Blog - Strona 1453 z 1464 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1453

Odc. 98 – Brokerze, zrób to w 2020 roku

0

Czego robić mniej, a czego więcej w kancelarii brokerskiej, żeby rok 2020 przyniósł wzrost i zawodową satysfakcję? Na to pytanie odpowiadają Daniel Zdziński i Marta Zdzińska z Certo Broker. To oczywiście jedna z wielu możliwych wizji. Zachęcamy do refleksji i wielu konstruktywnych działań w 2020 roku!

Z audycji dowiesz się:

  • Na co brokerowi może się przydać technologia
  • Czy warto dzielić się wiedzą, czy lepiej „robić swoje”
  • Jakie wnioski płyną z ubiegłorocznej obecności Certo Broker na LinkedIn?
  • Na co warto postawić w 2020 roku?

POBIERZ | SUBSKRYBUJ W iTUNES | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 1/2020

0

Peter Grudniak, ERGO Pro, rozmowa: ERGO Pro – silni, dynamiczni, życzliwi – str. 2

PIU, raport, bancassurance: Coraz niższy przypis w kanale bankowym – str. 4

ERGO Hestia, system, sprzedaż: Prostsze życie z Syriuszem – str. 5

Europa Ubezpieczenia, oferta, innowacje, Gshield.gg: Polisy dla graczy – str. 6

PIU, podsumowanie 2019, plany 2020: Co nas czeka w ubezpieczeniach – str. 8

Grzegorz Kaliszuk, podsumowanie, zdrowotne, na życie: Czego nas nauczył rok 2019 w zdrowiu i życiu? – str. 12

Bernard Mycielski, Concordia Ubezpieczenia, Generali, likwidacja szkód, rozmowa: Drony i satelity nie zastąpią ludzi – str. 13

Rzecznik Finansowy, Sąd Najwyższy, prawo: Pytanie o zadośćuczynienie dla bliskich poszkodowanych – str. 14

Generali, podróżne, turystyczne, oferta: Dla podróżujących do USA – str. 15

Europ Assistance Polska, podróżne, turystyczne: Do USA tylko z solidną polisą – str. 15

UFG, TFG, pilotaż, platforma: Bezpieczeństwo rynku turystycznego – str. 16

SPBUiR, kolekcjonerskie: Jak ubezpieczyć pamiątki z Gwiezdnych Wojen – str. 16

Świat, Moody’s, Francja: Perspektywa nie zachwyca – str. 17

Aon, raport, ankieta, przedsiębiorcy: Ryzyka finansowe na czele zagrożeń dla polskich firm – str. 19

Grzegorz Piotrowski, PPK, partycypacja: Mniej uczestników, mniej pieniędzy – str. 20

Waldemar Poberejko, Gruplowe, edukacja, grupowe, sprzedaż: Noworoczne tu i teraz – str. 21

Adam Kubicki, sprzedaż, zarządzanie: Jak stworzyć markę w ubezpieczeniach – str. 22

Wojciech Wężyk, trendy, marketing: Liczy się wiedza, głupcze! – str. 24

Spółki akcyjne rosną wolniej niż TUW-y

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że spółki akcyjne nadal są dominującą formą działalności zakładów ubezpieczeń (ZU) na polskim rynku. Ich sprzedaż rośnie jednak w dwukrotnie niższym tempie niż w przypadku ZU w formie towarzystw ubezpieczeń wzajemnych (TUW).

Z opracowania KNF zatytułowanego „Biuletyn Kwartalny. Rynek ubezpieczeń 3/2019” wynika, że przez 9 miesięcy 2019 roku zakłady w formie spółek akcyjnych zebrały w sumie o 1,42% składek brutto więcej niż przed rokiem. Ich wynik sprzedażowy stanowił 96,51% osiągnięcia całego sektora krajowych ZU na koniec września ub. roku, czyli 46 982,71 mln zł. Warto zwrócić uwagę, że po 3 kwartałach 2018 r. było to 96,56% (46 301,63 mln zł).

Na dzień 30 września 2019 r. działalność w formie spółek akcyjnych prowadziło 24 spośród 26 krajowych zakładów ubezpieczeń na życie. Przez 9 miesięcy tego roku zebrały one 16 381,85 mln zł – o 10,31% mniej niż na koniec września 2017 r. (18 265,57 mln zł). Ich przypis za 3 kwartały tego roku stanowił 99,83% wyniku sprzedażowego działu I wynoszącego 16 409,02 mln zł (99,85% przed rokiem). Spółkami akcyjnymi było też 25 spośród 34 krajowych zakładów ubezpieczeń działu II. W analizowanym okresie zebrały one 29 109,21 mln zł składek (28 048,38 mln zł rok wcześniej, +3,78% r/r), co odpowiadało 94,45% wartości rynku non-life na koniec września, wynoszącej 31 084,23 mln zł (94,42% przed rokiem).

Ubezpieczyciele w formie spółek akcyjnych wypłacili przez 3 kwartały 2019 r. łącznie 29 888,83 mln zł odszkodowań i świadczeń brutto. Był to rezultat o 1,2% niższy od odnotowanego w analogicznym okresie 2018 r. (30 245,33 mln zł). Wynik techniczny spadł z 4711,68 mln zł na koniec września ub.r. do 4592,9 mln zł rok później (-2,52% r/r), a zysk netto wzrósł z 5560,26 mln zł do 5887,69 mln zł (+5,89% r/r).

TUW

Z kolei dziewięciomiesięczny przypis składki zakładów ubezpieczeń w formie towarzystw ubezpieczeń wzajemnych (TUW). zwiększył się o 2,9% r/r, do poziomu 1639,92 mln zł (1593,72 mln zł rok wcześniej). Wynik sprzedażowy towarzystw wzajemnych stanowił 3,49% osiągnięcia całego sektora krajowych zakładów (3,44% przed rokiem). Dwa TUW-y z działu I zebrały łącznie 25,09 mln zł (27,16 mln zł na koniec września 2018 r., -7,62% r/r). To 0,16% ogólnego osiągnięcia „życiówki” w ciągu 3 kwartałów 2019 r. (0,17%). Z kolei w ubezpieczeniach majątkowych i osobowych dziewięć towarzystw wzajemnych zebrało w sumie 1566,56 mln zł składek brutto. Był to rezultat o 3,08% wyższy od uzyskanego w analogicznym okresie poprzedniego roku (1566,56 mln zł). Tegoroczny wynik TUW-ów stanowił 5,55% osiągnięcia całego działu II (5,58%). Najsilniejszym graczem na rynku towarzystw wzajemnych był TUW „TUW”, który na koniec września legitymował się przypisem 410,33 mln zł – o 8,2% mniej niż rok wcześniej (446,99 mln zł).

Przez 3 kwartały 2018 r. TUW-y wypłaciły 787,48 mln zł odszkodowań i świadczeń – o 13,64% więcej niż przed rokiem (692,97 mln zł). Wynik techniczny uplasował się na poziomie mln zł (65,93 mln zł rok wcześniej, -1,05% r/r), a zysk netto wyniósł 103,61 mln zł (103,53 mln zł, +0,08% r/r).

Artur Makowiecki

news@gu.home.pl

Jak sprzedaje ANG Spółdzielnia

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Mijający rok był dla ANG Spółdzielni bardzo ważny pod względem rozwoju segmentu ubezpieczeniowego. Firma pośrednictwa finansowego wykorzystała m.in. fakt wprowadzenia ustawy o dystrybucji ubezpieczeń do przeprowadzenia wśród swoich współpracowników obowiązkowych szkoleń zawodowych. Podjęte działania przyniosły wymierne korzyści.

Według szacunków, na koniec 2019 r. ANG odnotuje dynamikę sprzedaży ubezpieczeń na poziomie 160%.

Ubezpieczenia znajdowały się w ofercie ANG Spółdzielni od początku jej funkcjonowania, czyli od 2010 r. Jednak ze względu na nasze podejście do biznesu, czyli stawianie na zrównoważone i naturalne tempo rozwoju, przez pierwsze kilka lat staraliśmy się optymalnie przygotować do udziału w tym segmencie rynku. Teraz nasze wysiłki procentują – w październiku osiągnęliśmy rekordowy przypis w pośrednictwie ubezpieczeniowym i dynamikę na poziomie prawie 180% – mówi Katarzyna Dmowska z ANG Spółdzielni.

Podstawą wsparcie merytoryczne i produktowe

2019 r. upłynął w ANG przede wszystkim pod znakiem szkoleń terenowych – zorganizowano ich ponad 50, co pozwoliło na udzielenie wsparcia merytorycznego dla 80% sieci. Tego typu spotkania, w znajdujących się w całej Polsce oddziałach, będą też podstawowymi działaniami ANG w 2020 r. Dzięki nim pośrednicy zyskują możliwość bezpośredniego wyjaśnienia wątpliwości z przedstawicielami centrali oraz dalszego rozwoju, co w konsekwencji przekłada się także na coraz lepsze wyniki biznesowe.

Przechodząc z sieci własnej jednego z towarzystw ubezpieczeniowych do ANG Spółdzielni, byłam bardzo ciekawa efektów tej decyzji. Początkowo jako ekspert, obecnie pracownik centrali odpowiadający za wsparcie produktowe i szkolenia, dostrzegam ogromny potencjał we współpracy z ANG. Organizacja stwarza mechanizmy do coraz efektywniejszego wykorzystywania możliwości związanych z nią ekspertów, co jest bardzo dobrą prognozą na przyszłość – wyjaśnia Karolina Trzeciakiewicz z ANG Spółdzielni.

Brak planów sprzedażowych nie przeszkadza w osiąganiu coraz lepszych wyników

Cechą charakterystyczną ANG Spółdzielni jest brak narzuconych planów sprzedażowych, zarówno w segmencie ubezpieczeniowym, jak i kredytowym. Dzięki temu eksperci współpracujący z ANG zachowując swą niezależność, mogą jednocześnie liczyć na wsparcie większego podmiotu i korzystanie z jego infrastruktury.

ANG Spółdzielnia w swojej ofercie posiada produkty 18 towarzystw majątkowych oraz 13 życiowych. Organizacja współpracuje obecnie z ponad 1000 ekspertów ubezpieczeniowych oraz kredytowych.

W swojej karierze zawodowej współpracowałem z ogólnopolską multiagencją, która z racji skali działania nie spełniała moich oczekiwań w zakresie wsparcia, niezależności i komfortu codziennej pracy. Dzięki przejściu do ANG, mam szansę pracować w najlepszym ze znanych mi środowisk do prowadzenia swojego własnego biznesu ubezpieczeniowego przy wykorzystaniu infrastruktury większego podmiotu – dodaje Sławomir Łuczywek z ANG Spółdzielni.

Rzecznik Finansowy i UOKiK badają możliwe naruszenie interesów konsumentów

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Rzecznik Finansowy zidentyfikował kolejny problem na rynku ubezpieczeń: konieczność przedstawienia przez osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji orzeczenia ZUS albo KRUS o niezdolności do pracy jako warunek wypłaty odszkodowania z ubezpieczenia na życie – podała „Gazeta Wyborcza”.

Wspomniany problem został zauważony przez RzF w trakcie postępowań interwencyjnych wszczętych na wniosek klientów, których postępowania reklamacyjne w zakładach ubezpieczeń zakończyły się niepowodzeniem. Krystyna Krawczyk, dyrektor wydziału klienta rynku ubezpieczeniowo-emerytalnego w Biurze Rzecznika, mówi „GW”, że takim osobom odmówiono świadczenia, chociaż korzystali z indywidualnych lub grupowych ubezpieczeń na życie rozszerzonych o ryzyko wystąpienia trwałej i całkowitej niezdolności do pracy, w większości produktów powiązanej z warunkiem niezdolności do samodzielnej egzystencji. Honorowane były jedynie orzeczenia bezterminowe, podczas gdy większość z nich jest wydawana przez organy rentowe na czas określony. Według „GW”, taki wymóg stosowały m.in. PZU, Nationale-Nederlanden czy Ergo Hestia. Zdaniem  RzF żądanie przedstawienia  przez ubezpieczonego  zaświadczenia o niezdolności do pracy, wydanego przez organ rentowy, może stanowić naruszenie zbiorowych interesów konsumentów.  Sprawą zainteresował się też Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), który zwrócił się do ubezpieczycieli o wyjaśnienia. Od ich treści będzie zależeć dalsze postępowanie instytucji.

Więcej:

„Gazeta Wyborcza” z 27 grudnia, Regina Skibińska „Opłacali polisy, a odszkodowania nie dostaną. Ubezpieczyciele żądają orzeczeń ZUS i KRUS. Sprawę bada UOKiK”:

http://wyborcza.biz/…

(AM, źródło: „Gazeta Wyborcza”)

Stagnacja wartości wypłat za błędy medyczne

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Większa zachowawczość sędziów wpłynęła na to, iż poziom odszkodowań zasądzanych z tytułu błędów medycznych przestał rosnąć. Jedną z przyczyn jest sugerowanie się wytycznymi Komisji Nadzoru Finansowego dotyczącymi ofiar wypadków komunikacyjnych – informuje prawo.pl.

Serwis zwraca uwagę, że obecnie najwyższe odszkodowania za błędy medyczne wynoszą około 1 mln zł – tyle, co dekadę temu. Jolanta Budzowska, radca prawny, specjalizująca się w procesach o błędy medyczne w kancelarii Budzowska Fiutowski i Partnerzy, jest zdania, że wyhamowanie wzrostu jest konsekwencją większej zachowawczości sędziów, ale nie wie, czym jest ona spowodowana. Prawo.pl wskazuje, że wpływ na wysokość odszkodowań dla pacjentów ma nie tylko system HBT Index, ale też wytyczne Komisji Nadzoru Finansowego dotyczące procesu ustalania i wypłaty zadośćuczynienia z tytułu szkody niemajątkowej z umów ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Jolanta Budzowska uważa jednak, że odszkodowania, jakie zawarł w swoim raporcie KNF, są rażąco niskie i sędziowie nie powinni się nimi sugerować. Ekspertka wskazuje też, że dokument nadzoru został opartych na wyrokach i ugodach z 2015 i 2016 r., a jej zdaniem ich wybór i tak nie odzwierciedlał w pełni realiów, bo nie uwzględniono np. ugód z klauzulami poufności. Podkreśla, że obecnie standardem jest warunkowanie przez ubezpieczycieli tych ugód, które są szczególnie korzystne dla ofiar błędów medycznych, podpisaniem przez poszkodowanego klauzuli poufności. Serwis zaznacza, że według samych sędziów, przy wyrokowaniu badany jest głownie związek przyczynowo-skutkowy między zdarzeniem, czyli działaniem lub zaniechaniem lekarza a powstałą  u pacjenta szkodą – i na tej podstawie odszkodowanie jest miarkowane.

Więcej:

prawo.pl z 2 stycznia, Katarzyna Nowosielska „Za błąd lekarza najwyżej milion rekompensaty dla pacjenta”

https://www.prawo.pl/…

(AM, źródło: prawo.pl)

MRiRW: Nowe przepisy dotyczące ubezpieczeń rolnych

0

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) poinformowało, że z dniem 1 stycznia 2020 roku w życie weszły nowe przepisy prawne dotyczące sektora rolnego. Wśród nich znalazły się regulacje dotyczące dopłat do składek ubezpieczeniowych oraz maksymalnych sum ubezpieczenia.

Od początku obecnego roku obowiązuje rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wysokości dopłat do składek ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich w 2020 r. Akt ten określa wysokość dopłat do składek z tytułu ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich wymienionych w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich (Dz. U. z 2019 r. poz. 477) na rok 2020. Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej w sprawie pomocy państwa w sektorach rolnym i leśnym oraz na obszarach wiejskich w latach 2014–2020 intensywność pomocy nie może przekroczyć 65% kosztów składek. Mając na uwadze powyższe, w rozporządzeniu określono wysokość dopłat na poziomie 65% składki, zarówno w przypadku upraw rolnych, jak i zwierząt gospodarskich.

1 stycznia weszło też w życie rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie maksymalnych sum ubezpieczenia dla poszczególnych upraw rolnych i zwierząt gospodarskich na 2020 r. Akt określa maksymalne sumy ubezpieczenia dla poszczególnych upraw rolnych i zwierząt gospodarskich na rok 2020. Rozporządzenie stanowi wykonanie upoważnienia zawartego w art. 5 ust. 9 ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich (Dz. U. z 2019 r. poz. 477). Wymieniony przepis zobowiązuje ministra właściwego do spraw rolnictwa do określania corocznie, w terminie do dnia 30 listopada, w drodze rozporządzenia, maksymalnych sum ubezpieczenia dla poszczególnych upraw rolnych i zwierząt gospodarskich na rok następny, mając na uwadze zapewnienie odpowiedniego poziomu ochrony ubezpieczeniowej producentów rolnych oraz możliwości budżetu państwa.

(AM, źródło: MRiRW)

Porówneo: Pierwsza duża kampania reklamowa

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Porównywarka ubezpieczeń komunikacyjnych i kredytów Porówneo rozpoczęła pierwszą ogólnopolską kampanią reklamową. Akcja promocyjna przebiega pod hasłem „Tak się kupuje ubezpieczenia!” – podał serwis wirtualnemedia.pl.

Na potrzeby kampanii przygotowano spoty reklamowe o długości 30 i 15 sekund. W filmach prezentowane są korzyści, jakie wynikają z bezpłatnego porównywania ofert firm ubezpieczeniowych. Informują także o trwającej do 31 marca promocji „Ekstra 100 zł”.

Spoty emitowane są w największych stacjach telewizyjnych do 9 lutego. Kampania obejmuje także komunikację online i media społecznościowe. To pierwsza tak szeroka kampania reklamowa marki Porówneo.pl.

Spot można obejrzeć pod adresem:

Więcej:

https://www.wirtualnemedia.pl/…

(AM, źródło: wirtualnemedia.pl)

Rankomat: Wzrost cen OC na koniec roku

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Druga połowa roku 2019 przyniosła nieznaczne podwyżki cen OC. Jednak w porównaniu do poprzedniego roku obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne ciągle jest tańsze – wynika z najnowszej odsłony raportu „RanKING – rynek i ceny ubezpieczeń komunikacyjnych”, przygotowanego przez ekspertów Rankomat.

Raport RanKING powstał w oparciu o dane zgromadzone przez porównywarkę ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl. Do analizy posłużyły zapytania wykonane za pośrednictwem kalkulatora ubezpieczeń w okresie 01.01.2015 r. – 31.12.2019 r. Analizowane ubezpieczenia oferowane były przez firmy: Allianz, Aviva, AXA, Benefia, Gefion, Generali, Wiener, Link4, mtu24, Proama, UNIQA, You Can Drive. Podawane ceny są medianami najniższych cen OC w rankingach prezentowanych po wypełnieniu kalkulatora składek OC.

Średnia cena OC w 2019 roku

Największe podwyżki cen OC miały miejsce w 2016 roku, kiedy to ceny polis wzrosły średnio o 45% w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Rok później wzrosły o kolejne 24%. W 2018 r. średnia cena ubezpieczenia była już mniejsza o 5%, a w ubiegłym roku zmniejszyła się o kolejne 7% i wyniosła 689 zł.

Obraz zawierający tekst, mapa

Opis wygenerowany automatycznie

Średnia cena w IV kwartale

Średnia cena OC w IV kw. 2019 r. wyniosła 698 zł. Była przez to większa o 12 zł w stosunku do poprzedniego kwartału. W zestawieniu rok do roku widoczny jest spadek stawki o 4%. Z danych Rankomat wynika także, że od połowy ub.r. średnia cena polisy wzrosła o 18 zł.

– Przez ostatnie dwa lata średnie składki OC utrzymywały się na porównywalnym poziomie. Choć w III i IV kwartale 2019 r. OC nieznacznie podrożało, to biorąc pod uwagę cały analizowany okres, można przyjąć, że w najbliższej przyszłości ceny obowiązkowego ubezpieczenia nie będą gwałtownie rosnąć – mówi Tomasz Masajło, prezes zarządu Rankomat.

Najdrożej na Pomorzu i Mazowszu

Obraz zawierający tekst, mapa

Opis wygenerowany automatycznie

Najwięcej za ubezpieczenie OC płacili kierowcy z województw: pomorskiego (779 zł), mazowieckiego (768 zł) i dolnośląskiego (756 zł). Na najniższe składki mogli natomiast liczyć kierowcy z województw: podkarpackiego (556 zł), opolskiego (582 zł) i świętokrzyskiego (593 zł). Ceny OC były niższe niż przed rokiem we wszystkich województwach. Obniżki w poszczególnych regionach wyniosły od 5,4% (woj. mazowieckie) do 9,8% (woj. lubelskie). Największe odchylenia od średniej ceny OC odnotowano w województwach: pomorskim (+13,1%), mazowieckim (+11,5%) i dolnośląskim (+9,7%).

Kto płacił najwięcej

Najdroższym miastem wojewódzkim był Wrocław. Tutaj za polisę kierowcy płacili średnio 939 zł. Na drugim biegunie znalazł się Rzeszów ze średnią stawką na poziomie 614 zł. Nadal najwyższe składki za OC mają do uiszczenia najmłodsi kierowcy – 19-latkowie płacili średnio 1965 zł. Największe zniżki otrzymują zaś 57-latkowie. Najtańsze w ubezpieczeniu były samochody marki Skoda (614 zł), najdroższe BMW (896 zł). Panny i kawalerowie płacili 957 zł, natomiast małżeństwa 601 zł.

(AM, źródło: Rankomat)

Coface: Ponad 1 tys. upadłości i restrukturyzacji w 2019 roku

0

Według danych zgromadzonych przez Coface do 27 grudnia 2019 r. w ubiegłym roku ogłoszono 1019 postanowień o upadłości i restrukturyzacji firm w Polsce, o 4,5% więcej niż w roku poprzednim (975). 56% postępowań – 574,+3% r/r – dotyczyło upadłości. Z kolei łączna liczba postępowań restrukturyzacyjnych wzrosła o blisko 7%, do 445 przypadków, czyli prawie 44% ogólnej liczby zdarzeń. Zmalała natomiast liczba postępowań układowych i sanacyjnych.

Z danych Coface wynika ponadto, że utrzymuje się ciągły, znaczący wzrost liczby przyspieszonych postępowań układowych. Ich liczba wzrosła o 15% r/r i w 2019 roku ta najszybsza forma restrukturyzacji stanowiła już 67% wszystkich postępowań restrukturyzacyjnych i 29% ogółu postanowień sądowych.

Postanowienia upadłościowe (A) i restrukturyzacyjne (B) w Polsce od początku istnienia raportu Coface (lata 1997–2019)
źródło: statystyki Coface

Upadłości w branżach odzwierciedlają sytuację obserwowaną na rynku. Roczny wzrost o 30% zanotował transport (83% w ciągu dwóch lat), a o 8% handel (15% w ciągu dwóch lat). Aż o 38% wzrosła liczba postanowień w rolnictwie i leśnictwie. Poprawę zanotowała produkcja (spadek o 2%), która nadal jest liderem w ogólnej liczbie upadłości i restrukturyzacji (25,7% wszystkich postanowień). Goni ją jednak handel, który z powodu wzrostu postanowień stanowi już 24,7% całości.

O 13% zmniejszyła się liczba postanowień w budownictwie, dzięki czemu udział tej branży w ogólnej liczbie upadłości i restrukturyzacji zmniejszył się do 12%. Jest to wynik o ponad połowę niższy w porównaniu z rekordowym 2012 r., kiedy co czwarte postanowienie sądowe dotyczyło firmy budowlanej.

– Rok 2020 będzie trudniejszy dla polskiej gospodarki niż lata ubiegłe, co także znajdzie odzwierciedlenie w większej liczbie upadłości i restrukturyzacji. Prognoza Coface zakłada, że wzrost gospodarczy Polski sięgnie 3,3 proc., a upadłości i restrukturyzacje wzrosną o 6 proc. w 2020 r. Po skokowym zwiększeniu wykorzystania restrukturyzacji w poprzednich latach, ich liczba będzie się stabilizować, pozostając na zbliżonym do obecnego udziału, czyli 44 proc. w łącznej liczbie postanowień – komentuje Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface w Europie Centralnej.

Zgodnie z analizą obrotów firm, których upadłość lub restrukturyzację ogłoszono w 2019 roku, problem niewypłacalności dotyczy w większości firm średnich i małych. Na 53 proc. przedsiębiorstw, których dane finansowe posiadał Coface, 51% firm objętych postępowaniami generowało obrót pomiędzy 5 a 50 mln złotych. 35% stanowiły firmy z rocznym obrotem do 5 mln złotych. Najmniejszą grupą, stanowiącą 14%, były przedsiębiorstwa duże, generujące powyżej 50 mln zł obrotu rocznie.

Pod względem obrotów w pierwszej trójce na liście upadłości znalazły się firmy ISD Trade. (upadłość likwidacyjna), Zakłady Mięsne Henryk Kania (przyspieszone postępowanie układowe) oraz ISD Huta Częstochowa (upadłość likwidacyjna).

(AM, źródło: Coface)

18,289FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie