowieka na te same pięć lat.

Według szacunków EY robotyzacja procesów obniża koszty operacji wykonywanych przez ludzi o 25–50% oraz zapewnia zwrot z inwestycji w mniej niż rok. Raporty MGI wskazują, że robotyzacja może podnieść produktywność personelu nawet o 1,4 % rocznie.

Ubezpieczyciel za pan brat

Robotyzacja nie jest pojęciem obcym firmom ubezpieczeniowym. W środowisku ubezpieczeniowym roboty to nic innego jak aplikacje wykorzystywane do automatyzowania procesów m.in. w obszarze ubezpieczeń komunikacyjnych.

Roboty RPA (ang. Robotic Process Automation) wykorzystywane są przez ubezpieczycieli w księgowości czy windykacji należności, w procesach obsługi zamówień, zarządzania danymi, tworzenia raportów, rozliczania płatności, sprawozdawczości. Ubezpieczyciele stopniowo automatyzują proces doboru oferty ubezpieczeniowej, proces odnowień czy też rejestracji i weryfikacji roszczeń.

Podstawowe procesy w każdej firmie ubezpieczeniowej opierają się na pozyskiwaniu danych z różnych źródeł, tworzeniu ich zbiorów, analizowaniu oraz zarządzaniu nimi. RPA może gromadzić dane w jednym miejscu oraz w pełni zautomatyzować proces ich wprowadzania. Wspomaga to obsługę underwritingu i oceny ryzyka.

Ubezpieczyciele mogą iść też krok dalej, wykorzystując oprogramowanie typu OCR (ang. Optical Character Recognition), służące do rozpoznawania znaków i tekstów w pliku graficznym. Robot wprowadzi dane z dokumentu, sprawdzi tekst pod kątem poprawności językowej czy zarchiwizuje dokument.

Aleksandra Wołowska

Głos i emocje z pudełka

Ostatnie miesiące to okres intensywnego rozwoju zautomatyzowanych systemów głosowych. Branża ubezpieczeniowa w tym obszarze nie pozostaje w tyle, koncentrując się na procesie automatyzacji kontaktu z klientem. Roboty typu callbot odbierają i wykonują połączenia, hosty głosowe przyjmują zgłoszenia szkód. I możemy być pewni, że tego typu roboty rozgoszczą się u nas na stałe. Voiceboty rozwijane będą w kierunku prowadzenia rozmów w języku naturalnym, rozpoznawania emocji, dopasowywania stylu rozmowy do nastroju klienta.

Wskazuje się, że już dziś algorytmy rozpoznawania emocji działają skuteczniej niż ludzie. Według Gartnera 85% interakcji na linii firma – klient może zostać obsłużonych bez udziału człowieka.

Robotyzacja rozwijana jest również w obszarze sprzedaży ubezpieczeń i kalkulacji składki. Wykorzystywane są do tego wspomniane narzędzia głosowe oraz wszelkie narzędzia z grupy technologii zapobiegających stratom. Ubezpieczyciele zaczynają kontaktować się bezpośrednio z naszymi domami, samochodami czy systemami monitorującymi nasz stan zdrowia.

Klienci coraz częściej korzystać będą z oferty zniżek dzięki zainstalowanej w pojeździe „blackbox” czy dzięki systemom zainstalowanym w ich domach.

Niepokojące tempo

Według szacunków Gartnera, wartość rynku światowych wdrożeń RPA w 2018 r. wyniosła 849 mln dol., przy prognozach 2,9 mld dol. na 2021 r. Stanowi to jeden z najszybciej rozwijających się segmentów rynku oprogramowania. W 2021 r. ponad 50% firm będzie rocznie wydawać więcej na roboty niż na aplikacje mobilne. To może budzić niepokój.

Słynny angielski astrofizyk Stephen Hawking opracował wraz z zespołem naukowców kodeks 23 zasad, które mają nas chronić przed „złą superinteligencją”. Jedna z nich głosi, że superinteligentne maszyny będą świetnie radzić sobie z osiąganiem postawionych im celów, ale jeśli te cele nie będą spójne z naszymi, to będziemy mieli duży problem.

Autonomiczne, inteligentne aplikacje typu Google Now, Apple Siri czy Alexa to już nasza codzienność. Aplikacje, które w coraz większym zakresie „myślą za nas”, a nawet ubiegają nasze myśli. Czy w kolejnym kroku grożą nam masowe zwolnienia, a robot „bardziej ludzki niż człowiek” zagrozi naszej egzystencji – jak przedstawiał to Ridley Scott w Łowcy Androidów?

Przyczyny przed skutkami

By tak się nie stało i by roboty ułatwiały życie, a nie na odwrót, musimy rozwijać własne umiejętności niezbędne do ich projektowania i zarządzania nimi. Agenci ubezpieczeniowi zaś muszą ewoluować do roli ekspertów i konsultantów. Robotyzacja z pewnością będzie impulsem do transformacji rynku pracy.

To, o czym należy również pamiętać, planując rozwój w kierunku robotyzacji, to infrastruktura IT. RPA musi być zintegrowane z istniejącą infrastrukturą. Możemy tu napotkać na problem przestarzałych, mało skalowalnych systemów. To kolejny obszar, który będzie generował nowe wyzwania dla nas – ludzi.

Korzystajmy z robotyzacji, pamiętając przy tym, co mówi Hawking, że fundamentalną zasadą rządzącą wszechświatem jest to, że przyczyny występują przed skutkami, nigdy odwrotnie. Może nasz strach będzie miał wtedy trochę mniejsze oczy?

Aleksandra Wołowska
konsultant ds. biznesowych, Comarch

Dowiedz się więcej o rozwiązaniach Comarch dla ubezpieczeń: www.comarch.pl/finanse/ubezpieczenia/

Unilink rozpoczął ekspansję zagraniczną

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Zakup bułgarskiego pośrednika ubezpieczeniowego I&GInsurance Brokers jest pierwszym z wielu przejęć, jakich Unilink zamierza dokonać w regionie Europy Środkowej i Wschodniej – informuje „Puls Biznesu”.

Przejęta firma (transakcja wymaga jeszcze zgody lokalnego urzędu antymonopolowego) ma sieć stacjonarną liczącą około 300 placówek, a generowany przez nią przypis składki wynosi ok. 300 mln zł w skali roku, co stanowi 10% udział w tamtejszym rynku. Według Igora Rusinowskiego, prezesa Unilink, do zakupu na rynku bułgarskim zachęciła firmę jego przejrzystość i przewidywalność w zakresie współpracy agentów z ubezpieczycielami i multiagencjami – pośrednicy mogą współpracować albo z jednymi, albo z drugimi. Teraz polska firma rozgląda się za możliwościami akwizycji na innych rynkach CEE.

„PB” wskazuje, że w ten sposób Unilink chce uzyskać pozycję regionalnego lidera pośredniczącego w sprzedaży ubezpieczeń dla klienta indywidualnego. W Polsce już takim jest – jego plany na ten rok przewidują zebranie 1,7 mld zł składek z naszego rynku. Obecnie multiagencja współpracuje z 14 tys. agentów, dysponując siecią stacjonarną liczącą 550 placówek w całym kraju.

Więcej:
„Puls Biznesu” z 1 września, Karolina Wysota „Unilink wychodzi za granicę”: https://www.pb.pl/unilink-wychodzi-za-granice-1001487

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)

BGK i KUKE wspierają afrykański kontrakt Wieltonu

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Firma Wielton sprzeda Wybrzeżu Kości Słoniowej swoje naczepy, ubezpieczając transakcję w KUKE. Bank Gospodarstwa Krajowego wykupuje wierzytelności z tego kontraktu. Dla Wieltonu, BGK i KUKE to już kolejna wspólna transakcja w Afryce.

– Realizacja zamówień od dużych klientów i liderów w branży transportowej rynku afrykańskiego w ramach finansowania sprzedaży eksportowej jest możliwa dzięki współpracy z instytucjami finansowymi Polskiego Funduszu Rozwoju wspierającymi polski eksport: Bankiem Gospodarstwa Krajowego oraz Korporacją Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych. Pomoc ta gwarantuje bezpieczny przebieg transakcji z klientem i wpływa na realny rozwój spółki Wielton Afryka – mówi Artur Pietrzak, dyrektor Wielton Afryka.

Potencjał do podobnego rozwoju widzą też inne firmy i coraz częściej eksportują swoje produkty na rynek afrykański. Dane za 2019 r. wskazują na około 25% wzrost w handlu. Obecnie udział Afryki w całkowitym eksporcie polskich towarów wynosi około 1%.

– Wspieramy klientów na kolejnym, siedemdziesiątym już rynku. W ostatnich dwóch latach pomogliśmy naszym klientom aż na siedmiu rynkach afrykańskich. W Afryce kryje się bardzo duży potencjał. To piąty kierunek eksportowy, zaraz za Białorusią, Rosją, Ukrainą i grupą państw UE, na który przedsiębiorcy chcą pozyskać finansowe wsparcie transakcji w BGK – mówi Karol Jakubaszek, menedżer w Departamencie Bankowości Transakcyjnej BGK.

Ubezpieczenie kontraktu przez KUKE w połączeniu z finansowaniem pozyskanym z polskiego  banku rozwoju daje eksporterom kluczowy instrument do ekspansji na rynkach afrykańskich.

– Od lat obejmujemy ochroną transakcje dotyczące eksportu zarówno dóbr inwestycyjnych, jak i produktów szybkozbywalnych do wielu krajów na tym kontynencie. Staramy się być równie aktywni na tamtejszych rynkach jak agencje kredytów eksportowych z innych państw obecne tam od dziesięcioleci. Ciągle wzbogacamy ofertę, by zapewniać rozwiązania dostosowane do indywidualnych potrzeb polskich eksporterów. Oprócz klasycznych ubezpieczeń należności lub kredytu dostarczamy pakiety gwarancji kontraktowych i regwarancji, gwarancji dotyczących prefinansowania eksportu czy zapłaty należności związanych z akredytywami. Oferujemy też ubezpieczenie inwestycji bezpośrednich za granicą, mogące być świetnym zabezpieczeniem kredytu akwizycyjnego. Pomimo pandemii nasi eksporterzy kontynuują sprzedaż na rynkach Afryki i mamy nadzieję na szybką realizację negocjowanych obecnie kolejnych transakcji, które jesteśmy gotowi objąć ochroną – mówi Adam Grzybowski z Departamentu Ubezpieczeń i Współpracy Międzynarodowej KUKE.

(AM, źródło: KUKE)

Maciej Winnicki dołączył do Colonnade Insurance

0
Maciej Winnicki

Maciej Winnicki objął w firmie nowo utworzone stanowisko Business Architect. Głównym obszarem jego obowiązków będzie zapewnienie skutecznej realizacji wewnętrznych programów transformacji służących utrzymaniu stałego rozwoju i unowocześniania spółki.

Maciej Winnicki odpowiadać będzie za budowę nowego modelu operacyjnego i harmonizację procesów we wszystkich oddziałach Colonnade w Europie Środkowo-Wschodniej.

Przed dołączeniem do Colonnade Maciej Winnicki prowadził podobne projekty związane z usprawnianiem modeli operacyjnych oraz udoskonalaniem procesów w dużych firmach z sektora usług finansowych. Przez ostatnie 8 lat zajmował wysokie stanowiska w wiodących firmach doradczych – Deloitte, McKinsey & Company, Ernst &Young – gdzie współpracował między innymi z towarzystwami ubezpieczeń majątkowych i życiowych. Wcześniej pracował także w wiodących na rynku bankach. Colonnade jest pierwszą firmą ubezpieczeniową w jego karierze.

Maciej Winnicki jest absolwentem Szkoły Głównej Handlowej na kierunku finanse i bankowość, gdzie uzyskał tytuł magistra.

(AM, źródło: Colonnade)

Zdemolowane biuro ubezpieczeń we Wrocławiu

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

3 września policyjni wywiadowcy z Komendy Miejskiej we Wrocławiu zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który zdemolował biuro ubezpieczeń. Zatrzymany odpowie nie tylko za zniszczenie mienia, ale również za groźby skierowane do właścicielek firmy.

Po dotarciu na miejsce zdarzenia policjantów i zatrzymaniu mężczyzny okazało się, że wyposażenie demolowanego biura zostało praktycznie całkowicie zniszczone. Na podłodze leżał sprzęt elektroniczny i monitory komputerów. Urwany był grzejnik, a kserokopiarka leżała na zewnątrz przed drzwiami.

Na miejsce przyjechały również właścicielki obiektu. Zatrzymany przez policjantów zaczął wobec nich zachowywać się agresywnie, a także kierował do kobiet groźby, wzbudzając u nich obawę o życie i zdrowie. Poszkodowane osoby wstępnie oszacowały sumę strat na ponad 20 tys. zł. Zniszczone zostało praktycznie całe wyposażenie biurowe, w tym sprzęt umożliwiający jego normalne funkcjonowanie.

Zatrzymany mężczyzna został doprowadzony do komisariatu przy Trzemeskiej, a następnie do policyjnego aresztu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami niszczenie mienia i groźby karalne są to czyny zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. O dalszym losie 27-latka będzie decydować sąd.

(AM, źródło: KMP we Wrocławiu)

18,344FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie