Blog - Strona 988 z 1516 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 988

Bancassurance w mocnym trendzie wzrostowym

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Mocne odbicie, jakie bankowy kanał dystrybucji ubezpieczeń odnotował na koniec pierwszej połowy tego roku, utrzymało się. Wprawdzie po kolejnych trzech miesiącach jego tempo spadło, ale mimo to plasuje się nadal na wysokim poziomie. A co więcej – jest ono zasługą rosnącej sprzedaży w obu sektorach działalności.

Według danych zebranych przez Polską Izbę Ubezpieczeń (PIU), na dzień 30 września 2021 roku przypis składki w kanale bankowym uplasował się na poziomie 5,21 miliarda złotych, o 26% więcej niż przed rokiem (4,13 mld zł). Był to rezultat na identycznym poziomie jak uzyskany po 9 miesiącach 2019 r., ale wyraźnie niższy niż trzy lata temu, kiedy wyniósł 5,85 mld zł. Z kolei po 3 kwartałach 2017 r. kanał bankowy legitymował się wynikiem na poziomie 7,57 mld zł.

Sektor życiowy

Z raportu Izby wynika, że dziewięciomiesięczny przypis składki w bancassurance życiowym wyniósł 3254 miliona złotych – o 18% więcej niż na koniec września 2020 r. (2752 mln zł), ale wyraźnie niższy niż w analogicznym okresie 2019 r., tj. 3627 mln zł. Z kolei składka wypracowana przez kanał bankowy w 3 kw. 2018 r. uplasowała się na poziomie 4461 mln zł, a na koniec września 2017 r. wyniosła 6319 mln zł.

Po 9 miesiącach 2021 roku udział bancassurance życiowego w wyniku całego działu I uplasował się na poziomie 19,6% (w latach 2020-17 odpowiednio: 17,9%, 22,8%, 27,2% i 34,5%). Po raz pierwszy od lat większość  przypisu w bancassurance życiowym, 47%, pochodziło z ubezpieczeń ochronnych powiązanych z produktem bankowym. Dotychczasowy, „odwieczny” lider, czyli segment produktów inwestycyjnych generował 46% składek, natomiast 7% przypisu pochodziło z ubezpieczeń z niepowiązanych, czyli stand alone. Rok wcześniej było to odpowiednio: 42%, 51% i 7%.

Polisy inwestycyjne

1755 mln zł wpływów z bancassurance życiowego pochodziło ze sprzedaży ubezpieczeń ochronnych – o 29% więcej niż przed rokiem (1362 mln zł). Z kolei przypis składki z polis inwestycyjnych wzrósł z 1390 mln zł na koniec września ub.r. do 1499 mln zł (+8% r/r).

1233 mln zł zebrane z ubezpieczeń inwestycyjnych wypracowały umowy ze składką jednorazową – o 15% więcej niż rok wcześniej (1072 mln zł). Z tej kwoty za 979 mln zł (993 mln zł rok wcześniej, -1%) odpowiadały polisy z gr. 3, czyli ubezpieczenia z UFK. Pozostałe 254 mln zł przypisu w tym segmencie wygenerowały umowy inwestycyjne z gr. 1 (79 mln zł przed rokiem, +221%). Resztę przypisu „inwestycyjnego”, tj. 266 mln zł wygenerowały umowy ze składką regularną. Rok wcześniej było to 319 mln zł (-16,61%). W tej grupie „uefki” wypracowały 243 mln zł składek, o 18% mniej niż rok wcześniej, kiedy to przypis w grupie trzeciej osiągnął poziom 296 mln zł. Natomiast polisy z gr. 1 odpowiadały za 23 mln zł przypisu. Rok wcześniej odnotowano podobny rezultat.

W ubezpieczeniach inwestycyjnych grupy 1 dominującą formą umów są polisy indywidualne – 82%. To duża zmiana, gdyż jeszcze rok wcześniej stanowiły one zaledwie 16% ogólnej liczby umów zawartych w tym segmencie. Z kolei w grupie 3 polisy indywidualne tradycyjnie stanowią większość umów, 89%, zawartych w ciągu dziewięciu miesięcy tego roku (87% rok wcześniej).

Polisy ochronne

Z kolei w ubezpieczeniach ochronnych zdecydowana większość składek pochodziła z ubezpieczeń ze składką jednorazową – 1026 mln zł vs. 718 mln zł rok wcześniej (+43%). Ubezpieczenia ze składką regularną odpowiadały za 508 mln zł przypisu (448 mln zł, +13%).

W polisach ochronnych niepowiązanych z produktem bankowym zebrano w sumie 222 mln zł – o 13,85% więcej niż przez 3 kwartały ub.r., kiedy to przypis z tego typu produktów wyniósł 195 mln zł. Umowy ze składka regularną wypracowały 216 mln zł vs. 183 mln zł na koniec września 2020 r. (+18%). Ubezpieczenia ze składką jednorazową wygenerowały zaś 6 mln zł składek – o 46% mniej niż przed rokiem (12 mln zł). Większość umów w życiowych produktach ochronnych stanowiły polisy indywidualne – odpowiednio 87% (powiązane z produktem bankowym) i 80% (niepowiązane). Przed rokiem było to odpowiednio: 85% i 87%.

Rośnie średnia składka w polisach inwestycyjnych

Średnia uroczniona składka na polisę inwestycyjną pozyskaną w kanale bankowym osiągnęła poziom 6906 zł dla umów ze składką jednorazową (5957 zł rok wcześniej, +16%) oraz 3120 zł dla umów ze składką okresową (3232 zł, -3%). Z kolei średnia uroczniona składka w ubezpieczeniach powiązanych z produktem bankowym z płatnością jednorazową wyniosła 604 zł (421 zł przed rokiem, +43%), zaś w przypadku polis ze składką okresową było to 231 zł (221 zł, +7%).

Natomiast w polisach ochronnych stand alone i pozostałych powiązanych (np. zdrowotne) średnia uroczniona składka wyniosła: przy składce jednorazowej – 499 zł (572 zł po 3 kw. 2020 r., -13%), przy okresowej – 427 zł (422 zł, +1%).

Niezagrożona pozycja polis okołoproduktowych

Podobnie jak w latach poprzednich, największy udział w ogólnej liczbie produktów w bancassurance życiowym miały polisy powiązane z produktem bankowym – 5,12 mln szt. z ogólnej liczby 6,16 mln umów zawartych w bankowym kanale dystrybucji ubezpieczeń z działu I przez 9 miesięcy 2021 r. Oprócz tego zawarto również 0,69 mln szt. umów stand alone i 0,35 mln szt. inwestycyjnych.

Sektor non-life

W bancassurance majątkowym zebrano z kolei 1959 mln zł składek. Rezultat uzyskany na koniec września 2021 r. był wyraźnie wyższy od wyniku uzyskanego rok wcześniej – 1374 mln zł, +43% – jak również od osiągnięcia po 9 miesiącach 2019 r. (1586 mln zł) oraz lepszy od przypisu z tego samego okresu 2018 r. (1387 mln zł). Po 9 miesiącach tego roku udział bancassurance non-life w wyniku całego działu II (z wyłączeniem ubezpieczeń komunikacyjnych i reasekuracji czynnej) uplasował się na poziomie 5,7% (w latach 2020-17 odpowiednio: 4,4%, 5,1%, 4,6% i 5,5%). 76% składek majątkowych i osobowych w kanale bankowym wygenerowały umowy indywidualne, natomiast 24% grupowe. Rok temu było to odpowiednio 66% i 34%.

Największy przypis odnotowano w ubezpieczeniach z grup 1-2, czyli wypadkowych i chorobowych, które wypracowały 757 mln zł składek (463 mln zł rok wcześniej, +43%). Segment ten wyprzedził drugie pod względem zebranej składki polisy z gr. 14-16, czyli kredytu, gwarancje i ryzyka finansowe (439 mln zł vs. 241 mln zł, +83%) oraz polisy z gr. 8-9, czyli od szkód spowodowanych żywiołami i pozostałych szkód rzeczowych (413 mln zł vs. 348 mln zł, +19%).

Najliczniejsze są ubezpieczenia finansowe

Największą liczbę umów w majątkowym kanale bankowym odnotowano w przypadku ubezpieczeń z gr. 14-16, było to 5151 tys. szt. Drugie miejsce zajęły umowy z gr. 1-2 (4587 tys. szt.) a trzecie – polisy z gr. 8-9 (3952 tys. szt.). Na koniec września 2021 r. w bancassurance non-life funkcjonowało 17,405 mln szt. umów.

***

W raporcie uwzględnione zostały wyniki 19 towarzystw życiowych, kontrolujących około 95,5% przypisu działu I, oraz 16 towarzystw majątkowych, odpowiadających za 87,6% wyniku sprzedażowego działu II.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Ergo Hestia zmodyfikowała ofertę korporacyjną

0

Scalenie pięciu dotychczas obowiązujących OWU w jeden produkt, a także znaczne poszerzenie podstawowego zakresu OC to tylko niektóre zmiany, jakie Ergo Hestia wprowadziła w swojej ofercie dla firm. Szczegóły nowych produktów zostały zaprezentowane podczas 9 spotkań zorganizowanych przez przedstawicielstwa korporacyjne ubezpieczyciela w różnych miastach Polski.

– Zmiany to wyjście naprzeciw dzisiejszych oczekiwań klienta, który chce jeszcze szybciej poznać i przeanalizować warunki ubezpieczenia. Przez lata zapisy rozrastały się, podążając za zmieniającymi się potrzebami naszych partnerów biznesowych. Uznaliśmy, że nadszedł moment na ich ujednolicenie – podkreśla Marcin Dębicki, dyrektor zarządzający w Biurze Ubezpieczeń Korporacyjnych Ergo Hestii.

W trakcie prac m.in. połączono pięć dotychczasowych produktów w jeden. Dodatkowo – dzięki redukcji wyłączeń o połowę – rozszerzono podstawowy zakres ubezpieczenia. Tak szeroka oferta standardowa pozwoli skupić się pośrednikom na przypadkach, w których konieczne jest zbudowania dedykowanej oferty. Na nowo zdefiniowane zostały wskazania osób chronionych w OC zawodowej, co ma pozwolić klientom szybciej wybrać konkretne warunki. Z kolei modułowa budowa produktów pozwala komponować zakres ubezpieczenia.

Zmiany zostały szczegółowo zaprezentowane podczas spotkań, w których wzięło udział 700 partnerów biznesowych Ergo Hestii – brokerów oraz agentów oferujących produkty skierowane do firm. Spotkania odbyły się w Gdańsku, Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Szczecinie, Katowicach, Poznaniu i Toruniu.

– Od 30 lat specjalizujemy się w ubezpieczeniach korporacyjnych. Wiemy, że dobry produkt powinien być tak prosty, jak to tylko możliwe. Na podstawie obserwacji potrzeb brokerów dokonaliśmy wielu modyfikacji – od prozaicznych, jak skrócenie OWU, poprzez doprecyzowanie różnych pojęć, co ułatwi współpracę na linii broker-likwidator, aż po dodanie klauzul rozszerzających dla pokrycia szczególnie istotnego ryzyka – wylicza Mirosława Nowakowska, Dyrektor Przedstawicielstwa Korporacyjnego ERGO Hestii w Szczecinie.

(AM, źródło: Ergo Hestia)

KUKE i ECI będą wspierać eksporterów z Polski i ZEA

0
Janusz Władyczak (prezes zarządu KUKE) i Massimo Falcioni (CEO ECI)

Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych i Etihad Credit Insurance, jej odpowiednik ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, zawarły porozumienie o współpracy i wsparciu dla krajowych eksporterów. Do uroczystego podpisania umowy między agencjami kredytów eksportowych Polski i Zjednoczonych Emiratów Arabskich doszło podczas Polsko-Arabskiego Forum Gospodarczego zorganizowanego jako jedno z wydarzeń wystawy światowej Expo w Dubaju.

Porozumienie ma na celu zwiększanie obrotów handlowych i dalsze ożywianie współpracy gospodarczej pomiędzy oboma krajami. KUKE i ECI deklarują wymianę informacji na temat projektów, również na terenie państw trzecich, do których druga strona mogłaby wnieść finansowe wsparcie. Agencje będą także dzielić się wiedzą i doświadczeniem na temat odzyskiwania należności, sytuacji ekonomicznej podmiotów na różnych rynkach czy oceny ryzyka.

KUKE i ECI zamierzają wspierać firmy, zwłaszcza małe i średnie przedsiębiorstwa, zainteresowane eksportem na rynek partnera.

– Pomimo wyzwań związanych z pandemią, eksport polskich firm do Zjednoczonych Emiratów Arabskich rośnie. Wartość należności ubezpieczanych przez KUKE sytuuje ZEA na pierwszym miejscu spośród krajów regionu Zatoki Perskiej. Dzięki porozumieniu z ECI wymiana handlowa może jeszcze zyskać na dynamice, podobnie jak wzajemne inwestycje. O zainteresowaniu polskich firm świadczy skala ich obecności na wystawie Expo. Widzimy, że przez Dubaj chcą one także dotrzeć do klientów w innych regionach, m.in. w Afryce. Dlatego liczymy na wspólne projekty na rynkach trzecich, gdzie przedsiębiorcy z Polski i ZEA będą mogli współpracować, korzystając z potencjału finansowego oraz know-how KUKE i ECI – powiedział Janusz Władyczak, prezes zarządu KUKE.

– Nasza współpraca z KUKE wzmocni relacje gospodarcze między ZEA a Polską poprzez inicjatywy, które będą wzajemnie wspierać eksporterów i środowiska biznesowe w obu krajach. Wpłynie to również pozytywnie na handel halal dzięki naszym innowacyjnym i zgodnym z prawem szariatu rozwiązaniom w zakresie kredytu kupieckiego, i pomoże MŚP w globalnym rozwoju ich działalności – dodał Massimo Falcioni, CEO ECI.

(AM, źródło: KUKE)

DU Spectrum: Jesteśmy gotowi na więcej

0
Artur Zajdel

Każdego dnia trzymamy rękę na pulsie i z uwagą wsłuchujemy się w potrzeby naszych partnerów. Zbliża się koniec roku – to dobry czas na podsumowanie dotychczasowych działań oraz wnikliwe spojrzenie w przyszłość.

Jesteśmy dumni z rozwiązań, które wprowadziliśmy w naszej multiagencji. Pora zastanowić się, co jeszcze możemy zmienić na lepsze i jak wspólnie z towarzystwami ubezpieczeniowymi możemy kształtować nowy wymiar ubezpieczeń.

Cyfrowe środowisko pracy – dążenie do wszechstronności

Wydajność w sprzedaży ubezpieczeń zależy od komfortu pracy oraz narzędzi, które pozwalają zaoszczędzić czas i energię. Dlatego tak ważny jest uniwersalny interfejs zawierający wszystkie niezbędne funkcje.

Kompleksowy system All in #1 SADUS to nasza odpowiedź na potrzeby partnerów. Panelobejmuje m.in.: porównywarkę z możliwością wystawienia polisy, inteligentny i zautomatyzowany CRM, moduły APK i RODO, scentralizowany system rozliczeń oraz wiele innych funkcji.

Porównywarka zawiera pełną ofertę ubezpieczeń komunikacyjnych, szeroką paletę ubezpieczeń majątkowych i turystycznych, a także NNW (w tym dedykowane produkty dla klientów Spectrum).

Innowacją jest wprowadzenie do systemu grup otwartych. Z SADUS-em sprzężona jest aplikacja na telefon, która umożliwia błyskawiczną kalkulację oraz przesyłanie zdjęć dokumentacji.

Digitalizacja ma wiele zalet – nie tylko upraszcza i przyspiesza pracę, ale też obniża koszty oraz pozytywnie wpływa na środowisko ze względu na redukcję zużycia papieru i innych materiałów. Dlatego stosowanie rozwiązań web service oraz cyfryzacja procesów są kluczowe zarówno dla pośredników sprzedaży ubezpieczeń, jak i towarzystw ubezpieczeniowych, agencji czy multiagencji.

Jesteśmy gotowi, aby implementować nowe funkcje w naszym systemie oraz rozwijać współpracę z towarzystwami ubezpieczeniowymi w zakresie integracji kolejnych grup produktowych z jednym środowiskiem sprzedażowym.

Dopasowana oferta to warunek satysfakcji klienta

Multiagent wyróżnia się na rynku kompleksową ofertą. Klient, który szuka rozwiązań dopasowanych do swoich oczekiwań, często trafia właśnie do biura multiagencji. Dążymy do tego, aby rozpoznać i zaspokoić jego potrzeby ubezpieczeniowe. Pomocne jest w tym nasze systemowe narzędzie do APK.

Zdarza się, że z analizy wynika potrzeba połączenia produktów kilku towarzystw. Jesteśmy otwarci na kształtowanie rozwiązań, które ułatwią pakietowanie polis różnych ubezpieczycieli.

Istnieje również potrzeba regionalizacji produktów, która wynika z wielorakich potrzeb mieszkańców różnych obszarów Europy i Polski. Bieżące problemy klimatyczne, ekonomiczne, polityczne czy społeczne danych państw i regionów wpływają na mapę ryzyka oraz konkretne potrzeby ubezpieczeniowe.

Warto z rozwagą przyjrzeć się poszczególnym zjawiskom charakterystycznym dla określonych terytoriów i tworzyć dedykowane, wyspecjalizowane produkty dla ich mieszkańców. Chcielibyśmy włączyć jak najwięcej tego typu rozwiązań do naszej oferty.

Profesjonalizm i fair play

Profesjonalne doradztwo ubezpieczeniowe jest niezastąpione, dlatego warto wspierać i doceniać pośredników sprzedaży. W Domu Ubezpieczeniowym Spectrum cenimy zasady fair play, dlatego zapewniamy partnerom pełne wynagrodzenie za polisy kupione przez klientów na stronie internetowej.

Rynek ubezpieczeniowy jest nieustannie poddawany zmianom – warto wychodzić im naprzeciw i dbać o aktualizowanie informacji oraz pozyskiwanie nowych umiejętności. Aby agent/OWCA mógł działać skuteczniej, wspieramy go w profesjonalizacji. Stale pracujemy nad szkoleniami, które organizujemy zarówno we współpracy z towarzystwami ubezpieczeniowymi, jak i samodzielnie.

Dużym zainteresowaniem ze strony naszych partnerów cieszy się Akademia Prawa – cykl szkoleń prowadzonych przez naszego radcę prawnego z obszarem specjalizacji w zakresie prawa gospodarczego i ubezpieczeniowego. Spotkanie z ekspertem to nie tylko zastrzyk wiedzy, ale też inspiracja. Staramy się zapewnić naszym partnerom jak najwięcej szans na rozwinięcie i umocnienie swojej działalności.

Spectrum nowych możliwości

Innowacja i rozwój to idee, które od początku przyświecają naszej multiagencji. Za nami 15 lat budowania relacji biznesowych, a także wprowadzania i rozwijania nowatorskich rozwiązań informatycznych w odpowiedzi na oczekiwania osób, które nam zaufały.

Zbliżający się do końca rok pozwolił nam zrealizować wiele planów i wzbogacił nas o kolejne doświadczenia, zatem z optymizmem spoglądamy w przyszłość – jesteśmy gotowi na nowe wyzwania i możliwości, jakie przyniesie.

Artur Zajdel
prezes multiagencji Dom Ubezpieczeniowy Spectrum

msm.pl: Czego multiagent oczekuje od towarzystw ubezpieczeniowych

0
Anna Pająkowska

Firma MSM powstała dziesięć lat temu. W tej chwili mamy ponad tysiąc agentów. Działamy poprzez osoby współpracujące i biura partnerskie. Nasz biznes jest oparty na nowoczesnym CRM i sprzedaży online. To jest nasze DNA i w taki sposób chcemy na rynku funkcjonować, chociaż oczywiście współpracujemy z bardzo różnymi osobami i nie wszystkie one pracują online. Nasz system wspiera w tego rodzaju sprzedaży.

Towarzystwa ubezpieczeń to są olbrzymie firmy i jest dla mnie oczywiste, że są skupione na własnych celach. Natomiast dobrze by było, żeby nie traciły z oczu pośredników. Automatyzacja różnych procesów towarzystwa i jej skutki powodują czasami, że nam robi się trudniej. Dodatkowo towarzystwom zdarza się zapominać o ustawie IDD, która na nowo zdefiniowała multiagenta.

Zaspokojenie potrzeb klienta

Musimy teraz dobrze poznać potrzeby klienta i wybrać najlepszy produkt, o którym wiemy, że jest w stanie te potrzeby zaspokoić. Tymczasem towarzystwa naciskają na słupki sprzedaży, co jest zupełnie sprzeczne z ustawą IDD. My musimy klienta potraktować poważnie, bo to on będzie nam determinował rynek.

Musimy mieć kontrolę nad całym portfelem klienta, żeby móc mu zaoferować najlepsze dla niego opcje, dlatego własny system jest koniecznością, bo ułatwia analizę potrzeb i przygotowanie oferty.

Potrzebny nam jest też dostęp do wszystkich towarzystw, ponieważ specjalizują się one w pewnych produktach. To oznacza, że zaspokojenie wszystkich potrzeb klienta wymaga możliwości przedstawienia mu odpowiedniej oferty.

Oczekiwanie wsparcia

Chciałabym zwrócić uwagę na to, że jesteśmy jednym z kanałów dystrybucji, który poszukuje i dostarcza klienta towarzystwom. Co nie oznacza oczywiście, że ten klient jest tylko klientem towarzystwa. Ten proces poszukiwania generuje pewne koszty i leżą one wyłącznie po stronie agenta.

Od towarzystw ubezpieczeniowych oczekuję, że zaczną nas w tym wspierać. Chodzi na przykład o promowanie agentów na stronach towarzystw ubezpieczeniowych, o umieszczanie naszych danych. Albo o wspólne kampanie wizerunkowe. To nie jest trudne ani kosztowne. Warto by było, żeby towarzystwa się na tym skupiły.

Na etapie ofertowania koszty pozyskania klienta się rozkładają, bo zarówno towarzystwa, jak i agenci zapewniają swoje systemy do przedstawienia oferty. Chcielibyśmy móc używać wtyczek API i robić porównania oferty za pomocą naszych systemów.

Nie konkurować z agentem

Bardzo by nam pomogły takie same taryfy w różnych kanałach dystrybucji. Za dużo jest tych różnych cen jednego produktu – klient tego nie rozumie, jest zdziwiony, że w tej samej firmie ceny mogą być różne.

Ważne jest także solidne wsparcie ze strony towarzystw – w postaci na przykład czatów albo infolinii. A także uproszczone i niezawodne technicznie procesy wystawienia polisy. Wolelibyśmy, żeby przebiegały one w trzech klikach, a nie w trzydziestu trzech.

Proces rozliczeń po sprzedaży TU zupełnie przerzuciły na multiagenta i proces automatyzacji w towarzystwie spowodował wysoki wzrost kosztów u nas. To nie może tak wyglądać, TU muszą tworzyć systemy, które pomagają, a nie przeszkadzają. Postawa – masz to robić, bo jak nie, to np. zablokujemy ci dostęp do portalu albo nie wypłacimy, to niedopuszczalne zachowania.

Chcemy też gwarancji, że towarzystwo nie będzie zwracało się do klienta z ofertą konkurencyjną w stosunku do agenta. Warto to zapisać w umowie.

Rynek jest olbrzymi i różne są na nim potrzeby, które w dodatku się zmieniają, bo zmienia się klient. I my musimy za tym nadążać i też się zmieniać. A towarzystwa powinny nam w tym skutecznie pomagać.

Anna Pająkowska
prezes zarządu multisavemoney

Ponad 7 mld zł aktywów PPK

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Partycypacja w Pracowniczych Planach Kapitałowych wyniosła na koniec listopada 30,30%, a w największych firmach, zatrudniających ponad 250 pracowników, wynosi prawie 45% – wynika z najnowszego Biuletynu Pracowniczych Planów Kapitałowych opublikowanego przez PFR Portal PPK.

PPK cieszy się większym powodzeniem wśród mężczyzn, a średnia wieku uczestników to 39 lat. Najwięcej pracowników przystępuje do programu w województwie mazowieckim i dolnośląskim. Prawie 96% oszczędzających w programie to Polacy, wśród osób innej narodowości dominuje ukraińska. 

Łączna wartość aktywów netto funduszy zdefiniowanej daty to aktualnie 7,21 mld zł, z czego 3,59 mld zł wpłacili pracownicy, 2,72 mld zł pracodawcy, a 0,86 mld zł stanowią dopłaty od państwa. Pozostała kwota (395,74 mln zł) to zysk wypracowany przez fundusze zdefiniowanej daty. Oznacza to, że średnio do każdego złotego wpłacanego przez pracownika na rachunek PPK drugi dokłada pracodawca i państwo.

Na rachunku uczestnika PPK zarabiającego 5300 zł, oszczędzającego w PPK od grudnia 2019 r., w zależności od grupy FZD znajduje się średnio od 2591 zł do 3549 zł więcej niż on sam wpłacił do PPK. To oznacza dla uczestnika PPK od 106% do 146% zysku. Jeszcze większymi zyskami mogą się cieszyć pracownicy, którzy obniżyli wpłatę własną do 0,5%.

– Podwyżka wynagrodzenia to szansa na gromadzenie dodatkowego kapitału w ramach PPK dla osób, które z uwagi na niższe pensje i brak nadwyżek w budżecie domowym nie podjęły do tej pory decyzji o oszczędzaniu w tym programie. (…) Zmiany wynagrodzenia netto, wynikające z Polskiego Ładu, spowodują, że finansowanie wpłat do PPK z pensji będzie dla pracownika mniej odczuwalne – podkreśla Robert Zapotoczny, prezes PFR Portal PPK. 

(AM, źródło: PFR Portal PPK)

TFI PZU będzie zarządzać aktywami zagranicznych spółek ubezpieczeniowych grupy

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

TFI PZU SA będzie zarządzać aktywami dla dwóch zagranicznych ubezpieczycieli: łotewskiego AAS Balta oraz litewskiego UAB PZU Lietuva gyvybės draudimas. Łączna wartość ich aktywów wynosi ponad 160 mln euro. Nowo pozyskani klienci są podmiotami należącymi do Grupy PZU.

– Przejęcie zarządzania aktywami bałtyckich operacji zagranicznych w Grupie PZU jest realizacją założeń strategii biznesowej w zakresie synergii, którą z sukcesem budujemy między kluczowymi obszarami działalności: ubezpieczeniowym, bankowym, inwestycyjnym, zdrowotnym – mówi Krzysztof Kozłowski, członek zarządu PZU SA odpowiedzialny za operacje zagraniczne.

TFI PZU zarządza portfelami litewskiej i łotewskiej spółki, korzystając z tzw. jednolitego paszportu europejskiego. Strategia inwestycyjna dla tych dwóch portfeli jest strategią dłużną. Skoncentrowana jest na jak najlepszym (pod względem generowanego dochodu i ryzyka) dopasowaniu aktywów finansowych w portfelach do zobowiązań, z uwzględnieniem odpowiedniego bufora płynnościowego.

– Bardzo cieszę się, że będziemy zarządzali portfelami spółek bałtyckich. Dzięki temu możemy dzielić się najlepszymi praktykami w ramach Grupy PZU, a nasze spółki zagraniczne zyskują możliwość korzystania z najwyższej klasy narzędzi i kompetencji inwestycyjnych, które wykorzystujemy już m.in. w zarządzaniu aktywami PZU SA i PZU Życie – mówi Robert Kubin, prezes TFI PZU.

– Środki bałtyckich ubezpieczycieli będą inwestowane w papiery wartościowe denominowane w euro, emitowane przez rządy i emitentów korporacyjnych o wysokiej jakości kredytowej. W portfelu znajdą się papiery dłużne zarówno emitentów ze strefy euro, w której operacyjnie działają obie spółki, jak i obligacje emitentów z regionu Europy Środkowej oraz emerging markets – dodaje Dariusz Lasek, członek zarządu TFI PZU odpowiedzialny za obszar inwestycji.

(AM, źródło: PZU)

Regulacje dla pojazdów autonomicznych są pilnie potrzebne

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Cyberbezpieczeństwo autonomicznych samochodów przyszłości i cały obszar ubezpieczeń takich pojazdów ciągle są słabo zdefiniowane, potrzeba nowych standardów i regulacji – oceniali eksperci na Szczycie Cyfrowym ONZ (IGF 2021) w Katowicach.

Uczestnicy dyskusji zgodnie przypominali, że autonomiczne auta będą praktycznie podłączonymi do internetu komputerami na kołach, i będą zawierać szereg niezwykle skomplikowanych komponentów niewytwarzanych przez producenta. Te będą zaś mieć wpływ na bezpieczeństwo samego ruchu drogowego, ale i na bezpieczeństwo danych użytkownika – podał „Puls Biznesu” za PAP.

Podczas dyskusji Rebecca Crootof z Richmond Law School zwracała uwagę na kwestię odpowiedzialności za możliwe nieprzewidziane zachowania takich środków transportu. W USA rośnie konsensus co do tego, że niezbędne jest dokładniejsze określenie, kto za co jest odpowiedzialny. Jako przykład wskazała kwestię tego, czy producent ma odpowiadać za nieprzewidywalne zachowanie komponentu, którego nie wyprodukował. Jak zaznaczyła, dziś w amerykańskiej praktyce raczej skłania się do tego, aby odpowiedzialnością np. za wypadek częściowo obciążać czynnik ludzki, by chronić producenta i dostawcę części. – To powinno się zmienić, prawo jest skuteczne, gdy się zmienia i dostosowuje do nowych okoliczności – podkreślała Rebecca Crootof.

Z kolei Tim Davy z Munich RE zauważył, że dziś obszar autonomiczny aut jest dla ubezpieczycieli niezwykle trudny. – Coraz trudniej ubezpieczać cyberryzyka, bo dokładnie nie znamy ich składowych, nie znamy ryzyk związanych z eksploatacją poszczególnych komponentów autonomicznego systemu transportu – podkreślał Tim Davy.

Jak oceniał, aby ubezpieczyciele poznali te ryzyka i dokładnie wiedzieli, za co biorą odpowiedzialność, przemysł motoryzacyjny musi się podzielić z nimi danymi i informacjami o tym, co stosuje w swoich produktach.

Uczestnicy dyskusji zgodzili się, że dla skutecznego zarządzania ryzykami przy eksploatacji autonomicznych środków transportu konieczne będzie opracowanie standardów wymiany informacji pomiędzy producentami, poddostawcami z łańcuchów dostaw, ubezpieczycielami, a także regulatorami i twórcami regulacji.

IGF (Internet Governance Forum – Światowe Forum Zarządzania Internetem) to międzynarodowe spotkanie z inicjatywy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Jest miejscem wymiany myśli i doświadczeń w zakresie zarządzania internetem. 16. edycja szczytu, z tematem przewodnim „Internet United” odbywa się w katowickim Międzynarodowym Centrum Kongresowym.

Więcej:

https://www.pb.pl/igf-dzisiejsza-lacznosc-i-regulacje-nie-sa-gotowe-na-autonomiczne-samochody-1135672

(AM, źródło: „Puls Biznesu”, PAP)

Policjanci schwytali wyłudzacza odszkodowań

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Policjanci zatrzymali 24-letniego mieszkańca powiatu radomskiego, który jest podejrzany o oszustwo i wyłudzenie około 170 tys. zł od firm ubezpieczeniowych. Śledczy ustalili, że ten mężczyzna w ciągu ostatnich 4 lat na terenie miasta brał udział w 43 kolizjach, w wyniku czego otrzymywał odszkodowania.

Sprawa ruszyła, gdy policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zorientowali się, że 24-latek często uczestniczy w kolizjach. Kryminalni mieli wątpliwości, czy wszystkie te zdarzenia były dziełem przypadku i postanowili dokładnie to sprawdzić. W weryfikacji podejrzeń brali udział także policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą komendy miejskiej.

Śledczy ustalili, że mieszkaniec powiatu radomskiego w ciągu ostatnich 4 lat miał na terenie Kielc 43 kolizje. Z tytułu każdego zdarzenia pobierał odszkodowania, które łącznie wyniosły 170 tys. zł na szkodę różnych firm ubezpieczeniowych. Do tego procederu wykorzystywał kilka pojazdów. Policjanci ustalili, że mężczyzna miał różne sposoby na wymuszanie zdarzeń, np. błędnie sygnalizował zmianę kierunku jazdy czy przyspieszał, by doprowadzić do zderzenia się pojazdów.

24-latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach w ostatnią niedzielę, na terenie powiatu skarżyskiego.

Mężczyzna już usłyszał zarzuty oszustwa i spowodowania zdarzenia, będącego podstawą do wypłacenia odszkodowania z tytułu ubezpieczenia. Grozi mu do 8 lat więzienia.

(AM, źródło: KMP Kielce)

Grupa NN ma zgodę Komisji Europejskiej na przejęcie MetLife w Polsce i Grecji

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Grupa NN ogłosiła, że uzyskała od Komisji Europejskiej zgodę na przejęcie biznesu MetLife w Polsce i Grecji. Przejęcie to wzmocni pozycję Nationale-Nederlanden w sektorze ubezpieczeń na życie i emerytur w Polsce i ustanowi NN numerem jeden wśród towarzystw ubezpieczeniowych w Grecji.

Oprócz uzyskanej zgody KE oraz w ramach zwyczajowych warunków zamknięcia transakcji, Grupa NN dąży teraz do uzyskania odrębnych zgód od polskich i greckich organów regulacyjnych. Biorąc pod uwagę krajowe procedury uzyskiwania zezwoleń, zakończenie przejęcia polskich i greckich spółek MetLife, może nastąpić w różnych terminach. Przewiduje się, że obydwie transakcje zostaną zakończone w pierwszej połowie 2022 r.

Więcej informacji na ten temat:

(AM, źródło: Nationale-Nederlanden)

18,411FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie