Już po raz kolejny Generali Polska otrzymało tytuł Friendly Workplace oraz znalazło się w rankingu Najlepszy Pracodawca „Forbesa”. Wcześniej ubezpieczyciel został doceniony przez magazyn „Home and Market” jako Odpowiedzialny Pracodawca, a także jego działania zostały wymienione w Raporcie Dobrych Praktyk opublikowanym przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu.
– Bardzo się cieszę, że po raz kolejny Generali zostało wyróżnione w rankingu Najlepszy Pracodawca magazynu „Forbes”. Powodów do świętowania jest więcej, ponieważ uzyskaliśmy ponownie tytuł Friendly Workplace. Jest to ogromne osiągnięcie, które pokazuje, jak bardzo cenione są nasze wysiłki w tworzeniu przyjaznego i inspirującego środowiska pracy. Dziękuję naszym pracownikom oraz menedżerom za zaangażowanie, pielęgnowanie wzajemnych relacji oraz tworzenie partnerskiej i przyjaznej atmosfery pracy. Dzięki temu Generali może być jednym z najlepszych miejsc pracy oraz stwarzać przestrzeń do rozwoju i osiągania celów zawodowych – powiedziała Magdalena Kurpiewska, członkini zarządu Generali Polska.
Najlepsza i przyjazna firma
Redakcja Markapracodawcy.pl, przyznając Generali po raz kolejny tytuł Friendly Workplace, zwróciła uwagę na przyjazną kulturę organizacyjną budowaną na takich filarach, jak pasja w działaniu, odwaga, współpraca, etyka, uczciwość, empatia, integracja czy siła doceniania. Szczególnie doceniona została realizacja programów szkoleniowych.
Odpowiedzialny pracodawca
Wcześniej redakcja „Home and Market” przyznała Generali Polska tytuł Odpowiedzialny Pracodawca. W rankingu realizowanym przez miesięcznik brane były pod uwagę m.in. akcje społeczne, zaangażowanie, a także sposób, w jaki firma dba o swoich pracowników, np. zapewniając wsparcie psychologiczne. Działania Generali znalazły się też w raporcie Forum Odpowiedzialnego Biznesu „Odpowiedzialny biznes w Polsce. Dobre praktyki”. W 22. edycji znalazło się 5 dobrych praktyk ubezpieczyciela.
Rzecznik Praw Pacjenta wypłacił już ponad 5,4 mln zł świadczeń z Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. Urząd wraca też do zamkniętych spraw, jeśli zaktualizowana zostaje lista działań niepożądanych danej szczepionki.
Fundusz działa od 2022 roku. Od tego czasu Rzecznik wsparł z jego środków 253 pacjentów, którzy doznali poważnych działań niepożądanych. W całym 2023 r. przyznał łącznie 1,15 mln zł odszkodowań. Z kolei od początku tego roku wydał już 59 decyzji, w tym przyznając ponad 560 tys. zł na rzecz 20 pacjentów.
Pod koniec ubiegłego roku Rzecznik wznowił z urzędu sprawy dotyczące żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej po szczepionce Vaxzevria. W 10 sprawach zmienił swoje wcześniejsze decyzje i przyznał świadczenie kompensacyjne. Ponadto 3 pacjentów skorzystało z możliwości złożenia wniosku, istniejącej mimo upływu standardowego terminu 1 roku od zakończenia hospitalizacji. Łącznie na rzecz 13 pacjentów z żylną chorobą zakrzepowo-zatorową po szczepionce Vaxzevria Rzecznik przyznał w ciągu ostatnich 4 miesięcy ponad 201,5 tys. zł (średnia kwota – 15,5 tys. zł).
Podobna sytuacja dotyczy jednodawkowej szczepionki Jcovden. W tym zakresie Rzecznik wznowił z urzędu 2 sprawy i wydał decyzje o przyznaniu świadczenia. Kolejny pacjent zgłosił nowy wniosek dotyczący szczepienia wykonanego w 2021 roku. Również ta sprawa została rozpatrzona pozytywnie. Łącznie Rzecznik przyznał 107,5 tys. zł na rzecz 3 pacjentów z zapaleniem mięśnia sercowego lub zapaleniem osierdzia po szczepionce Jcovden (średnia kwota – 35,8 tys. zł).
W kwietniu uległa zakończeniu dobra passa najważniejszych globalnych indeksów, a na głównych giełdach odnotowano kilkuprocentowe spadki. Z danych zgromadzonych przez Analizy.pl wynika, że OFE, które 80% aktywów mają ulokowane w akcjach krajowych spółek, poradziły sobie jednak bardzo dobrze, zarabiając średnio 2%, czyli niemal tyle, co w marcu. W ciągu 12 miesięcy osiągnęły średnią stopę zwrotu na poziomie 35,6%.
Najwyższą stopę zwrotu, tj. 2,2%, wypracował UNIQA OFE, który jednak w ciągu ostatnich 12 miesięcy miał najsłabszy wynik, wynoszący i tak solidne 33%. Powyżej średniej zarobiło w tym czasie łącznie 5 funduszy, a najlepszy okazał się PKO BP Bankowy OFE (38,5%). On z kolei wypadł najsłabiej w samym kwietniu.
W minionym miesiącu wartość aktywów zgromadzonych w OFE wzrosła o 1,7%, czyli o 3,82 mld zł, do 225,6 mld zł – najwyższego poziomu od zmian systemowych w lutym 2014 roku. Największy w tym udział miał dodatni wynik z zarządzania szacowany na 4,3 mld zł. Na minus zadziałały ujemne przepływy między OFE a ZUS.
– OFE kontynuują serię dobrych wyników, w kwietniu zarobiły 2%, w ciągu ostatnich 12 miesięcy 36,5%. Rynek kapitałowy potrafi dawać wysokie stopy zwrotu, co jest szczególnie ważne w kontekście naszej potrzeby kumulowania dodatkowych oszczędności emerytalnych Trwające do końca lipca okno transferowe, które pozwala na skorzystanie z oferty OFE, jest dobrą okazją do przyjrzenia się finansowemu zabezpieczeniu swojej starości i podjęcia odpowiednich kroków do jego poprawy. Warto mieć świadomość, że dzisiejsze dobre decyzje mogą mieć kluczowe znaczenie dla przyszłej jakości naszego życia – komentuje Małgorzata Rusewicz, prezeska Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych.
Europejski Urząd Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych opublikował sprawozdanie, w którym analizuje poziom cyfryzacji w europejskim sektorze ubezpieczeń. Ustalenia zawarte w dokumencie, oparte na wynikach badania EIOPA z 2023 r. oraz spostrzeżeniach ze specjalnego badania Eurobarometru, pokazują szerokie spektrum praktyk na rynku i wskazują na znaczne różnice w gotowości cyfrowej poszczególnych ubezpieczycieli.
Z danych zebranych przez EIOPA wynika, że poziom cyfryzacji wśród europejskich ubezpieczycieli jest zróżnicowany i w większości przypadków nadal znajduje się na wczesnym etapie. Kanały dystrybucji oparte wyłącznie na technologiach cyfrowych nadal pozostają daleko w tyle za kanałami fizycznymi lub hybrydowymi. Dotyczy to w szczególności ubezpieczeń na życie, w przypadku których konsumenci preferują osobiste spotkania, mimo że narzędzia internetowe są również wykorzystywane do porównywania produktów lub uzyskiwania większej ilości informacji na temat niektórych ofert. Najpopularniejszymi obecnie kanałami komunikacji są telefoniczne, e-mail i osobiste spotkania, ale oczekuje się, że wykorzystanie chatbotów znacznie wzrośnie, zwłaszcza ze względu na pojawienie się generatywnej sztucznej inteligencji.
Większość ubezpieczycieli jest aktywna w mediach społecznościowych i wykorzystuje ten kanał do interakcji z klientami oraz do uruchamiania kampanii marketingowych i edukacyjnych – czasami we współpracy z influencerami. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku aktywnych relacji handlowych z firmami BigTech. Blisko 80% respondentów korzysta z ich usług do przechowywania danych w chmurze.
Sztuczna inteligencja jest już wykorzystywana przez 50% respondentów w ubezpieczeniach non-life i 24% w ubezpieczeniach na życie. Większość obecnych rozwiązań została opracowana wewnętrznie dla prostszych zadań z bardziej wytłumaczalnymi algorytmami, zachowujących nadzór człowieka. Oczekuje się, że wykorzystanie SI znacznie wzrośnie w nadchodzących latach. Inne technologie, takie jak internet rzeczy, blockchain i ubezpieczenia parametryczne, są obecnie wykorzystywane tylko przez niewielką liczbę firm.
EIOPA zauważa również, że w ciągu ostatnich dwóch lat ubezpieczyciele odnotowali wzrost na rynku polis cybernetycznych, mimo że wiele produktów ubezpieczeniowych nadal wyklucza pewne ryzyko. Zakłady postrzegają nabywanie odpowiednich talentów i umiejętności jako klucz do udanej transformacji cyfrowej. Brak tych dwóch elementów jest postrzegany jako główna przeszkoda we wdrażaniu rozwiązań cyfrowych.
Ustalenia zawarte w sprawozdaniu pomogą EIOPA w ocenie ryzyka i korzyści płynących z cyfryzacji dla rynku i klientów, ocenie i opracowaniu środków regulacyjnych, poprawie konwergencji praktyk nadzorczych i nadzoru nad nimi oraz zapewnieniu zainteresowanym stronom możliwości czerpania korzyści z cyfryzacji przy jednoczesnej ochronie klientów i zapewnieniu stabilności finansowej.
Jak skuteczniej sprzedawać ubezpieczenia on-line? O tym w podcaście ubezpieczeniowym #RozmowyBezAsekuracji mówi Marcin Dyliński, dyrektor Departamentu Marketingu i E-Commerce CUK Ubezpieczenia. Rozmawia Aleksandra E. Wysocka.
Dowiesz się:
Jak skutecznie sprzedawać przez internet?
Dlaczego warto rozwijać też tradycyjne kanały sprzedaży?
Kwiecień w ubezpieczeniach stał pod znakiem roszad kadrowych w top managemencie firm ubezpieczeniowych. Decyzje personalne, jakie zapadły w minionym miesiącu, dotyczyły obsady tak istotnych stanowisk, że po raz pierwszy w historii rankingu „Gazety Ubezpieczeniowej” nagroda dla „Człowieka Miesiąca” została przyznana dwóm osobom.
WYDARZENIE MIESIĄCA
Powołanie przez MJM Holdings spółki MJM MGA – w uznaniu dla przedsięwzięcia mającego na celu rozwinięcie sektora MGA w Polsce dla ryzyk majątkowych, finansowych i osobowych oraz pozyskanie do realizacji tego celu doświadczonych i cenionych menedżerów, takich jak Marc van der Veer, Marcin Dębicki i Sławomir Kamiński.
CZŁOWIEK MIESIĄCA– ex aequo
Artur Olech – za objęcie stanowiska prezesa PZU SA i tym samym wejście do grona głównych rozgrywających w polskiej branży ubezpieczeniowej.
Jarosław Mastalerz – za wielki powrót na rynek i objęcie stanowiska prezesa zarządu PZU Życie, i tym samym awans do grona najważniejszych menedżerów zarówno w sektorze życiowym, jak i całych polskich ubezpieczeniach.
UBEZPIECZYCIEL MIESIĄCA
InterRisk – w uznaniu dla osiągnięć towarzystwa obchodzącego 30-lecie obecności na polskim rynku, takich jak wieloletnia obecność w gronie towarzystw zbierających minimum 1 mld zł składek, stabilność zatrudnienia (blisko 30% pracowników jest związanych z firmą od przynajmniej 10 lat), społeczną odpowiedzialność widoczną np. w zaangażowaniu w promocję krwiodawstwa, otwartość na nowoczesne technologie oraz stosowanie częściowego modelu wewnętrznego, jako jeden z dwóch ubezpieczycieli w Polsce.
PRODUKT MIESIĄCA
Ubezpieczenie Event Protectopracowane przez polski oddział Colonnade Insurance – w uznaniu dla pierwszego na polskim rynku produktu skierowanego do organizatorów szerokiego wachlarza imprez – także odbywających się w trybie hybrydowym – zapewniającego im pokrycie kosztów i opłat poniesionych lub zaciągniętych w związku z organizacją wydarzenia, jak również nieuzyskanego zysku netto.
INICJATYWA MIESIĄCA
Międzynarodowe seminarium „Impact Forecasting’s Natural Catastrophe Modelling Seminar for Poland”, zorganizowane przez Aon – w uznaniu dla zawartości merytorycznej spotkania, zgromadzenie blisko 70 ekspertów, w tym delegatów z wielu firm reasekuracyjnych oraz licznych zakładów ubezpieczeń, a także efektowną prezentację Impact Forecasting Poland Flood Model v. 3.0. – najnowszej edycji modelu oceny ryzyka powodziowego dla Polski.
Kolejna fala zmian kadrowych we władzach spółek Grupy PZU. Stanowisko stracił prezes zarządu TUW PZUW Rafał Kiliński. Wraz z nim odwołany został również Tomasz Karusewicz, członek zarządu. Obie decyzje mają moc obowiązującą od dnia 6 maja.
Rada nadzorcza TUW PZUW zdecydowała o oddelegowaniu z dniem 7 maja ze swoich szeregów Jakuba Sajkowskiego do czasowego pełnienia funkcji prezesa zarządu zakładu.
Powyższe ruchy kadrowe były możliwe dzięki zmianom w RN dokonanym 29 kwietnia. Wówczas to z jej składu odwołano Wojciecha Pawlaka oraz Tomasza Zbróga, a powołano Bartosza Grześkowiaka, powierzając mu funkcję przewodniczącego, a także Jakuba Sajkowskiego, Sylwię Chmielewską, Daniela Gorgosza oraz Konrada Kleszczewskiego.
Skład zarządu TUW PZUW od 7 maja: Jakub Sajkowski, członek RN oddelegowany do czasowego sprawowania funkcji prezesa zarządu, Aneta Zawistowska, Grzegorz Krawiec i Jakub Papuga – członkowie zarządu.
Skład rady nadzorczej TUW PZUW: Bartosz Grześkowiak, przewodniczący, Konrad Kleszczewski, wiceprzewodniczący, Sławomir Niemierka, Katarzyna Łubkowska, Marcin Wierzchowski, Robert Pusz, Jakub Sajkowski, Sylwia Chmielewska i Daniel Gorgosz.
Jakub Sajkowski jest absolwentem Szkoły Głównej Handlowej, kierunek ekonomia. Ukończył studia MBA na uczelni University of Durham. Obecnie pełnił funkcję dyrektora zarządzającego ds. klienta korporacyjnego PZU SA. W latach 2006–2016 był menedżerem w Ernst&Young. Uczestnik programu menadżerskiego (Program for Top Talents) organizowanego przez Center for Advanced Leadership. Członek rady nadzorczej Lituvous Draudimas.
Rafał Kiliński był związany z Grupą PZU od 2004 roku. Początkowo jako zastępca dyrektora Oddziału Okręgowego PZU w Gdańsku i dyrektor ds. Klienta Korporacyjnego. Następnie objął funkcję dyrektora generalnego ds. Klientów Korporacyjnych i dyrektora generalnego ds. Klientów Strategicznych w całej spółce. W 2015 roku, jako pełnomocnik zarządu, stworzył TUW PZUW, którego prezesem był do tej pory.
Za wkład w rozwój polskiego rynku ubezpieczeń został odznaczony Krzyżem Zasługi przez prezydenta RP. Uhonorowany również odznaczeniem Polskiej Izby Ubezpieczeń „Za zasługi dla ubezpieczeń”.
Nowe składy zarządów PZU Zdrowie i TFI PZU
29 kwietnia doszło też do zmian w zarządzie PZU Zdrowie. Rada nadzorcza spółki podjęła decyzję o odwołaniu z jego składu Karoliny Helmin-Biercewicz, Marcina Gomoły i Oliwera Kubickiego. Obecnie w organie zasiadają: Weronika Dejneka, p.o. prezesa zarządu, Ernest Podgórski, wiceprezes.
Tego samego dnia RN TFI PZU odwołała z zarządu spółki Roberta Zimę, Kamilę Gers i Michała Stefańskiego, powołując jednocześnie z dniem 30 kwietnia Artura Trelę na stanowisko wiceprezesa, powierzając mu pełnienie obowiązków prezesa zarządu.
Obecny skład zarządu TFI PZU: Artur Trela, wiceprezes zarządu, p.o. prezesa zarządu, Piotr Dmuchowski i Cezary Iwański, wiceprezesi zarządu.
Artur Trela jest z wykształcenia ekonomistą. Karierę zawodową rozpoczął w 2009 roku w Credit Suisse Asset Management (Polska), gdzie wspierał zespół zarządzania aktywami. Od 2010 r. przez 12 lat związany z PKO TFI, najpierw jako trader, a następnie jako zarządzający, gdzie odpowiadał za zarządzanie aktywami o wartości 20 mld zł. Awansując na wicedyrektora Departamentu Zarządzania Aktywami, nadzorował procesy zarządzania aktywami o wartości 30 mld zł, będąc członkiem kluczowych komitetów w firmie. Od października 2022 roku pełnił funkcję dyrektora zarządzającego ds. inwestycji PZU SA i PZU Życie. Był odpowiedzialny za nadzorowanie i kierowanie pracą Pionu Inwestycji, obejmującego szeroki zakres obszarów inwestycyjnych. Jako członek komitetów Grupy PZU odgrywa kluczową rolę w zarządzaniu portfelem ALM i środków własnych. Jego doświadczenie obejmuje również nadzór nad inwestycjami w nieruchomości na potrzeby własne Grupy PZU.
26 kwietnia Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie PZU Życie odwołało ze składu rady nadzorczej BeatęTeresę Bieńkowską, powołując do RN Jarosława Kochaniaka oraz Pawła Stykowskiego.
Obecny skład RN PZU Życie: Maciej Wejman, wiceprzewodniczący, Maria Szczęsna, Krzysztof Wygoda, Marcin Wojewódka, Jarosław Kochaniak, Paweł Stykowski.
29 kwietnia Dorota Dziugiełł została prezeską zarządu Vienna PTE S.A. Vienna Insurance Group. Do zarządu Vienna PTE została również powołana Jolanta Łotoszyńska, która będzie odpowiadać za pion finansowy. Za obszar inwestycji odpowiada dalej Samer Masri.
Przed objęciem nowej funkcji Dorota Dziugiełł była członkinią zarządu i dyrektorką operacyjną Vienna PTE. Z firmą związana jest od początku jej istnienia. Odpowiadała m.in. za przejęcie zarządzania OFE Skarbiec Emerytura oraz Nordea OFE, a także rebranding w 2023 roku na Vienna PTE.
Na nowego członka zarządu została również powołana Jolanta Łotoszyńska, która od 2017 roku w Vienna PTE pełni funkcję dyrektorki finansowej. W zarządzie będzie odpowiadać za obszar finansów. Swoją funkcję obejmie po wyrażeniu zgody przez Komisję Nadzoru Finansowego.
W zarządzie zasiada również Samer Masri, który tak jak dotychczas odpowiedzialny jest za obszar inwestycji.
– Bardzo się cieszę z obu nominacji na kluczowe stanowiska w Vienna PTE. Zarówno Dorota Dziugiełł, jak i Jolanta Łotoszyńska są od lat związane z firmą. Ich zaangażowanie i głębokie rozumienie branży są solidną podstawą dla dalszego sukcesu naszej organizacji. Serdecznie gratuluję i jestem przekonany, że ich wiedza i zaangażowanie przyczynią się do dalszego rozwoju firmy – mówi Michał Szymański, przewodniczący rady nadzorczej Vienna PTE.
Rozmowa z Agatą Szalewską z Grupy RBG i Szymonem Pawelcem z Insly
Aleksandra E. Wysocka: – Co warto wiedzieć o Grupie RBG?
Agata Szalewska: – Jesteśmy multiagencją, która ma siedzibę w Łodzi, ale współpracujemy z agentami z całej Polski. Nasi agenci specjalizują się w sprzedaży ubezpieczeń komunikacyjnych, majątkowych i turystycznych. Technologia nie od dziś ułatwia nam codzienną pracę. Z Insly współpracujemy od około pięciu lat. Korzystamy zarówno z programu CRM, jak i z kalkulatora, a od niedawna również z modułu APK.
Szymon Pawelec: – A ja dodam, że Grupa RBG to nasz bardzo ważny partner, którego sprzedawcy są w czołówce aktywnych użytkowników narzędzia Insly. Dlatego właśnie przy ich współpracy zdecydowaliśmy się wdrożyć nowe funkcjonalności w pierwszej kolejności.
Jak oceniacie swoje ogólne doświadczenie związane z przeniesieniem ze starej wersji Insly do nowego systemu? Takie aktualizacje najczęściej przyprawiają użytkowników o bólgłowy.
A.S.: – Wprowadzenie nowego systemu spowodowało początkowo nieco zamieszania, gdyż agenci byli przyzwyczajeni do starych procedur. Jednak dzięki temu, że byliśmy dobrze przygotowani i wspierani przez Insly – wszelkie początkowe trudności zostały szybko przezwyciężone. Nowy interfejs praktycznie natychmiast przekonał do siebie agentów prostotą i szybkością obsługi. Żeby wystawić polisę, trzeba teraz znacznie mniej się „naklikać”. Przy wielu klientach jednego dnia to dla agenta duża wygoda. Z uznaniem spotkał się też moduł APK, a co ciekawe, przyczynił się też do rozwoju sprzedaży… Kalkulator i APK już śmigają, czekamy jeszcze na nowy interfejs w CRM.
S.P.: – Spokojnie, CRM jeszcze w tym roku zyska zupełnie nową odsłonę! Pracujemy nad tym intensywnie, konsultując się na bieżąco z agentami, korzystając z ich wiedzy i praktyki. Budując narzędzie Insly przez lata, nauczyliśmy się, jak istotne jest, aby wszelkie zmiany i nowe funkcjonalności zawsze konsultować z użytkownikami systemu. Kiedyś zdarzało się, że coś, co my uważaliśmy za genialne rozwiązanie, dla agentów takie genialne nie było. Odrobiliśmy lekcję, bo przecież Insly nie jest dla nas, ale właśnie dla agentów i to im ma maksymalnie ułatwiać pracę.
A.S.: – Dla nas to dużo znaczy, że mamy wpływ na tak ważny element pracy, jakim jest w dzisiejszych czasach system sprzedażowy i obsługowy.
Czy nowy system spełnił Wasze oczekiwania pod względem wydajności i funkcjonalności?
A.S.: – Największą korzyścią jest oszczędność czasu, co jest kluczowym czynnikiem w naszej branży. Nowy system umożliwia szybkie i wygodne obliczanie składek, ponieważ błyskawicznie pobiera historię pojazdu z historii pojazdu gov. Kolejne ważne ulepszenie to łatwiejsze pozyskiwanie danych pojazdów, które teraz wymaga od agentów wprowadzenia tylko trzech danych, co znacząco przyspiesza proces.
Dzięki temu nasi agenci mogą szybciej dostarczać klientom najlepsze oferty cenowe i pakietowe, co eliminuje zbędne opóźnienia i usprawnia proces obsługi.
Doceniamy także inne istotne usprawnienia, takie jak narzędzie APK. Jego funkcjonalność zarządzania i możliwość bezpośredniej wysyłki, jak i wydruk to wygodne rozwiązanie dla obu stron.
Jak oceniacie nowy interfejs użytkownika?
A.S.: – Zmiana zdecydowanie na plus. Jest nie tylko ładniejszy wizualnie, ale i znacznie wygodniejszy w codziennym użytkowaniu. Zakładki, takie jak polisy, oferty czy klienci, zostały zaprojektowane z myślą o intuicyjnej obsłudze, co przekłada się na mniej kliknięć, a więc na oszczędność czasu.
Co więcej, nowy interfejs jest intuicyjny do tego stopnia, że nawet najbardziej przyzwyczajeni do starych rozwiązań agenci, którzy mieli okazję na chwilę wrócić do starego wyglądu, szybko stwierdzili, że już go nie chcą. Nowa wersja Insly to ważny krok w kierunku efektywniejszej pracy.
Czy wsparcie techniczne udzielone przez Insly w trakcie migracji było wystarczające?
A.S.: – Czat umieszczony na dole strony, który jest dostępny cały czas, okazał się bardzo pomocny. Jest łatwo dostępny i efektywny, co jest szczególnie ważne w przypadku nagłych problemów. Funkcja powiadomień e-mailowych dodatkowo ułatwia naszym agentom utrzymanie ciągłości informacji, nawet kiedy nie są aktywni na platformie.
W każdej sytuacji, kiedy pojawiają się problemy z nowym systemem, możemy liczyć na szybką pomoc techniczną. Zarówno cała nasza agencja, jak i poszczególni agenci otrzymują odpowiednie wsparcie, dostosowane do aktualnych potrzeb.
A co z bezpieczeństwem i stabilnością? Nie ma nic gorszego dla agenta, kiedy jest w trakcie rozmowy z klientem, a nagle się okazuje, że system się aktualizuje albo jest z innych przyczyn niedostępny…
A.S.: – Zawsze jesteśmy na bieżąco informowani przez Insly o wszelkich planowanych przerwach technicznych czy aktualizacjach systemu, co znacząco podnosi nasze poczucie bezpieczeństwa. Dzięki wcześniejszym powiadomieniom agenci są przygotowani na ewentualne zmiany, a nieprzewidziane sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko.
S.P.: – Bezpieczeństwo użytkowników i danych to dla nas priorytet. Tego wymagają też obowiązujące przepisy, bardzo rygorystyczne zarówno względem dostawców technologii, jak i dystrybutorów ubezpieczeń. Jesteśmy obecnie na ostatniej prostej do udostępnienia nowego modułu RODO, który przyniesie naszym partnerom kolejne usprawnienia. Bardzo aktywny jest nasz zespół compliance z Remigiuszem Szczechowiczem na czele.
Czy polecilibyście Insly innym multiagencjom?
A.S.: – Zdecydowanie! To narzędzie, które znacząco wspiera naszą pracę, przyspieszając proces obliczania składek i pomagając w selekcji najlepszych ofert dla klientów. Dzięki temu nasi agenci działają sprawniej, co bezpośrednio wpływa na jakość obsługi klientów i zwiększa ich zadowolenie. A dzięki CRM to coś więcej – to kompleksowe narzędzie, które pozwala zaoszczędzić czas i zwiększyć efektywność pracy.
Wszyscy byliśmy ciekawi tych danych – zważywszy na to, że był to rok, w którym nastąpiły zmiany właścicielskie, ale również 12 miesięcy normalnej pracy po czasie pandemii. I nareszcie możemy te dane przeanalizować. A zatem jak wypadł 2023?Jak zmiany wprowadzone w TU w poprzednich kilku latach przełożyły się na wyniki sprzedaży? A właściwie jaki to miało wpływ na zebraną składkę?
Świadomie piszę o wynikach sprzedaży, wielkości zebranej składki, a nie o zyskowności, która była rekordowa w 2023 r.
„Gazeta Ubezpieczeniowa” na podstawie raportów GUS na początku kwietnia podała zyski towarzystw ubezpieczeniowych osiągnięte w 2023 r. w porównaniu z 2022. W dziale I ubezpieczeń, czyli ubezpieczeń na życie, wzrosty zysków sięgnęły 53,9%, natomiast wzrost zebranej składki w tym samym okresie ubiegłego roku osiągnął poziom 6,05%.
W dziale II ubezpieczeń (majątkowym) wzrost zysku osiągnął poziom 74,90%, a wzrost zebranej składki wyniósł 10,28%. Łączny wzrost zysków 9,5 mld zł przy łącznej zebranej składce blisko 79 mld zł i wypłaconych odszkodowaniach ok. 44,2 mld zł dają nam szerszy obraz niż patrzenie przez pryzmat samej zebranej składki. Ubezpieczenia są na pewno dobrym płatnikiem podatków dla budżetu państwa.
Podsumowując wyniki 2023 r., warto spojrzeć wstecz o kilka lat i porównać kierunki rozwoju towarzystw działu I i działu II. W podsumowaniu 2020 r. dział I zebrał 20,7 mld zł składki, a dział II 42,7 mld zł. Porównując wzrosty przez trzy lata, dział I rozwinął się o 10,14%, a dział II o 31,14%. Dysproporcje pomiędzy działami rosną na korzyść ubezpieczeń majątkowych, które zmierzają w kierunku zebrania trzykrotnie większej składki w porównaniu z ubezpieczeniami życiowymi.
Nasuwa się wiele pytań. Między innymi, czy bardziej dbamy o własny majątek, domy, mieszkania, samochody i firmy niż życie? Czy nadal uważamy, że nam nic się nigdy nie stanie i nie będzie potrzebne żadne ubezpieczenie życiowe, a jeśli tak, to w minimalnym zakresie? Czy właściwie wykorzystywane są różne kanały sprzedażowe, bankowe i inne? Czy rynek konsolidacji firm ubezpieczeniowych ma sens i nie prowadzi do monopolizacji rynku, a w konsekwencji do wysokich stawek?
Wzrost zebranej składki w 2023 r. w porównaniu z 2022 r. wynosi 6,05%. W tabeli kolorem zielonym zaznaczone są towarzystwa, które osiągnęły wzrost powyżej średniej rynkowej. Jest ich zdecydowana większość. Na wyróżnienie zasługuje nasz największy ubezpieczyciel – PZU. Gratulacje dla wszystkich menedżerów, pracujących w PZU, ale i tych, którzy przestali pracować, bo pewnie wnieśli też swoją cegiełkę w rozwój największego TU na życie w Polsce.
Nowy zarząd ma przed sobą wyzwania związane z rozwojem tej firmy, utrzymaniem wzrostu sprzedaży, zebranej składki, ale też oczekiwaniem właścicieli co do jego zyskowności. Swoje historyczne doświadczenia będą wdrażać na nowych stanowiskach pracy, a ich efekty ocenimy w przyszłości po wynikach zarówno w sprzedaży, zebranej składce i po osiągniętych zyskach.
Bardzo dużo firm osiągnęło wzrosty powyżej średniej rynkowej. Warto przyglądać się szczególnie dużym TU na rynku polskim, bowiem ich wzrosty albo spadki mają znaczący wpływ na wzrost lub spadki zebranej składki. Istotną obserwacją jest też łączenie się towarzystw, bo pewnie oprócz spodziewanego dużego zysku dla właścicieli należy się spodziewać wzrostu w sprzedaży i wzrostu zebranej składki.
To nie dzieje się od razu. Przykładem może być UNIQA, która po konsolidacji z AXA osiąga systematyczne wzrosty powyżej średniej rynkowej. UNIQA jest przykładem dla kolejnych łączących się firm.
I jeszcze jedno wyróżnienie chciałbym przyznać firmie o największym wzroście sprzedaży na rynku polskim w ubiegłym roku. Jest nią grupa UNUM. Osobiście nie znam osób zarządzających w tej grupie kapitałowej, ale serdecznie im gratuluję.
Stały i systematyczny wzrost sprzedaży ubezpieczeń majątkowych
Dział II ubezpieczeń uzyskuje systematyczny wzrost zebranej składki od kilku lat o ok. 10%. Gdybyśmy średnio policzyli wzrost w dziale II w stosunku do działu I, to jest on trzykrotnie większy. Zastanawiające jest to, czy jest to związane ze wzrostem np. wartości pojazdów, domów i ubezpieczanego majątku, czy też ze wzrostem liczby sprzedawanych produktów ubezpieczeń majątkowych. Takimi danymi dysponują pewnie tylko TU, które mogą wskazywać liczbę sprzedawanych produktów, porównując je z wartością zbieranej składki w odpowiednich kanałach dystrybucji.
Nasz największy ubezpieczyciel, PZU, praktycznie osiągnął poziom zebranej składki porównywalny do średniej rynkowej, co przy dużej skali towarzystwa należy uznać za sukces. Udział w rynku wynosi ponad 28,8%.
Szczególne wyróżnienie należy się TUiR Warta. Ta grupa kapitałowa od wielu lat osiąga wzrosty rynkowe powyżej średniej krajowej, oddalając się od trzeciej grupy kapitałowej na rynku polskim, to jest od ERGO Hestii. Tę zdrową rywalizację od kilku lat wygrywa TUiR Warta.
Na polskim rynku coraz mniej jest firm, które osiągają mniejszą zebraną składkę w porównaniu z rokiem poprzednim. Miejmy nadzieję, że w kolejnych latach nie będzie żadnej.
I na koniec warto przyglądać się grupie VIG. Po połączeniu spółek wchodzących w skład tej grupy powstanie czwarta grupa kapitałowa w Polsce z zebraną składką przekraczającą 5,5 mld zł.
Trzymamy kciuki za wszystkie firmy ubezpieczeniowe na rynku polskim i życzymy im stałego wzrostu zbieranej składki.
Informujemy, że w celu zapewnienia jak najlepszej obsługi nasza strona korzysta z ciasteczek (plików cookies). Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na wykorzystanie przez nas plików cookies. Jednocześnie przypominamy, że w każdej chwili masz możliwość zmiany ustawień plików cookies. OK
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.