Rozmowa z Anną Włodarczyk-Moczkowską, prezes zarządu Wiener TU SA Vienna Insurance Group
Aleksandra
E. Wysocka: – W 2019 r. zmieniliście właściciela, nazwę, logo… Co planuje
Wiener w roku 2020?
Anna
Włodarczyk-Moczkowska: – To będzie nasz pierwszy pełny rok w
strukturach Vienna Insurance Group. Od lutego 2019 r., kiedy została
sfinalizowana transakcja zakupu naszej firmy przez VIG, nastąpił czas niezwykle
intensywnych zmian i rozwoju. Uruchomiliśmy wiele projektów i cały czas
jesteśmy jeszcze w okresie transformacji i wdrażania do struktur VIG.
Większość projektów
realizujemy samodzielnie, są jednak takie, w których jako grupa czerpiemy
korzyści z efektów synergii. Do takich procesów należy na przykład likwidacja
szkód. Cel jest jeden: proces ma być prosty i przyjazny dla klienta, w
przypadku drobnych szkód ma umożliwiać samodzielną likwidację. Wypłata ma następować
szybko i w pełni transparentnie.
Na
kongresach sprzedażowych pośredników zaprezentowaliście nowy system
sprzedażowy. Kiedy nowe narzędzie zastąpi GoNet?
– Rzeczywiście, kolejnym
ważnym projektem, będącym w trakcie realizacji, jest uruchomienie nowego
systemu sprzedażowego Wie.net. Do systemów tego typu można podejść na wiele
sposobów, my wybraliśmy podejście pragmatyczne. Celem jest maksymalne
uproszczenie i wygoda użytkowania tego narzędzia przez naszych agentów.
Skupiliśmy się na głównych potrzebach pośredników.
System jest bardzo
elastyczny i daje możliwość personalizacji. Agent może sobie ustawić
samodzielnie login i hasło. Niby prosta rzecz, ale niestety większość systemów
działających na rynku takiej opcji nie ma, a agenci na to narzekają. System
pozwala też na personalizację wyglądu pulpitu. Ale najważniejsza jest ścieżka
sprzedażowa. Agent ma do wyboru trzy ścieżki. Pierwsza jest tradycyjna, gdzie
agent wypełnia dokumenty, drukuje, podpisuje i przechowuje je w wersji
papierowej. Druga ścieżka pozwala na zdalne wystawienie polisy. Klient
otrzymuje od agenta link, zapoznaje się z ofertą i ogólnymi warunkami i je
akceptuje, a potem otrzymuje polisę zdalnie. Trzecia ścieżka, która jest moją
ulubioną, nie wykorzystuje papieru w ogóle – jest ekologiczna. Agent przechodzi
przez cały proces elektronicznie, a w celu akceptacji wysyła SMS do klienta.
Klient otrzymuje kod i po wpisaniu tego kodu polisa jest potwierdzona i wysłana
w wersji elektronicznej do klienta.
Jestem przekonana, że
poza kilkoma wyjątkowymi sytuacjami nie potrzebujemy już papierowych polis.
Wierzę, że taki sposób sprzedaży stanie się standardem. Wie.net ruszył w
grudniu 2019 r., a pierwszym wdrożonym ubezpieczeniem był pakiet dla rolników
Agro.
Jak
agenci zareagowali na Wie.net?
– Odzew ze strony agentów
nas samych zaskoczył. Już niemal 7 tys. pośredników pracuje na nowej
platformie. Przygotowujemy kolejne produkty do umieszczenia w nowym systemie,
co jest naszym głównym celem na 2020 r. Zaznaczę, że dla nas produkt to nie
tylko sama ochrona, ale również procesy obsługowe, sprzedażowe etc. Tak
naprawdę cała oferta ulegnie odświeżeniu, a niektóre produkty zostaną
praktycznie stworzone od nowa.
Czy
planujecie zmiany w obszarze backoffice?
– Postawiliśmy na
robotyzację procesów. Kilka obszarów zostało już zrobotyzowanych, co znacząco
skróciło czas obsługi. Wprowadziliśmy chatbota, który działa bardzo dobrze.
Robotyzujemy też procesy związane z rejestracją nowych agentów, rozliczeniami
prowizji, inkasa, zaległych składek. Dzięki temu agenci otrzymują informacje na
bieżąco. Docelowo roboty przejmą większość czynności powtarzalnych.
Realizujemy też wiele
projektów związanych z przynależnością do grupy VIG oraz ze zmianą europejskich
przepisów, przykładowo tych związanych z nowymi standardami rachunkowości.
Kalendarz projektowy jest bardzo napięty, a mobilizacja bardzo duża. W zespole
panuje pozytywna energia, dzięki czemu udało nam się zrealizować jeden z
najszybszych na rynku procesów rebrandingu. Od początku do końca zamknęliśmy
zmianę marki w ciągu trzech miesięcy. Nie byłoby to możliwe dzięki wszystkim
zaangażowanym współpracownikom w centrali i w terenie oraz naszym partnerom,
którym bardzo dziękuję. Rok 2019 był dla nas testem, który zdaliśmy z
najlepszymi w historii wynikami sprzedażowymi i finansowymi, a to jest dobrą
prognozą na kolejne lata.
Dziękuję
za rozmowę.
Aleksandra
E. Wysocka