Blog - Strona 307 z 1523 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 307

Bezpieczny dom z psem na dodatek

0
Iwona Konarzewska

Laureat godła Teraz Polska w 2022 r. i dwukrotny zwycięzca rankingu „Rzeczpospolitej” na najlepsze ubezpieczenie mieszkania – Bezpieczny Dom – zaskakuje szerokością swojego zakresu.

Ubezpieczenie można kupić w dwóch wersjach: od ryzyk nazwanych, takich jak kradzież z włamaniem, pożar, zalanie czy uderzenie pioruna, albo all risk, które obejmuje ochroną szkody wyrządzone wskutek wszystkich nagłych i nieprzewidzianych ryzyk, powstałych niezależnie od woli ubezpieczającego (oczywiście z wyjątkiem wyłączeń opisanych w OWU).

Bezpieczny Dom umożliwia standardowo zabezpieczenie murów, szyb i elementów szklanych, stałych elementów mieszkania, takich jak drzwi, okna, glazura, tynki, instalacje, zabudowa kuchenna.

Ofertę wyróżnia jednak kilka elementów: ubezpieczenie mienia podręcznego od kradzieży z włamaniem, również poza domem, ryzyko dewastacji (graffiti), ryzyko utraty wody lub gazu, a także – zwrot kosztów poszukiwania i usunięcia przyczyny szkody, uprzątnięcia pozostałości po szkodzie oraz szkód wyrządzonych akcją ratowniczą, również podczas ratowania zdrowia i życia.

Bezpieczny Dom to także kilkanaście różnych usług Assistance HOME MED w standardzie. Dzięki temu właściciele nie tylko zabezpieczają majątek, ale mają dostęp do opieki medycznej, pomocy fachowca w naprawach RTV/AGD czy pomocy w organizacji obowiązkowych przeglądów technicznych.

Ubezpieczyć można również ruchomości – sprzęt AGD, elektronikę, meble, ale też rowery, hulajnogi elektryczne, a nawet przedmioty osobistego użytku, jak książki czy ubrania, i ruchomości domowe na zabudowanych balkonach, logiach, tarasach czy w tzw. ogrodach zimowych,

Wszystkie ryzyka

W wariancie All Risk polisa obejmie zakresem również szkody wyrządzone przez dzikie zwierzęta czy przepięcia (te również w ryzykach nazwanych). W przypadku domów z ogrodzeniem polisą objęte są także obiekty małej architektury wraz z ich zewnętrznymi stałymi elementami, trwale związane z gruntem, jak wiaty, altanki czy pergole, a nawet murki ogrodowe, posągi, system nawadniania ogrodu czy lampy ogrodowe, które są stałymi elementami posesji.

Ubezpieczeniu podlega także roślinność ogrodowa – drzewa i krzewy zasadzone w gruncie na posesji, na której posadowiony jest ubezpieczony dom, meble ogrodowe, grille, urządzenia sportowe i służące do celów rekreacyjnych (z wyłączeniem trampolin), a nawet piaskownice czy wyposażenie placu zabaw; w tym również od kradzieży. Inną zabezpieczaną kategorią są nawierzchnie placów, boiska, podjazdy, chodniki czy ogrodzenie posesji wraz z bramą.

Po opłaceniu dodatkowej składki ochronę można rozszerzyć m.in. o: ubezpieczenie zielonych źródeł energii na budynku bądź na posesji (solary, fotowoltaika), budynków niemieszkalnych, stałych elementów posesji, m.in. ogrodzenia, instalacji wraz z urządzeniami i osprzętem (przydomowa oczyszczalnia ścieków, pompa ciepła), w ramach ruchomości domowych – rzeczy gości, rzeczy w czasowym posiadaniu oraz roślinność ogrodowa – od kradzieży zwykłej.

Bezpieczny Dom to także możliwość ubezpieczenia nieruchomości w budowie oraz domu jednorodzinnego wchodzącego w skład gospodarstwa rolnego.

Ubezpieczenia dodatkowe

Ciekawym rozszerzeniem polisy mieszkaniowej jest ubezpieczenie chroniące seniorów, które zapewnia wypłatę (do SU 3000 zł) w przypadku wyłudzenia pieniędzy przy użyciu podstępu, np. na policjanta czy na wnuczka. Senior może również korzystać ze świadczeń assistance medycznego, czyli, np. wizyty lekarskiej, transportu do placówki czy dostawy leków po powrocie ze szpitala.

Ewolucja ochrony ubezpieczeniowej jest odzwierciedleniem zmian społecznych w naszym kraju. Dzieci przeprowadzają się do większych miast, a ich rodzice zostają sami. Często to właśnie dzieci wybierają i opłacają polisę. Oczekują, że będzie spełniała także oczekiwania seniorów tam mieszkających.

Prawie połowa Polaków ma w swoim gospodarstwie domowym psa, a 35% kota (według danych Brit). Ich właściciele tylko w ubiegłym roku wydali na zwierzęta ponad 5,5 mld zł, a w latach 2023–2025 będzie to łącznie ponad 18 mld zł. Rosnące koszty utrzymania pupili sprawiają, że coraz więcej osób poszukuje rozwiązań, które zabezpieczają przed niespodziewanymi wydatkami związanymi z ich leczeniem. Osoby, które dowiadują się podczas rozmowy z naszymi agentami, że mogą z ubezpieczenia pokryć rachunek od weterynarza, reagują bardzo pozytywnie. Takie rozszerzenie zapewnia wypłatę w przypadku leczenia po m.in.: pogryzieniu przez inne zwierzę, potrąceniu przez auto czy otruciu związanym z kradzieżą lub włamaniem.

Inne dostępne wraz z polisą ubezpieczenia dodatkowe to: OC w życiu prywatnym (w zakresie z rażącym niedbalstwem), NNW, ubezpieczenie ochrony prawnej czy nagrobków.

Iwona Konarzewska
menedżerka ds. ubezpieczeń domów i mieszkań w TUZ Ubezpieczenia

UFG prostuje mity na temat OC

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Choć od wielu lat OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest ubezpieczeniem obowiązkowym, to wiedza na jego temat wciąż pozostawia wiele do życzenia. Dlatego Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny postanowił rozwiać najczęściej pojawiające się wątpliwości i mity związane z tymi polisami komunikacyjnymi.

Poszkodowany w zdarzeniu, którego sprawca jest pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, nie otrzyma odszkodowania. W rzeczywistości: jeśli sprawca miał ważne w dniu zdarzenia OC ppm., to ubezpieczyciel jest prawnie zobowiązany wypłacić poszkodowanym należne im odszkodowanie. Prawo zezwala również zakładowi ubezpieczeń na to, by w takiej sytuacji dochodził od sprawcy (będącego pod wpływem alkoholu lub środków odurzających) zwrotu tych środków w ramach regresu.

Jeśli sprawca szkody nie posiadał odpowiednich uprawnień do kierowania pojazdem, którym wyrządził skodę, to poszkodowani zostaną na lodzie, nawet jeśli posiadacz pojazdu miał ważną polisę. W rzeczywistości: jeśli posiadacz pojazdu, którym kierował sprawca, objęty był w chwili zdarzenia OC ppm., to ubezpieczyciel wypłaci osobom poszkodowanym należne im odszkodowanie. Brak uprawnień osoby kierującej do kierowania tym pojazdem nie oznacza odmowy wypłaty. Zakład ma jednak prawo domagać się zwrotu wypłaconego odszkodowania od posiadacza pojazdu i sprawcy wypadku (jeśli są to różne osoby) w ramach regresu oraz odmówić likwidacji szkody  z AC w pojeździe sprawcy.

Ubezpieczenie OC posiadacza pojazdu zawsze przedłuża się automatycznie. W rzeczywistości: jeśli umowa OC ppm. przedłuża się automatycznie tylko wtedy, gdy poprzednia została zawarta na 12 miesięcy, nie została wypowiedziana, została opłacona pełna składka ubezpieczeniowa i pojazd ma nadal tego samego właściciela. W praktyce oznacza to, że istnieje szereg wyjątków, kiedy polisa się nie przedłuży. Należą do nich m.in.:

  • zmiana właściciela pojazdu (polisa po poprzednim właścicielu nie przedłuży się już automatycznie, nowy właściciel musi wykupić nową polisę u dowolnie wybranego ubezpieczyciela jeszcze zanim poprzednia wygaśnie, aby nie było nawet jednego dnia przerwy w ubezpieczeniu);
  • brak płatności pełnej składki przed końcem okresu, na jaki zostało wykupione ubezpieczenie (w tym np. pomyłka w kwocie albo brak zapłaty którejś z rat składki);
  • ubezpieczenie krótkoterminowe, np. dla pojazdu historycznego lub tzw. ubezpieczenie graniczne (wygasa ostatniego dnia okresu, na jaki została zawarta umowa).

Nie trzeba mieć OC ppm., jeśli pojazd jest niesprawny technicznie i stoi w warsztacie. W rzeczywistości: polisę muszą mieć także pojazdy nieużywane, a nawet niesprawne technicznie, jeśli są zarejestrowane. Właściciel takiego pojazdu ma obowiązek posiadać OC ppm. przez cały czas, bez nawet jednego dnia przerwy w ochronie ubezpieczeniowej aż do dnia zbycia pojazdu, jego trwałej utraty lub wyrejestrowania. Od tej zasady są tylko nieliczne wyjątki, np. pojazdy historyczne czy do jazd testowych (tutaj ciągłość ubezpieczenia nie jest konieczna, jednak pojazd musi mieć zawsze OC ppm., gdy jest wprowadzany do ruchu).

Poszkodowany/-a przez kierowcę bez OC ppm. zostanie na lodzie. W rzeczywistości: w razie wypadku spowodowanego przez kierowcę bez OC ppm. odszkodowanie wypłaca UFG (łączna wartość takich wypłat to ok. 100 mln zł rocznie). Szkodę należy zgłosić za pośrednictwem dowolnego ubezpieczyciela oferującego obowiązkowe ubezpieczenia komunikacyjne OC w Polsce, a nie bezpośrednio do UFG. To zakład przeprowadza procedurę likwidacyjną, kompletuje dokumenty, a Fundusz po otrzymaniu akt szkodowych od ubezpieczyciela wypłaca należne poszkodowanemu środki. Następnie, zgodnie z prawem, dochodzi zwrotu tych pieniędzy od sprawcy w ramach regresu.

Sprawca kolizji miał ważne OC ppm., ale nie miał ważnego badania technicznego pojazdu – w takiej sytuacji ubezpieczyciel może odmówić poszkodowanemu wypłaty odszkodowania. W rzeczywistości: poszkodowany przez kierującego pojazdem bez ważnego badania technicznego otrzyma odszkodowanie z OC ppm. posiadacza tego pojazdu, o ile taka polisa była ważna w chwili zdarzenia.

(AM, źródło: UFG)

Świetlane perspektywy pracowniczych grupówek

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Dane Komisji Nadzoru Finansowego oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń pokazują, że pracownicze ubezpieczenia zdrowotne oraz na życie cieszą się coraz większą popularnością. Zdaniem ekspertów branżowych ten trend nie tylko się utrzyma, ale nabierze też większej dynamiki – informuje „Puls Biznesu”.

Tomasz Kaniewski, dyrektor biura ubezpieczeń na życie EIB, wskazuje, że z jednej strony pracownicy wręcz oczekują ochrony w ramach życiowych i zdrowotnych grupówek, a z drugiej pracodawcy starają się zaspokajać te potrzeby. Dodatkowo ubezpieczyciele prześcigają się w tworzeniu coraz to nowych propozycji. Jego zdaniem umowy ubezpieczenia proponowane pracownikom będą coraz bardziej atrakcyjne. Marcin Rybarczyk z departamentu ubezpieczeń zdrowotnych Compensy zwraca uwagę, że na przestrzeni ostatnich pięciu lat liczba klientów jego firmy oraz wartość portfela grupowych ubezpieczeń zdrowotnych zwiększyły się kilkukrotnie. Co więcej, w tym roku trend wzrostowy w tym obszarze nadal się utrzymuje, a ponadto ma on wciąż przestrzeń do dalszego rozwoju. Marcin Rybarczyk podkreśla, że w 2023 r. wskutek inflacji Compensa podniosła składki o średnio 34%, a mimo to klienci nie zrezygnowali z jej usług. Zdaniem eksperta, duży potencjał wzrostu stanowi to, że benefity pracownicze w formie polis zdrowotnych przestały być domeną firm z największych miast. Już w 2018 roku 43% ubezpieczonych w ramach zdrowotnych grupówek Compensy stanowili pracownicy z miast poniżej 150 tys. mieszkańców oraz wsi. Na koniec zeszłego roku odsetek ten wzrósł do 59%.

Więcej:

„Puls Biznesu” z 6 czerwca, Sylwia Wedziuk „Jakie ubezpieczenie dla pracowników”

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)

Tomasz Stadnik powrócił na stanowisko prezesa zarządu TFI PZU

0
Tomasz Stadnik

5 czerwca decyzją rady nadzorczej TFI PZU Tomasz Stadnik ponownie objął stanowisko prezesa zarządu spółki. Z kolei 17 czerwca swoje obowiązki zacznie pełnić nowy wiceprezes towarzystwa, Rafał Markiewicz. Jednocześnie z dniem 5 czerwca wiceszefem TFI PZU przestał być Cezary Iwański.

Tomasz Stadnik to menedżer z ponad 20-letnim doświadczeniem na rynkach finansowych. Rozpoczynał karierę zawodową w Credit Suisse Asset Management w Warszawie, gdzie odpowiadał za zarządzanie aktywami funduszy oraz klientów instytucjonalnych. W 2005 roku przeniósł się do Londynu jako zarządzający strategiami Emerging Markets Debt. Karierę w Londynie kontynuował w ABN AMRO Asset Management, gdzie kierował zespołem Global Emerging Markets Debt. Po powrocie do Polski w latach 2009–2016 był związany z Grupą PZU, w której pełnił szereg funkcji zarządczych w PZU Asset Management oraz TFI PZU, gdzie pracował jako wiceprezes zarządu odpowiedzialny za obszar inwestycji w latach 2010–2015 oraz jako prezes zarządu w latach 2015–2016. Odpowiadał za obszar inwestycji płynnych środków własnych grupy oraz za całokształt inwestycji klientów zewnętrznych. Był członkiem KZAP (komitet zarządzania aktywami i pasywami), uczestnicząc w przygotowaniu i implementacji strategii inwestycyjnej grupy. W latach 2016–2017 jako wiceprezes zarządu Skarbiec Holding oraz Skarbiec TFI odpowiadał za obszar inwestycyjny oraz wdrożenie nowych produktów. W latach 2017–2019 był prezesem zarządu Rockbridge TFI – spółki przejętej od grupy GE Capital. W tym okresie przeprowadzono rebranding spółki, restrukturyzację zatrudnienia oraz rozwiązano spór ze związkiem zawodowym i wprowadzono nową ofertę produktową, a także poszerzono kanały dystrybucji. W latach 2019–2023 związany z TDJ, początkowo jako doradca zarządu, potem jako partner zarządzający – odpowiadał za przygotowanie i implementację strategii obszaru finance, w tym wybór wehikułu inwestycyjnego, strategię inwestycyjną, zasoby oraz infrastrukturę.

Rafał Markiewicz był w latach 2013–2017 prezesem zarządu Aegon PTE, odpowiedzialnym za Departament Inwestycyjny. Osobiście zarządzał portfelem akcji zagranicznych. W latach 2002–2013 pracował w Generali PTE, początkowo jako zarządzający portfelem dłużnym funduszu emerytalnego, od 2005 roku zarządzał portfelem akcyjnym oraz nadzorował Departament Inwestycyjny na stanowisku dyrektora inwestycyjnego, a od 2006 roku członka zarządu towarzystwa. W PTE Polska (2000–2002) odpowiadał za zarządzanie dłużną częścią portfela funduszu emerytalnego. W latach 1997–1999 jako doradca inwestycyjny – zarządzający funduszami inwestycyjnymi w TFI ATUT, zarządzał funduszami akcyjnymi, mieszanym oraz dłużnym. Wcześniej pracował w konsorcjum Raiffeisen Atkins Zarządzanie Funduszami, a także jako makler w Centralnym Biurze Maklerskim Banku Pekao SA oraz w Raiffeisen Capital & Investment Polska.

Po zmianach skład zarządu TFI PZU będzie przedstawiał się następująco:

Tomasz Stadnik – prezes zarządu, Piotr Dmuchowski, Artur Trela oraz  Rafał Markiewicz – wiceprezesi zarządu (ten ostatni od 17 czerwca 2024 r.),

(AM, źródło: PZU)

Polskie długie weekendy pod lupą Mondial Assistance

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Popularność wykorzystania długich weekendów na krótkie wypady i dłuższe wyjazdy rośnie z roku na rok. Mondial Assistance przeanalizował ostatnie dwa długie weekendy majowe, aby sprawdzić, jakie trendy zarysowały się tych okresach.

– Wzrost zainteresowania wyjazdami potwierdzają liczby w porównaniu do 2023 roku: 22% wzrost liczby zgłoszeń w ramach assistance zdrowotnego i o jedną czwarta więcej szkód uszkodzenia lub utraty bagażu. Warto zauważyć, że rośnie popularność ubezpieczenia w razie odwołania podróży. W maju tego roku odnotowaliśmy o 23% więcej przypadków wykorzystania tego ubezpieczenia – podsumowuje Anna Czaplicka, kierowniczka Platformy Medycznej Mondial Assistance.

W kraju…

Pandemia Covid-19 znacząco wpłynęła na preferencje turystyczne Polaków. Wielu z nich zaczęło doceniać uroki turystyki krajowej. Trend ten utrzymuje się, a lokalne destynacje zyskują na popularności. Coraz popularniejsze stają się też mikrowycieczki lub tzw. staycation, kiedy w ramach czasu wolnego Polacy zostają w domu, ale zwiedzają bliską okolicę, również wybierając aktywności, takie jak trekking, wycieczki rowerowe czy sporty wodne.

… i za granicą

– Niezmiennie miejsca takie jak Turcja, Grecja, Egipt, Włochy i Hiszpania cieszą się dużą popularnością wśród Polaków. Jednocześnie stale rośnie zainteresowanie dalekimi wyjazdami – tutaj prym wiodą: USA, Japonia i Korea. Dość powiedzieć, że w porównaniu z majem 2023 roku liczba zgłoszeń z krajów Dalekiego Wschodu wzrosła dwukrotnie. Do łask wraca Tunezja, jako kierunki wypoczynku nadal wysoko plasują się Tajlandia i Indonezja – dodaje Piotr Ruszowski, prezes Mondial Assistance.

Himalaje – osobna kategoria

Zdecydowanie rośnie również zainteresowanie podróżami w Himalaje. Tym bardziej, że maj to środek sezonu wspinaczkowego. W ciągu ostatniego miesiąca konsultanci Mondial Assistance tylko z Nepalu odebrali łącznie 20 zgłoszeń.

Mondial Assistance podpowiada, że planując wyjazd na długi weekend, zawsze warto wykupić odpowiednie ubezpieczenie turystyczne.

– Mondial Assistance stale podnosi poziom obsługi i wiedzy serwisów mobilnych, które pomagają klientom w drodze i z roku na rok rośnie odsetek napraw dokonywanych na miejscu, dzięki czemu można kontynuować jazdę własnym środkiem transportu. Dodatkowo dzięki zespołowi „Phone Fix”, czyli mechaników, którzy naprawiają samochody przez telefon, często po 10 minutach nasi klienci mogą kontynuować podróż. Kierowcy bardzo cenią takie rozwiązanie, tym bardziej że aż 70% wszystkich zgłoszeń w kraju podczas długich weekendów związanych było z awarią auta – komentuje Lidia Sulewska, kierowniczka Działu Assistance Motoryzacyjnego Mondial Assistance.

Warto sprawdzać zakres ubezpieczenia

Planując aktywności, trzeba się upewnić, że polisa obejmuje sporty, w tym aktywności wysokiego ryzyka lub ekstremalne. Warto sprawdzić, czy zakres ubezpieczenia pokrywa koszty leczenia związane z wypadkami podczas takich aktywności, jak wspinaczka, narciarstwo czy nurkowanie. Należy też zadbać o odpowiednio wysokie sumy ubezpieczenia.

Ubezpieczenie wyjazdów zagranicznych

Wybierając się za granicę, istotne jest wykupienie polisy obejmującej koszty leczenia za granicą, transport medyczny oraz ochronę w przypadku odwołania lub skrócenia wyjazdu.

Długie weekendy oraz okolice różnych świąt często oznaczają zwiększony ruch na lotniskach, co może prowadzić do opóźnień lub odwołań lotów, ale także do utrudnień w konsekwencji różnych zdarzeń losowych. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na zakres ochrony dotyczący rozszerzenia o opóźnienie lub przerwanie podróży po jej rozpoczęciu. Dodatkowo przy krótkich wyjazdach często zabiera się tylko niezbędne rzeczy, ale ich utrata może być problematyczna. Ubezpieczenie bagażu zapewni odszkodowanie w przypadku zgubienia, uszkodzenia lub kradzieży rzeczy osobistych.

– Przed nami wakacje – czas krótszych i dłuższych wyjazdów. Warto pamiętać, że dobre ubezpieczenie stanowi tylko niewielką część całego kosztu wyjazdu, a może „uratować” nam wyjazd, gdy naprawdę będziemy w potrzebie – zapewnia Piotr Ruszowski.

(AM, źródło: Mondial Assistance)

OFE pozostają na ścieżce wzrostu

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Otwarte fundusze emerytalne, które 80% aktywów mają ulokowane w akcjach krajowych spółek, zarobiły w maju średnio 1,3%. To dynamika niższa niż w marcu czy kwietniu, ale wyniki roczne zbliżyły się do 40% – wynika z szacunków Analizy.pl.

Wśród poszczególnych funduszy najwyższą miesięczną stopę zwrotu – 1,5% – wypracowała UNIQA OFE. Jednocześnie wypada najsłabiej w horyzoncie 12 miesięcy z i tak solidnym wynikiem na poziomie 37%. W perspektywie rocznej najlepszy okazał się PKO BP Bankowy OFE, którego stopa zwrotu wyniosła 41,9%.

W maju wartość aktywów zgromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych wzrosła o 1%, czyli o prawie 2,3 mld zł, do 227,9 mld zł – najwyższego poziomu od zmian w OFE w lutym 2014 roku. Największy w tym udział miał dodatni wynik z zarządzania szacowany na 2,8 mld zł. Na minus zadziałały ujemne przepływy między OFE a ZUS.

– W ciągu ostatnich 12 miesięcy wartość aktywów OFE wzrosła o niemal 40%, a OFE mają 14,5 mln członków. To oznacza, że spora część Polaków znacząco zyskała. Obecnie średnio mamy na rachunku w funduszu emerytalnym ponad 15,5 tys. zł. – komentuje Małgorzata Rusewicz, prezeska Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych.

(AM, źródło: Analizy.pl, IGTE)

GDV spodziewa się poważnych strat po zalaniach w Bawarii i Badenii-Wirtembergii

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W związku z powodziami na południu Niemiec, w Bawarii i Badenii-Wirtembergii, ubezpieczyciele przygotowują się na ponadprzeciętne zdarzenie szkodowe – przyznało Niemieckie Stowarzyszenie Ubezpieczycieli (GDV). 

– Zdjęcia z Bawarii i Badenii-Wirtembergii sugerują coś złego. Nasze firmy już otrzymują wiele raportów o szkodach – mówi dyrektor zarządzający GDV Jörg Asmussen. Przyznaje jednocześnie, że jest jednak zdecydowanie za wcześnie, aby oszacować szkody. – Będziemy mogli podać prognozę dopiero wtedy, gdy wszędzie obniży się poziom wody

Dla ubezpieczycieli liczy się teraz szybka i skuteczna pomoc poszkodowanym.

– Firmy są na ogół przygotowane na takie poważne katastrofy – podkreśla Jörg Asmussen. – Ubezpieczyciele mają specjalne plany wdrożenia na takie przypadki. Jednocześnie ubezpieczyciele współpracują z siłami zewnętrznymi, które mogą wysłać na tereny dotknięte klęską – dodaje.

Różne poziomy gęstości ubezpieczenia 

Poziom szkód będzie zależeć od tego, ile dotkniętych żywiołem domów posiada tzw. ochronę elementarną, która obejmuje szkody spowodowane powodzią, ulewnymi deszczami czy lawinami. W Bawarii 47% budynków jest ubezpieczonych od wszelkich zagrożeń naturalnych, podczas gdy w Badenii-Wirtembergii ze względów historycznych odsetek ten wynosi 94%. Do 1994 r. wszyscy właściciele budynków byli obowiązkowo ubezpieczeni od ognia i żywiołów w ramach publicznego ubezpieczenia. Państwo również ubezpieczało i ustalało składkę w drodze rozporządzenia. Nie był to jednak model kompleksowego, obowiązkowego ubezpieczenia od zagrożeń naturalnych. – To nie było rozwiązanie dla sektora prywatnego. A składki nie odzwierciedlały rzeczywistego ryzyka – stwierdził Jörg Asmussen.

Samo ubezpieczenie nie jest rozwiązaniem 

GDV stoi na stanowisku, że samo ubezpieczenie nie rozwiąże problemów. Zdaniem organizacji w związku z częstymi silnymi burzami – szczególnie w Niemczech – należy zrobić więcej, aby uniknąć szkód, jak pokazały zerwane tamy w Bawarii. – Potrzebujemy zakazów budowy na obszarach zalewowych, wymogu stosowania wodoodpornych materiałów budowlanych i lepszych systemów ochrony przeciwpowodziowej. Tylko w ten sposób możemy przerwać spiralę rosnących roszczeń i rosnących składek – podkreśla Jörg Asmussen.

Już dwie powodzie od przełomu roku

W ciągu ostatnich kilku miesięcy ubezpieczyciele musieli już dwukrotnie płacić za powodzie. W czasie świąt Bożego Narodzenia wiele rzek w północnych i środkowych Niemczech wystąpiło z brzegów, powodując szkody szacowane na 200 milionów euro. Według wstępnej prognozy GDV powodzie w Kraju Saary i Nadrenii-Palatynacie podczas Zielonych Świątek były podobnie niszczycielskie. 

Najbardziej niszczycielską klęską żywiołową w dotychczasowej historii była tzw. lipcowa powódź w 2021 r., która spowodowała zniszczenia szczególnie w Nadrenii-Palatynacie i Nadrenii Północnej-Westfalii. Ubezpieczone szkody tej katastrofy wyniosły prawie 9 miliardów euro. 

(AM, źródło: GDV)

Cachet ubezpieczy e-hulajnogi w Finlandii

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Cachet rozszerzył swoją działalność na Finlandię. Insurtech zaoferuje ubezpieczenia hulajnóg elektrycznych we współpracy z kilkoma operatorami tego typu urządzeń.

Wejście Cachet na rynek fiński to efekt nowego prawa zobowiązującego tamtejszych posiadaczy e-hulajnóg do posiadania OC. Insurtech nawiązał współpracę z ośmioma operatorami flot hulajnóg elektrycznych: Bird, Bolt, TIER-Dott, Hopp Åland, JoeScooter, Ryde, Swup i Voi. Ochronę w ramach polis zapewnia francuski Wakam.

Cachet zaznaczył, że stosowana przez niego technologia ułatwia obsługę roszczeń, skracając jej czas i koszty. Ponadto jego silniki danych i analityki pomagają menedżerom flot wykrywać wzorce mobilności i wypadków, co może pomóc zmniejszyć prawdopodobieństwo ich.

Cachet zapowiedział, że wkrótce ogłosi swoje wejście na kolejne rynki.

(AM, źródło: LinkedIn)

VIG tworzy cyberfortecę

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Vienna Insurance Group zainicjowała kompleksowy program zwiększania ochrony przed rosnącymi zagrożeniami cybernetycznymi. Spółki VIG będą obsługiwane przez trzy centra kompetencyjne w Austrii, Polsce i Czechach. Inicjatywa jest wspierana finansowo przez Unię Europejską za pośrednictwem Europejskiego Centrum Kompetencji w zakresie Cyberbezpieczeństwa.

– Metody i próby ataków zewnętrznych stale się zmieniają. Dlatego też utworzyliśmy ogólnogrupowy program Cyber Defense Center, aby chronić naszą działalność oraz klientów przed ryzykiem cyberataków, a także w celu dalszego zwiększania poziomu bezpieczeństwa VIG. Bardzo się cieszymy, że UE dostrzega nasze działania i wspiera program – powiedział Gerhard Lahner, dyrektor operacyjny VIG.

Za programem CyberDefense Center (CDC) stoi zespół ekspertów ds. bezpieczeństwa informacji, którzy chronią firmę poprzez wykrywanie, analizowanie i zapobieganie cyberzagrożeniom przy użyciu półautomatycznych procesów i zaawansowanej technologii. Systemy informatyczne VIG są na bieżąco monitorowane pod kątem oznak incydentu cyberbezpieczeństwa. CDC pracuje przez całą dobę, aby zapewnić szybką reakcję na pojawiające się zagrożenia. 

VIG utworzyła trzy centra kompetencyjne w Austrii, Polsce i Czechach, które obecnie obsługują jej spółki. Ma to wzmocnić zdolność całej grupy do rozpoznawania incydentów związanych z bezpieczeństwem i zapobiegania im oraz zwiększyć odporność poprzez wdrożenie nowych rozwiązań w zakresie bezpieczeństwa. Jednocześnie centra promują transgraniczną wymianę wiedzy i najlepszych praktyk w ramach VIG. 

Uzupełnieniem programu CDC są wydarzenia informacyjne, kampanie uświadamiające pracowników i partnerów oraz działania upowszechniające wiedzę w obszarze mediów cyfrowych. Celem jest osiągnięcie wysokiego poziomu świadomości cyberbezpieczeństwa wśród najważniejszych interesariuszy VIG.

(AM, źródło: VIG)

OC: Krajowe zakłady stabilnie, oddziały ze spadkiem, a zagraniczni dynamicznie rosną

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z zestawienia Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego wynika, że łączny przypis składki brutto z ubezpieczeń OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w I kwartale 2024 roku osiągnął poziom 4,3 mld zł. Był to rezultat o 8,15% wyższy od odnotowanego w analogicznym okresie poprzedniego roku, tj. 3,98 mld zł.

Zdecydowaną większość przypisu (94,03%) wypracowały krajowe zakłady ubezpieczeń – 4,05 mld zł, wobec 3,78 mld zł rok wcześniej (+7,13% r/r). Z kolei wynik sprzedażowy oddziałów zagranicznych ubezpieczycieli (1,84% udziału w rynku) uplasował się na poziomie 79,01 mln zł. Taki rezultat oznacza, że we wspomnianym segmencie nastąpił spadek o 6,6% względem osiągnięcia z I kw. 2023 r. (84,6 mln zł). Wyraźny wzrost przypisu można było natomiast zaobserwować w sektorze ubezpieczycieli działających w Polsce na zasadzie swobody świadczenia usług (4,13% udziału w rynku). Na koniec I kw. 2024 r. legitymowali się oni wynikiem sprzedażowym na poziomie 177,9 mln zł, wobec 117,41 mln zł rok wcześniej (+51,53% r/r).

Dwie trzecie rynku w rękach trzech firm

Liderem wśród krajowych zakładów (a jednocześnie całego rynku) w segmencie obowiązkowych polis komunikacyjnych był PZU SA z przypisem składki na poziomie 1,09 mld zł. Jego wynik był o 4,1% wyższy od uzyskanego rok wcześniej, tj. 1,05 mld zł. Po pierwszych trzech miesiącach obecnego roku zakład kontrolował 25,35% całego rynku OC ppm. Na drugim miejscu znalazło się TUiR Warta z wynikiem 881,95 mln zł (udział na poziomie 20,5%), który był o 6,84% wyższy od ubiegłorocznego (825,46 mln zł). Na najniższym stopniu podium uplasowała się ERGO Hestia, która zebrała 766,3 mln zł (656,55 mln zł przed rokiem, +16,72% r/r). Taki wynik zapewnił jej udział w rynku na poziomie 17,81%. Pierwsza trójka zakładów kontroluje łącznie niemal dwie trzecie całego rynku OC ppm. w Polsce.

W TOP 10 zakładów znalazły się ponadto:

  • UNIQA TU – 347,61 mln zł (+13,28% r/r)
  • LINK4 – 203,63 mln zł (–9,44% r/r)
  • Compensa TU – 175,15 mln zł (–6,16% r/r)
  • Generali TU – 119,15 mln zł (+12,9% r/r)
  • Wiener TU – 113,13 mln zł (+7,2% r/r)
  • Allianz TUiR – 107,98 mln zł (+21,12% r/r)
  • TUW „TUW” – 76,59 mln zł (–7,28% r/r)

Euroins rośnie, wefox spada

Wśród oddziałów zagranicznych ubezpieczycieli numerem jeden był wefox. Zakład ten zebrał 50,35 mln zł składek, co było jednak wynikiem o 3,76% słabszym od uzyskanego 12 miesięcy wcześniej  (52,31 mln zł). Z kolei liderem wśród ubezpieczycieli działających w Polsce na zasadzie swobody świadczenia usług był Insurance Company „Euroins” AD. W pierwszym kwartale towarzystwo zebrało 59,76 mln zł składek – o 28,27% więcej niż przed rokiem (46,58 mln zł).

Zestawienie UFG uwzględnia 30 zakładów ubezpieczeń: 18 krajowych, 3 oddziały zagranicznych ubezpieczycieli i 9 firm funkcjonujących na zasadzie swobody świadczenia usług.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

18,423FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie